Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Mordoklapow

2 / 2
Mordoklapow

[demot] Głównie na skutek ingerencji komunistycznej. To ZSRR rozbudziło fanatyzm religijny w mieszkańcach Afganistanu. NATO wbiło tam jak już było po wszystkim.

1 / 1
Mordoklapow

[demot] Sam nie za bardzo wierzę w efekt cieplarniany powodowany fabrykami i samochodami, ale totalnym idiotyzmem jest zupełne zaprzeczanie jego istnieniu na podstawie jednej ostrej zimy czy śniegu w Egipcie. Układ równań różniczkowych opisujących klimat jest układem niestabilnym (nawet najprostszy model - atraktor Lorentza) - każda zmiana warunków początkowych może spowodować bardzo duże, chaotyczne zmiany (ale nie musi). Czyli efekt cieplarniany może prowadzić do ostrzejszych zim, huraganów, trąb powietrznych, nikt tego nie jest w stanie w prosty sposób przewidzieć.

2 / 2
Mordoklapow

[demot] Chiny są bardziej kapitalistyczne niż Polska. A dużo fabryk w PRL produkowało rzeczy całkiem dobre, tylko że zupełnie nieopłacalne. Wielkim grzechem władz ludowych jest przegapienie rewolucji informatycznej. W czasie gdy na zachodzie fabryki już chodziły w pełni zrobotyzowane, to u nas w największych zakładach siedziało po dwóch programistów, którzy i tak przez większość miesiąca grali w szachy, bo jedyne co musieli robić to wyklepać w FORTRANie na kartach perforowanych program do wypłat i pojechać z tym do "ośrodka obliczeniowego". Potem poszła sobie "komuna" i Polacy zamiast nowych super Polonezów woleli dziesięcioletnie zachodnie Golfy (i słusznie). A przemysłu trochę jest, no i powstały duże firmy informatyczne, które już od dawna są na poziomie zachodnim, co jest nie lada osiągnięciem biorąc pod uwagę PRLowe zacofanie.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2014 o 21:17

-1 / 11
Mordoklapow

[demot] Och, kolejny "przemysłowiec" jakich pełno na wszystkich forach onetu i innych portalach dla "inteligentnych patriotów". Przemysł ponad wszystko, i to niech będzie przemysł ciężki, w PRL tyle stali produkowaliśmy, tyle traktorów, tyle samochodów, tyle statków. I cóż z tego, skoro wszystko było do dupy, bo przemysł Polski był po prostu rozwijany bezmyślnie i był robiony pod propagandę, ZSRR i zapewnienie pracy największym nawet mendom społecznym. Wszystkich płaczących za "potęgą przemysłu PRL" wysłałbym w czasie do "Wielkiego Skoku Naprzód" Mao w Chinach. Tam to fabryki i huty setkami powstawały, ludzie umierali milionami, a Chiny zbiedniały tak, że cały świat zapomniał o ich istnieniu. A potem przyszli "źli kapitaliści z zachodu" i popatrz na Państwo Środka, cały chiński przemysł był w gruzach, nie było nic chińskiego, a jakoś żyje im się coraz lepiej.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2014 o 14:59

5 / 5
Mordoklapow

[demot] Większość demotów kłamie. Ogólnie odradzam czerpania stąd jakichkolwiek informacji bez porządnego sprawdzenia. Ja w zasadzie wchodzę tu tylko po to, aby pokłócić się w komentarzach pod jakimś gówno-prawda-demotem.

0 / 2
Mordoklapow

[demot] Assad wygazował jedno Syryjskie miasto jeszcze przed wojną. W dodatku rozstrzeliwał ludzi na stadionach i takie tam inne rzeczy. Z drugiej strony rebelianci wcale nie lepsi. Najlepiej byłoby gdyby się wzajemnie wybili.

1 / 1
Mordoklapow

[demot] Oczywiście, że to Palestyńczycy pierwsi zaatakowali, już drugiego dnia po powstaniu Izraela.

