Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

admin

Serfując po internecie natknąłem się na masę krzywdzących metafor porównujących polskiegopolityka do świni – Poruszonym tym faktem rwę sobie włosy z głowy zadając pytanie: co wam zrobiły te biedne zwierzęta?

Prawdziwa miłość trafia się tylko raz

Prawdziwa miłość trafia się tylko raz – A po jej utracie, wiesz, że już nic nie będzie takie same Pewnego dnia siedziałem w kawiarni niedaleko mojego miasteczka uniwersyteckiego i zobaczyłem, jak przy stoliku siadają dwa staruszkowie. Rozmawiali głośno, a jeden z nich opowiadał tak emocjonalnie, że nie dało się ich nie słuchać. „Wiesz, wtedy, tych kilkadziesiąt lat temu, kiedy poszedłem na zabawę i ją ujrzałem, od razu wiedziałem, że będzie moją żoną. Nie wiem skąd, ale po prostu to wiedziałem. Było w niej coś niesamowitego. 1 rzeczywiście, niedługo po tym dniu, kiedy się zapoznaliśmy, postanowiliśmy się pobrać. W tamtych czasach nie było łatwo. Pracowałem po 12 godzin dziennie, od rana do wieczora, ale zawsze jak przychodziłem do domu, nie musiałem nic robić. Dom był wysprzątany, dzieci zadbane, a ciepły i porządny obiad czekał zawsze na stole. Przy posiłku długo rozmawialiśmy, ale kiedy szliśmy do łózka byliśmy już tak zmęczeni, że po prostu przytulaliśmy się i zasypialiśmy w swoich objęciach. Ona była moja królową. Mówię ci, po prostu królową każdego mojego dnia, mojego życia. 1 mówiłem jej o tym codziennie. Ona dawała mi siłę i sprawiała, że chciałem być lepszym człowiekiem. Bez względu na wszystko, zawsze była przy mnie i przy naszych córkach. Kiedy zachorowała, nie przejąłem się tym zbytnio. Przecież każdy czasem choruje, gorzej się czuje. Ale kiedy lekarze zaczęli mówić, że to coś poważnego, zacząłem się bardzo martwić. Wiesz, ona z dnia na dzień robiła się coraz słabsza. Już nie gotowała, nie zajmowała się dziećmi. Nie czekała na mnie. To ja po powrocie z pracy musiałem zrobić coś do jedzenia i o nią zadbać, znieść jq z sypialni. Czasami były lepsze dni i rozmawialiśmy jak dawniej, a czasem była tak słaba, że musiałem ją karmić. Ona wtedy tak bardzo, bardzo płakała i mnie przepraszała. Pewnego razu zapytała mnie, czy po jej odejściu ożenię się z kimś. Widziałem, że nie może znieść myśli, że będę żył z inną kobietą. Odpowiedziałem jej zgodnie z prawdą, że nic z tego. Nigdy się z nikim innym nie zwiążę. Odpowiedziała, że taki mężczyzna jak ja potrzebuje kobiety. Ale ja już wtedy byłem świadomy tego, że ona odchodzi i nikt mi jej nie zastąpi. Dlatego z pewnością powiedziałem jej, że potrzebuję jej, tylko jej, a nie obojętnie jakiej kobiety. Wiesz co jest najgorsze? Nawet teraz, kiedy już odeszła, nie mogę się pozbyć jej ciuchów, jej rzeczy. To wszystko mi o niej przypomina i boli okropnie. Córki mówią, żebym się wyprowadził, żebym uwolnił się od tych wspomnień, ale ja nie mogę. Po prostu nie mogę - ona była całym moim życiem, chcę mieszkać w tym domu do końca". Chyba wszyscy w kawiarni słuchali tego staruszka jak zaczarowani. Nie mogliśmy oderwać się od jego słów i romantycznej, ale smutnej historii. 1 wtedy rozległ się głos jego towarzysza: „Dawałeś sobie z tym wszystkim radę, kiedy była chora? Miałeś na swoich barkach dom, pracę i opiekę nad nią oraz dziećmi. Przecież to musiało być niezwykle trudne!". „Być może było, ale pamiętaj, że to była moja królowa. A królowej służy się do samego końca".
To najbardziej poruszająca historia o przyjaźni jaką dziś zobaczysz – 11-letnia Bella i jej pies George tworzą naprawdę wyjątkową i piękną parę przyjaciół. Nie tylko świetnie się razem bawią, ale dzięki George'owi dziewczynka może się poruszać. Cierpi bowiem na chorobę genetyczną o nazwie Zespół Morquito, której towarzyszą odkształcenia lędźwi i klatki piersiowej. Mała dziewczynka była skazana na wózek inwalidzki i kule, jednak ten psiak odmienił jej życie.Stał się dla niej nie tylko idealnym partnerem do zabawy, ale i podporą w codziennym życiu
Ostrzegam wszystkie stacje radiowe – Jeżeli usłyszę tę piosenkę w listopadzie, to zmieniam stację
Chciałem z wami podzielićsię tą historią – Pewnego dnia zapukał ktoś do moich dziwi , otworzyłem i ujrzałem przed nimi młodego skromnie ubranego chłopaka. Zapytałem nieznajomego kim jest i co chciał,w odpowiedzi usłyszałem, że chce chociaż kromkę suchego chleba, ruszyło mną serce pobiegłem do kuchni i uszykowałem mu prowiant: chleb, szynkę, kiełbasę, puszki, które miałem, masło. Wróciłem dałem temu chłopakowi całą torbę żywności ucieszył się grzecznie podziękował i odszedł. Po jakichś 10 minutach wyszedłem na klatkę zapalić papierosa, bo u mnie w domu się nie pali. Na półpiętrze ujrzałem tego młodego chłopaka jedzącego suchą kromkę chleba, zdziwiłem się przecież dostał całą reklamówkę jedzenia. Zapytałem czemu jesz tylko suchy chleb, masz tam szynkę, kiełbasę, odpowiedział mi: "tamte rzeczy zostawiłem, bo mam 4 młodszego rodzeństwa". W tej chwili coś we mnie pękło, klucha w gardle, łzy w oczach nie mogłem dość do siebie po tamtej sytuacji. Chciałbym, żeby każde rodzeństwo tak się szanowało i kochało jak ten brat kochał swoje...
Czarna magia na TVP ABC –
Przyjaźń – Dobrze jest mieć choć jeden adres,pod który zawsze można pójść i mieć pewność,że zostanie się przyjętym.Dobrze jest też mieć choć jeden numer telefonu,pod którym zawsze się ktoś odezwie,bez względu na porę,bez względu na wszystko
Jest listopad i jesteś singlem? Pozostań nim do stycznia! – Prezenty gwiazdkowe to spory wydatek

