Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

RoseColoredGirl

Z nami od: 29 maja 2017 o 23:22
Ostatnio: 1 sierpnia 2018 o 3:34
Płeć: kobieta
Exp: 2231
Jest obserwowana przez: 24 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 1711 z 2065 (344 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 520872
  • Komentarzy: 2
  • Punktów za komentarze: 8
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Poznajcie Jakuba Kucnera, nowego Mistera Polski 2017. Jak się Paniom podoba?

 –
Tatuaże, których można słuchać. Nowa moda? Te tatuaże z falami dźwiękowymi można odsłuchać na urządzeniach typu smartfon –
Dla osób, które nie wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia: – Moi dziadkowie poznali się na zabawie. Spotykali się tylko 3 dni i już zostali parą. Po zaledwie czterech miesiącach dziadek oświadczył się babci, a po pół roku wzięli ślub. Minął rok i pojawił się mój tato. Mieli tempo.Za kilka dni mija 50 LAT odkąd są razem.Zapytany jak to się stało, dziadek odpowiedział: "fajnie jest poznawać człowieka codziennie z innej strony. Problemy będą wszędzie te same, a jeśli chce się spędzić z kimś życie to naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, tylko my sami"
Czasem prędzej znajdziesz sprawiedliwość w więzieniu niż w sądzie. Mężczyzna po gwałcie na studentce dostał 3-miesięczny areszt tymczasowy. Tam więźniowie wzięli sprawy w swoje ręce – Postanowili sami wymierzyć sprawiedliwość i zgwałcili oraz mocno pobili mężczyznę, a na jego plecach wycięli napis: "gwałciciel"
"Moja dziewczyna była ze mną od samego początku, pomagała mi, gdy rozpoczynałem karierę. Gdyby nie ona, nie byłoby mnie tu, gdzie jestem. Była ze mną, gdy nie miałem absolutnie niczego. Tylko marzenia, które z nią dzieliłem" - Conor McGregor – Była przy nim, gdy nie miał pieniędzy i domu.Teraz on jest milionerem i trwa przy niej. Irlandczyk zrobił oszałamiającą karierę i teraz nie brakuje im niczego, ale początki z pewnością miał trudne. Dobrze, że mógł liczyć na wsparcie swojej ukochanej, której teraz stara się za wszystko odwdzięczyć
 –
Ten kot urodził się pół kotem a pół foką –
Dzieci zawsze potrafią nas czymś zaskoczyć. Tak ja te dwie 11-letnie dziewczynki, które własnymi siłami uratowały dwie tonące osoby – Georgia Spring, Kate Hunter i Lily Cox przebywały na plaży w Crescent, kiedy im oczom ukazała się dwójka topiących się osób. Nie zastanawiały się ani chwili – skoczyły z molo i natychmiast zaczęły płynąć w kierunku potrzebujących. Ta dziewczyna potrzebowała pomocy, na co wskazywała reakcja jej znajomej, która również był w potrzebie. Myślę, że miała około 20 lat. Nie miałyśmy wyjścia. Musiałyśmy im pomóc – wyznaje Georgia Spring.Próbowałyśmy pomóc dopłynąć jej do drabinki, ale prądy morskie były zbyt silne. Zmieniłyśmy więc taktykę i postanowiłyśmy dopłynąć do miejsca, w którym będzie mogła dotknąć ziemi. Lily wyciągnęła kobietę na molo, podczas gdy dwie pozostałe dziewczyny próbowały pomóc drugiej potrzebującej osobie (miała około 13 lat i była ubrana). Próbowałyśmy pomóc dopłynąć jej do drabinki, ale prądy morskie były zbyt silne. Zmieniłyśmy więc taktykę i postanowiłyśmy dopłynąć do miejsca, w którym będzie mogła dotknąć ziemi.
 –

Kobieca logika:

Kobieca logika: –

Kocham weekendy

Kocham weekendy –  To uczucie kiedy wstajesz i nic nie musisz
 –
Niespodziewany finał ceremonii ślubnej – Wydać fortunę na ślub i wesele, aby upokorzyć niewierną narzeczoną przed całą rodziną? Pewnie warto
 –

Moja dieta

Moja dieta –  Jestem na diecie - jem same owoce w czekoladzie
Husky - jak tu je nie kochać? –

