[demot]
Zrobiłem to samo rodzicom w podobnym wieku tego dziecka wtedy do domu przyprowadził mnie milicjant. Obecnie mam 3 letniego syna i wiem że przy takim dziecku trzeba mieć oczy dookoła głowy. rodzic dostał lekcje na całe życie. Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło.
[demot]
@michalSFS Zgadza się, symulowanie jest sporym problemem(mnie bawią te "panienki z cukru"), który raczej ośmiesza ten sport i powinien być bardziej karany.
[demot]
Walkower powinien być i to bez dwóch zdań. Jak zezwoli się na takie zachowania to zaraz będą rzucać co uda się przemycić na trybuny. Symulowanie tutaj to sprawa drugorzędna nie znacząca do powyższej sytuacji, mnie osobiście bawią takie sytuacje ale to moja opinia
[demot]
Dla mnie taką "wypożyczalnią" jest kupowanie zabawek z drugiej ręki, dosłownie za grosze można kupić fajny zestaw zabawek. Ostatnio za 100zł kupiłem karton różnych zabawek dla mojego 3-latka. Powoli mu daję po jednej czy dwie sztuki. Czym się nie bawi to wystawiam na sprzedaż albo zanoszę na osiedlowy plac zabaw by były dla "ogółu".
[demot]
Tak to już jest, każdy odpoczywa w inny sposób. Moja żonka jest wygodna ale ją rozumiem i nie ciągam jej z sobą na wędkarskie nocki a mi wystarczy byle jaki namiot a jak nie pada w letnią noc karimata i śpiwór, spanie pod gwiazdami. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają i trzeba się z tym pogodzić.
[demot]
Ja tylko czekam kiedy przez ich działanie dojdzie do jakieś tragedii. Zablokują drogę co uniemożliwi komuś transport kogoś bliskiego do szpitala, czy wóz strażacki nie przyjedzie na czas... wtedy może ktoś pęknie i utworzy się ugrupowanie co będzie na nich się mścić... Ja tylko czekam...
[demot]
miałem kiedyś podobną sytuację. mój syn 2,5 roku. Miał kiepski poniedziałek. Panie w żłobku zadzwoniły że jest "chory" przyjechałem zabrałem do domu a w domu przytulił się i poszedł spać. Potrzebował poprostu snu w domowym zaciszu. Jak wstał to jak "młody bóg" bieganie, rozrabianie... Sam mam czasami taką potrzebę i potrzebuję takiego dnia by poporosu spać i nic nie robić.
[demot]
Każda wojna jest zła i nie jest powodem do dumy, jak każda śmierć żołnierza... Treść tego demota to dla mnie takie "utopijne" stwierdzenie coś w stylu "niech będzie pokój na świecie", bądź zawsze miły dla wszystkich. Heroizm, poświęcenie, wyszkolenie czy doświadczenie bojowe to są różne aspekty a towarzyszą wojnie. Temat rzeka...
[demot]
szkoda to nawet komentować. Pokazuje to jaki poziom sk....syńtwa reprezentują, wpaść na taki poziom to dno.. a wcielić go w życie to już.... Pozdrawiam elektorat partii rządzącej...
[demot]
@Maja123456 Chwalenie jednej płci nie oznacza krytykę drugiej. Obecnie od mężczyzn wymaga się dużo więcej niż kiedyś i jakoś sobie z tym radzimy. Ciągle tylko słyszę jak to kobiety mają teraz źle, ile to one mają na głowie a mężczyźni tylko siedzą i pachną, kiedyś może i tak było tylko te czasy minęły wśród moich znajomych nie ma takiego kanapowego lenia, oprócz pracy zawodowej, zajmują się domem, dzieckiem, gotują. Najlepiej powielać stereotypy w kółko
Jak by miał być u mnie podział obowiązków dokładnie na pół to zakresu prac przyszło by mojej żonie. Idę z dzieckiem do lekarza, na szczepienie, spacer, odbieram ze żłobka i nikt mi nie mówi a gdzie mama, nikt mnie za to nie chwali i tego nie oczekuje od nikogo.
