Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

hippe

-2 / 4
hippe

[demot] @sliko Bardzo dziękuję, również pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

-1 / 5
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki No widzisz, kolego, przypisujesz mi coś, czego nie napisałem i na tej podstawie twierdzisz, że nie mam pojęcia "o działaniu organizacji", zarzucasz mi brak wiedzy lub obiektywizmu. Ładnie to tak? Chrześcijanin pewnie by przeprosił... A demota robiłem po to, żeby pokazać pewną prawdę, którą wielu ludzi skutecznie wypiera ze świadomości. Dlatego trzeba o niej mówić.

0 / 2
hippe

[demot] @GunMeat Podałem ci adres. Tu masz fakty: http://kkpp.blox.pl/ Gdy mowa o demoralizacji Kościoła, to najwyraźniej nic nie wiesz o systemowym tuszowaniu przez Kościół przestępstw pedofilskich. A to są powszechnie znane fakty, a więc trzeba się bardzo izolować od świata, żeby o nich nic nie wiedzieć.

-3 / 5
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Podałem Ci źródło, które wspiera moje stanowisko - fragment artykułu naukowca. Ty się z nim nie zgadzasz, więc wskaż jakieś źródła na poparcie swojego stanowiska. Na razie wygłaszasz niczym nie poparte tezy. Nie ma źródeł?

-1 / 3
hippe

[demot] @vetulae, @gjp7 Przedstawiam poglądy Bartosia dlatego, że sam mam podobne. Prof. Bartoś, jako filozof, potrafi to po prostu lepiej sformułować i przekazać. Nie traktuję żadnego poglądu jako prawdy objawionej, to jest specjalność osób religijnych. Nie wiem, czy jesteś religijny, ale z moich doświadczeń wynika, że takie osoby niełatwo rozumieją tę kwestię, bo dla nich autorytet jest czymś bardzo ważnym. @gjp7 Przerzucanie tematu dyskusji z meritum na osobę jest ZAWSZE chwytem erystycznym - co zresztą widać po Twoim komentarzu. Nie podjąłeś dyskusji z poglądami Bartosia, wypowiadasz się tylko o jego osobie, zresztą przypisując mu różne rzeczy, których nie moższesz być pewien. A w racjonalnym dochodzeniu do prawdy nie jest ważne, KTO mówi, lecz CO mówi.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2018 o 17:35

-2 / 2
hippe

[demot] @mrooki Myślącym ludziom nie trzeba mówić, co mają robić. Komuna jest świecką odmianą religii. Każda religia, czy to świecka, czy teistyczna jest złem.

-1 / 3
hippe

[demot] @gjp7 Kwestia odczuwania "niechęci" jest rzeczą subiektywną i indywidualną. A fakty są obiektywne. One nie zmieniają się w zależności od tego, jaka osoba je wypowiada. Dlatego racjonalnym podejściem jest dyskusją o faktach, a nie o odczuciach. A zresztą Kościół wypowiada się z niechęcią o różnych grupach i jakoś ta niechęć nie przeszkadza wiernym.

-1 / 1
hippe

[demot] @GunMeat Każdy mądry głos jest cenny. Ważna jest treś poglądu, a nie to, kto go wypowiada.

-2 / 4
hippe

[demot] Kilkuset głosujących uważa, że szkoła to kościół. Przynajmniej są szczerzy i nie udają, że szkoła to szkoła :-)

-2 / 6
hippe

[demot] @vetulae To nic nie wyjaśnia. Twój komentarz jest przykładem podejścia irracjonalnego - zajmujesz się osobą autora, a nie podejmujesz merytorycznej dyskusji z treścią jego poglądów. To znany chwyt erystyczny: dyskredytujemy osobę autora, co zwalnia nas z merytorycznej argumentacji.

-2 / 4
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Wybacz, ale to Ty nic nie podałeś. Jeżeli podważasz rzetelność autora, to trzeba to udowodnić. Czekam na cytaty, źródła. Na razie piszesz tylko to, co Ci się wydaje.

-1 / 3
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Gdzie napisałem, że Kościół jest "jedyny"? Pokaż mi, bo nie widzę. Bardzo dobrze, że podałeś przykłady totalitaryzmów, bo to są w istocie świeckie religie. Działają jak kościoły i opierają się na archetypach społecznych wypracowanych w toku historii przez religie teistyczne.

