[demot]
@Fragglesik @Ortomen @lech2 @sliko @Glaurung_Uluroki @zasysacz @Luftmysza @Arbor
Komentarz Tomasza Terlikowskiego na temat tej sprawy, zapraszam:
https://demotywatory.pl/4908284
[demot]
@Meroller
Dziękuję. Nie do końca się z Tobą zgodzę w ocenie naszego społeczeństwa. Na pewno jest wielu takich ludzi, o których piszesz, ale są też tacy, którzy potrafią zmienić swój punkt widzenia pod wpływem faktów.
[demot]
Dodam jeszcze, że przytoczone przeze mnie źródło nie podaje nazwy zakonu, w którym miały miejsce przestępstwa seksualne. Natomiast podało tę nazwę biuro prasowe Watykanu:
---
"Pracownik Watykanu dodał również, że papież Franciszek opowiadając o zakonie, którego jedną z gałęzi zamknął jego poprzednik, Benedykt XVI, miał na myśli kontemplacyjny zakon sióstr ze wspólnoty św. Jana we Francji. Chodziło mu o skandal związany z nieżyjącym już wówczas założycielem wspólnoty, Marie-Dominique Philippem OP, który wybuchł w 2013 roku. Duchowny molestował seksualnie kobiety należące do wspólnoty, dla których był również kierownikiem duchowym".
----
LINK
https://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,7864,dalsze-kroki-w-sprawie-seksualnego-zniewolenia-siostr-zakonnych-jest-oswiadczenie-watykanu.html
[demot]
@PanTalonik2
Próba zmiany tematu świadczy o braku argumentów. Mój demotywator nie jest poświęcony tematom, o których mówisz. Jeśli chcesz o tym dyskutować, to zrób swój demot.
A taka próba przekierowania rozmowy na inny tor jest najlepszym dowodem na to, że nie sposób obronić niemoralnego podejścia Kościoła katolickiego do ofiar pedofilów w sutannach. Można tylko próbować rozmawiać o czymś innym.
[demot]
@kondziou1
Oczywiście, że możesz wystawić taką fakturę, ale jeśli zrobisz to bez podstawy, to popełnisz przestępstwo - a tu nikt nie podejrzewa wystawcy o przestępstwo, łącznie z firmą, dla której faktura jest wystawiona.
[demot]
@Saladyn1
Mylisz się, faktura jest wystawiona dla spółki Srebrna:
https://img1.dmty.pl//uploads/201902/1549522207_zzegks_600.jpg
Wcześniej pisałeś:
"Poświęciłem się i trochę poczytałem i nie, nie ma faktury dla srebrnej. Faktura została wystawiona dla innego podmiotu(będącego częścią srebrnej powołanego w celu budowy wieżowców) który nie dysponuje żadnym majątkiem"
Skąd wziąłeś te informacje?
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2019 o 8:01
[demot]
@Saladyn1
No i co? Nadal nie widzę podstaw do niezapłacenia Birgfellnerowi. Chyba, że umawiał się z Kaczyńskim, że nie dostanie zapłaty, jeśli projekt zostanie zawieszony - ale o tym nic nie wiemy.
I jeszcze pytanie: skąd dowiedziałeś się, że ta faktura, którą jutro ujawni "GW", nie jest dla Srebrnej, tylko dla "innego podmiotu"? Proszę o podanie źródła.
[demot]
@Saladyn1
To Kaczyński polecił Birgfellnerowi założyć spółkę-córkę Nuneaton. Po co to zrobił, skoro wiedział, że Srebrna nie będzie miała podstaw do zapłaty faktury? I dlaczego nie uprzedził o tym Austriaka?
[demot]
@DidiFalca0Q
Twój wpis potwierdza, że wielu wierzącym nie przeszkadza pedofilia w Kościele i jej tuszowanie przez hierarchów. To dowód, że Kościół jest organizacją szkodliwą.
