Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

archiwum – powód
 –
0:07
archiwum – powód
Nie chce, żeby ludzie umieralina Ukrainie –
archiwum – powód
 –
archiwum
 –
0:09
archiwum
 –
archiwum
 –  Eye Specialist
archiwum – powód
 –
0:11
archiwum – powód
 –
0:08
archiwum – powód
Pożegnalna wiadomość od sztabu36 Brygady Piechoty Morskiej,oblężonej w Mariupolu – Drogi narodzie ukraińskiJesteśmy 36 Brygadą Piechoty Morskiej imienia kontradmirała Michaiła Bilińskiego, opuściliśmy Krym, nie uchybiając przysięgom złożonym w 2014r i nadal wypełniamy obowiązek obrony Ukrainy.Broniliśmy Mariupolu przez 47 dni. Byliśmy bombardowani z samolotów, ostrzeliwani z artylerii i czołgów. Utrzymywaliśmy godną obronę, dokonując rzeczy niemożliwych. Ale każde środki mogą się wyczerpać. W czasie walki dostaliśmy sporą ilość karabinów kilka NLAW oraz satelity starlink od Elona Muska - dzięki Elon. Pomimo bombardowań nadal działają. Nie przekazano nam już nic więcej. Bez możliwości obrony przeciwnik stopniowo popychał nas do zakładów Azovmash, otoczył ogniem i teraz próbuje nas zniszczyć. Istniała możliwość przywiezienia nam rezerw w celu wzmocnienia obrony. Istniały opcje, aby brygada dokonała wyłomu i dołączyła do swoich oddziałów. Poinformowaliśmy o tym OTU Wschód, a oni zaczęli planować operację. Sodol i Delatitsky próbował coś zrobić, ale ich sztab był zamknięty. Zameldowaliśmy o tym w OOS, a oni kazali nam czekać. Obiecali helkopter, który nigdy nie przyleciał. Rozmawialiśmy z komendantem głównym, który obiecał odblokowanie. Rozmawialiśmy z gwarantem, który miał załatwić polityczne lub wojskowe rozwiązanie sytuacji. Przez ponad miesiąc marines walczyli bez uzupełniania amunicji, bez jedzenia, bez wody, którą czasem udało się zaczęrpnąć z kałuż. Umierali całymi grupami. Ranni stanowią prawie połowę załogi. Ci, którzy mają jeszcze kończyny i mogą chodzić, wracają na pole walki. Praktycznie wszyscy umierają, ale mimo to nadal walczymy. Stopniowo zbliżamy się do końca. Mądrzy generałowie radzą, by brać amunicję od wroga... tylu ludzi zginie na próżno. Były szanse. Były szanse, ale z powodu głupoty i olewactwa nie zostały zrealizowane. Nikt już nie chce się z nami komunikować, bo jesteśmy spisani na straty. Dziś pewnie będzie ekstremalna walka, nie pozostaje nam nic oprócz pięści. Dla jednych jest śmierć, a dla innych niewola.Drogi narodzie ukraińskiNie wiem, co będzie dalej, ale bardzo Was proszę, abyście pamiętali o nas i bez względu na to, jak potoczą się nasze losy, nie mówcie o nas źle. Zrobiliśmy wszystko co było możliwe i niemożliwe.Bo my jesteśmy WIERNI NA ZAWSZE11.04.2022. Drogi narodzie ukraiński.Jesteśmy 36 Brygadą Piechoty Morskiej imienia kontradmirała Michaiła Bilińskiego, opuściliśmy Krym, nie uchybiając przysięgom złożonym w 2014r i nadal wypełniamy obowiązek obrony Ukrainy.Broniliśmy Mariupolu przez 47 dni. Byliśmy bombardowani z samolotów, ostrzeliwani z artylerii i czołgów. Utrzymywaliśmy godną obronę, dokonując rzeczy niemożliwych. Ale każde środki mogą się wyczerpać. W czasie walki dostaliśmy sporą ilość karabinów kilka NLAW oraz satelity starlink od Elona Muska - dzięki Elon. Pomimo bombardowań nadal działają. Nie przekazano nam już nic więcej. Bez możliwości obrony przeciwnik stopniowo popychał nas do zakładów Azovmash, otoczył ogniem i teraz próbuje nas zniszczyć. Istniała możliwość przywiezienia nam rezerw w celu wzmocnienia obrony. Istniały opcje, aby brygada