Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 15 czerwca 2012 o 17:23
Ostatnio: 19 marca 2024 o 10:13
Płeć: kobieta
Exp: 13593
Jest obserwowana przez: 153 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 10185 z 11540 (1316 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 3280209
  • Komentarzy: 3
  • Punktów za komentarze: 0
  • Obserwuje: 0 osób
 
Moderator, Administrator

 –
Gdy miał 13 lat, uratował mu życie, kiedy po latach szukał kontaktu, pomógł mu Arnold Schwarzenegger – „Byłem chłopcem i uczęszczałem do szkoły z internatem, w której działy się straszne rzeczy” – zaczyna swoją opowieść. Postanowił podzielić się  historią swojego życia. Opisał znęcanie się pracowników szkoły, oraz negatywną reakcję rodziny, która nie wierzyła własnemu dziecku i nie słuchała jego skarg. Stwierdził, że był bliski samobójstwa.Jak pisał dalej, jego życie odmieniła jedna rozmowa.Na rodzinnym wyjeździe na narty, podczas wjazdu wyciągiem krzesełkowym na szczyt góry, zagadnął go siedzący obok mężczyzna z szalikiem owiniętym wokół twarzy. Zauważając smutek chłopca, spytał o przyczynę jego zmartwień.„Nie miałem problemu z mówieniem do obcego o swoich problemach jako trzynastolatek. Mogłem o tym mówić w kółko, nikt i tak nie chciał mnie słuchać. Wylałem więc cały swój żal na tego biednego człowieka”Okazało się, że rozmówca miał podobne problemy i doskonale rozumiał chłopca. Przyznał, że również chodził do bardzo surowej katolickiej szkoły z internatem, gdzie miał identyczne doświadczenia.„Powiedział mi, że wszystko to przeminie, że pewnego dnia jako dorosły będę widział te rzeczy daleko za sobą. Rozmawiałem z nim przez całą drogę na górę, płakałem”„Kiedy dojechaliśmy na górę, pożegnałem się z towarzyszem krótkiej podróży i zobaczyłem, jak podjeżdża na nartach do żony. Rozpoznałem ją – to była dziewczyna z serialu „Cheers” ( Zdrówko ). Wtedy zrozumiałem, że moim rozmówcą o charakterystycznym głosie był Danny DeVito. To w tamtej chwili zdecydowałem, że koniec z wszelkimi myślami samobójczymi. Chciałem być taki jak on: „żywy, po drugiej stronie, wolny”„Wszystko co wtedy mi powiedział, okazało się prawdą. Dokonałem w życiu wspaniałych rzeczy. Wszystkie te demony z przeszłości wydają mi się w porównaniu z dokonaniami niczym nieznaczącym, nawet jeśli czasem mnie nawiedzają”„Chciałbym teraz podziękować mu osobiście.Proszę o pomoc każdego, kto może pomóc. Kontaktujcie się ze mną przez prywatne wiadomości”.Ku zdziwieniu wszystkich śledzących ten wątek, z pomocą zgłosił się sam Arnold Schwarzenegger – były gubernator Kalifornii i gwiazda Hollywood.Schwarzenegger zgodził się, że Danny DeVito to dobry człowiek i zapewnił, że z przyjemnością pozna tę niesamowitą historię. Zobowiązał się przekazać przyjacielowi z planu filmowego list od internauty.Powodzenia, oby doszło do spotkania z "aniołem stróżem"

Narzędzia, których używa do pracy w szpitalu, wykorzystuje do tworzenia niesamowitych dzieł (16 obrazków)

Polak przepłynął Bałtyk wpław.Jako pierwszy na świecie – Polski pływak Sebastian Karaś jako pierwszy na świecie pokonał 100 kilometrów Bałtyku wpław. Dystans z Kołobrzegu do wyspy Bornholm przepłynął samodzielnie w około 28 godzin i 30 minut.Gratulacje! Radio Szczecin Udało się! Sebastian Karaś jako pierwszy człowiek na świecie pokonał Bałtyk wpław na trasie Kołobrzeg Bornholm 100km fot. Team Karaś
Zobaczysz, przyjdzie pani cię zabierze –
Brawa dla ewolucji –