[demot]
@tomcio2416
1) Sprawa pokazuję głęboką demoralizację kleru. Jak wynika z treści artykułu, księża z tytułami doktorskimi prowadzili sprawę w sposób skandalicznie stronniczy. Po raz kolejny instytucja Kościoła chroni swojego pedofila
2) Wewnętrzne sądy Kościoła odgrywają dużą rolę w ukrywaniu kościelnej pedofilii. Wielu wiernych zgłasza takie sprawy wyłącznie kurii, bez powiadamiania władz świeckich. No i mamy przykład, jak takie "procesy" się odbywają.
[demot]
@PanTalonik2
W cywilizowanym świecie zadośćuczynienie za przestępstwo ma postać odszkodowania. Gdyby Kościół miał w sobie choć odrobinę moralności, sam z własnej woli wypłaciłby ofierze te pieniądze. Ale zarówno ta historia, jak i wpisy w tym wątku pokazują, że Kościół i jego fani toną w otchłani demoralizacji.
[demot]
@Nacokomutawojna
Centralne Biuro Antykorupcyjne ignoruję tę aferę. Posłowie PO dowiedzieli się od rzecznika CBA, że CBA nie zajęła się jeszcze ich pismem.
[demot]
@Saladyn1
Musiałbyś porozmawiać z ofiarą pedofila w habicie. Ja mogę tylko przypuszczać, że ten mężczyzna domaga się odszkodowania od zakonu, bo polskie prawo przewiduje odpowiedzialność cywilną pracodawcy. Wyjaśniłem to w komentarzu powyżej. Proponuję uważnie przeczytać ten przepis prawa. Omawiany był przy okazji sprawy chrystusowca Romana B., a więc można w Google'u znaleźć komentarze.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2019 o 16:16
[demot]
Prawniczka zakonu twierdzi, że "przełożeni nie ponoszą odpowiedzialności za czyny, jakich dopuszczał się zakonnik".
Nie ponoszą odpowiedzialności karnej, jednak polskie prawo przewiduje odpowiedzialność cywilną (odszkodowawczą) przełożonych. Mówi o tym art. 430 Kodeksu cywilnego:
---
Kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.
---
Kilka miesięcy temu na tej podstawie zostało zasądzone odszkodowanie w wysokości miliona złotych dla ofiary księdza pedofila Romana B. Jego zakon, Towarzystwo Chrystusowe, zapłacił zasądzoną kwotę.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2019 o 16:15
[demot]
@UBywatel
Można wydalić ze stanu kapłańskiego (nazywa się to "utrata stanu duchownego") i księża bywają wydalani. Jednak wobec pedofilów Kościół rzadko stosuję tę karę.
---
Kodeks prawa kanonicznego, kanon 290:
---
Święcenia raz ważnie przyjęte nigdy nie tracą ważności. Jednakże duchowny traci stan duchowny:
1 przez wyrok sądowy lub dekret administracyjny, stwierdzający nieważność święceń;
2 przez karę wydalenia nałożoną zgodnie z przepisami prawa;
3 przez reskrypt Stolicy Apostolskiej, którego to reskryptu Stolica Apostolska udziela diakonom tylko z poważnych przyczyn, a prezbiterom z najpoważniejszych.
[demot]
@Fragglesik
Nie za insynuacje, lecz za pomyłkę. Czytałem te przeprosiny i nie widziałem żadnych wezwań pod adresem innych mediów, więc proszę, podaj link.
Poza tym był to portal gazeta.pl, a nie "Gazeta Wyborcza" (wyborcza.pl). To są dwie różne redakcje. "GW" nie widzi powodów, by kogokolwiek przepraszać w związku ze swoimi artykułami n/t afery taśmowej.
