Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Wolterianin

4 / 6
Wolterianin

[demot] @lolo7 Przy okazji wszystkich wyborów opozycja odgraża się jak to powsadzają do więzień aferzystów z rządu, ale po zmianie władzy nic się nie dzieje. Co najwyżej trochę krzyków w mediach żeby gawiedź się cieszyła. I nic się nie zmieni póki w mocy będzie zasada okrągłego stołu - my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych.

-1 / 1
Wolterianin

[demot] @slawekkier123 PSL to partia obrotowa o 100% zdolności koalicyjnej. Jak ktoś jest tam odpowiednio umocowany to może liczyć na jakąś niezłą synekurę ale szukać tam poglądów to raczej nie ma sensu

-2 / 2
Wolterianin

[demot] @Obyczajowy Trollami przestałem się przejmować lata temu. Zwłaszcza tak prymitywnymi, co mają tylko krótką listę pustych frazesów i nie potrafią człowiekowi odpowiedzieć. Zastanawiam się tylko czy szaman tak trollując celowo walczy o większość konstytucyjną PiSu, czy faktycznie myśli, że działa przeciw PiS gdy faktycznie jest jedną z najbardziej szkodzących opozycji osób na demotach. Nie ciekawi mnie to jednak na tyle by szukać odpowiedzi na to pytanie. Zwłaszcza, że nie przeszkadza mi gdy siewcy zła walczą pomiędzy sobą. Tak sobie właśnie przypomniałem o jednym punkcie z listy, który mi uciekł. Odrzucam też wszystkie ugrupowania, które wymagają 100% poparcia i dla których ktoś, kto ośmieli się mieć jakakolwiek wątpliwość to wróg śmiertelny. Do czego totalitaryzmy mogą doprowadzić widzieliśmy na przykładzie niemiec, rosji, Chin czy Korei, a ja nie zamierzam przykładać do tego ręki.

1 / 5
Wolterianin

[demot] @YszamanY Muszę przyznać, że podziwiam jak bardzo na tym forum walczysz o to by PiS miał większość konstytucyjną. Nie zgadzam się z tym w 100%, ale takie zaangażowanie zawsze jest warte podziwu. Odpisywanie osobie, która każdą swoją wypowiedziom pokazuje, że nie czyta tego na co odpisuje pozbawione jest sensu, ale wykorzystam okazję i napiszę dla osób, którym znudziło się przechodzenie z jednego dołu z g*wnem do drugiego mój sposób głosowania, który każdemu polecam. Biorę listę ugrupowań startujących w wybierach i idę wg poniższego klucza. 1. Wykluczam PiS 2. Wykluczam PO 3. Wykluczam ugrupowania chcące więcej socjalizmu 4. Jeżeli coś pozostało to oddaję głos: 4a. Jeżeli wybór jest większy niż 1 wybieram to co mi bardziej pasuje 4b. Jeżeli pozostała tylko jedna możliwość oddaję głos na tą pozycję 5. Jeżeli po przejściu kroków 1-3 nic nie pozostało, to głosuję na wszystkie ugrupowania na liście żeby oddać głos nieważny. W ten sposób znacząco bowiem utrudniam jego sfałszowanie oraz podbijam frekwencję. Robię tak gdyż po latach głosowania na mniejsze zło dotarło do mnie, że to nic nie daje. Jeżeli ludzie nie szanują swojego głosu to politycy nie będą ich szanować. Jeżeli więc jakieś ugrupowanie chce mój pozbawiony znaczenia pojedynczy głos musi mnie przekonać, że jest tego warte. Wiem, że historia jest tu przeciwko mnie, ale wciąż mam nadzieję, że w końcu na tyle dużo Polaków zacznie swój głos szanować, by w końcu pojawił się wybór inny niż głębokość szamba. PS W ostatnich wyborach prezydenckich głosowałem przeciw Dudzie i to był ostatni raz gdy zagłosowałem na mniejsze zło. W każdych następnych wyborach prezydenckich zamierzam głosować wg przedstawionych wyżej punktów i szczerze polecam to każdemu, kto chce chociaż minimalnej szansy na zmianę w Polskiej polityce.

