Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Rhanai

0 / 0
Rhanai

[demot] @ZIWK nie jestem wymagająca. Kraty w okna i drzwi, najlepiej zaspawane na twardo. Ludzie pod bronią z ostrą amunicją pod każdą ścianę, przypuszczam, że nawet sporo wolontariuszy się znajdzie. W środku niech się rządzą, jak chcą.

1 / 1
Rhanai

[demot] I wciąż nie ma możliwości sfinansowania takiego projektu. Jak bardzo trzeba być zmanipulowanym, by tego nie widzieć?!

3 / 3
Rhanai

[demot] Zapięcie zamka z tyłu nie jest zbyt wygodne, więc przypuszczalnie jest tego świadoma. A skoro tak, znaczy, że ma jakiś cel.

0 / 0
Rhanai

[demot] Pytanie, co masz na myśli mówiąc 'zjawisko'. Ja tam cenię sobie posiadaną iluzję wolności i dopóki czyjaś wolność nie ingeruje w moje życie, nie mam z tym problemu. Mam dość własnych problemów, by nie szukać jeszcze cudzych. Tak jest szczęśliwa/y? Na zdrowie, mało mamy szczęśliwych ludzi.

0 / 0
Rhanai

[demot] @A_dam_niech_ma szczęśliwie mamy czasy, kiedy każdy może mówić, jak mu się żywnie podoba ^^ Poza tym, przypomnij sobie w jakim miejscu internetów jesteśmy, bardziej wyrafinowany język nie jest ani konieczny, ani powszechnie zrozumiały :D

1 / 1
Rhanai

[demot] Oczywiście, że rodzice mają wpływ na to, kim są ich dzieci. Ale jest zdecydowanie mniejszy, niż Ci się wydaje. Dziecko to nie jest plastelina, którą matka kształtuje wg własnego upodobania. Sporo dzieciaków wkłada dużo wysiłku, by nie być podobnymi do rodziców. Pisałam wcześniej, że matka co najmniej niepoważna. Ale patologią jest synuś, jej win nie znam. Nie oceniałabym tak łatwo.

2 / 2
Rhanai

[demot] @gosc101 i ja też nie mówię o sprawiedliwości. Po prostu osobiście nie rozumiem ideologii mszczenia się na kimś, kto mi nie zawinił.

0 / 0
Rhanai

[demot] Czyli powiedzmy to samo wszystkim politykom, księżom, domorosłym moralizatorom...

0 / 0
Rhanai

[demot] Nie rozumiem mieszania rozdzielnych spraw. To, że jego zarobki, to komedia, nie oznacza automatycznie, że mam mu zaglądać pod kołdrę.

1 / 1
Rhanai

[demot] @gosc101 nigdy do mnie nie przemawiała idea boskiej zemsty do dziesiątego pokolenia. Niewspółmierna może być skala, co jest w sumie zrozumiałe, ale osoba musi się zgadzać.

1 / 1
Rhanai

[demot] Nie nasz problem. Jego, tudzież jej. A skoro tej osobie to nie przeszkadza, to nie moja broszka.

6 / 6
Rhanai

[demot] Nie chcę ulegać stereotypom, ale mam dziwne wrażenie, że to kolejny małośmieszny fejk.

0 / 0
Rhanai

[demot] Widzę ten cytat już dziesiąty raz, tylko zabawne, że za każdym razem co innego jest w Berlinie...

9 / 9
Rhanai

[demot] Przyjmując na chwilę, że to prawda... Nie wiem, czemu to miało służyć. Nie zemścił się na prześladowcy, a na jego matce. Większość dzieciaków bardzo starannie ukrywa, co dzieje się w ich gronie, jeśli nauczyciel nic nie powie, to przy odrobinie szczęścia rodzic, który dzieciaka nie szpieguje, nie ma o niczym pojęcia. Ale matka też durna, na antenie radia grozić, że jej syn spuści jej przygodnemu kochankowi lanie? Czy w pewnym wieku to już nie podchodzi pod groźby karalne?

3 / 3
Rhanai

[demot] Mogę bywać w lesie regularnie, ale nie taszczę ze sobą atlasu rośli, żeby próbować ponazywać rośliny, które widzę. Nazwami tych marek jestem bombardowana, gdziekolwiek się nie ruszę w mieście

2 / 8
Rhanai

[demot] Rozumiem, że jesteś przedstawicielem nowego pokolenia, które poza siecią życia nie ma i od telefonu oczu nie odrywa, skoro trzeba Ci to tłumaczyć. Nie ma się czym chwalić.

2 / 2
Rhanai

[demot] @Megaloceros wciąż bez znaczenia. Chciał sobie upitolić co nieco, to na zdrowie, byle nikomu innemu do gatek nie zaglądał.

15 / 19
Rhanai

[demot] Wszystkie słowa już zostały powiedziane. Związkowcy zamiast się ośmieszać, mogliby zająć się faktycznymi problemami, nie ma potrzeby generowania nowych, starych jest aż dość.

« poprzednia 1 2176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186251 252 następna »