Zastępca redaktora naczelnego "GW" Jarosław Kurski napisał dziś tak:
---
Z uwagi na liczne wątpliwości informujemy, że „Gazeta Wyborcza” nie otrzymała do tej pory żadnego wezwania przedsądowego w związku z publikacjami pod tytułem „Taśmy Kaczyńskiego". Przeprosiny, o których informują prorządowe media, dotyczą innej redakcji, tj. portalu Gazeta.pl. Przez pomyłkę podała ona błędną informację na temat pozycji prawnej Jarosława Kaczyńskiego w związku ze sprawą spółki Srebrna. Portal ten niezwłocznie swój błąd sprostował.
Nasze stanowisko w sprawie ewentualnych prawnych działań prezesa PiS wyrazimy po otrzymaniu stosownego pisma. Na razie uznajemy, że ich zapowiedź ma znamiona nękania i jest obliczona na zastraszenie mediów niezależnych od partii rządzącej.
Nie wycofujemy się z żadnych twierdzeń zawartych w publikacjach z serii „Taśmy Kaczyńskiego”. Nasze artykuły oparte są na faktach i dokumentach.
Oświadczamy, że „Gazeta Wyborcza” nie ulegnie szantażom, szykuje kolejne publikacje i nie przestanie patrzeć władzy na ręce.
---
LINK
http://wyborcza.pl/7,75968,24424183,gazeta-wyborcza-nikogo-nie-przeprasza-i-nie-ulegnie-szantazom.html
[demot] @Fragglesik @Ortomen @lech2 @sliko @Glaurung_Uluroki @zasysacz @Luftmysza @Arbor Komentarz Tomasza Terlikowskiego na temat tej sprawy, zapraszam: https://demotywatory.pl/4908284
[demot] @Meroller Dziękuję. Nie do końca się z Tobą zgodzę w ocenie naszego społeczeństwa. Na pewno jest wielu takich ludzi, o których piszesz, ale są też tacy, którzy potrafią zmienić swój punkt widzenia pod wpływem faktów.
[demot] @jerzyadam57 Nic nie będzie. Katolicy mają ogromną zdolność wybaczania swoim kapłanom. A pomnik ks. Jankowskiego cały czas stoi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2019 o 12:36
[demot] Dodam jeszcze, że przytoczone przeze mnie źródło nie podaje nazwy zakonu, w którym miały miejsce przestępstwa seksualne. Natomiast podało tę nazwę biuro prasowe Watykanu: --- "Pracownik Watykanu dodał również, że papież Franciszek opowiadając o zakonie, którego jedną z gałęzi zamknął jego poprzednik, Benedykt XVI, miał na myśli kontemplacyjny zakon sióstr ze wspólnoty św. Jana we Francji. Chodziło mu o skandal związany z nieżyjącym już wówczas założycielem wspólnoty, Marie-Dominique Philippem OP, który wybuchł w 2013 roku. Duchowny molestował seksualnie kobiety należące do wspólnoty, dla których był również kierownikiem duchowym". ---- LINK https://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,7864,dalsze-kroki-w-sprawie-seksualnego-zniewolenia-siostr-zakonnych-jest-oswiadczenie-watykanu.html
[demot] @sliko Dziękuję!
[demot] @PanTalonik2 Próba zmiany tematu świadczy o braku argumentów. Mój demotywator nie jest poświęcony tematom, o których mówisz. Jeśli chcesz o tym dyskutować, to zrób swój demot. A taka próba przekierowania rozmowy na inny tor jest najlepszym dowodem na to, że nie sposób obronić niemoralnego podejścia Kościoła katolickiego do ofiar pedofilów w sutannach. Można tylko próbować rozmawiać o czymś innym.
[demot] @kondziou1 Oczywiście, że możesz wystawić taką fakturę, ale jeśli zrobisz to bez podstawy, to popełnisz przestępstwo - a tu nikt nie podejrzewa wystawcy o przestępstwo, łącznie z firmą, dla której faktura jest wystawiona.
[demot] @Xmen1 Refakturowanie jest to przeniesienie kosztów usługi na ten podmiot, który faktycznie z niej korzysta.