Bolesna prawda

Bolesna prawda –  nie bój się mówić o swoich uczuciachponieważ i tak nikogo to nie obchodzi
Na profilu Tatromaniak pojawiło się zdjęcie z Kasprowego Wierchu, na którym widać zaręczającą się parę. Jak się okazało, mężczyzna musiał przezwyciężyć swój lęk wysokości, by zrealizować takie niezapomniane zaręczyny – Kobieta oczywiście powiedziała "tak"
Para obchodziła rocznicę w restauracji. Obsługa kelnerska była słaba, ale kiedy zobaczyła notatkę na rachunku - była w szoku – W 2014, Makenzie i Steven Schultz obchodzili szóstą rocznicę ślubu. Poszli na wykwintny obiad w Cedar Rapids, Iowa. Ale obchody nie były takie, jak się tego spodziewali…Makenzie i Steven poznali się 10 lat temu, gdy oboje pracowali jako kelnerzy w restauracji. Oboje wiedzieli, jak żmudna to praca i zauważyli, jak zestresowany był ich kelner.Przeczytaj post na Facebooku napisany przez Makenzie – jest powód, dlaczego przeczytano go ponad 1,500,000 razy!„Ok, sprawa wygląda tak: obsługa dzisiaj była bardzo zła. 20 minut czekaliśmy na wodę, 40 na przystawki i ponad godzinę na główne danie. Ludzie dookoła głośno krytykowali restaurację i to, jak złą ma obsługę.”Problem był widoczny goły okiem i był nim brak wystarczającej ilości pracowników, a nie sam kelner. Biegał jak szalony i wydawał się nie irytować słysząc docinki.„W pewnej chwili policzyliśmy, że ma 12 stolików i do tego bar. Więcej, niż jedna osoba jest w stanie obsłużyć!”„Gdy tam siedziałam obserwując, jak biega tam i z powrotem, przepraszając ludzi za zwłokę, powiedziałam do Stevena: ‘Wow. To kiedyś byliśmy my. Kelnerzy.’Nie tęsknię za tym, nigdy nie lubiłam tej roboty. Robiłam to dla napiwków.Steven i ja zgodziliśmy się, że dobrze byłoby poprawić humor temu chłopakowi, bo prawdopodobnie dostanie minimalne lub zerowe napiwki za wolną obsługę.”Na rachunku, małżeństwo Schultzów napisało: „Byliśmy na Twoim miejscu kiedyś. Przekaż dalej. :)” i zostawili 100 dolarów (ok. 364 zł) napiwku dla zestresowanego kelnera.Makenzie kończy post ważnymi słowami:„Wyszliśmy, zanim on zobaczył rachunek i nie piszę o tym, byście mnie chwalili. Chcę tylko przypomnieć, żebyście spojrzeli na cały obraz, zanim kogoś ocenicie.I zawsze, zawsze pamiętajcie, gdzie sami zaczynaliście.”
84-letnia kobieta z Kanady w 2004 roku zgubiła swój pierścionek zaręczynowy na swojej farmie. Odnalazła go po 13 latach na... marchewce! – Kanadyjka Mary Grams nie sądziła, że kiedykolwiek odnajdzie swój zaręczynowy pierścionek, który zgubiła w 2004 roku podczas pracy na farmie w prowincji. Okazuje się jednak, że nic w przyrodzie nie ginie i zguba znalazła się w… marchewce.Ta urocza historia skradła serca tysiącom internautów. Opowiedziała ją w mediach przyjaciółka rodziny, która zna Iva oraz jego dziadków.Dwadzieścia lat temu babcia jej kolegi mieszkająca na farmie w Kanadzie, pieliła w ogródku. Z dumą nosiła pierścionek zaręczynowy podarowany przez narzeczonego. Niestety, pech chciał, że zsunął się jej z palca i zagubił gdzieś w ziemi. Nadaremnie kobieta szukała biżuterii, wylewając przy tym morze łez. W końcu w tajemnicy przed narzeczonym udała się do sklepu i zakupiła dokładnie taki sam, jaki podarował jej w dowód miłości przyszły mąż. Nikomu nie zdradziła swej tajemnicy, aż do teraz.Jej wnuk osiadł wraz z rodziną na ziemi dziadków. Wybudował dom i postanowił założyć ogródek warzywny w miejscu dawnego. Jakie było jego zdziwienie, gdy nadeszła pora zbiorów. Na jednej z wyrwanych z ziemi marchewek odnalazł pierścionek.Gdy podzielił się swym niezwykłym znaleziskiem z dziadkami, babcia ze łzami w oczach opowiedziała rodzinie swoją historię. Pierścionek powrócił do niej po 13 latach, więc nic dziwnego, że kobieta była ogromnie wzruszona. „Pierścień z marchewki” jest oryginalnym prezentem od męża, więc z ogromną radością babcia przyjęła znalezisko. Niezwykłe, że pierścionek zaręczynowy odnalazł się po tylu latach i to w tak zabawnych okolicznościach