dokonała wyłomu i dołączyła do swoich oddziałów. Poinformowaliśmy o tym OTU Wschód, a oni zaczęli planować operację. Sodol i Delatitsky próbował coś zrobić, ale ich sztab był zamknięty. Zameldowaliśmy o tym w OOS, a oni kazali nam czekać. Obiecali helkopter, który nigdy nie przyleciał. Rozmawialiśmy z komendantem głównym, który obiecał odblokowanie. Rozmawialiśmy z gwarantem, który miał załatwić polityczne lub wojskowe rozwiązanie sytuacji. Przez ponad miesiąc marines walczyli bez uzupełniania amunicji, bez jedzenia, bez wody, którą czasem udało się zaczęrpnąć z kałuż. Umierali całymi grupami. Ranni stanowią prawie połowę załogi. Ci, którzy mają jeszcze kończyny i mogą chodzić, wracają na pole walki. Praktycznie wszyscy umierają, ale mimo to nadal walczymy. Stopniowo zbliżamy się do końca. Mądrzy generałowie radzą, by brać amunicję od wroga... tylu ludzi zginie na próżno. Były szanse. Były szanse, ale z powodu głupoty i olewactwa nie zostały zrealizowane. Nikt już nie chce się z nami komunikować, bo jesteśmy spisani na straty. Dziś pewnie będzie ekstremalna walka, nie pozostaje nam nic oprócz pięści. Dla jednych jest śmierć, a dla innych niewola.Drogi narodzie ukraiński.Nie wiem, co będzie dalej, ale bardzo Was proszę, abyście pamiętali o nas i bez względu na to, jak potoczą się nasze losy, nie mówcie o nas źle. Zrobiliśmy wszystko co było możliwe i niemożliwe.Bo my jesteśmy WIERNI NA ZAWSZE11.04.2022.
archiwum – powód
Na boku ma namalowany napis"dla dzieci" –
archiwum – powód
Lekarze walczą również o wzrok jej pięcioletnich synów – To już kolejni uchodźcy, którzy ucierpieli w wyniku działań wojennych na Ukrainie i są leczeni w Lublinie.W tej chwili matka bliźniaków odzyskała pełne widzenie. Jest bardzo szczęśliwa, uśmiechnięta i może się opiekować dziećmi.Trwa również walka o wzrok obu pięciolatków. U jednego z nich wykonano już zabieg witrektomii. Lekarze planują jeszcze po dwie operacje oczu u każdego z chłopców Family blinded in bombing have sight sawed by Polis doctor
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Chirurg dziecięcy zostawia osobliwe niespodzianki dla operowanych pacjentów – Dyrektor chirurgii dziecięcej pewnego szpitala w stanie Ohio, USA, stał się popularny dzięki serii rysunków, które tworzy na bandażach swoich pacjentów. Historia, która się za nimi kryje, wywołuje wzruszenie w całym kraju.Wiedząc, jak przerażająca potrafi być operacja dla każdego dziecka, ten empatyczny lekarz dba o to, aby każdy operowany pacjent budził się z wyjątkową niespodzianką. Zamiast oglądać sterylne bandaże przykrywające nową ranę, mali pacjenci Parry’ego tuż po wybudzeniu, otrzymują nieoczekiwany prezent.„Być może długopis nie jest tak skuteczny jak skalpel, ale lekarz zawsze poświęca chwilę na to, aby blizna nie była jedynym trwałym wspomnieniem po zabiegu chirurgicznym przeprowadzonym u dziecka” .''Zawsze zaskakuje je ręcznie wykonanym rysunkiem na opatrunku przedstawiającym postać z bajki lub cokolwiek innego, co je osobiście interesuje'' Dyrektor chirurgii dziecięcej pewnego szpitala w stanie Ohio, USA, stał się popularny dzięki serii rysunków, które tworzy na bandażach swoich pacjentów. Historia, która się za nimi kryje, wywołuje wzruszenie w całym kraju.Wiedząc, jak przerażająca potrafi być operacja dla każdego dziecka, ten empatyczny lekarz dba o to, aby każdy operowany pacjent budził się z wyjątkową niespodzianką. Zamiast oglądać sterylne bandaże przykrywające nową ranę, mali pacjenci Parry’ego tuż po wybudzeniu, otrzymują nieoczekiwany prezent.„Być może długopis nie jest tak skuteczny jak skalpel, ale lekarz zawsze poświęca chwilę na to, aby blizna nie była jedynym trwałym wspomnieniem po zabiegu chirurgicznym przeprowadzonym u dziecka” .''Zawsze zaskakuje je ręcznie wykonanym rysunkiem na opatrunku przedstawiającym postać z bajki lub cokolwiek innego, co je osobiście interesuje''