[demot] @Saladyn1 Mylisz się, faktura jest wystawiona dla spółki Srebrna: https://img1.dmty.pl//uploads/201902/1549522207_zzegks_600.jpg Wcześniej pisałeś: "Poświęciłem się i trochę poczytałem i nie, nie ma faktury dla srebrnej. Faktura została wystawiona dla innego podmiotu(będącego częścią srebrnej powołanego w celu budowy wieżowców) który nie dysponuje żadnym majątkiem" Skąd wziąłeś te informacje?
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2019 o 8:01
[demot] @Saladyn1 No i co? Nadal nie widzę podstaw do niezapłacenia Birgfellnerowi. Chyba, że umawiał się z Kaczyńskim, że nie dostanie zapłaty, jeśli projekt zostanie zawieszony - ale o tym nic nie wiemy. I jeszcze pytanie: skąd dowiedziałeś się, że ta faktura, którą jutro ujawni "GW", nie jest dla Srebrnej, tylko dla "innego podmiotu"? Proszę o podanie źródła.
[demot] @Saladyn1 To Kaczyński polecił Birgfellnerowi założyć spółkę-córkę Nuneaton. Po co to zrobił, skoro wiedział, że Srebrna nie będzie miała podstaw do zapłaty faktury? I dlaczego nie uprzedził o tym Austriaka?
[demot] @DidiFalca0Q Twój wpis potwierdza, że wielu wierzącym nie przeszkadza pedofilia w Kościele i jej tuszowanie przez hierarchów. To dowód, że Kościół jest organizacją szkodliwą.
[demot] @tomcio2416 1) Sprawa pokazuję głęboką demoralizację kleru. Jak wynika z treści artykułu, księża z tytułami doktorskimi prowadzili sprawę w sposób skandalicznie stronniczy. Po raz kolejny instytucja Kościoła chroni swojego pedofila 2) Wewnętrzne sądy Kościoła odgrywają dużą rolę w ukrywaniu kościelnej pedofilii. Wielu wiernych zgłasza takie sprawy wyłącznie kurii, bez powiadamiania władz świeckich. No i mamy przykład, jak takie "procesy" się odbywają.
[demot] @PanTalonik2 W cywilizowanym świecie zadośćuczynienie za przestępstwo ma postać odszkodowania. Gdyby Kościół miał w sobie choć odrobinę moralności, sam z własnej woli wypłaciłby ofierze te pieniądze. Ale zarówno ta historia, jak i wpisy w tym wątku pokazują, że Kościół i jego fani toną w otchłani demoralizacji.
[demot] @lowipe Mieliśmy w przeszłości różne afery taśmowe, ale przecież władza PiS miała być inna - uczciwa i moralna.
[demot] @Nacokomutawojna Centralne Biuro Antykorupcyjne ignoruję tę aferę. Posłowie PO dowiedzieli się od rzecznika CBA, że CBA nie zajęła się jeszcze ich pismem.
[demot] @Jezuita Raczej bywa, niż jest.
[demot] @Saladyn1 Musiałbyś porozmawiać z ofiarą pedofila w habicie. Ja mogę tylko przypuszczać, że ten mężczyzna domaga się odszkodowania od zakonu, bo polskie prawo przewiduje odpowiedzialność cywilną pracodawcy. Wyjaśniłem to w komentarzu powyżej. Proponuję uważnie przeczytać ten przepis prawa. Omawiany był przy okazji sprawy chrystusowca Romana B., a więc można w Google'u znaleźć komentarze.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2019 o 16:16
[demot] @Saladyn1 Wyjaśniłem w komentarzu powyżej.
