[demot]
@g0tar z takim zmysłem dedukcji nie idź do policji, bo sam siebie aresztujesz za współudział przy łapaniu pierwszego bandyty na takiej podstawie, że cię widziano z oskarżonym...
[demot]
@g0tar normalną reakcją jest to, co napisał. To, że użył wulgaryzmu w rozmowie, nie znaczy, że się chwali brzydkim słowem. Typowa nadinterpretacja czepliwego frajera. To, że na świecie jest tysiące jakichś sytuacji to argument wręcz DEBILNY. Dopóki kogoś dana sytuacja nie dotyka, to się nią nie przejmuje. Gwatantuję Ci, że podczas naszej rozmowy na świecie zmarło wiele matek. Przejąłeś się tym? Wątpię, czy o tym myślałeś. Czy jeśli Twoja matka umrze, to też będziesz miał to w nosie, bo takie rzeczy dzieją się bez przerwy? Człowieku, weź się zastanów, zamiast bezmyślnie klepać w te klawisze byle na swoim postawić.
[demot]
@g0tar dokopać? Poniosły go emocje, wkurzył się i od razu odreagował. Normalna reakcja.
Gdzie się chwali brzydkim słowem? Masz urojenia.
To współczuję otoczenia, skoro masz tysiące takich sytuacji dziennie. Chociaż rozumiem już czemu jesteś jaki jesteś...
Koleś po prostu pokazał rozmowę z kimś bezczelnym, a ty dorabiasz do tego pokaz siły... Żenada...
Jak na mój gust to ty zachowujesz się jak znudzony życiem gówniarz, który ma pretensje do kogoś za to, że się wkurzył i odreagował od razu zamiast snuć jakieś intrygi godne wczesnego gimnazjum...
[demot]
@g0tar i zajęło mu to dwie minuty życia i tylko dlatego, że się zirytował bezczelnym pytaniem. Ty natomiast sugerujesz, żeby poświęcił dużo więcej w imię dawania komuś szkoły życia... Jak na mój gust Ty tu jesteś frajerem.
[demot]
@g0tar a nie przyszło Ci do głowy, że koleś chciał tak po prostu, żeby się od niego odpieprzyła? I ma gdzieś jakieś zemsty, czy nauczenie jej czegokolwiek i nie zamierzał poświęcić jej więcej uwagi?
[demot]
Bo jesteś ograniczony - to nie obelga, ale niestety fakt. Dla ciebie nie ma innych rzeczy jak korwin i skrajne lewactwo. Nie jesteś w stanie pojąć, że ktoś może mieć zupełnie odmienne poglądy od tych dwóch rzeczy. Ludzie mówią o tym a ty dalej swoje. Baaa... dalej wciskasz im w usta nie ich zdanie. A co do programu wyborczego KNP - czytałeś? Bo ja wielokrotnie. Pełno obietnic, wiele się wyklucza i brakuje podstawowego: jak chcą to zrobić! O ile o systemie sądownictwa jest w miarę dobrze przemyślane, chociaż nie pod wszystkim mogę się podpisać, to jest lepszy zarys niż to co jest obecnie to reszta programu KULEJE.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2014 o 18:43
[demot]
Antonio, twoja ignorancja mnie przeraża. Właśnie na Lubelszczyźnie powstają DWIE NOWE kopalnie. Nie zabieraj więc głosu w sprawach, o których nie masz bladego pojęcia.
[demot]
Skoro się nie opłaca to czemu zagraniczni inwestorzy otwierają kopalnie na Lubelszczyźnie? Żeby kasę utopić? Świat na prawdę jest znacznie bardziej skomplikowany niż korwin na YT mówi.
[demot]
Jak te wykłady są tak samo sensowne jak program wyborczy to jedyne co robi to pogłębia ich "kalectwo" w tych sprawach.... Wracając do tematu: nikogo bym nie zabił. Znacznie lepsze byłoby zastraszenie: zrobisz tak i tak albo kulka w łeb.
