Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

adamIM

4 / 4
adamIM

[demot] no tak jak się siedzi 24h/dobę przed kompem albo komórką to można nie wiedzieć że rzeczywiście istnieje taki świat na zewnątrz :) :) :)

4 / 4
adamIM

[demot] @Gundula blistry nie musza mieć powierzchni pół hektara a do tego zobacz np. jak pakowane są karty pamięci. oprócz blistra sama karta w środku ma dodatkowe opakowanie z folii :( po uj dublowanie opakowania?? a to tylko jeden przykład. a co do pomysłu jak to pakować to nie jaj jestem od tego aby pilnować czy ktoś nie okrada sklepu. tego typu tłumaczenie jest wręcz debilne. a skoro tak to istnieją już materiały naprawdę biodegradowalne o właściwościach plastiku. i jeszcze jedno skoro na kasie mogą mieć gumy do żucia i napoje to dlaczego nie mogą mieć w/w urządzeń. dla takiego MM czy ME cola i gumy to nie jest towar, w którym się specjalizują.

8 / 10
adamIM

[demot] Już nie raz o tym pisałem. Wszyscy Regulatorzy widzą tylko odbiorcę końcowego czyli nas konsumentów i to nas obarczają kosztami recyklingu. To nam podnosi się opłaty za wywóz nieczystości, za segregację odpadów etc. Nikt z Regulatorów nie widzi albo nie chce widzieć że to nie konsument jest odpowiedzialny tylko producent. Oczywiście jako konsument mogę nie wybrać takiego czy takiego produktu tylko nie zawsze mam wybór ☹ Pakowanie w podwójne folie czy kartony to norma. Wystarczy wejść do pierwszego lepszego sklepu z elektroniką i zobaczyć w jak ogromne blistry są pakowane drobne akcesoria np. pendrive czy kości pamięci ☹ nie lepiej jest w spożywcę. Opakowanie, które może śmiało pomieścić 1 kg produktu zawiera 200, 300 gram bo duże opakowanie ładniej wygląda ☹ Nikt z Regulatorów w żaden sposób nie zmusza producentów do ograniczenia takich praktyk jeśli już zostanie nałożona jakaś kara albo wymusi się na nich zmianę to koszt tej zmiany zostaje automatycznie przerzucony na konsumenta. Np. jeśli producent zostanie zobligowany w jakiś sposób do zmiany opakowania tak aby było ono adekwatne do wielkości towaru, to mimo tego że zarobi na tej zmianie ponieważ będzie miał mniejsze koszty opakowań to i tak do tych nowych dołoży opłatę za zmianę opakowania. Bo producent zacznie uzasadniać to różnymi pierdołami wyssanymi z brudnego palca. Nikt nie kontroluje takiego procederu więc producenci mają używanie na konsumentach a potem Regulator zamiast skontrolować producenta dowala nam dodatkowe opłaty za kolejną segregację ☹ I tak jest w kółko. Mało tego wielokrotnie już udowodniono że znaczki „podlega recyklingowi” umieszczane przez producentów na opakowaniach nie mają nic wspólnego z prawdą ponieważ danego opakowania nie ma jak recyklingować. Wystarczy pierwszy lepszy przykład jednorazowych kubeczków na napoje, w których znane sieci serwują np. kawę, lody etc. To jest produkt nierecyklingowalny mimo tego jest na nim znaczek że takiemu procesowi podlega ☹ ☹ nie słyszałem aby producenta tego odpadu ktoś ukarał za wprowadzanie klientów w błąd a jest to jawne oszustwo. Podejrzewam że dzięki temu znaczkowi producent dostaje jakieś benefity z programów proekologicznych, na które nota bene my się składamy w podatkach ☹

4 / 4
adamIM

[demot] śledząc te wszystkie afery, za którymi stoi PiS ti ich należy zdelegalizować nie za faszyzm, ksenofobie, rasizm etc. ich należy zdelegalizować jako zorganizowaną grupę przestępczą. czekam na jakiś zespół prokuratorów z jajami (jajnikami), który sporządzi odpowiedni dokument i go przeprocesuje.

4 / 4
adamIM

[demot] smak zależał od miejsca gdzie studnia była. tak samo jest z wodą butelkowaną. na ścianie wschodniej była dobra zarówno zimna jak i gotowana (herbat) u rodziny w Wielkopolsce prosto ze studni była dobra ale po ugotowaniu nie dało się tego pić. herbata miała taki posmak że nie przechodził przez gardło :)

1 / 1
adamIM

[demot] mnie nie skasował w Edynburgu za zrobienie z nim zdjęcia :) :) nawet fajek nie chciał :)

0 / 0
adamIM

[demot] lista ma pomyloną kolejność :) te trzy pierwsze są groźne jak są albo głodne albo czują się zagrożone. ten czwarty jest pazerny nie zależnie od sytuacji. :) :)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2024 o 13:08

13 / 13
adamIM

[demot] inwigilacja i zbieranie haków większe niż za komuny, której to tak podobno nienawidzą :) :) :) dobrze się mówi że rewolucja zżera własne dzieci. oni zmienili się dokładnie w takich samych ludzi jakich zwalczali będąc w opozycji.

3 / 3
adamIM

[demot] @deltoro gość chyba nie ma pojęcia o tym kanale na YT :) :) ale tak na marginesie to ostatnio coś się w tym temacie niestety ruszyło i podobno opracowano znak, którego do tej pory nie było. jak to wprowadzą to mamy PRL bis. aż dziwi mnie że generalnie cały sejm głosował za tym bzdurnym przepisem niezależnie od barw partyjnych. :( :( :(

1 / 1
adamIM

[demot] @agronomista zanim jakikolwiek statek obcych natknie się na tę mapę to w obłoku O'orta ulegnie on dezintegracji po zderzeniu z jakimś kamykiem wielkości miasta :) :)

2 / 2
adamIM

[demot] @TomorrowNeverKnows no to dobrze że mi się tylko zdawało. niech żyje jak najdłużej :) :)

18 / 18
adamIM

[demot] zasadziłbym mu kopa na do widzenia. podziwiam spokój tej dziewczyny :) :)

0 / 0
adamIM

[demot] @seybr my spotykamy się regularnie co 5lat, na spotkaniach zawsze jest wychowawczyni. utrzymujemy kontakty do tej pory a gdy widzę swojego nauczyciela na ulicy zawsze podejdę pogadać.

1 / 1
adamIM

[demot] @seybr współczuję, my mieliśmy super pedagogów. oczywiście zdarzali się tacy, których lubiliśmy mniej ale praktycznie większość to byli ludzie do rany przyłóż. oczywiście wymagali wiedzy bo po to jest szkoła ale żaden z nich nie był bucem. do tej pory z wieloma utrzymujemy kontakty i powiem ci że po wielu wielu latach oni nas pamiętają z imienia i nazwiska. szkoła średnia to był najlepszy okres edukacji. nie chodziło się do szkoły z duszą na ramieniu. oczywiście stres zawsze występował mniejszy czy większy przed sprawdzianami etc. ale do matury podchodziliśmy na luzie a nie z pełnymi gaciami jak obecnie :) :) :)

4 / 4
adamIM

[demot] gdy chodziłem jeszcze do szkoły, na lekcji j.polskiego, nauczycielka postawiła mi właśnie takie pytanie. "co autor miał na myśli?..."chodziło bodajże o Słowackiego. moja odpowiedź była zgodna z prawdą. nie wiem, nie znałem go nie mogłem z nim porozmawiać a znając go trochę z historii to w trakcie tworzenia mógł być pijany, naćpany etc. ja mogę powiedzieć co ja o tym sądzę a nie co na myśli miał ten koleś. i wiecie co? już nigdy na lekcjach nie padło takie pytanie. nie posadziła mnie i nie dostałem pały tylko rozgorzała dyskusja w klasie na ten temat. no ale moja św. pamięci nauczycielka była wspaniałym pedagogiem i wspaniałą otwartą osobą mimo że już wtedy była dość wiekowa. ona nas słuchała a nie narzucała nam swoich opinii. na lekcjach można było dyskutować a nie klepać zapisane w podręcznikach regułki i interpretacje. miałem po prostu szczęście trafić na wspaniałych pedagogów bo Ona nie była jedynym z takim podejściem w mojej szkole.

-4 / 6
adamIM

[demot] niech mi ktoś wyjaśni. jakim zagrożeniem dla Ziemi i Ziemian byliby obcy??

12 / 12
adamIM

[demot] bo nie ma w słowniku kulturalnych ludzi słów jakimi należałoby określić tego pajaca :(

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1091 92 następna »