Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

ciomak12

0 / 0
ciomak12

[demot] @gottvater Nie rozumiem twej radości. Czy fakt, że część Chrześcijan z Rzymu oraz z Aleksandrii skumała się z cesarzem adaptując chrześcijaństwo do religii rzymskiej tak samo jak w przypadku religii greckiej oraz wszelakich innych, nie oznacza, że nadal w wielu wspólnotach byli ludzie którzy się z tym nie zgadzali. I ich prześladowania nie ustały. I tak samo jak istnieją wojny domowe, tak samo jak istniało rozbicie dzielnicowe kraju, tak samo dochodziło do prześladowania jednych chrześcijan przez drugich. Choć nie wiem czy mogę nazwać chrześcijanami tych, którzy prześladują innych, bo śmią kierować się nie słowami papieży ale biblii.

0 / 2
ciomak12

[demot] Jeżeli kogoś znasz to łatwiej ci wyczuć jego ironie. Zaś jeżeli mówimy o internecie, to jakie masz oczekiwania do grupy anonimowych osób w wieku od 7 do 60 lat. Jeżeli czegoś nie zaznaczysz cudzysłowem to może być ciężko z odbiorem.

0 / 2
ciomak12

[demot] Z jednej strony można się śmiać, że idiota itd. Ale z drugiej strony jest to mega motywacja, żeby skończyć z udawanymi związkami tylko dla seksu i przyjemności. Żeby w końcu zakończyć życie lekkoducha i rozpocząć życie odpowiedzialnego i dorosłego faceta. Bo jest to ładny przykład, że każdy związek zabiera nam miejsce i nie tylko na ramieniu, ale i w życiu. Bo w końcu tego życia też nam zostaje coraz mniej i zaczynając związek w wieku 40 czy 50 lat po kilkunastu innych związkach jest dużo trudniej stworzyć coś poważnego. Może ta osoba potrzebuje takiego zmotywowania samego siebie. Choć temat tatuaży jest mi zupełnie obcy i sam raczej nigdy bym czegoś takiego nie zrobił to szanuje konsekwencje, samokrytykę i dystans.

1 / 1
ciomak12

[demot] Nie dajmy się zwariować w drugą stronę. Owszem wygląd jest ważny, jednak zupełnie nie rozumiem takiego upewniania się, że nasz gust jest w aktualnym kanonie mody. Gdzie dodatkowo jest to robione poprzez atakowanie grupy ludzi. Z jednej strony, że niscy faceci są kiepscy z drugiej, że te modelki to worki na kości, z trzeciej, że z wałeczkiem na bokach to masakra. Dajcie sobie na luz. Owszem każdy ma jakiś gust i super. Ale jeżeli np Azjatki nie do końca są w moim typie urody, to czy mam z tego powodu je atakować? I owszem wygląd jest ważny, jest pierwszym kryterium, na które zwracamy uwagę. Jednak Jest masę innych czynników. Podobnie jak w większości innych spraw. W samochodzie też wygląd odgrywa rolę, jednak czy najważniejszą to odpowiedzmy sobie sami.

2 / 2
ciomak12

[demot] Ale przecież Pan Zięba nikogo nie leczy. To dlaczego chce kogoś ukarać za niepodanie jakiegoś leku? AAAAA już wiem. Bo on mówi, że nikogo nie leczy, żeby jakby coś nie wyszło to nie do niego, i proszę siebie samego winić. Ale jak ktoś wyzdrowieje to jest dowód, że jego terapie są skuteczne. To jest zwykłe oszukiwanie ludzi. Zięba ma dokładnie taki sam cel jak "rzekomo" koncerny farmaceutyczne czyli chce sprzedać swoje witaminy srtukturyzatory wody i inne rzeczy jednocześnie nie lecząc i nie biorąc odpowiedzialności. Poza tym sam nie prowadzi ŻADNYCH BADAŃ. On jest tylko HANDLOWCEM. I takie zachowania jak to dopitnie pokazują jego fałsz. Bo lekarzom by łby poucinał, ale żeby samemu kogoś leczyć to nie. "Ja nie leczę"; "ja tylko doradzam"; "ja tylko wskazuje"; "ja tylko chce żebyś wszystko u mnie kupił, a niech leczeniem Ciebie zajmie się ktoś inny"; "ja nie biorę za nic odpowiedzialności"; "odpowiedzialność za swoje czyny jest dla idiotów, bo lepiej tylko doradzać i spijać śmietankę za sukcesy, aprzy porażkach to można lekarzom łby poucinać"