[demot]
Widzę, że kolega jest znawcą. Zastanawiam się co taka kolczuga w ogóle daje. Przed obuchem raczej nie obroni, jak ktoś mieczem mocno przypierdzieli to też żebra połamane w najlepszym wypadku - bo jak ze stopu marnego to przetnie cholerstwo. Więc co ona daje tak właściwie? W czym jest lepsza od płyty poza swobodą ruchów i wagą?
[demot]
Albo jak wkurzają gimboateiści, którzy muszą odreagować na postronnych to, że mamusia kazała im do kościoła iść to dostajesz łatkę ciemnogrodu oraz fanatyka....
[demot]
Wszystko to opcje dla leniwych. 1 - kwestia nastawienia, no może nie na taką skalę, że wszystkie ale całkiem sporo kobiet można "uwieść". Nie jestem ani przystojny, ani bogaty, ani umięśniony, kiedyś u żadnej nie miałem szans. Po zmianie nastawienia nie mam z tym problemów. Fakt, że moją grupą docelową są 25-32 latki więc to już nie są mentalne nastolatki, którym się wydaje że są super dojrzałe a zachowują się jak gówniary (no w większości nie są) ale jakbym miał dawne nastawienie to też gówno by z tego było. 2 - synchronizacja półkul, medytacja, autosugestia - i odczuwamy, a raczej wydaje nam się, że odczuwamy skutki danej substancji. Po kawie mam palpitacje serca więc już wiele razy wmawiałem sobie, że dana substancja może ją zastąpić. Oczywiście nie może być obojętna, inaczej się nie oszukam. Niestety, 2-3 tygodnie i mój umysł się "domyśla", że go oszukuję. "Upić" też mi się raz udało. 3. Odpowiednia dieta, SZARE mydło, a nie antybakteryjne, ubieranie się zimą w jesienną kurtkę albo w polar, bieganie, spacery, oraz zażywanie antyutleniaczy (np. zielona herbata, ale zielona a nie "zielona") i dostajemy spory zastrzyk do odporności na choroby, może nie na wszystkie ale jak kiedyś byłem chorowity i byle wiatr mnie kładł tak teraz jedyne co mi doskwiera od czasu do czasu to zatrucie pokarmowe. Co do długości życia to jakieś 20 - 25% można zyskać więcej będąc konsekwentnym. O ile w genach nam coś nie siedzi. Na 4. nie mamy wpływu. Co do 5: rozmawiać można, owszem. Problemy są wtedy kiedy oczekujemy odpowiedzi a prawdziwa tragedia zaczyna się kiedy ją uzyskujemy. Co do zmysłów: znowu odpowiednia dieta oraz ćwiczenia pomagają. Np. taki cytryniec chiński - zwiększa możliwości widzenia w ciemnościach. Nie jest to oczywiście noktowizor w oczach ale jest znacznie lepiej niż bez niego.
[demot]
Zawodem lekarza jest ochrona życia a nie niszczenie go. O ile nie rozumiem oburzenia w sprawie in vitro lub antykoncepcji PRZED to eutanazja, aborcja oraz antykoncepcja PO są już pozbawianiem życia drugiego człowieka. Od tego był zawód kata a nie lekarza.
[demot] @g0tar z takim zmysłem dedukcji nie idź do policji, bo sam siebie aresztujesz za współudział przy łapaniu pierwszego bandyty na takiej podstawie, że cię widziano z oskarżonym...
[demot] @g0tar normalną reakcją jest to, co napisał. To, że użył wulgaryzmu w rozmowie, nie znaczy, że się chwali brzydkim słowem. Typowa nadinterpretacja czepliwego frajera. To, że na świecie jest tysiące jakichś sytuacji to argument wręcz DEBILNY. Dopóki kogoś dana sytuacja nie dotyka, to się nią nie przejmuje. Gwatantuję Ci, że podczas naszej rozmowy na świecie zmarło wiele matek. Przejąłeś się tym? Wątpię, czy o tym myślałeś. Czy jeśli Twoja matka umrze, to też będziesz miał to w nosie, bo takie rzeczy dzieją się bez przerwy? Człowieku, weź się zastanów, zamiast bezmyślnie klepać w te klawisze byle na swoim postawić.