Teściowa zarzuciła synowej, że za mało dba o dom. Odpowiedź własnego syna sprawiła, że zamilkła

Teściowa zarzuciła synowej, że za mało dba o dom. Odpowiedź własnego syna sprawiła, że zamilkła – Zadzwoniła jego mama, która w trakcie rozmowy, zadała mu jedno pytanie. Na pierwszy rzut oka może wydawać się ono pełne jadu i złośliwe, ale jak zastrzega sam syn, wcale nie było takie…Czy Tobie naprawdę nie przeszkadza, że Twoja żona nie sprząta domu?To pytanie padło przez słuchawkę telefoniczną, w czasie gdy ojciec i małżonek starał się uporać ze zlewem brudnych naczyń.Sam zainteresowany szczerze wyznaje, że nie wiedział, co początkowo odpowiedzieć, ale był pewien, że to nie przytyk ze strony jego mamy, a po prostu zwykła ciekawość.Przeczytajcie, co po tym pytaniu przyszło mu do głowy:Moja mama oczywiście doskonale wie, że nasz dom nie jest idealnie czysty, jednak oboje się staramy. Nasze małżeństwo jest związkiem partnerskim. Sprzątanie to zarówno moja, jak i żony działka. Przyznaję się, że dzieciaki często porozrzucają swoje zabawki, a naczynia w zlewie zalegają dość często(…). To nie jest idealnie czysty dom, jak ten mojej mamy, ale nie przeszkadza mi to. Właściwie to jakoś w ogóle nad tym nie myślałem.Nie miałem za bardzo pojęcia, co odpowiedzieć mamie. Właściwie nigdy nie wiem, co powiedzieć w takich momentach…Przypuszczam, że to, jak mama widzi nasz dom i rodzinę, wynika z tego, że patrzy na to przez pryzmat czasów, w których dorastała.(…)Nie pamiętam dobrze mojego ojca, ale przypominam sobie pewną radę, którą kiedyś od niego otrzymałem na temat poszukiwań żony:Najwięcej możesz dowiedzieć się o kobiecie po tym, jak dba o swój dom.Właśnie dlatego myślę, że moja mama tak przesadnie dba o porządek. Już całe swoje życie będzie spełniać oczekiwania młodości.Ale wiecie co?Ja biorąc ślub, w przeciwieństwie do mojego ojca, nie myślałem o czystym domu. Zastanawiałem się nad tym czy podoba mi się to, co ma do powiedzenia moja przyszła żona. Później myślałem też nad tym, jak sprawiła, że się w niej zakochałem. Zastanawiałem się, czy wiele się uśmiecha. Bardzo to lubiłem. Myślałem również nad tym, że jest słodka i urocza. Zastanawiałem się też nad najważniejszym, jaką będzie matką dla moich dzieci. Kiedy te wszystkie myśli przemknęły mu przez głowę odpowiedział swojej mamie:Nie wziąłem ślubu po to, aby mieć czysty dom. Zrobiłem to dlatego, że wydawało mi się, że to ktoś z kim chcę spędzić resztę życia.Wtedy w słuchawce nastała cisza.Po chwili zastanowienia mama odrzekła:No cóż… To chyba rzeczywiście ważniejsze niż czysty dom.Odpowiedział dumny z siebie:Tak. Ja też tak myślę
 –
 –
Zapraszamy od 8-16 –
 –
Kłopot polega na tym, że są to zwykle osoby będące parą –
