Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Wystarczy trochę śniegu i od razu widać, ile zbędnego betonu mamy w mieście –
0:07
 –
Ratzinger wiedział o sprawcach i ich krył. Chodzi o przynajmniej 497, a prawdopodobnie dużo więcej ofiar, z których 60% to chłopcy w wieku od 8 - 14 lat –
 – Fot. Jarosław Bryła
 –
Niestety dużo się zmieniło przez te dwa lata. Miały być tylko dwa tygodnie! –
Nagranie ku przestrodze. Do takiego karambolu doszło kilka dni temu w Czechach –
Pierwszy mężczyzna trafił do szpitala ze złamaniami, a pozostałym osobom nic poważnego się nie stało –
 –
Czego nie rozumiecie? –
W waszyngtońskim metrze usiadł pewien człowiek i zaczął grać na skrzypcach. Był mroźny styczniowy poranek. W ciągu około 45 minut zagrał 6 utworów Bacha. Szacuje się, że w tym czasie, 1100 ludzi przeszło przez stację metra udając się do pracy – Po upływie trzech minut pewien pan w średnim wieku zauważył, że gra jakiś muzyk. Zwolnił kroku i zatrzymał się na parę sekund, po czym pośpiesznie ruszył dalej, aby nie zakłócić swego harmonogramu dnia. Minutę później skrzypek otrzymał pierwszego dolara: jakaś kobieta rzuciła mu go do futerału i poszła sobie dalej, nie zatrzymując się.Kilka minut później jakiś człowiek oparł się o ścianę, aby posłuchać gry, ale zaraz potem spojrzał na zegarek i odszedł. Najwyraźniej był już spóźniony do pracy. Osobą, która poświęciła skrzypkowi najwięcej uwagi, był 3-letni chłopczyk. Jego matka kazała mu się pośpieszyć, ale chłopczyk zatrzymał się, aby jeszcze spojrzeć na skrzypka. W końcu popchnęła go mocno; chłopiec ruszył z miejsca, ale cały czas odwracał głowę. Takie samo zachowanie powtarzało się u kilkunastu innych dzieci. Wszyscy rodzice, bez wyjątku, kazali im iść dalej.Podczas 45 minut gry tylko 6 osób zatrzymało się na chwilę. Około 20 dało mu pieniądze, potem jednak odeszło, nie zwalniając kroku. Zebrał 32 dolary. Kiedy przestał grać i zapadła cisza, nikt tego nie zauważył. Nie było oklasków, ani żadnych słów uznania.Nikt nie wiedział, że owym skrzypkiem był Joshua Bell, jeden z najbardziej utalentowanych muzyków świata. Zagrał właśnie kilka najtrudniejszych utworów, jakie kiedykolwiek zostały skomponowane, na skrzypcach wartych 3,5 milionów dolarów.Dwa dni wcześniej, wszystkie bilety na koncert Joshua Bell'a w Bostonie zostały wyprzedane. Średnia cena biletu wynosiła 100 dolarów.To jest prawdziwa historia. Joshua Bell, grający incognito na stacji metra, brał udział w eksperymencie społecznym zorganizowanym przez Washington Post. Eksperyment dotyczył percepcji, gustu i ludzkich priorytetów. Pytania brzmiały:Czy w zwykłym otoczeniu i o niesprzyjającej godzinie potrafimy ujrzeć piękno?A może przestajemy je doceniać?Czy potrafimy dostrzec talent w nieoczekiwanym miejscu?Jeden z możliwych wniosków płynących z tego eksperymentu może brzmieć: jeśli nie mamy czasu, aby zatrzymać się i posłuchać jednego z najlepszych muzyków świata, grającego najlepszą muzykę, jaką kiedykolwiek skomponowano, to ile innych rzeczy nam umyka?
 –
 –
 –
 –
Pamiętacie te czasy, gdy człowiek bawił się do 3 nad ranem, a o 7 pobudka do pracy? –
Pewien mężczyzna w Dubaju używa generatora diesla do ładowania swojej Tesli –
 –  dzień z życia Donalda Tuska 4.00 wizyta w piekarni, zmiana cen pieczywa na droższe 5.00 namawianie 6.00 poranne piekarza do zwolnienia poganianie ogianie inflacji pracownikow i 8.00 usuwanie symboli 12.00 zwiększanie religijnych z popytu na paliwo, mieszkania zwiekszajgc ich cene 14.00 namawianie putina do podnoszenia cen gazu 18.00 namawianie UE do opodatkowania Polski 23.00 kolacja 1.00 spanko, sny o robieniu wszystkim na złość
Rekord padł w 2011 roku, kiedy do autobusu marki Jelcz M11 wsiadły 242 osoby –
Też go nie poznałem! –