[demot] @g0tar dokopać? Poniosły go emocje, wkurzył się i od razu odreagował. Normalna reakcja. Gdzie się chwali brzydkim słowem? Masz urojenia. To współczuję otoczenia, skoro masz tysiące takich sytuacji dziennie. Chociaż rozumiem już czemu jesteś jaki jesteś... Koleś po prostu pokazał rozmowę z kimś bezczelnym, a ty dorabiasz do tego pokaz siły... Żenada... Jak na mój gust to ty zachowujesz się jak znudzony życiem gówniarz, który ma pretensje do kogoś za to, że się wkurzył i odreagował od razu zamiast snuć jakieś intrygi godne wczesnego gimnazjum...
[demot] No i? Ja lubię grać i mam masę tytułów na tak zwanej "kupce wstydu".
[demot] @Bamb33 wybrała sobie książkę -- miała identyczną... czemu zakładasz, że jego dziewczyna to idiotka?
[demot] @g0tar i cały ten czas siedział i patrzył w ekran, nie kontynuując tego, co robił wcześniej? Ty naprawdę jesteś frajerem...
[demot] A inne instynkty też tam można tak bezkarnie zaspakajać?
[demot] @g0tar frajer: ktoś, kto jest niemiły dla osoby, która go upokorzyła i zaczęła stawiać bezczelne wymagania z dupy. Ciekawy masz ten słownik...
[demot] @g0tar i zajęło mu to dwie minuty życia i tylko dlatego, że się zirytował bezczelnym pytaniem. Ty natomiast sugerujesz, żeby poświęcił dużo więcej w imię dawania komuś szkoły życia... Jak na mój gust Ty tu jesteś frajerem.
[demot] @Tescior raczej takie, co nie sprzeczają się z rzeczywistością.
[demot] @Pug_79 skoro został wyśmiany to czemu ma być miły? Czym innym jest odmówić spotkania, a czym innym upokorzyć zapraszającego wyśmiewając go.
[demot] @g0tar a nie przyszło Ci do głowy, że koleś chciał tak po prostu, żeby się od niego odpieprzyła? I ma gdzieś jakieś zemsty, czy nauczenie jej czegokolwiek i nie zamierzał poświęcić jej więcej uwagi?
[demot] Bo jesteś ograniczony - to nie obelga, ale niestety fakt. Dla ciebie nie ma innych rzeczy jak korwin i skrajne lewactwo. Nie jesteś w stanie pojąć, że ktoś może mieć zupełnie odmienne poglądy od tych dwóch rzeczy. Ludzie mówią o tym a ty dalej swoje. Baaa... dalej wciskasz im w usta nie ich zdanie. A co do programu wyborczego KNP - czytałeś? Bo ja wielokrotnie. Pełno obietnic, wiele się wyklucza i brakuje podstawowego: jak chcą to zrobić! O ile o systemie sądownictwa jest w miarę dobrze przemyślane, chociaż nie pod wszystkim mogę się podpisać, to jest lepszy zarys niż to co jest obecnie to reszta programu KULEJE.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2014 o 18:43
[demot] Antonio, twoja ignorancja mnie przeraża. Właśnie na Lubelszczyźnie powstają DWIE NOWE kopalnie. Nie zabieraj więc głosu w sprawach, o których nie masz bladego pojęcia.
[demot] Opłaca się wydobywać skoro są prywatne. To jest tzw. błąd logiczny z Twojej strony.
[demot] No widzisz..... I nie podatki są główną przyczyną a kumoterstwo tych u władzy.
[demot] To coś w stylu "włóż czapkę!". Swoją drogą ciekawe czy reagowałeś w stosunku do matki tak jak to opisałeś?