-2 / 10
hippe

[demot] @GunMeat Jeśli mówimy, że "Kościół katolicki nie kieruje się żadną moralnością", to dowodem na to jest cała historia i teraźniejszość Kościoła. Chyba rozumiesz, że trudno to zmieścić w demotywatorze. Ale jeśli nie znasz faktów, to jest wiele miejsc, gdzie można się z nimi zapoznać. Np. tutaj: http://kkpp.blox.pl/ Pod każdym artykułem są linki do źródeł, a więc można jeszcze bardziej poszerzyć swoją wiedzę.

2 / 12
hippe

[demot] To jest właśnie element kościelnego marketingu, o którym mówi prof. Bartoś. Kto ma rozum, ten się nie nabiera na marketing i reklamowe hasła.

-1 / 11
hippe

[demot] @FenrirIbnLaAhad Niby nic nowego, ale na jeden taki głos zawsze odezwie się dziesięć, które będą temu przeczyć. Warto by zmienić te proporcje, dlatego trzeba tę prawdę pokazywać.

0 / 4
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Wybacz, ale ogólnikiem i to mało eleganckim jest stwierdzenie "Ktoś tu się nie zna na życiu i działaniu organizacji, a chce udawać mądrego". U mnie znajdziesz cytaty, źródła. W Twoich komentarzach tego nie ma. Zarzucasz mi, że się nie znam. A więc proszę, wykaż, że to, co napisałem w demotywatorze, jest nieprawdą.

-2 / 4
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Podałem Ci arrument w postaci fragmentu tekstu antropologa kultury, doktora nauk humanistycznych, nauczyciela akademickiego. A więc kogoś, kto prawdopodobnie jest bardziej kompetentny w temacie niż anonimowy internauta Glaurung_Uluroki. Jeśli jednak kwestionujesz jego wiedzę, to przytocz fragment jakiejś publikacji, która przedstawia Twój punkt widzenia. Na razie tylko wiadomo, że wydaje Ci się, że jest inaczej niż pokazuje to demotywator, ale niczym tego nie poparłeś.

-1 / 5
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Jak ktoś nie ma argumentów, to sięga po przytyki osobiste. A jeśli będziesz gotów do merytorycznej dyskusji, to chętnie wezmę w niej udział.

-1 / 3
hippe

[demot] @Glaurung_Uluroki Dość popularne jest zbywanie niewygodnych dla katolików tematów poprzez nazywanie ich zmyślonymi historyjkami protestantów. Zacytuję więc fragment tekstu Ludwika Stommy, antropologa kultury ("Lewakom biada", w: "Polityka" nr 14/2002) "Jest rzeczą oczywistą, iż w naszej tradycji prawe lepsze jest od lewego. Po prawej stronie są prawo, prawość, prawidłowość, prawictwo; po lewej – lewizna, lewactwo, działanie na lewo etc. Nic lepiej z mańkutem wywodzącym się z włoskiego manca (lewa ręka), który wiąże się za pośrednictwem francuskiego manquer z mankiem czy mankamentem. Dlaczego tak się dzieje, choć Bertrand cytuje parę hipotez, nic mnie jako poststrukturalistę nie obchodzi. Po prostu kultura dokonała kiedyś, w przedźródłowych czasach, takiego wyboru. Jak łatwo się domyślić został on w pewnym momencie uświęcony przez Kościół, który mocny w objawienie wpisał go do „porządku naturalnego”. Żegnamy się więc i błogosławimy ręką prawą, dla której zarezerwowane jest też w liturgii wszystko co najświętsze. Z nieubłaganą konsekwencją działa natychmiast zasada opozycji. Można cytować setki przykładów zarządzeń i bulli eklezjastycznych potępiających leworęcznych, zakazujących pisania i malowania lewą ręką. Mańkuctwo ostatecznie pogrąża oskarżonego o czarownictwo, bywa częstym dowodem w procesach o herezje etc. Nie ma w tym nic dziwnego".

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2018 o 10:51

1 / 3
hippe

[demot] @ ~Jimmy_Jimmy Na razie wierzący patrzą tutaj z takiej perspektywy, jak im wygodniej. Na moje pytanie jeszcze nikt nie odpowiedział. A przede wszystkim mijają się prawdą. Cóż, nie można być wierzącym i nie mijać się z prawdą, na tym to polega. To nie tak, że z tego "wyrosłeś". Po prostu przestało Cię to obchodzić. No chyba że uważasz, że demoralizacja instytucji mającej ogromny wpływ na życie społeczeństwa, w tym Twoje, to temat dla dzieci.

1 / 3
hippe

[demot] @~Jajozanik To nie jakość wiary radzieckich żołnierzy decydowała o losach komunizmu pod koniec lat 80. Zresztą sama wiara raczej rzadko decyduje o sukcesach lub porażkach politycznych czy wojskowych. Chodziło mi o to, by pokazać, że z samego faktu, iż wiara daje siłę, nie wynika, że jest to wiara prawdziwa czy wartościowa. Zresztą zauważ, że wiara daje ogromną siłę islamskim fanatykom - czy z tego powodu warto przejść na islam? Każda wiara może upaść, również religijna. Np.w Irlandii ubywa wierzących: w 2011 r. było w tym kraju 84% wierzących, a pięć lat później - 78,8%. Jest to ogólna tendencja w Europie Zachodniej.

1 / 3
hippe

[demot] @~Jajozanik Nie wiem, na jakich źródłach opierasz swoje informacje, ale niestety są one błędne. O pedofilii w Kościele zaczęto mówić za pontyfikatu JP2, ale nie dzięki papieżowi, lecz dzięki mediom i opinii publicznej. O roli Jana Pawła II tak pisze ks. Thomas Doyle, badający od ponad trzydziestu lat pedofilię w Kościele: "Był ostatecznie odpowiedzialny za zahamowanie dochodzenia w sprawie księdza Marciala Maciela Degollado. Odmówił zbadania oskarżeń wobec kardynała Hansa Hermanna Groëra z Wiednia. Wypromował kariery kilku biskupów i kardynałów, którzy świadomie wyrządzili straszne szkody ofiarom i wydali ogromne pieniądze na obstrukcję procesu sprawiedliwości – byli to tacy kardynałowie jak Bernard Law, Roger Mahony i George Pell, aby wymienić tylko kilku. Być może najbardziej skandalicznym zaniechaniem był całkowite zignorowanie przez Jana Pawła II błagań tysięcy ofiar, z których wiele pisało bezpośrednio do niego. Ofiary i grupy ofiar zasypywały Watykan listami, prosząc o audiencje lub przynajmniej uznanie przez papieża, zwłaszcza podczas obchodów Światowego Dnia Młodzieży. Nie tylko ich prośby były ignorowane, ale nikt z nich nie otrzymał nawet potwierdzenia, że zostały odczytane". Cały tekst ks. Doyle'a - tutaj: https://kkpp.info/2014/04/27/jan-pawel-ii-mogl-interweniowac-w-sprawie-pedofilii-ale-tego-nie-zrobil/ Pod tekstem jest odsyłacz do angielskiego oryginału.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2019 o 4:15

1 / 3
hippe

[demot] @edek1986 Piszesz o wierze w "wartości Kościoła". Wartościami Kościoła są ekspansja, władza, pieniądze. Reszta jest reklamą i marketingiem. Jak pisze prof. Tadeusz Bartoś "Kościół naucza wzniosłych rzeczy, by ludzie o nim myśleli, że jest siedliskiem takich wzniosłych, dobrych i pięknych rzeczy". Kościół natomiast nie kieruje się żadną moralnością. Zdaniem prof. Bartosia (z którym się zgadzam) duchowieństwo jest jedną z najbardziej zdemoralizowanych grup społecznych w Polsce. Tutaj szersze omówienie: https://kkpp.info/2018/09/29/prof-tadeusz-bartos-zdemoralizowany-kler/

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2019 o 4:11

-2 / 4
hippe

[demot] @~Ciekawskiiiii Pytanie nie na temat. Rozmawiamy w tym wątku o wierzy i jej sile. Pokazałem, że wiara w komunizm potrafi dać siłę. Czy to znaczy, że jest lepsza lub prawdziwsza od wiary chrześcijańskiej? Odpowiedzi nie otrzymałem. Ale jeśli mówimy o żołnierzach radzieckich, to zapytam Cię, gdzie byś był teraz, gdy by ci żołnierze, motywowani wiarą w ideału komunizmu, nie pokonali armii Trzeciej Rzeszy? Być może w ogóle by Cię nie było. Jednak dużo do myślenia daje fakt, że nie ma wielu chętnych do dyskusji na temat poruszony w demotywatorze. Być może przekazuje on prawdę tak oczywistą, że nie ma o czym dyskutować.

1 / 9
hippe

[demot] @edek1986 To, że wiara daje siłę, nie znaczy, że jest słuszna. Żołnierzom radzieckim w czasie II wojny światowej siłę dawała wiara w ideały komunizmu.Ich walka okazała się zwycięska, w przeciwieństwa do prawie wszystkich polskich powstań. Czy zatem wiara w komunizm jest lepszą (bardziej prawdziwą) wiarą?

« poprzednia 1 236 37 38 39 40 41 42 43 44 45 następna »