1 / 5
Wolterianin

[demot] @YszamanY Nie jesteś na pozycji osoby uprawnionej do mówienia komukolwiek co rozumie, a co nie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jaką ignorancję pokazujesz. Wiem czego chce opozycja. Opozycja chce mojego dobra. Tyle, że ja chcę swoje dobra zachować dla siebie. Jeżeli natomiast uważasz, że ktoś kto zdobywa władzę dzięki kłamstwom będzie chciał to coś co mu tą władzę zapewniło zlikwidować to jesteś skrajnie naiwną osobą. Ciekawe przy tym ile razy cykl musi się jeszcze powtórzyć, żeby do tak inteligentnych osób jak ty dotarło, że herbata nie zrobi się słodsza od mieszania. Zakładam jednak, że jeżeli jeszcze to nie nastąpiło, to nigdy nie nastąpi. Nie wiem też skąd u ciebie to skrzywienie na punkcie konfy. Wyrzucili cię z partii? Jak chcesz możesz sobie wierzyć, że każdy kto nie jest fanastycznym wyznawcą ludzi, których cały pomysł na Polskę to 8 gwiazdek to wyznawca konfy, ale jak już mówisz takie brednie to chociaż się zdecyduj czy mój jak go określasz marny głos jest bez znaczenia czy jest tak ważny, że zadecydował o wyborze prezydenta. BTW powiedz mi ile mnie jest. Zawsze wydawało mi się, że jestem w liczbie pojedynczej, ale skoro wiesz lepiej, że mnie jest więcej to oświeć mnie gdzie są te inne egzemplarze mnie i skąd się wzięły. Tak btw Dudy, to drugą kadencję Dudzie zapewniło PO, które dogadało się z pisem (w końcu kruk krukowi oka nie wykole) odnośnie zmiany kandydata woląc kolejną kadencję pisowskiego prezydenta niż utratę pozycji lidera opozycji.

-1 / 7
Wolterianin

[demot] @mafouta To po pas to taki inny sposób powiedzenia po szyję. Inna rzecz, że ludzie są już tak przyzwyczajenia do siedzenia w gównie po szyję, że nie wyobrażają sobie, że ktoś może nie chcieć w tym gównie siedzieć i licytują się tylko na poziom do którego to gówno ma sięgać i wzajemnie przekonują się, że ich gówno jest lepsze. Moim zdaniem zadawanie takim osobom pytań o wyjście z tego gówna nie ma sensu. Nie dotrzesz do nich.

-3 / 11
Wolterianin

[demot] @slawekkier123 Jak oglądam wystąpienia czołowych polityków z szeregu totalnej opozycji to aż czekam kiedy na antenie z jego ust padną słowa - Panie Prezesie melduję wykonania zadania. Bo szczerze to ciężko mi uwierzyć, że w sytuacji gdy PiS codziennie na mnóstwo sposobów się podkłada nie potrafią tego wykorzystać. Jedyny racjonalny powód jaki przychodzi mi do głowy, to że nikt nie chce wygrać wyborów, a każdy chce zająć drugie miejsce by móc kosić kasę na gadaniu, że rząd jest zły i tylko problem polega na tym żeby wyborcy się nie pokapowali.