Dla mnie Vania mija się z prawdą nikt od mam nie wymaga by umiały robić wszystko. Można tu się kłócić o współczesnych wymaganiach co do mam i tatusiów ale to niema sensu... Jak urodziło nam się dziecko to nikt nam nie pomagał, dziadkowie zajęci sami się uczyliśmy wszystkiego. Dzielimy się obowiązkami tak jak nam to obojgu pasuje w zależności od predyspozycji, wolnego czasu.
Chwalę żonę co jakiś czas nawet i za drobne rzeczy bo mam taką potrzebę i wiem że sprawi jej to przyjemność.
Jestem pewny jakbyśmy tylko oczekiwali od siebie pochwał za to co robimy, równego podziału obowiązku to byśmy się często kłócili. A szukanie gloryfikacji płci w powyższym democie jest szukaniem problemu gdzie go nie ma.
[demot]
@VaniaVirgo było tak i będzie. Są dziedziny gdzie jedna płeć ma przewagę i nic tego nie zmieni. Nie rozumiem co drażni Cię w tej "gloryfikacji", moim zdaniem to nic złego. Chciałbym poznać Twój punkt widzenia.
[demot] @rafik54321 Zgadzam się z Tobą. Obie strony są siebie warte a licytować się kto jest większym "ludobójcą" nie jest ludzkie...
[demot] Zrobiłem to samo rodzicom w podobnym wieku tego dziecka wtedy do domu przyprowadził mnie milicjant. Obecnie mam 3 letniego syna i wiem że przy takim dziecku trzeba mieć oczy dookoła głowy. rodzic dostał lekcje na całe życie. Najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło.
[demot] @michalSFS Zgadza się, symulowanie jest sporym problemem(mnie bawią te "panienki z cukru"), który raczej ośmiesza ten sport i powinien być bardziej karany.
[demot] Jeszcze kiedyś "za darmo" było "uczciwą" ceną
[demot] Myślę że nawet większość nie wie co to "przyłożenie", sam nie potrafię opisać tego zagrania. Serial świetny mnie zawsze bawił.
[demot] Walkower powinien być i to bez dwóch zdań. Jak zezwoli się na takie zachowania to zaraz będą rzucać co uda się przemycić na trybuny. Symulowanie tutaj to sprawa drugorzędna nie znacząca do powyższej sytuacji, mnie osobiście bawią takie sytuacje ale to moja opinia
[demot] Co roku ogłaszają zimę stulecia...
[demot] Dla mnie taką "wypożyczalnią" jest kupowanie zabawek z drugiej ręki, dosłownie za grosze można kupić fajny zestaw zabawek. Ostatnio za 100zł kupiłem karton różnych zabawek dla mojego 3-latka. Powoli mu daję po jednej czy dwie sztuki. Czym się nie bawi to wystawiam na sprzedaż albo zanoszę na osiedlowy plac zabaw by były dla "ogółu".
[demot] Tak to już jest, każdy odpoczywa w inny sposób. Moja żonka jest wygodna ale ją rozumiem i nie ciągam jej z sobą na wędkarskie nocki a mi wystarczy byle jaki namiot a jak nie pada w letnią noc karimata i śpiwór, spanie pod gwiazdami. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają i trzeba się z tym pogodzić.
[demot] tak jak co roku "zima stulecia".. "Święto ruchome".
[demot] myślę że nie ma co pisać, nawet na proste pytanie Ryszarda Petru nie potrafił odpowiedzieć.
[demot] "Chcesz kawę?"
[demot] czyli pociągnął temat:)
[demot] Hobbit, Władca Pierścieni.
