Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

abort

0 / 0
abort

[demot] "Ten most dla pieszych jest ukryty w górach. Jest częścią niemal 80 innych mostów wykorzystywanych przez pociągi do transportu drewna." Znaczy się jak? Jak jeden most może być częścią kilkudziesięciu innych mostów? Bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić... "Wiele z nich ma swoje legendy otaczające je w odniesieniu do mitycznych istot, które przy nich lub innych światów, do których można uzyskać dostęp właśnie dzięki tym mostom." W szczególności "które przy nich lub innych światów". Zastanawiająca polszczyzna. Co autor miał na myśli? Co do mostów dla zwierząt, to nie jest to nowość. Most dla zwierząt nad autostradą A4, Gliwice, Polska: N50.363854,E18.510675. Most nad S8 na południe od Mszczonowa: N51.929084, E20.467819. A na południe od Rawy (N51.729002, E20.227842) przejście dla zwierząt JEST POD drogą szybkiego ruchu. Tyle pamiętam, NA PEWNO jest więcej. A poza tym fajna galeria, jedna z nielicznych galerii której umieszczanie na głównej ma jakiś sens.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2014 o 22:49

0 / 0
abort

[demot] No popatrz. To statystycznie obaj pijemy po ~1.5 litra kawy i ~1.5 litra herbaty. :)

0 / 0
abort

[demot] #17 mam w domu. Od tak dawna, że już go nie używam, bo na 128M USB to się niewiele mieści. :)

0 / 0
abort

[demot] @PytonZielony: potwierdzasz to, co napisałem 1.5h temu (tak, też jestem ze Śląska). Przynajmniej jeśli chodzi o dyskonty (Biedronka, Lidl). Wielkopowierzchniowe (Auchan, Tesco) mają inaczej. Przynajmniej te, w których byłem.

0 / 0
abort

[demot] Twoja teza jest niepełna. Piszesz o hipermarketach, a pieczywo sprzedają także w Lidlu czy Biedronce. Znam kilka sklepów, w których pieczywo jest na początku sklepu, jak i kilka, w których trzeba przejść dość spory kawałek. Na początku sklepu widziałem pieczywo w Biedronce i w Lidlu, na końcu sklepów w Auchan, Tesco i Intermarche. Oczywiście bywam tylko w swoim regionie, aczkolwiek z powodu sporej ilości wyjazdów odwiedzam więcej niż jeden sklep danej sieci (z wyjątkiem Intermarche - byłem tylko w jednym). I z tego powodu chyba właśnie wyklarowała mi się zasada: typowe dyskonty (Biedro, Lidl) mają pieczywo na samym początku, sklepy większe (Auchan, Tesco) z reguły głębiej. Oczywiście wiem, że jeśli chodzi o Tesco to mają zarówno duże hipermarkety, jak i małe sklepy, a różnica powierzchniowa to jakieś pięć razy (jeśli chodzi o powierzchnię). Nie za bardzo mam jak zakladyfikować Intermarche (bo byłem tylko w jednym sklepie). A może ktoś inny się podzieli swoimi spostrzeżeniami?

1 / 1
abort

[demot] Wyciągnęła ptaka z basenu (no dobra, załóżmy że to jest basen).

0 / 0
abort

[demot] Żeby tylko kierownica... Spójrz na numery rejestracyjne na otwieranym bagażniku (0:14 do 0:20)

0 / 0
abort

[demot] Pewnie Polacy ukradli. Ciekawe kiedy sprowadzą do kraju, wszak to "trochę" dalej niż z Zachodniej Europy. No i pomnik nie ma kół :)

-1 / 5
abort

[demot] Ciekawe czy ze skafandrem czy bez, bo jeśli bez, to ja mam "ale". Jak wiemy, próżnia to stan "braku powietrza". Więc można się z braku tego powietrza udusić. Ale (bo zawsze jest jakieś "ale")... Jak wszyscy wiedzą, im wyżej w atmosferze, tym niższe ciśnienie. Cytując za wiki, próżnia kosmiczna to ciśnienie od 10^-6 do 10^-7 hPa. Normalne ciśnienie atmosferyczne, do któego człowiek jest przyzwyczajony i normalnie funkcjonuje, to ok. 1000hPa. Jak widać, iloraz ciśnień to 9 (słownie: dziewięć) rzędów wielkości. Miliard razy. Czyli do potencjalnych powodów śmierci może dojść eksplozja wskutek podciśnienia (ciśnienie wewnątrz jest sporo wyższe niż na zewnątrz). Widzieliście, jak ktoś zbyt mocno pompuje balon? No to o coś takiego mi chodzi. Przy czym w przestrzeni kosmicznej różnica ciśnień jest miliard razy mniejsza od tej, do której człowiek jest przyzwyczajony... Przypuszczam, że to będzie najbardziej prawdopodobna śmierć kogoś w kosmosie, komu rozszczelni się kombinezon...

