Rhanai

[demot] @7th_Heaven zdaje się pastor baptystów, co mnie przeraża, bo znam sporo baptystów, widziałam sporo 'zakulis' i choć są znacznie bardziej gorliwi niż katolicy, to wydawali się też w jakiś sposób zdrowsi. Mam nadzieję, że to po prostu rasowe zgniłe jajo.

[demot] @7th_Heaven owszem, kara się za coś, co dziecko skopiowało z rodzica, kara się za rzeczy, których dziecko nie zrobiło, albo kiedy nie rozumie za co. Wychowywanie warzywka, ślepego, posłusznego. Nawet jeśli rodzic straci szacunek, to lata praktyki wdrukują odpowiedni wzór.

[demot] @MajorKaza @antyfrajer potwierdzam, zdaniem tej książki ośmiomiesięczne dziecko, które absolutnie nie mówi, jest już wystarczająco dojrzałe, żeby świadomie się buntować, więc jest już dostatecznie dojrzałe, żeby ostać ukarane, a kara jest zawsze taka sama - lanie.

[demot] @GunMeat przeczytałeś tą książkę? Widzę, że nie. Wiedziałbyś, że "pokusą może być czekanie, aż zacznie mówić", ale zdaniem autora nie jest to właściwe podejście. 'Karać' można już ośmiomiesięczne dziecko, jak autor zdaje się przytacza na podstawie własnego. Jeśli takie widziałeś w karierze to wiesz, że takie dialogu jeszcze nie odbędziecie.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2020 o 22:23

[demot] @SARs9504 naciągasz teorie i szukasz awantury, tylko naprawdę nie wiem po co. Nie mówię, że kobiety chcą czy nie chcą. Wyższe punty na studiach to chyba za prlu. Jest masa zawodów, gdzie to panowie są rzadkością i jakoś nikomu nie odbija, równa płaca za równą pracę i już. Nadgodziny i urlopy są regulowane przez odpowiednie przepisy i to również powinno być stosowane, skoro już o przepisach rozmawiasz. I na pewno nie powinno się liczyć do podstawowej pensji. Podobnie jak bhp i cała reszta. Widzisz, pracowałam w branży budowlanej, znam ludzi z tej branży i wiem, jak to wygląda, choć zgadzam się, ze nie powinno. Jeśli szukasz sobie kogoś do zjedzenia, to sugeruję zmienić menu, mi do niego nie po drodze.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2020 o 22:08

[demot] @SARs9504 nie próbuję udowodnić, mówię, że takie sytuacje się zdarzają, lub obecnie w naszym kraju być może bardziej zdarzały się. Do trzech czwartych z tych rzeczy się nawet nie odniosłam, więc nie wiem, skąd je wyciągnąłeś i w większości przypadków co próbujesz udowodnić garścią losowych faktów. Ale dobrze, proszę uprzejmie. - nie ma tylu kobiet w niektórych zawodach na rynku, więc to nie wyjdzie, choćby chciało - jasne, zależy też od stażu, doświadczenia, stanowiska i paru innych rzeczy. Mówimy o porównywalnych przypadkach. - nikt Ci w życiu nie powie, jakie są widełki na Twoje stanowisko, w 90% przypadkach nie masz bladego pojęcia, ile zarabia kolega obok, więc nie wiesz, że Twoja stawka jest niższa, argument jest inwalidą - jak już wspominałam, owszem, kobiet inżynierów jest znacząco mniej i co w związku z tym? - słowo "najniższy współczynnik" bez przytoczenia czego i na jakiej podstawie liczony mówi dokładnie nic - idź na przeciętną budowę i popatrz na bhp. Istnienie przepisów nie jest gwarancją ich przestrzegania. Poza tym owszem, są różnice, związane z budową fizyczną i ewentualnym okresem ciąży lub wiekiem. Ja bardziej piję do zawodów, gdzie to jest nieistotne, właśnie wspomniane siedzenie przy biurku. Nie było mowy o zawodzie mechanika, przyznaję, zasugerowałam się zdjęciem. W dalszym ciągu, która praca polega na noszeniu ciężarów 8h? W magazynie? W markecie? Kobiet tam też dostatek, też noszą. Sumując, nie wiem, co próbujesz udowodnić, ale chyba się zgadzamy, że jeśli zlecimy wykonanie czynności a kobiecie i mężczyźnie, oboje wykonają ją poprawnie w porównywalnym czasie, powinni mieć za jej wykonanie tak samo zapłacone, prawda?

