Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 3 lutego 2015 o 21:27
Ostatnio: 25 lutego 2024 o 21:50
Wiek: 34
Exp: 10629
Jest obserwowany przez: 115 osób
  • Demotywatorów na głównej: 7587 z 8201 (607 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 3031792
  • Komentarzy: 25
  • Punktów za komentarze: 129
  • Obserwuje: 0 osób
 
Jak prawidłowo chodzić po mieście –
0:10
Takie instrukcje powinny być cały rok, nie tylko na czas pandemii –  W ZWIĄZKU Z ZAISTNIAŁĄ SYTUACJĄ UPRASZA SIĘ O ROZSĄDEK I SPRAWNE ROBIENIE ZAKUPÓW A NIE OPOWIADANIE HISTORII CAŁEGO ŻYCIA
Czy w związku z obowiązkiem kwarantanny Jezus nie powinien zostać jeszcze 2 tygodnie w grobie? Przecież jest z zagranicy –
 –  Małgorzata Godlewska7 kwietnia o 07:15 · Proszę przeczytajcie ten post do końca. Jest długi ale może warto? Nie jestem celebrytką, nie jestem bohaterką, jestem zwykłą pielęgniarką, która niemal codziennie idzie do pracy. Widzę beztroskich ludzi, którzy myślą że pandemia ich nie dotyczy i jestem przerażona . Są młodzi, piękni i takie jest życie. Koronawirus jest gdzieś w Hiszpanii, Włoszech, Francji, ale nie u nas. U nas można się odwiedzać, organizować małe przyjęcia w ogrodach, a będąc na kwarantannie przyjmować gości, jeździć na zakupy, przecież chodzi głównie o to,żeby nie zostać złapany, a nie pozostać odizolowanym. Można jeździć na golfa, na ryby i robić dużo "fajnych" rzeczy, bo koronawirus nas nie dotyczy. Nieważne, że 80% chorych przechodzi zakażenie niemal bezobjawowo. Ty czujesz się zdrowy ale nie wiadomo jak przechoruje młoda, zmęczona i przerażona osoba, która siedzi na kasie w Biedronce i mówi mi, że właściwie chciałaby już zachorować bo jest wykończona psychicznie i fizycznie a najgorsze jest oczekiwanie! Idą święta, odwiedziny i przyjęcia jeszcze się nasilą, bo przecież was zagrożenie nie dotyczy, życie jest piękne. Ja nie odwiedzam mojej starej matki, żeby jej nie narażać i bardzo za nią tęsknię a przecież mogłabym bo wydaje się że jestem zdrowa! Ludzie pamiętajcie się, najgorsze jeszcze przed nami. Nie ma co się oszukiwać, choroba dotknie każdą rodzinę oby nie śmiertelnie. Widziałam już różne rodzaje śmierci, ale wydaje mi się, że umieranie na koronawirusa jest obdarte z godności jaką niesie śmierć. Nie zdjecie sobie sprawy jakie procedury trzeba spełnić, po stwierdzeniu zgonu a pamiętajcie, że z czasem może to dotyczyć waszego znajomego, przyjaciela matki, ojca męża, żony czy dziecka! Nie będziecie się mogli z nimi pożegnać, w każdy otwór zmarlego trzeba wepchnąć gazik nasączony chloraminą a ciało owinąć nasączonym prześcieradlem jak kawał zepsutego mięsa! Może to wami wstrząśnie, a może w dalszym ciągu uważacie, że to was nie dotyczy? Nie patrzcie na mnie jak na dziwadło, kiedy wychodzę w masce na twarzy. Wolę zarazić się niosąc pomoc choremu a nie w głupich okolicznościach bo ktoś wyłączył myślenie. Pracując w szpitalu jestem w stanie się zabezpieczyć bo wiem, że pacjent potencjalnie może być chory, ale u sąsiadów, czy przypadkowo mijanej osoby choroby nie widać. Ludzie opamiętajcie się, jak nie zrozumiecie, że to dopiero początek to choroba będzie się rozwijała LAWINOWO! Mamy już chorych w Kołobrzegu, Mrzeżynie, Grzybowie, Dygowie a część osób z kwarantanny może wymyka się do sklepu i właśnie wstałeś za nim w kolejce?