archiwum – powód
Po prawej rosyjskie blogerki, które straciły swój Instagram. Jesteśmy inni... –
archiwum – powód
Przechowywana w Iraku –
archiwum
 –
0:11
archiwum – powód
 –
archiwum
John Korty, amerykański reżyser filmowy i animator, zmarł w wieku 85 lat. Był zdobywcą Oscara i nagrody Emmy – W  1978 r. John Korty zdobył Oscara i nagrodę Emmy za dokument "Who Are the DeBolts? And Where Did They Get Nineteen Kids?". Film otrzymał Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny
archiwum – powód
Wołodymyr Zełenski odwiedził ją w szpitalu – 16-letnia Kateryna Własenko oraz jej mama Tatiana, zostały ranne podczas ucieczki w miejscowości Worzel w pobliżu Kijowa. Jak się okazuje, podczas rosyjskiego ostrzału, nastolatka osłoniła własnym ciałem 8-letniego brata Igora. Jej bohaterski czyn nie przeszedł bez echa."Rodzina Własenko, która znalazła się pod ostrzałem okupantów podczas ewakuacji z Worzel. Chronili się nawzajem swoimi ciałami. Żołnierz obrony terytorialnej. Kierowca dziennikarza dokumentalnego Brenta Reno, który zginął w Irpieniu. I inni odważni mieszkańcy regionu Kijowa. Wszystkich łączy jedno – miłość do Ukrainy i niezłomna siła ducha. Szybkiego powrotu do zdrowia!" – napisał Zełenski pod filmem 16-letnia Kateryna Własenko oraz jej mama Tatiana, zostały ranne podczas ucieczki w miejscowości Worzel w pobliżu Kijowa. Jak się okazuje, podczas rosyjskiego ostrzału, nastolatka osłoniła własnym ciałem 8-letniego brata Igora. Jej bohaterski czyn nie przeszedł bez echa."Rodzina Własenko, która znalazła się pod ostrzałem okupantów podczas ewakuacji z Worzel. Chronili się nawzajem swoimi ciałami. Żołnierz obrony terytorialnej. Kierowca dziennikarza dokumentalnego Brenta Reno, który zginął w Irpieniu. I inni odważni mieszkańcy regionu Kijowa. Wszystkich łączy jedno – miłość do Ukrainy i niezłomna siła ducha. Szybkiego powrotu do zdrowia!" – napisał Zełenski pod filmem
archiwum – powód
Arnold Schwarzenegger zwrócił się w czwartek do Rosjan w filmie opublikowanym w mediach społecznościowych, aby „powiedzieć im prawdę o wojnie na Ukrainie” – Były gubernator Kalifornii i odtwórca roli Terminatora potępił „propagandę i dezinformację” Kremla.''Wysyłam tę wiadomość wieloma kanałami, by dotrzeć do moich rosyjskich przyjaciół i rosyjskich żołnierzy służących na Ukrainie. Przemawiam do was dzisiaj, bo na świecie dzieją się rzeczy, które się przed wami ukrywa. A są to straszne rzeczy, o których powinniście się dowiedzieć'' – mówi słynny aktor.„Terminator” wysłał także wiadomość do „władców na Kremlu”, pytając ich „dlaczego poświęcają tych młodych mężczyzn dla własnych ambicji”. Do prezydenta Władimira Putina zwraca się: Ty zacząłeś tę wojnę. Prowadzisz tę wojnę. Możesz zatrzymać tę wojnę.Schwarzenegger kończy swoje przemówienie przesłaniem poparcia dla obywateli Rosji, którzy demonstrowali przeciwko wojnie na ulicach rosyjskich miasta. Świat widział waszą odwagę. Wiemy, że ponieśliście konsekwencje tej odwagi (…). Jesteście nowymi bohaterami – mówi