[demot] Ah, zapominałabym, jeśli zastanawiacie się, w jakim wieku można zacząć prać dzieciaka, książka odpowiada - maluch nie musi umieć jeszcze mówić. Chodzić tym bardziej. Zdaniem autora pranie ośmiomiesięcznego dzieciaka jest całkiem spoko. On już na pewno będzie wiedział, za co dostaje manto.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2020 o 15:31

[demot] jeśli kobieta jest w stanie wykonywać męski zawód i chce to robić - powinna to robić i otrzymywać za niego takie same pieniądze. Jeśli nie jest w stanie, niech się tam nie pcha. To raz. Dwa, mechanik nie spędza 8h targając koła z kąta w kąt, więc łaskawie nie koloryzuj, bo nie ma potrzeby. Trzy, zależność finansów dotyczy także zawodów, gdzie forma fizyczna nie ma nic do rzeczy, na przykład inżynierów, którzy 8h pracują na komputerze i głównie o to są pretensje. Podsumowując, próbujesz wygenerować kompletnie niepotrzebną gównoburzę naciągając fakty, bo nie masz nic mądrego do powiedzenia w temacie. Gratuluję, poziom dna został osiągnięty.

[demot] opcjonalnie jak wychowywać ofiary pedofili - należy karać (laniem) za to, że dzieciak usztywnia się, gdy bierzesz go na kolana. Autentyk.

[demot] Z jednej strony się z gościem zgadzam, z drugiej wszystkich młodych należy wspierać, konkurs piękności, jakiemu podlegają dziewczyny od wczesnego dzieciństwa to jakaś masakra. A z jeszcze trzeciej nie należy dokumentnie niczyjego wyglądu wyśmiewać.

[demot] @thepol obstawiam, że wirusem

[demot] @MajorKaza ludzie też tego nie robią. Wyrafinowane okrucieństwo i przedłużanie męki opracowaliśmy do perfekcji, humanizm to stosunkowo nowy wynalazek. Tylko człowiek potrafi torturować i zabijać dla przyjemności z zadawania bólu. Nie z głodu, nie z walki o terytorium. Dla przyjemności.

[demot] @Syphar oczywiście, że wierzy w tym zakresie urzędnikowi, bo to on koniec końców to auto zarejestruje. Nie znam się na robocie urzędnika, nie znam się na robocie lekarza, mechanika, prawnika, hydraulika, stolarza czy piekarza. Mam tylko ogólny pogląd, ale swoją robotę muszą wykonywać sami. Chyba, że słyszę ewidentne bzdury, to idę do innego. Potrafię sobie poradzić, znaleźć informacje i je zweryfikować. Szczególnie w dobie internetów. Szkoła naprawdę nie jest od tego, żeby mówić, jakich dokumentów potrzeba do kupna auta czy zawarcia umowy z energetyką. Masz sobie poradzić, nie dostaniesz w życiu niczego na tacy. Wbrew pozorom szkoła uczy myśleć. Choćby co autor klucza miał na myśli. To też trzeba przetworzyć. Wiesz, pisałam takie wypracowanie w szkole, do dziś pamiętam tytuł. Co sądzisz o krzyżakach i dlaczego tak ci się podobali. Problem był taki, że nie podobali mi się za grosz, ale wiedziałam, że nauczycielkę mam taką, że nie dotrę. Wiesz jak się musiałam napocić, żeby coś wyprodukować? I jeszcze żeby było śmieszniej dostałam pochwałę za forum klasy za argumentację.