1 / 1
Wolterianin

[demot] @draqe Dzięki za to doprecyzowanie. Pomogło mi trochę lepiej zrozumieć Twój tok rozumowania.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @rafik54321 A teraz przeczytaj jeszcze raz co napisałem i powiedz mi w którym miejscu biję pokłony przez pislandem. Czyżby w tym gdzie pisałem, że dużo obiecał, ale nic nie zrobił? Czy w tym gdzie rozwinąłem to dodając, że w każdym miejscu pogorszył sytuację? Gdzie w moim tekście wyczytałeś stwierdzenie, że PiS dba o kogokolwiek? Wybacz, ale mam wrażenie, że albo nie przeczytałeś tego co napisałem, albo odpowiadałeś komuś innemu i błędnie zaadresowałeś to do mnie. Chociaż bardziej prawdopodobne, że po prostu odpisałeś sobie samemu i zaadresowałeś to do mnie żeby głupio nie wyglądało. Co do meritum to nie wyjaśniłeś czemu PO przegrało wybory. Wskazałeś tylko jeden z wielu powodów, a do tego wcale nie najważniejszy i stwierdziłeś, że to był jedyny powód przegranej. Jest to równoznaczne ze stwierdzeniem, że PO było świetną partią i świetnie rządziło, a przegrało tylko przez jakiś drobiazg. To tak jakby powiedzieć, że seryjny morderca to w zasadzie byłby dobry człowiek, gdyby kiedyś tego biednego psa nie kopnął. PiS rządzi źle i nie zanosi się by kiedykolwiek się to miało zmienić, ale PO dzielnie depcze mu po piętach. Jasne, można powiedzieć, że lepiej być z kimś kto daje Ci po pysku co drugi dzień, a nie codziennie, ale to nie rozwiązuje głównego problemu, że fajnie by było jednak po pysku nie obrywać. Nawet jeżeli jednak uznamy, że nie ma żadnej alternatywy dla PiSu (co IMO nie jest prawdą) i zostaje tylko PO, to nie wszyscy wyborcy mają pamięć złotej rybki i wiedzą, że PO ma wiele za uszami. Sugerowanie, że jedyna alternatywa to takie wspaniałe, no może z tą jedną niewielką wadą PO to woda na pisowski młyn. W zasadzie nic już nie muszą robić by mieć kolejną kadencję. Chcesz by PiS rządził kolejną kadencję czy nawet miał większość konstytucyjną wspomagaj ich dalej tak jak tutaj.

-1 / 7
Wolterianin

[demot] @rafik54321 Źle mówisz. PO przegrało bo rządziło tragicznie. Do tego afery, korupcja, wyprzedanie za grosze majątku narodowego. Kojarzysz misiewicza i jaka była w związku z nim zadyma? Jak za PO Wprost stworzyło listę gdzie było 500 takich misiewiczów nikt nawet nie zwrócił na to uwagi. No i mówienie przez PO ludziom, że jak sobie nie radzisz, to znaczy, że jesteś nieudacznik i nie zasługujesz by żyć. Do tego uznanie, że co Polskie to obciach i wstyd. PO skupiło się na wielkomiejskim elektoracie całkowicie ignorując problemy mniejszych miejscowości i wsi. Działało to jako tako tylko dlatego, że wtedy płynęła do Polski rzeka kasy z UE. Ludzie głosując na PiS w zdecydowanej większości spodziewali się, że za PiS nastaną trudności gospodarcze, ale mieli nadzieję, że PiS chociaż rozprawi się z korupcją i z tym, co Prezes ładnie nazwał układem, pogoni nielegalnych imigrantów i sprawi, że Polska stanie się podmiotem, a nie przedmiotem w UE. Oczywiście PiS nic z tym nie zrobił, a jeszcze pod każdym względem pogorszył sytuację, ale stawianie sprawy tak jednowymiarowo jak tu zrobiłeś to prosta droga do większości konstytucyjnej PiSu w następnych wyborach.