1 / 1
Mordoklapow

[demot] @NobbyNobbs Izrael stale zmniejsza swoje granice od czasu wojny Jom Kipur. Przy okazji już kilka lat temu wycofał się całkowicie ze strefy Gazy (a Palestyńczycy zamiast wykorzystać pozostawione osiedla, studnie, szpitale i szkoły radośnie je zburzyli). A wcześniej powiększał terytoria, bo wygrywał wojny (wywoływane przez Arabów, Arabom ciągle mało), to tak jakby Niemcy chcieli od nas zwrotu pomorza i śląska. Może chodzi Ci o osiedla żydowskie zakładane na zachodnim brzegu? Tak naprawdę znakomita ich większość powstaje na ziemiach po prostu kupionych od Palestyńczyków, sytuacje gdzie Żydzi wjeżdżali spychaczami we wioski miały miejsce tylko po wojnie sześciodniowej, na fali ogólnego entuzjazmu. Izrael już proponował Palestyńczykom wiele rozwiązań, ale dla Palestyńczyków (a przynajmniej ich "reprezentacji" w postaci Hamasu i OWP) jedynym rozwiązaniem jest likwidacja Izraela, na co, o dziwo, Żydzi się nie zgadzają. PS Niemcy też od początku XX w. stale zmniejszają swoje granice, jakim cudem mogą być agresorem?

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2013 o 17:55

0 / 0
Mordoklapow

[demot] Do wszystkich mądrych panów od Palestyńczyków, powiedzcie mi proszę, w takim razie, co chcecie zrobić z Żydami po oddaniu Izraela Palestyńczykom. Na Madagaskar? A może porozsyłać do różnych państw? Hmmm?

-3 / 5
Mordoklapow

[demot] Izrael uznaje autonomię Palestyńską, to Palestyńczycy nie uznają Izraela. A teraz wyobraźcie sobie, że musicie żyć w państwie otoczonym przez wrogie kraje, które chcą zepchnąć was do morza, a w dodatku jacyś goście walą w was rakietami. No bardzo fajnie. Prawda jest taka, że skoro Żydzi dali radę stworzyć nowoczesne państwo na środku pustyni, to Arabowie też powinni byli sobie jakoś poradzić. A oni jak to Arabowie, tylko chcieli więcej i więcej, bo stwierdzili, że całe zło to przez Izrael. A tak na prawdę rakiem tego regionu jest Hamas i inne organizacje terrorystyczne. Wystarczy spojrzeć na Liban, który był "Szwajcarią Bliskiego Wschodu" dopóki nie zaczął zadawać się z OWP i Palestyńczykami. A tak poza tym prawie 30% mieszkańców Izraela to Arabowie, i oni jakoś nie narzekają na Żydów i potrafią żyć z nimi w spokoju.

2 / 2
Mordoklapow

[demot] Owszem, to był jedyny przypadek, który można podpiąć pod "wojnę o ropę", ale to raczej po prostu dowód na to, że USA dba o swoich sojuszników. Sam król Arabii Saudyjskiej błagał USA o pomoc. A instalacje naftowe były palone przez Saddama, nie przez Amerykanów (przynajmniej te w Kuwejcie).

2 / 2
Mordoklapow

[demot] Gates oddał kilkadziesiąt miliardów. Tak samo zresztą robi wielu aktorów i innych przedsiębiorców i może robią to na pokaz, a może z dobroci serca, może to i to na raz, nie nam oceniać (myślę, że tych, którzy otrzymują pomoc, mało to obchodzi). (Taka historyjka: Bierzecie udział w akcji charytatywnej. Możecie wybrać w którym miejscu będziecie pomagać ludziom - miejsce A i miejsce B. Wiecie, że w miejscu A będzie też wasz szef, który jak was tam zobaczy to da wam podwyżkę. Które miejsce wybierzecie? Tak szczerze powiedzcie.) A pomagać można oczywiście w inny sposób, poświęcać swój czas i tak dalej. I to jest bardzo dobre. Ale należy doceniać to, że inni, bogaci ludzie też chcą może pomagać, a nie mówić "Bogaty, nakradł pewnie, burżuj bez serca, pi*da, chodzi po fabryce z batem, kopie żebraków na ulicy, jeszcze będzie namawiał do pomagania, mnie namawiał, HURR DURR".