[demot] @tdobe każdy powiedział, że ktoś coś zrobi, w rezultacie nikt nic nie zrobił? Zacznij od siebie, dopiero potem rozliczaj sąsiadów.

[demot] @mknox niech marzy, skoro nie zanosi się by zaliczył cokolwiek prócz obowiązkowych szczepień, ale po co ma dzielić się ze światem swoją frustracją?

[demot] współczesna muzyka ma to do siebie, że jest jej nieprawdopodobna ilość, bo obecnie nagrywać każdy może, w związku z czym każdy może znaleźć coś dla siebie. Polecam poszukać, zamiast stawiać krzyżyk autorytatywnym tonem. Poza tym słabe za żebry.

[demot] 1. nawet księgowi tego nie wiedzą. Witamy w Polsce. Ale wrzucanie tego w 2020, kiedy masz pierdyliard aplikacji, które liczą podatki za Ciebie, podając Ci instrukcję tak prostą, jak budowa cepa, wrzucanie tego w 2020, kiedy wręcz urząd skarbowy wylicza podatki za większość obywateli, zakrawa na śmieszność. 2. czego ma Cię nauczyć? Stawiania krzyżyka w kratce? Skoro to jest dla Ciebie nie do ogarnięcia, to już tylko zakład zamknięty pozostaje. Przy jakim nazwisku masz postawić krzyżyk, szkoła Ci nie powie, choć dała Ci bardzo ważną wskazówkę i narzędzie - historię. 3. podania były pisane w szkole. Listy były pisane. Rozprawki, pozwalające Ci na przedstawienie swojego punktu widzenia i uargumentowanie go. Czego oczekujesz, że napiszą to za Ciebie? 4. jak kupić dom lub samochód? Naprawdę? Pytasz o to w dobie internetów? W dobie pośredników sprzedaży, którzy wszystkie formalności zrobią za Ciebie, skoro Cię to przerasta? Jaką tajną wiedzę miałaby Ci szkoła przekazać w tak głupich tematach? 5. Tego, mój biedny człowieku, najstarsi filozofowie nie śnili. Najlepiej nie zakładać firmy w Polsce. Mam nadzieję, że pomogłam. 6. Jeśli nie ogarniasz sam, możesz pójść do psychologa, szkoła pozwoli Ci zwerbalizować Twój problem. Naprawdę. Nie mówię, że system jest bez wad lub że nie należy go zmieniać. Należy, przebudować od podstaw. Ale niektóre wnioski są aż głupie. Szkoła nauczyła Cię myśleć. Sugeruję korzystać z tej umiejętności i doskonalić ją.

[demot] @BurakRasyPolskiej dziwisz się? Jak są za małe, to faceci się pastwią, że deski i dziewczyny nabawiają się kompleksów, jak są za duże, prowadzą do bólu, a co najmniej dyskomfortu. Ważna jest równowaga.

[demot] Znajdziesz tam filmy zgodne z doktryną katolicką, znajdziesz tam filmy niezgodne z doktryną katolicką. Dla każdego coś dobrego. To trochę jakby nie korzystać z youtube, bo można trafić na treści, z którymi się nie zgodzisz. Może idźmy dalej i nie korzystajmy z google, że nie prowadzi tylko do pożądanych i poprawnych politycznie rezultatów? Wieje absurdem.

[demot] @MajorKaza nic bardziej odrażającego niż ludzie czerpiący przyjemność z torturowania na milion sposobów żywych stworzeń nie wymyślą, zapewniam Cię.

[demot] oczywiście, że mogą, wygląda to straszliwie żałośnie, podobnie jak u kobiet z karykaturalnie narysowanymi brwiami, ale Wasze prawo.

[demot] raczej Twojej erotycznej fantazji, na przyszłość zachowaj ją dla siebie.

[demot] @elefun resztę ciała można ukryć, twarzy nie ukryjesz. Dla niej poza stanem zdrowia najważniejsze, by przestali ją zadręczać.

[demot] Widać nie całkiem, skoro udało się zrobić fotografie...