0 / 8
Wolterianin

[demot] @Assasinsninja „Szczęście nie jest czymś co przychodzi gotowe. Ono pochodzi z Twoich własnych działań” (Dalai Lama) „Szczęście nie zależy od warunków zewnętrznych. Zależy ono od warunków wewnętrznych” (Dale Carnegie) Czy prościej - szczęście sprzyja przygotowanym

0 / 0
Wolterianin

[demot] @draqe Ten temat budzi wiele podświadomych skojarzeń więc podejrzewam, że aby do czegoś dojść trzeba by go rozebrać po kawałku definiując wszystkie po kolei części skladowe, a to nie jest miejsce do tego. Przyznam, że przeraża mnie trochę Twoje zrównanie słów i czynów, bo to prowadzi do skrajnego totalitaryzmu i w zasadzie przy takim założeniu każdy jest winny. Nie wiem czy dobrze odczytuję po nicku, że jesteś samiec, ale jeżeli tak to stosując Twoje założenie powinieneś siedzieć w więzieniu jako gwałciciel ponieważ stale nosisz przy sobie narzędzie przestępstwa i jako samiec na pewno widząc jakaś atrakcyjną, obcą samicę miałeś ochotę na zbliżenie. Powinieneś też siedzieć jako morderca, bo na pewno chociaż raz w życiu komuś powiedziałeś, że go zabijesz, a nawet jeżeli jakimś cudem jesteś jednym z nielicznych wyjątków, to na pewno miałeś ochotę kogoś zamordować. Jeżeli nawet nie kogoś z grona znajomych to spośród polityków czy przypadkowo spotkanych osób. Może gościa, który zajechał Ci drogę? Może któregoś z miłościwie nam panujących premierów czy prezydentów? Może faceta dziewczyny, która Ci się podoba, a który źle ja traktuje. Może właściciela psa, który nie daje Ci spać? Jak dobrze poszukać ktoś jednak na pewno się znajdzie. Każdy ma bowiem kogoś takiego. W każdym razie dziękuję za rozmowę. Była całkiem interesująca. PS Piszę samiec i samica gdyż obecnie nie wiadomo co znaczy określenia mężczyzna i kobieta.

1 / 3
Wolterianin

[demot] @jeszczeNieZajety Jak nie wieje to jeszcze ok, bo nie ma prądu z nich. Gorzej jak wieje za bardzo, bo wtedy wiatraki się nagle wyłączają co zagraża stabilności sieci energetycznej

2 / 4
Wolterianin

[demot] @Gekon86 Zgadzam się z tym co napisałeś, tyle że nie zmienia to fałszywości tezy z demota. Poza tym jest pytanie na ile można mówić, że dowódcy wojskowi wywołują wojny

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Tibr Pełna zgoda. Dlatego też staram się zwracać uwagę na uznaniowość takich reguł. Zastanawia mnie przy tym, że politycy uchwalając prawo nie zastanawiają się nad tym, że przecież kiedyś z rządzących staną się opozycją, albo nawet zwykłymi obywatelami i wtedy będą musieli zacząć się stosować do stworzonego przez siebie prawa

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Gekon86 Ależ ja się w pełni zgadzam z taką ideą. Po prostu uważam, że takie rzeczy jak egzamin z ekonomii przed wyborami w żaden sposób nie przybliżą do tego celu, a nawet oddalą, bo przecież trzeba będzie powołać do życia nowe ministerstwo do tego celu. Inna rzecz, że już teraz wybory są cudem. A teraz sobie wyobraź 2 ramach wyborów przeegzaminowanie kilkunastu milionów ludzi, sprawdzenie wyników i modyfikacja list wyborczych. Toż to trzeba by zacząć rok przed wyborami jak nie więcej. No i pytania wraz z odpowiedziami i tak każdy by znał wcześniej więc ten cały niezwykle kosztowny egzamin jedyne co by sprawdzał to pamięć. To już lepiej wprowadzić opłatę 10 zł za oddanie głosu.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @lolo7 Może zabrzmię trochę brutalnie, ale z punktu widzenia władzy życie pojedynczej osoby to nic. Ok. Przy takich pytaniach jak podajesz da się jednoznacznie ustalić prawidłową odpowiedź, tyle że dalej nic z tego nie wynika, bo w ten sposób nic nie będziesz wiedział o interpretacji i potem trafi się taki Pan M. który powie, że inflacja nie jest problemem bo średnio pensje rosną szybciej niż inflacja.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Gekon86 Sam mówisz, że wolisz. Ogólnie to preferuję Twoją wersję, ale w ten sposób chcę pokazać, że zastosowanie egzaminu z ekonomii przy wyborach nie ma szans przynieść postulowanych w tym wątku efektów