[demot] Skoro się nie opłaca to czemu zagraniczni inwestorzy otwierają kopalnie na Lubelszczyźnie? Żeby kasę utopić? Świat na prawdę jest znacznie bardziej skomplikowany niż korwin na YT mówi.
[demot] Jak te wykłady są tak samo sensowne jak program wyborczy to jedyne co robi to pogłębia ich "kalectwo" w tych sprawach.... Wracając do tematu: nikogo bym nie zabił. Znacznie lepsze byłoby zastraszenie: zrobisz tak i tak albo kulka w łeb.
[demot] @up przepraszam, jak pisałem ten komentarz to Twojego nie było. Odnosiłem się do yyao.
[demot] Widzę, że kolega jest znawcą. Zastanawiam się co taka kolczuga w ogóle daje. Przed obuchem raczej nie obroni, jak ktoś mieczem mocno przypierdzieli to też żebra połamane w najlepszym wypadku - bo jak ze stopu marnego to przetnie cholerstwo. Więc co ona daje tak właściwie? W czym jest lepsza od płyty poza swobodą ruchów i wagą?
[demot] Albo jak wkurzają gimboateiści, którzy muszą odreagować na postronnych to, że mamusia kazała im do kościoła iść to dostajesz łatkę ciemnogrodu oraz fanatyka....
[demot] 10%? Skąd masz te dane? Wikipedia ZAWYŻA dwukrotnie liczbę homoseksualistów a Ty z 10% wyskakujesz? A jutro co? 20%? A może 90%?
[demot] Wszystko to opcje dla leniwych. 1 - kwestia nastawienia, no może nie na taką skalę, że wszystkie ale całkiem sporo kobiet można "uwieść". Nie jestem ani przystojny, ani bogaty, ani umięśniony, kiedyś u żadnej nie miałem szans. Po zmianie nastawienia nie mam z tym problemów. Fakt, że moją grupą docelową są 25-32 latki więc to już nie są mentalne nastolatki, którym się wydaje że są super dojrzałe a zachowują się jak gówniary (no w większości nie są) ale jakbym miał dawne nastawienie to też gówno by z tego było. 2 - synchronizacja półkul, medytacja, autosugestia - i odczuwamy, a raczej wydaje nam się, że odczuwamy skutki danej substancji. Po kawie mam palpitacje serca więc już wiele razy wmawiałem sobie, że dana substancja może ją zastąpić. Oczywiście nie może być obojętna, inaczej się nie oszukam. Niestety, 2-3 tygodnie i mój umysł się "domyśla", że go oszukuję. "Upić" też mi się raz udało. 3. Odpowiednia dieta, SZARE mydło, a nie antybakteryjne, ubieranie się zimą w jesienną kurtkę albo w polar, bieganie, spacery, oraz zażywanie antyutleniaczy (np. zielona herbata, ale zielona a nie "zielona") i dostajemy spory zastrzyk do odporności na choroby, może nie na wszystkie ale jak kiedyś byłem chorowity i byle wiatr mnie kładł tak teraz jedyne co mi doskwiera od czasu do czasu to zatrucie pokarmowe. Co do długości życia to jakieś 20 - 25% można zyskać więcej będąc konsekwentnym. O ile w genach nam coś nie siedzi. Na 4. nie mamy wpływu. Co do 5: rozmawiać można, owszem. Problemy są wtedy kiedy oczekujemy odpowiedzi a prawdziwa tragedia zaczyna się kiedy ją uzyskujemy. Co do zmysłów: znowu odpowiednia dieta oraz ćwiczenia pomagają. Np. taki cytryniec chiński - zwiększa możliwości widzenia w ciemnościach. Nie jest to oczywiście noktowizor w oczach ale jest znacznie lepiej niż bez niego.
[demot] Zawodem lekarza jest ochrona życia a nie niszczenie go. O ile nie rozumiem oburzenia w sprawie in vitro lub antykoncepcji PRZED to eutanazja, aborcja oraz antykoncepcja PO są już pozbawianiem życia drugiego człowieka. Od tego był zawód kata a nie lekarza.