[demot] Ja tylko czekam kiedy przez ich działanie dojdzie do jakieś tragedii. Zablokują drogę co uniemożliwi komuś transport kogoś bliskiego do szpitala, czy wóz strażacki nie przyjedzie na czas... wtedy może ktoś pęknie i utworzy się ugrupowanie co będzie na nich się mścić... Ja tylko czekam...
[demot] pewnie dlatego że za bardzo się pochylił
[demot] Nie pękaj Guma!
[demot] I pojawił się nowy "quest"
[demot] miałem kiedyś podobną sytuację. mój syn 2,5 roku. Miał kiepski poniedziałek. Panie w żłobku zadzwoniły że jest "chory" przyjechałem zabrałem do domu a w domu przytulił się i poszedł spać. Potrzebował poprostu snu w domowym zaciszu. Jak wstał to jak "młody bóg" bieganie, rozrabianie... Sam mam czasami taką potrzebę i potrzebuję takiego dnia by poporosu spać i nic nie robić.
[demot] Każda wojna jest zła i nie jest powodem do dumy, jak każda śmierć żołnierza... Treść tego demota to dla mnie takie "utopijne" stwierdzenie coś w stylu "niech będzie pokój na świecie", bądź zawsze miły dla wszystkich. Heroizm, poświęcenie, wyszkolenie czy doświadczenie bojowe to są różne aspekty a towarzyszą wojnie. Temat rzeka...
[demot] szkoda to nawet komentować. Pokazuje to jaki poziom sk....syńtwa reprezentują, wpaść na taki poziom to dno.. a wcielić go w życie to już.... Pozdrawiam elektorat partii rządzącej...
[demot] @Maja123456 Chwalenie jednej płci nie oznacza krytykę drugiej. Obecnie od mężczyzn wymaga się dużo więcej niż kiedyś i jakoś sobie z tym radzimy. Ciągle tylko słyszę jak to kobiety mają teraz źle, ile to one mają na głowie a mężczyźni tylko siedzą i pachną, kiedyś może i tak było tylko te czasy minęły wśród moich znajomych nie ma takiego kanapowego lenia, oprócz pracy zawodowej, zajmują się domem, dzieckiem, gotują. Najlepiej powielać stereotypy w kółko Jak by miał być u mnie podział obowiązków dokładnie na pół to zakresu prac przyszło by mojej żonie. Idę z dzieckiem do lekarza, na szczepienie, spacer, odbieram ze żłobka i nikt mi nie mówi a gdzie mama, nikt mnie za to nie chwali i tego nie oczekuje od nikogo. Dla mnie Vania mija się z prawdą nikt od mam nie wymaga by umiały robić wszystko. Można tu się kłócić o współczesnych wymaganiach co do mam i tatusiów ale to niema sensu... Jak urodziło nam się dziecko to nikt nam nie pomagał, dziadkowie zajęci sami się uczyliśmy wszystkiego. Dzielimy się obowiązkami tak jak nam to obojgu pasuje w zależności od predyspozycji, wolnego czasu. Chwalę żonę co jakiś czas nawet i za drobne rzeczy bo mam taką potrzebę i wiem że sprawi jej to przyjemność. Jestem pewny jakbyśmy tylko oczekiwali od siebie pochwał za to co robimy, równego podziału obowiązku to byśmy się często kłócili. A szukanie gloryfikacji płci w powyższym democie jest szukaniem problemu gdzie go nie ma.
[demot] @VaniaVirgo było tak i będzie. Są dziedziny gdzie jedna płeć ma przewagę i nic tego nie zmieni. Nie rozumiem co drażni Cię w tej "gloryfikacji", moim zdaniem to nic złego. Chciałbym poznać Twój punkt widzenia.
[demot] @VaniaVirgo może i tak ale trochę wyolbrzymiasz. Szukasz "dramatu" gdzie go niema.
[demot] @HochLieck może i tak to zabrzmiało, ja tego tak nie odbieram.