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2018 o 10:30

1 / 1
ciomak12

[demot] @Cobalt54 Wszystko jest możliwe, jeżeli nie bierzesz odpowiedzialności. Wtedy masz 100% sukcesu. Bo jeżeli ktoś wyzdrowiał to dzięki Tobie, a jak ktoś zginął czy mu się pogorszyło to przez lekarzy, bo przecież to oni leczyli. Win-win sytuacja. Jak w przypadku demota. Czemu Pan Zięba nie otworzy szpitala z leczeniem sepsy i innych chorób? Środki by się znalazły. A bo lepiej komentować z bezpiecznego miejsca z za komputera niż być na miejscu lekarza, który ma powiedzieć dlaczego dziecko umarło.

-1 / 1
ciomak12

[demot] Że niby ja sram w gacie przed kobietą? Skąd w Tobie taka nienawiść do obcych Ci ludzi? Skąd w Tobie tyle jadu do zupełnie przypadkowych ludzi. Widzę że dzielisz świat na tępych prawaków lubiących Putina oraz Tobie podobnych jedynie słusznie myślących... Otóż jak sam Ci wspomniałem, dla mnie całkowite zniesienie obyczajów, wstydu i moralności nie jest rzeczą dobrą. A na takim czymś budują swój kontent feministki. Pogrążone przy okazji w obłudzie. Bo wcale nie dążą do sprawiedliwości a do przegięcia w drugą stronę. Widzę też w nich zbyt dużo nienawiści by przekonały mnie do czegokolwiek. Podobnie jak Ty zresztą. Robią protesty w imię bardzo dumnie brzmiących ale zupełnie marginalnych tematów. Ponadto jak np kibole, których zupełnie nie szanuje, potrafią np wspomóc jakiś dom dziecka. To czy na podobne akcje stać feminiski i ruchy LGBT? Czy oprócz nienawiści, niszczenia, dzielenia, ludzi, firm i grup. Potrafią też coś zbudować. Np domy samotnych matek, żłobki, przedszkola, domy opieki, Dlaczego przy tak wielkim ruchu nie są w stanie robić czegoś dobrego dla zwyczajnych szarych ludzi. Krzyczeć, protestować, narzekać, krytykować i rozwalać istniejący ład jest najłatwiej. Gorzej przejść ze słów do ciężkiej, żmudnej i co dziennej pracy. I tego u feministek nie widzę. Dlatego też mam o nich wyrobione zdanie. O nich znaczy o ruchach. Nie o każdej feministce z osobna, bo o tych wyrabiam dopiero jak daną poznam. Ponadto czy mógłbyś rozjaśnić temat tego "strachu, którego nie czuje". Przed czym to jest strach? Chodzi ci o strach, że mnie kobieta pobije fizycznie? Jeżeli tak to wątpię bo od przeciętnej kobiety jestem wyższy o 25cm i 30 kg cięższy. Czy może chodzi Ci, że zabierze mi pracę? Również wątpię, bo jestem z zawodu elektrykiem, a patrząc choćby na ilość kobiet czy to w technikum elektrycznym czy na politechnice na moich kierunku oraz podobnych to było ich nawet nie 10%. Czy może, że mnie przegada w dyskusji? Tu rzeczywiście jest spora szansa, ale to akurat lubię. Bo takie dyskusje najwięcej uczą i pozwalają lepiej uporządkować wiedzę(oraz obszary niewiedzy) w danych tematach? Sprecyzuj obszar tego strachu. Bo inaczej nie dojdziemy do porozumienia czy nawet zrozumienia.

-1 / 1
ciomak12

[demot] @bazyl73 Nie wiem, nie znam Putina. Nie pamiętam bym cokolwiek jego czytał. W ogóle mało mnie interesuje temat Rosji i ich problemów. Może Tobie on dyktuje/dyktował wszystkie myśli i decydował o każdej sferze życia. I dlatego przekładasz to teraz na mnie. Nie mam bladego pojęcia czy on spoko rządzi bo ani w Rosji nigdy nie byłem, ani też nie wiem jak było przed Putinem, nie wiem też co by było gdyby rządził ktoś inny niż on. Spotkałem natomiast kilka(nie więcej niż 6) takich nawiedzonych feministek. I naprawdę były nawiedzone. Owszem znam też ludzi nawiedzonych w kwestii polityki, jak np Ty z tym Putinem. Albo religii jak moja babcia z rydzykiem. Choć nawiedzonych religijnie i anty religijnie spotkałem więcej bo też więcej udzielam się w tych kwestiach w życiu co dziennym. Dlatego kiedy czytam o jakiś wielkich protestach które na 100% nie są ustawką, ani propagandą. Jak wspomniany marsz szmat, ataki jakiś feministek. To wyrabiam sobie jakieś zdanie na ten temat. Być może jest podobne jak zdanie Putina. To może Ty wiesz lepiej bo widzę, że jest bardzo ważną osobą w Twoim systemie wartości bo ciągle się do niego odwołujesz. Natomiast jak mówię, ruch feministyczny bardzo pracowicie buduje swoją markę na kontrowersji i całkowitym zerwaniu z normami obyczajowymi, dla leniwych wystarczy spojrzeć na zdjęcia z ich oficjalnych marszów. Dla dociekliwych wystarczy posłuchać wywiadów lub poczytać ich postulatów, żeby przekonać się co oni reprezentują. A Ty jakie masz zdanie na temat tego ruchu i SPOSOBU w jaki chcą osiągnąć swoje cele.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2018 o 22:11

-1 / 1
ciomak12

[demot] @bazyl73 jak już jesteśmy w temacie Rosji to zobacz atak feministek na Putina i Merkel, które dokonała praktycznie naga kobieta. Czy to też była rosyjska propaganda? Czy tak Twoim zdaniem należy domagać się poszanowania kobiet? Jeżeli chodzi o feministki i ich zdolność logicznego myślenia, przestrzegania norm i obyczajów, wstydu, to przez akcje typu marsz szmat czy właśnie takie ataki, które też bym bardzo chciał żeby również okazały się ustawką zbierają swoje żniwo w postaci takich virali. Jestem też w 100% przekonany, że same feministki nie potępiły tego zachowania. Tak samo jak pamiętam występ jednej feministki w polskiej telewizji(takiej z wydzierganym serduszkiem z boku głowy) gdzie to co mówiła to był kosmos ignorancji oderwania od rzeczywistości i nielogiczności. Jak również braku wychowanie i niechęci do dyskusji i odpowiadaniu na pytania. Ale komentarze przeraziły mnie jeszcze bardziej. Tak więc ok. Niech będzie, że ta sytuacja jest zmyślona. Jednak materiału zebranego na feministki mam tak dużo, że kiedy zobaczyłem to zdjęcie, to w żaden sposób nie zmieniło ono mojego podejścia do całego ruchu.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2018 o 21:34

-2 / 4
ciomak12

[demot] @kuarizumochi widzę natomiast, że Ty skutecznie zaczepiłeś się przeciw wszelkiemu poczuciu humoru.

2 / 2
ciomak12

[demot] Oprócz młodej pary był pilot helikoptera. Jeszcze rozumiem gdyby np mąż był pilotem i chciał się popisać przed gośćmi i swoją żoną i dlatego się rozbili. Tym nie mniej był tam pilot, który powinien "coś" wiedzieć na temat tego jak i gdzie latać oraz nie słuchać rad typu leć nisko i powoli bo tak jest bezpieczniej. Więc zamiast zwalać wszystko na parę młodą zacznijmy patrzeć trzeźwo. Edit, przeczytałem artykuł w cosmopolitan o tym wypadku i pojawia się tam zdanie, że helikopter spadł jak kamień po tym jak śmigło przestało działać. Tak więc autor demota wychodzi na jeszcze większego kretyna niż z początku uważałem.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2018 o 13:20

3 / 3
ciomak12

[demot] @vifix Praktycznie wszędzie szukają pracowników. Branża IT od chyba 10 lat bierze wszystkich. Branża elektryczna i automatyczna aż kwiczy bo nie ma ludzi, uruchomieniowcy, utrzymanie ruchu, monterzy, potrzeba wszystkich. Jeżeli projektujesz instalacje elektryczne to z miejsca załatwię Ci pracę w 3 firmach od jutra w warszawie.I nie musisz mieć uprawnień, wystarczą sepy i chęć do nauki. Takie są braki kadrowe. Budownictwo to już w ogóle od dwóch lat każdy kwiczy o brak ludzi. Spróbuj znaleźć kogoś solidnego do wykończeniówki. Zapomnij, zajęte terminy na rok. Zaś każdy mówi, że nie ma rąk do pracy. Mówię tylko o branżach z którymi mam bezpośredni kontakt. Nie wykluczam, że po turystyce i rekreacji w swoim mieście liczącym 4 tys. mieszkańców nie możesz znaleźć pracy. Ale zazwyczaj osoby które narzekają, że trzeba być Bóg wie kim, same nie znają dobrze nawet własnego języka a do 20 lat doświadczenia brakuje im jeszcze 19.

7 / 7
ciomak12

[demot] Generalnie brak bólu nie daje szczęścia. Podobnie jak brak terroru. Chyba, że ten ból czy terror właśnie ustał. Podobnie pieniądze szczęścia nie daje, o ile je masz. Jak Ci nie starcza do kolejnej wypłaty, toniesz w długach, musisz oszczędzać na wszystkim to tak. Pieniądze dadzą Ci szczęście. Jednak wielu ludzi goniąc za pieniędzmi zobaczyło ile rzeczy im ucieka i jak bardzo są nieszczęśliwi. Do tego jednak trzeba dorosnąć. Bo z perspektywy dziecka lub biedaka się tego nie zobaczy.

-1 / 1
ciomak12

[demot] @~Czekas Problem leży gdzieś indziej. Bo z jednej strony oczywistą sprawą jest, że nie należy sądzić dzieci za czyny ich ojców. Dlatego też nie nienawidzimy Niemców za Hitlera, ani Rosjan za Stalina(mimo że jeden był Austriakiem a drugi Gruzinem mwm.). Więc teoretycznie nie powinniśmy też sądzić KK za krucjaty. Nie powinniśmy jeżeli by KK odwołał się od tego i powiedział, że to był błąd, że tamci papieże błądzili i nie można łączyć tego co się wtedy działo z nauką którą głosił Jezus. Natomiast co robi KK. Otóż on uchwalił nieomylność papieży i nigdy się z niego nie wycofuje. Nawet jeżeli papieże w naukach o moralności względem niewierzących lub heretyków pozwalali na tortury, pozbawianie majątku oraz wydawanie ich sądom świeckim za zbrodnie którą jest sprzeciwianiu się papieżowi. Dlatego też temat krucjat, inkwizycji i mordów jest ciągle żywym argumentem przeciw KK.

2 / 4
ciomak12

[demot] @Kasztan528 tylko KK uważa za nieomylnych Papieży w sprawach moralnych. Nawet jeżeli ci papieże, jawnie kazali grabić, torturować, wydawać na sąd ludzi, którzy są heretykami. Czyli np nie uznawali papieża. Taka była nauka o moralności, albo wierzysz w to co mówię albo będziemy Cię torturować i zabierzemy Ci cały dobytek. Choć niektórzy papieże, mieli więcej współczucia. Np pisali żeby przy tym nawracaniu starać się nie wyrywać kończyn. Wielkie miłosierdzie, przypominam w nauczaniu soborowym oraz w dekretach papieża. Już nie będę cytował jego świętych ojców bo by dopiero można się przerazić. Dodatkowo w zamian za samosądy na heretykach dawano im odpusty. I takie nauczanie NADAL kościół katolicki nazywa NIEOMYLNYM. I tu jest problem KK. W jego nadal działającej hipokryzji. Co do zaś prześladowań to rzeczywiście one istnieją. I choć Jezus obiecywał, że dostaniemy o cokolwiek poprosimy, to w tym samym zdaniu mówił że będziemy prześladowani. I za tych chrześcijan należy się modlić, by nadal mieli siłę głosić ewangelię.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 23:28

2 / 6
ciomak12

[demot] @tomkosz Coś nie uważałeś na historii w sprawie upadku Rzymu, jeżeli uważasz że to uznanie chrześcijaństwa było gwoździem do trumny Rzymu. To raz. Dwa nie uważam, żeby to co zrobił Konstantyn w Nicei miało być głosem całego Kościoła. Tym bardziej, że to pogański cesarz miał decydujący głos na soborze. Dobitnie też to świadczy o tym, że św. Piotr nie miał żadnego zastępcy. I nikt nie był głową Kościoła poza Jezusem. Zresztą późniejsze prześladowania, tak zwanych heretyków, którzy ośmielili się nie zgadzać z Rzymem pokazały, że chrześcijanie nadal byli prześladowani. Zaś to co się działo z religią katolicką mogę śmiało porównać do tego co się działo w Samarii.

0 / 0
ciomak12

[demot] @~Advocatus_Diaboli Po pierwsze ten syn sam się złożył w ofierze. Polecam poczytać list do hebrajczyków, aby nabrać pewności. Zrozum, że takie sądzenie po ludzku kogoś kto jest wszechmocny jest bardzo łatwe, jak również błędne z samego założenia. Podobnie jak sądzenie zwierząt wedle praw ludzkich. Jeżeli masz pretensje do Boga, że masz wolną wolę, ok. Może byś chciałbyś być zaprogramowanym robotem niezdolnym do żadnej myśli. Otóż Bóg stworzył człowieka. Rozumiem że o to też masz żal do niego. Stworzył go też inteligentniejszym niż wszystkie zwierzęta. Dał mu również wolną wolę co oznacza ni mniej ni więcej, ale to że jesteśmy zdolni do czynienia zła. Dlatego nawet w raju zostawił furtkę dla ludzi, gdyby jednak nie chcieli się słuchać Boga ani z nim przebywać. Rozumiem też, że Twoim pragnieniem byłoby, gdyby Bóg zabijał każdego kto by chciał uczynić zło? Takiego Boga byś wielbił tak?

1 / 1
ciomak12

[demot] @AIkanaro Nie idziesz moim tokiem rozumowania. Bo szatan czynnie działa na człowieka i z tego działania wychodzi zło. Natomiast z działania Boga zło nie wynika. Jeżeli moi rodzice mnie stworzyli, to czy oni są źródłem zła, które ja czynię? Dalej jeżeli zło wynika z wolnej woli to czy źródłem zła jest wolna wola? To że coś ci daje możliwość czynienia zła nie sprawia automatycznie, że jest jej źródłem. To nie technologia jest winna masowych mordów. To nie Einstain jest źródłem zła w wyniku którego dokonano masowej zagłady ludzi w Hiroszimie. Bo źródłem jest przyczyna. Owszem usuwając cały świat z Bogiem włącznie można powiedzieć, że zła już nie ma. Jednak czy ma to rozumowanie jakikolwiek sens? Sensem jest znalezienie elementu który odpowiada za tą konkretną rzecz. Wyobraź sobie taką sytuacje, w której ludzie mieli by wolną wolę i nie czyniliby zła. Wtedy mógłbym powiedzieć usunięte zostało źródło zła. Czyli sytuacja, gdzie zło jest możliwe, ale go nie ma. Nie zaś taka sytuacja gdzie nie ma zła ponieważ nie ma możliwości by ono powstało. Czy teraz rozumiesz już mój tok rozumowania?