 –
 –
Kwarantanna w Wuhan dobiegła końca. Po północy budynki rozświetliły się, aby uczcić zniesienie blokady miasta –
0:15
USA: 2 biliony dolarówNiemcy: 750 mld euroWielka Brytania: 322 mld funtówPolska: zakaz aborcji –
Minister Jean-Michel Blanquer, poinformował, że oceny na świadectwach maturalnych będą średnią ocen cząstkowych z całego roku, a stopnie wystawione w trakcie kwarantanny nie będą brane pod uwagę – Matury odbywają się we Francji od 1808 roku, nie przestano ich przeprowadzać nawet podczas II wojny światowej
Represjom nie ma końca –
 –
Streamer z Twitcha ustawił kamerę na kościół i dzwoni na policję, gdy za dużo osób do niego wchodzi – Nie każdy bohater nosi pelerynę
Skoro jednak zaczęli żyć w kwarantannie nie było sensu tego dementować –
Jak w Ameryce, tylko nie kino a msza samochodowa –  Parafia Św. Jana Pawła II na Bemowie 27 marca o 00:42 • ••• Drodzy bracia i siostry. Tylko się nie śmiejcie. W związku z zaistniałą sytuacją epidemiologiczną w najbliższą niedzielę Msze św. będą się odbywały na placu parkingowym przed kaplicą. Można w nich będzie uczestniczyć tylko nie wychodząc z samochodu. Tego typu uczestnictwo jest bezpieczne i nie stanowi naruszenia obowiązujących przepisów. Szczegóły techniczne przebiegu liturgii podamy przed niedzielą. Przypominamy również, że zgodnie z przyjętymi normami epidemiologicznymi w samochodzie mogą się znajdować dwie osoby. Więcej - tylko jeśli stanowią jedną, wspólnie zamieszkującą rodzinę. Wszystkich wykazujących jakiekolwiek objawy infekcji zachęcamy do pozostania w domu. W związku z powyższym prosimy wszystkich aktualnie parkujących na naszym parkingu o usunięcie wszystkich aut. Nie wkurzajmy naszych parafian, potrafią być groźni ks. Sławomir Abramowski PS: Aktualnie zastanawiamy się jeszcze nad spowiedzią z samochodów. Czego, jak czego, ale kreatywności nam nie brakuje
 –
Kiedy za miesiąc/dwa zabraknie pieniędzy w budżecie i skończą się z unijnej pomocy, kiedy nie będzie za co ratować umierających, czy pomagać stojącym na krawędzi bankructwa, pocieszcie się: 500+ było tego warte! – Przez 5 lat patologiczne Karyny miały na fryzjera i paznokcie, a ich bezrobotni mężowie na piwko i papierosy od rana. Tak, co by się nie działo, przynajmniej "lepszy sort" nacieszył się z DOBREJ ZMIANY. Na to poszły podatki pracujących, warto było
Ja zajmuję się orgiami i blackmetalowymi kapelami –

Prawda o ludziach

Prawda o ludziach –  Ludzie na ogół zapominają podziękować, kiedy zrobisz dla nich coś dobrego. Ale nigdy nie zapomną wypomnieć Ci, jeśli zrobisz coś złego.
27 marca w Indiach pojawiły się nietypowe bliźnięta. Dzieci urodziły się w czasie pandemii, a ich rodzice postanowili nadać im niezwykłe imiona - Corona i Covid – Ciekawe, czy dzieci, gdy podrosną będą zadowolone z takich imion?
Komunikat podawany przez megafon z jadącego radiowozu, dla zwiększenia dramaturgii powinien być wygłaszany po niemiecku –