1 / 1
abort

[demot] @hornecik: PytonZielony pisał o DTŚ (Drogowej Trasie Średnicowej), czyli takiej malutkiej drodze wojewódzkiej numer 902... Skromne 2 jezdnie po 3 pasy ruchu w każdym kierunku, bezkolizyjne skrzyżowania, i ruch w okolicy 55 tysięcy pojazdów na dobę... Ciut mniej od autostrady A4 na wysokości Katowic (75 tysięcy pojazdów na dobę) i drogi krajowej S86, która w skali Polski jest rekordzistką: ok. 105 tysięcy pojazdów na dobę (na odcinku Sosnowiec-Katowice). Dane zaczerpnięte z: http://mzuim.chorzow.eu/inzynieria-ruchu/aktualnosci/zarzadzanie-ruchem-na-dts i http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/najbardziej-ruchliwe-drogi-w-polsce-nawet-sto-tysiecy-aut-na-dobe Aha, każda z tych dróg ma standard trzypasmówki, przy czym pomiędzy Katowicami (węzeł Mikołowska) i Chorzowem (węzeł Batory) równolegle do A4 idzie droga dwupasmowa, która jest swoistym "buforem" dla ruchu poprzecznego (choćby z os. Witosa i z ul. Bocheńskiego, łączącej DK902 i A4), więc gdyby ktoś powiedział o pięciu pasach ruchu w jedną stronę, to specjalnie by się nie pomylił :)

2 / 2
abort

[demot] @xXx2465: Żaden glina takiej nawalonej paniusi nic nie zrobi, z kilku względów. Po pierwsze, tylko gada. I to gadanie można nazwać śmiesznym, żałosnym, infantylnym... Można wiele epitetów takiemu gadaniu "przypiąć", ale pod obrażanie średnio to podchodzi. Po drugie: była pijana (poszlaki wyszły przy pierwszym "dmuchnięciu", rzeczywiste liczby znacznie później, co nie zmienia faktu, że obaj wiele w policyjnym życiu widzieli (stopień wiele mówi o stażu w policji). No i po trzecie: kamera. Wszystko było filmowane, więc z jednej strony nie mogą zareagować, a z drugiej strony większy ładunek humoru i napiętnowania paniusi w jej środowisku (najbliżsi i tak się dowiedzieli, a poczta pantoflowa działa skutecznie). A co do aktywnego przeszkadzania policjantom w czynnościach służbowych i "kto to ja nie jestem" to najlepszy filmik jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=YtnxNZsjmbk Poza tym, warto pomyśleć na temat tych filmików o tematyce okołopolicyjnej, które są pokazywane w TV czy na portalach: myślicie, że gliny występujące w tych filmach to z łapanki są? I drugie: myślicie, że filmiki z niezbyt oczywistym "morałem" to w ogól będą pokazywane?Nie wydaje mi się...

0 / 0
abort

[demot] Koviru: słabe RPG? Zagraj w gierkę o nazwie nethack, zobaczysz, co to DOBRE RPG (mimo że ze szczątkową grafiką).

2 / 2
abort

[demot] Fajnie że wymieniłeś kilka powodów. Żaden z nich nie miał jednak miejsca. Zakładam że czytałeś uzasadnienie? To przyjrzyj się sformułowaniu: "wpłynęła decyzja własna podmiotu", jak również temu, że decyzja była spowodowana przez "stwierdzenie niedotrzymania standardów produkcyjnych przed jednego z dostawców substancji czynnej". Oznacza to tyle, że producent (tu: Glaxo) sam (zapewne na skutek kontroli wewnętrznej) znalazł feler, zgłosił to do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, a Ci wydali decyzję. Fajnie że kontrola wewnętrzna producenta działa. Szkoda tylko, że lista jest totalnie nieprzeszukiwalna. Rozumiem skan dokumentu jako bitmapę (pieczęcie, podpisy itp), ale tego że lista wadliwych serii nie jest posortowana, tego jakoś nie umiem zrozumieć. Zakładam, że GIF dostał listę w takiej postaci jak opublikował (Glaxo, wstyd), i że żadnemu urzędasowi nie przyszło do głowy ułatwić zwykłym ludziom przeszukiwania tej listy przez jej posortowanie (GIF, wstyd). Jeśli szukaliście "swojego" Rutinoscorbinu na liście i też klęliście w żywy kamień, to możecie spróbować wyrazić swoje zdanie poprzez wysłanie maila do inspektoratu, kontakt jest na: http://gif.gov.pl/?aid=109 a kontakt do Glaxo jest dostępny na stronie gsk.com.pl (w newsie o wycofaniu niektórych serii leku), jest to p.Małgorzata Michałków (wspomniana w dokumencie widocznym na stronach GIF)

3 / 3
abort

[demot] @PhorCillic: Nie wiem za co Cię minusują - zbieżność Kruczka z Górskim aż kłuje w oczy: złoto olimpijskie (u Górskiego Monachium 1972) i trzecie miejsce drużyny (1974). Oczywiście dyscyplina diametralnie inna, ale fakty są jakie są.

0 / 0
abort

[demot] Ależ przyczyna jest prosta: ludzie nastawiają się na tłusty czwartek, mamieni datą (7.02) we właściwy tłusty czwartek nie kupują pączków, i w ten sposób ten tłusty czwartek im mija. A idea temu przyświecająca jest także na tej kartce napisana: "dla spragnionych zdrowia". Wy wiecie, ile w takich pączkach jest cukru i tłuszczy? Toć "spragnieni zdrowia" lepiej niech nie jedzą :)

1 2 3 4 5 następna »