3 / 5
Mordoklapow

[demot] Wymieni mi ktoś państwa zaatakowane przez USA dla ropy? Takie tam pytanko, proszę o odpowiedź.

0 / 10
Mordoklapow

[demot] Proponuję odwalić się od portfeli innych ludzi. Zarobili i mogą robić co chcą, nic nikomu do tego. A poza tym nie ma znaczenia ile kto zarabia. Kto jest skąpy będąc biednym ten będzie skąpy mając miliony. Zarabiasz 8zł/h, mówisz. Czy oddajesz na cele charytatywne chociaż dziesięć groszy za każdą przepracowaną godzinę? Chociaż tyle? EDIT Żeby nie było, nie jestem jakimś wielkim wspieraczem fundacji różnych, ale przynajmniej nie tworzę takich żałosnych obrazków. Nie nazywam dobrze zarabiających ludzi pi*dami, tylko dlatego, że są bogaci i namawiają do pomocy innym. Zresztą te zamożne osoby już oddały na te mniej lub bardziej szczytne cele więcej niż ty zarobisz w całym swoim życiu.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2013 o 16:47

2 / 2
Mordoklapow

[demot] Tuska można nie lubić jak najbardziej za wszystko co zrobił (a w zasadzie czego nie zrobił), ale nie można tak manipulować. Może przytoczyłby ktoś inną jego wypowiedź na ten temat:"- Powiedziałem to wyraźnie i premierowi Enrico Lettcie, i na konferencji prasowej, że w Polsce nie będzie żadnych ułatwień ani żadnej życzliwości pod adresem tych, którzy napadają na policjantów i naruszają ład publiczny" - podkreślił szef rządu. Zaznaczył, że "gdyby Polaków w tak dużej liczbie zatrzymano w innym kraju, to też byśmy starali się nie o to, by łagodniej ich traktowano, ale by jak najszybciej wyjaśnić sprawę, ze względu też na presję opinii publicznej" PS. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy krzyczący o tym, że TV tak bardzo kłamie, czerpią informację z Demotywatorów, gdzie co drugi obrazek to niesamowicie bezczelna manipulacja lub gówno prawda.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2013 o 17:21

4 / 4
Mordoklapow

[demot] Ok, rzeczywiście, zwracam honor. Aczkolwiek on był raczej wyjątkowy, ponieważ rzucił bogate życie aby walczyć z ZSRR, bo żadnych sukcesów raczej nie odniósł. Poza tym nie był dozbrajany przez USA, sam kupował broń dla siebie i swoich wojowników i wtedy jeszcze był "spoko gościem" - nie organizował zamachów terrorystycznych i takich tam niemiłych rzeczy.

10 / 12
Mordoklapow

[demot] Osama nigdzie nie jest przedstawiany jako bohater, bo wtedy jeszcze był zupełnie nieznany. A fanatyzm w Afganistanie stworzył ZSRR, którego brutalna inwazja spowodowała, że Afgańczycy zaczęli szukać pomocy w Religii i nienawidzić zachodu. Po tym jak mudżahedini wygrali, stwierdzili, że to dzięki wsparciu Allaha. I się zaczęło. A wszyscy popierali mudżahedinów, bo wtedy oni rzeczywiście byli bojownikami wolności. Dzisiejszy Talibowie to w porównaniu z nimi zwykli mordercy i terroryści zabijający bezbronną ludność cywilną za przyjęcie pomocy humanitarnej.

3 / 3
Mordoklapow

[demot] Dlatego dużo lepiej jest wierzyć obrazkom stworzonym przez anonimowych ludzi z internetu. Taka logika.