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 listopada 2018 o 21:38

1 / 1
ciomak12

[demot] @mooz Przeczytaj uważnie moją wypowiedź zaś szczególnie zdania " Chyba, że zacznie te rzeczy traktować na poważnie tj po kilka godzin ćwiczeń dziennie. Co i tak może połączyć z szkołą sportową/muzyczną/artystyczną." Szkoła naprawdę daje możliwości rozwoju w zainteresowaniach. Szczególnie na etapie szkół średnich, jednak i wcześniej też są możliwości. Najwygodniejsza droga jest przy sporcie, muzyce i sztuce. Jeżeli ktoś chce się poświęcić innym rzeczom jak np graniu na komputerze to też się da. Są szkoły zaoczne, wieczorowe. Jest indywidualny tok nauczania. Więc jeżeli chcesz się czemuś na poważnie poświęcić, to lepsze lub gorsze, ale są sposoby by to zrobić. Jednak ja uważam, że wykształcenie średnie też jest miarą zaliczenia iluś przedmiotów i spędzenia nad nimi określonej ilości czasu. Na studiach jest to ładnie ujęte punktami ECTS. I jeżeli ktoś chce ten poziom wykształcenia osiągnąć to musi spędzić właśnie te określone godziny z przedmiotem co jest jakimś gwarantem tego iż uczeń posiadł daną wiedzę.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 listopada 2018 o 2:44

2 / 4
ciomak12

[demot] A jeżeli człowiek jest źródłem całego zła to czemu jeszcze nie popełniłeś samobójstwa? Jeżeli Kościół miałby wskazać źródło wszelkiego zł to pewnie byłby nim szatan, a nie pieniądze. I tak właśnie tworzy się głupie teorie. Najpierw wyjmuje się z tyłka jakąś tezę a później na tej podstawie buduje się swoje racje...

3 / 5
ciomak12

[demot] Patrze na to 1 zdjęcie i widzę kilkanaście wolnych miejsc. I w takiej sytuacji mścić się na kimś, że ktoś zajmuje więcej niż jedno miejsce to totalny idiotyzm.

0 / 2
ciomak12

[demot] A jakie to są zainteresowania? Bo cały problem pojawia się wtedy kiedy trzeba zacząć zarabiać pieniądze. I podobnie jak w życiu dorosłym hobby nie mogą Ci przysłonić pracy zawodowej. Bo o ile bardzo dobrze, że dzieciak chodzi na zajęcia muzyczne, gra dodatkowo w tenisa i uczęszcza do bractwa rycerskiego czy chodzi na basen. Wszystko fajnie, ale z tego pieniędzy nie będzie. Chyba, że zacznie te rzeczy traktować na poważnie tj po kilka godzin ćwiczeń dziennie. Co i tak może połączyć z szkołą sportową/muzyczną/artystyczną. Więc jeżeli te zainteresowania to takie wszystko i nic to w tym momencie zabierając konieczność odrabiania prac domowych sprawimy, że zdolni uczniowie nie będą robili dosłownie nic w tej szkole. Zaś konsekwencje będą opłakane.

1 / 1
ciomak12

[demot] Istotą zrobienia domówki jest zabawa i rozmowa. Więc ostatni punkt to jak napisanie o weselu że reszta coś tam odpie**** na parkiecie i o czymś pierd*** przy stolikach. Generalnie właśnie o to chodzi. Zawsze tworzą się jakieś mniejsze grupki. I na domówkach część rozmawia w kuchni, część która ma pół litra przewagi nad innymi rozmawia przy stolikach dalej pijąc. Część bawi się tańcząc. Zaś punkty 1, 3 i 4 można bardzo łatwo wyeliminować zapraszając konkretne znające się osoby. Co do zaś pkt 2 to fakt że ktoś padł o 3 w nocy, naprawdę można wybaczyć. Gorzej jak ululał się w półtorej godziny. Choć też im starsze towarzystwo tym mniej takich osób, które chcą szpanować alkoholem mimo słabej głowy.

5 / 11
ciomak12

[demot] Ale to nie rozumiem, chodziła w worku i dopiero przy rozebraniu zauważyłeś, że nie jest szczupła? Może jeszcze nie zauważyłeś że była blondynką a Ty zawsze chciałeś poznać czarnowłosą dziewczynę. Naprawdę polecam mniej pić i ćpać a następnym razem nie będziesz miał takich przeżyć. Choć pewnie cała historia jest zmyślona i jest to kolejny clickbait.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2018 o 21:48

« poprzednia 1 2148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158171 172 następna »