Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

N222

0 / 0
N222

[demot] zasiał ferment prawicy każdego tylko skomentował na zasadzie obrzucenia błotem i tym samym nabija właśnie punkty tym działaniem komorowskiemu

2 / 2
N222

[demot] znasz senatora ze swojego regionu? no właśnie... senatorów jest 100 a na tak duży teren to powoduje że nie masz kontroli, a JOW w sejmie to 460 miejsc czyli kandydat na posła był by wybrany mniej więcej z okręgu wielkości powiatu i musi zrobić odpowiednią kampanie by był rozpoznawalny w regionie, poznajesz kandydata i masz wpływ na niego... i co najważniejsze nie jest finansowany z naszych pieniędzy. Jeśli wolisz dalej układ ten co jest, gdzie jesteśmy okradani i nic nie mamy do powiedzenia to kup już bilet bo jeśli dalej bedzie rządzić PO to tu nic nie zostanie...

1 / 1
N222

[demot] Moim zdaniem najlepiej wypadł kowalski spokojnie zgodnie z poglądami, na drugim miejscu Kukiz bo sensownie mówił tylko za mały czas, 3 Wilk. Mimo wszystko i tak głosuje na Kukiza bo jednomandatowe okręgi wyborcze są dobre, dają władze obywatelowi i kontrole nad politykiem zabrania finansowania partii i daje mozliwośc wejścia do sejmu ludziom o nowych pomysłach którym zależy na odbudowie kraju, co do czy to będzie POPIS to mówie nie bo we francji JOWy dały szanse wejścia polityków z małych partii i spowodowało to rozdrobnienie polityczne.

4 / 4
N222

[demot] Duda sztucznie, Kukiz rozkręcał sie ale za mało czasu, Kowalski sensownie gadał, Tanajlo nic sensownego nie powiedział (jestem ciekawy kto sfinansuję wszystkie referenda które proponuje) Wilk dobrze mówił ale stresował sie (pot na czole) ogórek w sumie nic nowego nie powiedziała, Korwin no jak to Krowin, i Palikot tylko miesza i nie ma pojęcia co to JOW i nie zna poglądów Kukiza, Wilka i Korwina i tylko namieszał. Braun mało konkretów za dużo religii

17 / 23
N222

[demot] Szkoda że nie walczą z hołotą w sejmie i zdrajcami na rzecz obcych mocarstw

1 / 1
N222

[demot] Popierał, ale go oszukano tak jak miliony Polaków. JOW-y dają nowych polityków, z którymi można reformować państwo, Partie rządzą bo po to są tylko politycy są już w nich nie zależni.

1