Ja jestem Sithem z rasy Gungan o imieniu Czama, a Ty?

Ja jestem Sithem z rasy Gungan o imieniu Czama, a Ty? – Wpisz w komentarzu
I nagle okazuje się, że znasz francuski... –
Źródło: Julian Tuwim
Ty też wciskałeś dwa naraz? –
Tadeusz Sznuk tłumaczy, dlaczego jest tak mało kobiet w programie 1 z 10 – I to jest sztuka dyplomacji
Kościół sp. z o.o. –
Tyle lat na karku, wiedza wbita do głowy, doświadczenie życiowe – A i tak fascynuje mnie zamarzająca bańka mydlana
Babci bardzo spodobał się Skype – "- Nie no, popatrz, jakie cudo! Tak jakby byli u nas goście, a karmić nie trzeba!"
- Poprawiłaś jedynkę z matmy? – - Nie, bo pani miała cały czas dziennik przy sobie
Dzięki takim gestom nie przestaję wierzyć w ludzi o dobrym sercu – 9-letni Joshua bał się czekającej go operacji. Chciał zabrać ze sobą swojego ukochanego pluszowego wilka. Wilk miał niewielkie rozdarcie na nodze i zapytał, czy lekarze będą mogli wyleczyć także jego, ale rodzice powiedzieli, że nie, bo to są lekarze dla ludzi.Kiedy rodzice weszli do sali pooperacyjnej zobaczyli śpiącego syna tulącego wilka, który miał założony opatrunek i maskę chirurgiczną. Pod opatrunkiem była noga zszyta nicią chirurgiczną, a szwy zostały fachowo założone przez chirurga.
Przeglądaj dalej – To tylko dawka internetu na dziś Przeglądaj dalej – To tylko dawka internetu na dziś
Źródło: gifak.net
Zwyczajny dzień w Rosji – Dwa szopy grają w bilard i piją wódkę
Każdy ma problemy i każdy idzie pod górę – Tylko niektórzy mają Mount Everest, a inni pagórek