20 / 22
Wolterianin

[demot] Historia ludzkości pokazuje, że to nie jest prawda. Przez większą część istnienia ludzkości osoby odpowiedzialne za wojnę czyli wszelkiej maści wodzowie walczyli w pierwszej linii. Koncepcja, że wódz ma nie walczyć, a dowodzić jest stosunkowa młoda i podyktowana wzrastającą skalą walki.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Bongo123xyz Czyli twierdzisz, że powinniśmy wprowadzić egzamin mający odsiać pewną grupę osób, ale nie obchodzi Cię, że jest on totalnie uznaniowy i umożliwia odsianie czy przepuszczenie dowolnej osoby wg widzimisię egzaminatora. Ok. Można i tak. Nie zgadzam się z tym, ale podziwiam szczerość. Fajnie brzmi postulat, że o losach narodu i tworzonym prawie musi decydować ktoś z większą wiedzą niż ma przeciętny obywatel, ale to jest postulat antydemokratyczny. Nie żeby mi to przeszkadzało, bo za demokracją nie przepadam, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Co gorsza jest to postulat trudno weryfikowalny i nie dający gwarancji efektów.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Gekon86 Próbuję sobie przypomnieć kto to powiedział, że jakby przeciętny szef zarządzał jej budżetem tak jak przeciętny minister finansów zarządza budżetem państwa to by siedział. Z ekonomią jest tak, że każdy ma własną. Np w tej chwili na wielu polskich uczelniach ekonomii uczą ludzie, którzy uczyli się ekonomii socjalistycznej. Jak posłuchasz polityków wygadujących różne brednie o których przeciętny gimnazjalista wie, że to droga do bankructwa to zobaczysz za tym politykiem iluś doktorów i profesorów, którzy udowodnią Ci, że zgodnie z ekonomią te brednie to święta prawda i najlepsza droga do bogactwa. Ogólnie to nie ma na świecie bredni, która kiedyś nie była popierana przez naukowców, ale w ekonomii jest to szczególnie łatwe. Np powiesz, że drukowanie pieniędzy prowadzi do inflacji i bez problemu znajdziesz ekonomistów, którzy powiedzą, że masz rację, jak i takich co stwierdzą, że nie możesz bardziej się mylić, bo drukowanie pieniędzy napędza popyt, który rozkręca gospodarkę w efekcie czego wszyscy się bogacą.

0 / 0
Wolterianin

[demot] @Bongo123xyz Na ekonomii każdego można oblać. Podobnie na konstytucji w której są takie kwiatki jak art. 2 i zapisy, że szczegóły reguluje ustawa. Z prawem podobnie. O samorządach lepiej już nie wspominać

1 / 1
Wolterianin

[demot] @polski_niewolnik Sporo lat pracowałem na wyższej uczelni i po tych latach mogę stwierdzić, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo ograniczeni są doktorzy czy profesorowie. W swoich specjalnościach ok, ale poza nimi często człowiek bez podstawówki wykazuje się większym rozumem

1 / 1
Wolterianin

[demot] @lolo7 Pytania na prawo jazdy to dużo prostsza sprawa, bo jednak kodeks drogowy pozostawia znacznie mniejsze pole do interpretacji niż taka ekonomia. No i od tego czy ktoś zda prawo jazdy nic w zasadzie nie zależy.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1089 90 następna »