[demot] Prawniczka zakonu twierdzi, że "przełożeni nie ponoszą odpowiedzialności za czyny, jakich dopuszczał się zakonnik". Nie ponoszą odpowiedzialności karnej, jednak polskie prawo przewiduje odpowiedzialność cywilną (odszkodowawczą) przełożonych. Mówi o tym art. 430 Kodeksu cywilnego: --- Kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. --- Kilka miesięcy temu na tej podstawie zostało zasądzone odszkodowanie w wysokości miliona złotych dla ofiary księdza pedofila Romana B. Jego zakon, Towarzystwo Chrystusowe, zapłacił zasądzoną kwotę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2019 o 16:15
[demot] @Pasqdnik82 Czyżbyś sugerował, że księża mogą być NIEUCZCIWI? ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2019 o 18:29
[demot] @UBywatel Można wydalić ze stanu kapłańskiego (nazywa się to "utrata stanu duchownego") i księża bywają wydalani. Jednak wobec pedofilów Kościół rzadko stosuję tę karę. --- Kodeks prawa kanonicznego, kanon 290: --- Święcenia raz ważnie przyjęte nigdy nie tracą ważności. Jednakże duchowny traci stan duchowny: 1 przez wyrok sądowy lub dekret administracyjny, stwierdzający nieważność święceń; 2 przez karę wydalenia nałożoną zgodnie z przepisami prawa; 3 przez reskrypt Stolicy Apostolskiej, którego to reskryptu Stolica Apostolska udziela diakonom tylko z poważnych przyczyn, a prezbiterom z najpoważniejszych.
[demot] Wcześniejsze odcinki mojego cyklu „Jak Kościół wspiera pedofilów”: (1) https://demotywatory.pl/4892298 (bp Marian Gołębiewski, bp Jan Tyrawa) (2) https://demotywatory.pl/4892918 (bp Jan Wątroba) (3) https://demotywatory.pl/4894090 (bp Andrzej Dziuba) (4) https://demotywatory.pl/4896592 (abp Józef Michalik) (5) https://demotywatory.pl/4900739 (bp Alojzy Orszulik)
[demot] @Fragglesik Nie za insynuacje, lecz za pomyłkę. Czytałem te przeprosiny i nie widziałem żadnych wezwań pod adresem innych mediów, więc proszę, podaj link. Poza tym był to portal gazeta.pl, a nie "Gazeta Wyborcza" (wyborcza.pl). To są dwie różne redakcje. "GW" nie widzi powodów, by kogokolwiek przepraszać w związku ze swoimi artykułami n/t afery taśmowej. Zastępca redaktora naczelnego "GW" Jarosław Kurski napisał dziś tak: --- Z uwagi na liczne wątpliwości informujemy, że „Gazeta Wyborcza” nie otrzymała do tej pory żadnego wezwania przedsądowego w związku z publikacjami pod tytułem „Taśmy Kaczyńskiego". Przeprosiny, o których informują prorządowe media, dotyczą innej redakcji, tj. portalu Gazeta.pl. Przez pomyłkę podała ona błędną informację na temat pozycji prawnej Jarosława Kaczyńskiego w związku ze sprawą spółki Srebrna. Portal ten niezwłocznie swój błąd sprostował. Nasze stanowisko w sprawie ewentualnych prawnych działań prezesa PiS wyrazimy po otrzymaniu stosownego pisma. Na razie uznajemy, że ich zapowiedź ma znamiona nękania i jest obliczona na zastraszenie mediów niezależnych od partii rządzącej. Nie wycofujemy się z żadnych twierdzeń zawartych w publikacjach z serii „Taśmy Kaczyńskiego”. Nasze artykuły oparte są na faktach i dokumentach. Oświadczamy, że „Gazeta Wyborcza” nie ulegnie szantażom, szykuje kolejne publikacje i nie przestanie patrzeć władzy na ręce. --- LINK http://wyborcza.pl/7,75968,24424183,gazeta-wyborcza-nikogo-nie-przeprasza-i-nie-ulegnie-szantazom.html
[demot] @Nacokomutawojna Po pierwsze, piszesz nieprawdę. Po drugie, nie odnosisz się do tematu mojego demotywatora. http://demotywatory.pl/uploads/comments/86b5/86b5deeb1c02c3892d615fbcd352336d.png
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2019 o 17:47