Mały chłopiec wsiadł do pociągu i ślad po nim zaginął. Po 25 latach, na jaw wyszła wstrząsająca prawda – Chłopiec wychowywał się w ubogiej rodzinie i wraz ze starszym bratem, codziennie udawali się na stację kolejową, by prosić przyjeżdżających o pieniądze. Któregoś razu brat nakazał mu na siebie zaczekać, podczas gdy sam zajęty był zdobywaniem jedzenia. Czas oczekiwania dłużył się, a 4-latek był coraz bardziej zmęczony. Postanowił, że odpocznie chwilę w pociągu.Nie spodziewał się, że chwila ta trwać będzie aż 25 lat… Nie potrafił pisać, ani czytać. Nie znał swojego nazwiska, nie wiedział, jak brzmi nazwa jego rodzinnej wioski. Niestety, w przedziale znalazł się zupełnie sam. Pech chciał, że pociąg ruszył i mały chłopiec wkrótce trafił do Kalkuty. Na miejscu spotkał młodego człowieka, który odprowadził go do sierocińca. Niedługo potem pewna zamożna, australijska rodzina, zdecydowała się adoptować.Wciąż tęsknił za swoją mamą i bratemZrozpaczona mama robiła wszystko, by odnaleźć swoje dziecko. Niestety, bezskutecznie. Dopiero po wielu latach znalazł sposób, by spotkać się z rodziną. W internetowej aplikacji poszukiwał miejsca, które zapamiętał z czasów dzieciństwa. Przeglądając zdjęcia indyjskich miast, wreszcie trafił na znajomy most. Po 25 latach odnalazł również miasto, w którym się urodził.Natychmiast zdecydował się odwiedzić swą rodzinę. Obawiał się, że bliscy go nie rozpoznają i przeżyje wielkie rozczarowanie. Tak się jednak nie stało, bo gdy tylko zapukał do drzwi, starsza kobieta, która ukazała się jego oczom, rzuciła mu się na szyję.Po 25 latach nareszcie spotkał się ze swą mamąNiestety okazało się, że jego starszy brat nie żyje – miesiąc po jego zniknięciu, wpadł pod pociąg.29-letek nie zdecydował się na powrót do swojej ojczyzny. Utrzymuje jednak stały kontakt z mamą, którą wspiera finansowo
To praca, w której bymsiebie widział –
 –
 –
 –
Urodzinowa "kartka" – W 1926 roku w rocznicę 150 urodzin Stanów Zjednoczonych, Polska postanowiła wysłać Amerykanom, urodzinową "kartkę" z podpisami 5.5mln Polaków!W księdze znajdowały się ilustracje, życzenia i podpisy mieszkańców różnych rejonów Polski.Było to podziękowanie za poparcie Polskich dążeń niepodległościowych, oraz pomoc żywnościową wysłaną przez USA w 1919 roku the Polish nation to the American nation
Nieczęsty to widok! Targ w Legionowie,a na nim PRAWDZIWY koniarz. Przeczytajcie, co miał do powiedzenia prosty sprzedawca ziemniaków – Pani, ona ma 25 lat! Jak ją dziesięć lat temu kupiłem to pod nóż miała iść. Święty koń. Aut się nie boi, ciężarówek się nie boi, pociągów się nie boi. Wie pani, 35 kilometrów nią przyjechałem. Jakbym teraz wyjechał to by pierwsza była jak w domu będę. Do pługa, do brony, włókuję. Kiedyś dawniej to się do Warszawy jeździło z ziemniakami, 70 kilometrów, tak?Bez problemu.U nas na czterdziestu gospodarzy tylko nas trzech ma konie. A reszta posprzedawała, na mięso, zjeść, k... jego mać, każde zwierzę tylko zjeść. Jeden miał takiego pięknego karego ogierka i źrebkę. Mówi że za sześć tysięcy sprzedał. I po co sprzedawał?! To przyszłość jest, taka źrebka. Mówili że kolki. Bo to koń musi spokojnie jeść. Pani na nią popatrzy. Owies dostanie. Je spokojnie. Powolutku. Kilka godzin i zje, Niespiesznie. Jaka kolka?! To dobry koń jest. Dwadzieścia pięć lat."Prosty koń i prosty człowiek, a takiej mądrości i zachwytu nad zwierzęciem - życzę wszystkim miłośnikom koni
Faktycznie, działa... –

‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 > ostatnia ›