10 / 14
Mordoklapow

[demot] O, wypowiedział się człowiek myślący samodzielnie z pomocą obrazka znalezionego w internecie. Takich ludzi nam potrzeba.

-1 / 3
Mordoklapow

[demot] No cóż, panie Ostrowski, być może jestem bardziej ograniczony niż pies, może masz rację. Może jesteś pop*erdoloną bestią czy za kogo tam się uważasz. Może ja też jestem takim potworem, czemu nie, dzisiaj np. podeptałem trawnik przed domem. Ale reszta jest już raczej nieprawdziwa. Orki mordują dla zabawy, tak samo jak słodziutkie kotki nasze domowe. Dla władzy w stadzie zwierzęta też mordują, nawet częściej niż my. A pieniądze? Pieniądze to tylko coś, czego używa się do zdobycia pożywienia, zabawy lub władzy. Nie wierzę, że równasz nas do planktonu czy komarów, które zabijasz bez żadnej refleksji. Przerażasz mnie człowieku, poważnie.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2013 o 19:11

-3 / 5
Mordoklapow

[demot] Kto jest potworem ten jest potworem. Ja tam nic złego zwierzątkom nie robię, ale jakoś na razie nie uchroniło mnie to przed psami, pszczołami i szerszeniami, które widocznie mnie nie polubiły. Może wszedłem na ich terytorium czy coś. Ewolucja to jest nieustanna walka gatunków o przetrwanie. Zwierzęta to rozumieją i gdyby stwierdziły, że zabicie słodkiego bobaska się opłaca to by się nie wahały ani chwili. Ludzie natomiast teraz dosyć przytomnie stwierdzili, że zwierzęta jednak też czują i należałoby to uwzględnić. I z tym się zgadzam. Ale proszę, nie mówmy, że jesteśmy od zwierzątek gorsi. PS Największe ludzkie potwory - Hitler i Himler, bardzo kochali zwierzęta i zabronili między innymi polowań, mówiąc, że zabijanie jest nieludzkie. Widocznie, jak większość ludzi tutaj, uważali, że zwierzęta są lepsze od Żydów i Słowian.

-3 / 5
Mordoklapow

[demot] Dziękuję za pozdrowienie. Oczywiście, że człowiek niszczy środowisko, tak samo jak robią to zwierzęta i rośliny (np. kormorany). Tygrys odgryzie Ci głowę tylko jak wejdziesz na jego terytorium, albo kiedy jego terytorium wejdzie na ciebie. A człowiek zabija bez powodu, są zoofile i myśliwi, ale jest pewna zasadnicza różnica - prawie każdy człowiek to potępia, nad zwierzątkami się lituje, biedne takie. Paradoksalnie człowiek tworząc taki demotywator jednocześnie sprawia, że jest on nieprawdziwy. Pozdrawiam.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
-1 / 13
Mordoklapow

[demot] Tak jest i będzie. Nie ma co się oburzać i płakać. W takiej kulturze się wychowywaliśmy, gdzie mężczyzna się stara, a skonsumowanie związku to jego zwycięstwo i "porażka" kobiety. Logiczne to nie jest, ale logiczne nie jest również przepuszczanie kobiet w drzwiach, płacenie za nie w restauracjach i ogólnie darzenie ich większym szacunkiem. Kobieta może przywalić w twarz mężczyźnie, a on nie może jej nawet kwiatkiem uderzyć, bo stanie się wtedy podczłowiekiem (i słusznie, sam jestem tak wychowany). Tak to jest. Żeby nie było, żaden ze mnie ruchacz dziki, sam nie za bardzo szanuję tych wszystkich "maczo" i staram się zrozumieć kobiety bardziej swobodnie się prowadzące, ale nasza kultura jest jaka jest. PS Z moich obserwacji wynika, że kobiety dużo częściej nazywają inną kobietę "dziwką" niż mężczyźni.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »