[demot]
@csnrdi każdego problemy są ważne. Też nastoletnich dzieciaków czy starszych osób. Nieważne czy kobiety, czy mężczyźni - ludzie mają różną wrażliwość i różnie reagują na to co ich spotyka. Dlaczego winisz ofiary systemu a nie system? Często te ,,płatki śniegu" jeśli trafią w odpowiednim momencie do specjalisty nie męczą się z opornymi w leczeniu problemami w dalszym życiu. Gdyby mniej osób negowało problemy ludzi lub bagatelizowało (np mówiąc im coś typu ,,Wydaje Ci się, że masz problem- wyjdź na spacer-przejdzie Ci") może wtedy mniej osób kończyłoby swoje życie z własnej ręki. Zastanów się nad tym, taka moja prośba.
[demot]
@agronomista to nie tarnina, ona ma bardziej ścisłe kwiaty i dużo mniejsze. Nie widać też kolców na gałązkach. Przekwitając żółkną jej kwiaty. Stawiam na to, że to jakiś rodzaj dzikiej śliwki np powszechna u nas ałycza zwana mylnie mirabelką, bo one teraz właśnie kończą kwitnienie.
[demot]
Kto ma rodzinę pochodzenia kresowego zapewne bez problemu jest w stanie odróżnić jedno od drugiego. Tych smaków nie da się pomylić- dodatkowo sposób przygotowania czy przyprawienia jest zupełnie inny. W moim rodzinnym domu barszcz biały jest zupą odświętną i specyficznie wielkanocną.
[demot]
@trafo13 po tym co piszesz nie dziwi mnie, że Ci się nie udaje. Masz szkodliwe, generalizujące przekonania o tym czego szukają wszystkie kobiety. Aparycja oczywiście jest istotna jednak zasobność portfela, wysoki wzrost tylko dla części będzie miała to decydujące znaczenie. Sporo ułatwia odpowiedni mindset- bo jeśli czujesz się wartościowym i dziewczyna poczuje się przy Tobie zaintrygowana, bezpieczna, chciana itd. - zwyczajnie ,,poczuje się że przy Tobie jest jej miejsce"- to wszystko zagra tak, jak trzeba. Nie mam na celu Cię przekonywać, chcę tylko abyś spojrzał na temat z wielu perspektyw bo wyobrażenia to jedno, ale warto też posłuchać czego chce druga strona tak naprawdę. A ludzie naprawdę mają różne potrzeby.
[demot]
Źródłosłowem - astronauta - ten podróżujący w gwiazdy, Kosmonauta- ten podróżujący w kosmos. Pierwsze słowo jest z łaciny, drugie - greki. Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
[demot]
Myślę, że nie tylko książkofile. Zrozumie każdy, kto ma TAKIEGO rodzica/bliskiego/znajomego rozporządzającego się i ,,robiącego dobrze" obcym ludziom, kosztem swoich dzieci/bliskich. Albo kogokolwiek rozporządzającego się czymś ważnym (nie musi być rzecz, może być Twój czas,siły itd.) bez uszanowania Ciebie jako wyłącznego dysponenta.
[demot]
@rafik54321 ,,umyślnie" to znaczy ,,świadomie i dobrowolnie" lub jak lepiej ,,z rozmysłem, z premedytacją, z zamiarem". A przykład gwałtu na osobie pod wpływem alkoholu jest inwalidą. Gwałt jest gwałtem jeśli ktoś nie jest w stanie w jasny sposób wyrazić swojej zgody, został przymuszony różnymi metodami itp. Gdy osoba jest pijana ale ledwo słania się na nogach podejrzewam, że jej zdolność świadomego wyrażenia czegokolwiek jest dość mocno wątpliwa. Dziwi mnie, że dla Ciebie musi być aż nieprzytomna z ,,uchlejstwa" aby to był gwałt.
[demot]
@Sok__Jablkowy zauważ, że każda para widziana przez bohatera komiksu ma taki ,,magiczny sznureczek" łączący dwoje pisanych sobie ludzi. Bohater zauważa swój. Idzie ku drugiemu końcowi przekonany, ze tam czeka pisana jemu osoba. I teraz mam dwie hipotezy: 1) pisana mu jest śmierć, 2) ta bardziej prawdopodobna, jego druga, przeznaczona połówka nie żyje więc pisana mu jest samotność.
[demot]
@xargs jak widzę poprawiono wersję napisu od czasu, gdy komentarz został przeze mnie zostawiony, ale cieszy mnie, że stoisz na straży mojego niedouczenia :)
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lutego 2024 o 12:37
[demot]
Bywa, że przy porodzie cielę czy źrebię poddusi się lub zachłyśnie wodami płodowymi ale nie znaczy to, że jest martwe. Proszę nie dramatyzować:/
[demot]
Zauważam, że taka definicja bardzo dobrze pasuje nie tylko do przypadku nadużyć na kimś dorosłym ale i na dziecku, które nie może wyrazić w pełni świadomej zgody. W sumie podobna definicja pasuje do zoofilii. Dodam jeszcze, że definicja definicją ale nich gwałcicieli realnie spotyka kara za czyn a nie jak do tej pory umorzenie, zawiasy a w najgorszym razie 2 lata więzienia lub przeniesienie na inną parafię.
[demot]
@sand01man albo autoironia tej dziewczyny i diss na ,,Walentynki" bo tak naprawdę najistotniejszy w całym wpisie jest ostatni ,,pakiet". Ale każdy odbiorca wpisu zobaczy coś innego.
[demot]
A czy są jakieś badania ile z tego wysokiego procenta panów to ci, którzy szukają jedynie przygody ( bo szukają kogoś na boku albo FWB, ONS czy innych ,,nowotworów") a ilu ma uczciwe nastawienie do zakładania związku? Życie uczy, że sama liczba nie mówi o jakości.
[demot]
Dla odpowiednio ułożonego umysłu, wiara nie jest żadną przeszkodą do myślenia. Pragnę zauważyć, że wielu uczonych z dawnych wieków było równocześnie duchownymi- mieli czas na naukę, na którą czasu nie miał przeciętny, szary człowiek. Religie częstokroć wchłaniają poza tym moralność naturalną w ten sposób sprzyjając pokazywaniu społecznie pożytecznych wzorców zachowań. Moim zdaniem myślenie, odpowiedzialność nie wykluczają bycia wierzącym człowiekiem.Bardziej bezmyślne w moim odczuciu jest prowadzenie bezmyślnej wendetty pomijającej humanistyczną próbę zrozumienia.
[demot]
Chyba, że wiesz, że dorosły jest jednym z elementów tego problemu. Niestety nie każdy dzieciak ma wsparcie w najbliższych czy nawet w innych dorosłych dokoła.
[demot]
@MIKKOP w taki sposób rozmywa się ,,naukowymi pojęciami"realny problem wykorzystywania nieletnich. Dyskutowałbyś z ,,definicjami" gdyby chodziło o Twoje dziecko? Albo o chłopca w tym wieku i dorosłego mężczyznę?
[demot]
@Ochrety ja mam swoje prywatne zdanie o wierze jako takiej nie tylko katolickiej. Uważam też, że istnieją ludzie, którzy mają misję w tym co robią, są idealistami i pasjonatami. Duchowny może być dobrym człowiekiem i droga miłości bliźniego nie jest drogą kłamstwa z gruntu wedle mnie. Negować wszystkie dobre wartości tylko dlatego, że instytucja jest z gruntu przeżarta zgnilizną to taktyka palenia do gołej ziemi bez względu czy ta ziemia jest w stanie jeszcze urodzić dobre, pożyteczne owoce.
[demot]
,,Jeśli masz stany lękowe idź na spacer"- powiem to raz i powiem nieładnie - pi***ol się z taką radą :) Dostaniesz ataku paniki w nieznanym miejscu, wśród obcych ludzi albo całkiem sam, zobaczysz jak ta rada doskonale działa. Spacerować to można i owszem, ale jak masz stany lękowe to dobrze zająć się tym u specjalisty - spacer nie jest żadnym gwarantem zdrowia.
[demot] @csnrdi każdego problemy są ważne. Też nastoletnich dzieciaków czy starszych osób. Nieważne czy kobiety, czy mężczyźni - ludzie mają różną wrażliwość i różnie reagują na to co ich spotyka. Dlaczego winisz ofiary systemu a nie system? Często te ,,płatki śniegu" jeśli trafią w odpowiednim momencie do specjalisty nie męczą się z opornymi w leczeniu problemami w dalszym życiu. Gdyby mniej osób negowało problemy ludzi lub bagatelizowało (np mówiąc im coś typu ,,Wydaje Ci się, że masz problem- wyjdź na spacer-przejdzie Ci") może wtedy mniej osób kończyłoby swoje życie z własnej ręki. Zastanów się nad tym, taka moja prośba.
[demot] @agronomista to nie tarnina, ona ma bardziej ścisłe kwiaty i dużo mniejsze. Nie widać też kolców na gałązkach. Przekwitając żółkną jej kwiaty. Stawiam na to, że to jakiś rodzaj dzikiej śliwki np powszechna u nas ałycza zwana mylnie mirabelką, bo one teraz właśnie kończą kwitnienie.
[demot] Kto ma rodzinę pochodzenia kresowego zapewne bez problemu jest w stanie odróżnić jedno od drugiego. Tych smaków nie da się pomylić- dodatkowo sposób przygotowania czy przyprawienia jest zupełnie inny. W moim rodzinnym domu barszcz biały jest zupą odświętną i specyficznie wielkanocną.
[demot] @trafo13 po tym co piszesz nie dziwi mnie, że Ci się nie udaje. Masz szkodliwe, generalizujące przekonania o tym czego szukają wszystkie kobiety. Aparycja oczywiście jest istotna jednak zasobność portfela, wysoki wzrost tylko dla części będzie miała to decydujące znaczenie. Sporo ułatwia odpowiedni mindset- bo jeśli czujesz się wartościowym i dziewczyna poczuje się przy Tobie zaintrygowana, bezpieczna, chciana itd. - zwyczajnie ,,poczuje się że przy Tobie jest jej miejsce"- to wszystko zagra tak, jak trzeba. Nie mam na celu Cię przekonywać, chcę tylko abyś spojrzał na temat z wielu perspektyw bo wyobrażenia to jedno, ale warto też posłuchać czego chce druga strona tak naprawdę. A ludzie naprawdę mają różne potrzeby.
[demot] Śmiechłam bardzo:D:D:D @Hamster88 dziękuję ^^
[demot] Źródłosłowem - astronauta - ten podróżujący w gwiazdy, Kosmonauta- ten podróżujący w kosmos. Pierwsze słowo jest z łaciny, drugie - greki. Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
[demot] Myślę, że nie tylko książkofile. Zrozumie każdy, kto ma TAKIEGO rodzica/bliskiego/znajomego rozporządzającego się i ,,robiącego dobrze" obcym ludziom, kosztem swoich dzieci/bliskich. Albo kogokolwiek rozporządzającego się czymś ważnym (nie musi być rzecz, może być Twój czas,siły itd.) bez uszanowania Ciebie jako wyłącznego dysponenta.
[demot] A teraz powtarzajmy: ,,cesarskie cięcie to fanaberia ciężarnej".
[demot] @rafik54321 ,,umyślnie" to znaczy ,,świadomie i dobrowolnie" lub jak lepiej ,,z rozmysłem, z premedytacją, z zamiarem". A przykład gwałtu na osobie pod wpływem alkoholu jest inwalidą. Gwałt jest gwałtem jeśli ktoś nie jest w stanie w jasny sposób wyrazić swojej zgody, został przymuszony różnymi metodami itp. Gdy osoba jest pijana ale ledwo słania się na nogach podejrzewam, że jej zdolność świadomego wyrażenia czegokolwiek jest dość mocno wątpliwa. Dziwi mnie, że dla Ciebie musi być aż nieprzytomna z ,,uchlejstwa" aby to był gwałt.
[demot] @Sok__Jablkowy zauważ, że każda para widziana przez bohatera komiksu ma taki ,,magiczny sznureczek" łączący dwoje pisanych sobie ludzi. Bohater zauważa swój. Idzie ku drugiemu końcowi przekonany, ze tam czeka pisana jemu osoba. I teraz mam dwie hipotezy: 1) pisana mu jest śmierć, 2) ta bardziej prawdopodobna, jego druga, przeznaczona połówka nie żyje więc pisana mu jest samotność.
[demot] @xargs jak widzę poprawiono wersję napisu od czasu, gdy komentarz został przeze mnie zostawiony, ale cieszy mnie, że stoisz na straży mojego niedouczenia :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2024 o 12:37
[demot] Bywa, że przy porodzie cielę czy źrebię poddusi się lub zachłyśnie wodami płodowymi ale nie znaczy to, że jest martwe. Proszę nie dramatyzować:/
[demot] Zauważam, że taka definicja bardzo dobrze pasuje nie tylko do przypadku nadużyć na kimś dorosłym ale i na dziecku, które nie może wyrazić w pełni świadomej zgody. W sumie podobna definicja pasuje do zoofilii. Dodam jeszcze, że definicja definicją ale nich gwałcicieli realnie spotyka kara za czyn a nie jak do tej pory umorzenie, zawiasy a w najgorszym razie 2 lata więzienia lub przeniesienie na inną parafię.
[demot] Mam nadzieję, że w jej wieku będę mieć tak samo. Strasznie pozytywny demot :D
[demot] @sand01man albo autoironia tej dziewczyny i diss na ,,Walentynki" bo tak naprawdę najistotniejszy w całym wpisie jest ostatni ,,pakiet". Ale każdy odbiorca wpisu zobaczy coś innego.
[demot] A czy są jakieś badania ile z tego wysokiego procenta panów to ci, którzy szukają jedynie przygody ( bo szukają kogoś na boku albo FWB, ONS czy innych ,,nowotworów") a ilu ma uczciwe nastawienie do zakładania związku? Życie uczy, że sama liczba nie mówi o jakości.
[demot] Ramiona ukochanej osoby.
[demot] Dla odpowiednio ułożonego umysłu, wiara nie jest żadną przeszkodą do myślenia. Pragnę zauważyć, że wielu uczonych z dawnych wieków było równocześnie duchownymi- mieli czas na naukę, na którą czasu nie miał przeciętny, szary człowiek. Religie częstokroć wchłaniają poza tym moralność naturalną w ten sposób sprzyjając pokazywaniu społecznie pożytecznych wzorców zachowań. Moim zdaniem myślenie, odpowiedzialność nie wykluczają bycia wierzącym człowiekiem.Bardziej bezmyślne w moim odczuciu jest prowadzenie bezmyślnej wendetty pomijającej humanistyczną próbę zrozumienia.
[demot] Chyba, że wiesz, że dorosły jest jednym z elementów tego problemu. Niestety nie każdy dzieciak ma wsparcie w najbliższych czy nawet w innych dorosłych dokoła.
[demot] @MIKKOP w taki sposób rozmywa się ,,naukowymi pojęciami"realny problem wykorzystywania nieletnich. Dyskutowałbyś z ,,definicjami" gdyby chodziło o Twoje dziecko? Albo o chłopca w tym wieku i dorosłego mężczyznę?
[demot] ,,Jedynymi ludźmi, którym się to podoba są inne kobiety, które będę się z was naśmiewać!"- podoba się----> naśmiewać się. Choose one.
[demot] Dodajmy, że ,,pomnaża słowacki dobrobyt" będąc wciąż oficjalnie kawalerem XD
[demot] @Ochrety ja mam swoje prywatne zdanie o wierze jako takiej nie tylko katolickiej. Uważam też, że istnieją ludzie, którzy mają misję w tym co robią, są idealistami i pasjonatami. Duchowny może być dobrym człowiekiem i droga miłości bliźniego nie jest drogą kłamstwa z gruntu wedle mnie. Negować wszystkie dobre wartości tylko dlatego, że instytucja jest z gruntu przeżarta zgnilizną to taktyka palenia do gołej ziemi bez względu czy ta ziemia jest w stanie jeszcze urodzić dobre, pożyteczne owoce.
[demot] ,,Jeśli masz stany lękowe idź na spacer"- powiem to raz i powiem nieładnie - pi***ol się z taką radą :) Dostaniesz ataku paniki w nieznanym miejscu, wśród obcych ludzi albo całkiem sam, zobaczysz jak ta rada doskonale działa. Spacerować to można i owszem, ale jak masz stany lękowe to dobrze zająć się tym u specjalisty - spacer nie jest żadnym gwarantem zdrowia.
[demot] ,,Wymagać" można od siebie lub swoich bliskich, od innych raczej warto ,,oczekiwać" ale trzeba być przygotowanym, że można się ,,zawieść".