Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

archiwum – powód
 –  Julia Dobra, mogę w piątki trzeba się spotkać! Olga Pasują mi tylko weekendy Zuza Dam radę tylko podczas pełni księżyca
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Panią Krysię można spotkać na Placu Zwycięstwa w Szczecinie –
archiwum
 –
archiwum
 –
archiwum
 –
archiwum

"Zrobiłam dzisiaj mojemu 10-letniemu synowi test z matematyki. Spędził nad nim prawie godzinę. Do każdego zadania bardzo się przykładał i gdy skończył wziął głęboki oddech i podał mi go do oceny Szybko sprawdziłam jego test i obliczyłam wynik. Uzyskał 89 punktów, czyli wychodziła z tego mocna czwórka

Szybko sprawdziłam jego test i obliczyłam wynik. Uzyskał 89 punktów, czyli wychodziła z tego mocna czwórka – Na co jego oczy natychmiast wypełniły się łzami. Zrobił wszystko, co w jego mocy, bardzo się starał, by dobrze go wypełnić, a mimo to nadal zabrakło mu punktów do piątki.Spojrzałam na mojego chłopca i na jego test, który po chwili rozdarłam na kawałki.Mój syn jest niesamowity w kuchni. Potrafi bez wysiłku ugotować posiłek dla całej rodziny.Mój chłopak jest niesamowity w składaniu różnych rzeczy. Używa narzędzi jak zręczny rzemieślnik.Mój chłopiec jest członkiem-założycielem grupy dyskusyjnej matka i syn (to akurat właśnie wymyśliłam), bo jest wstanie mnie przekonać do zrobienia rzeczy, których nigdy nie planowałam zrobić.Mój syn jest przezabawny. Zawsze pierwszy zaczyna żartować, gdy zasiadamy do stołu.Mój chłopiec jest wrażliwą osobą. Jest miły i delikatny, kiedy wymaga tego sytuacja.Mój chłopiec jest pracowity. Zawsze pracuje nad czymś tak długo, dopóki nie poczuje, że jest to zrobione, tak dobrze, jak to tylko możliwe.Mojego syna NIE określa ocena, jaką uzyskał z testu matematycznego.Po tym, jak podarłam test spojrzałam mojemu dziecku w oczy i powiedziałam, że przez cały czas go obserwowałam. Widziałam, że dał z siebie wszystko, jak rozważał każdy problem. Wszystko dokładnie sprawdzał dopóki nie rozwiązał zadania. Patrzyłam, jak poprawia zadania, których nie był pewien. Jak wkłada cały swój wysiłek w ten test.Powiedziałam mu, że nigdy nie byłam z niego bardziej dumna.Dzieci to o wiele więcej niż wyniki ich testów. Nie definiuje ich np. tylko poziomem umiejętności czytania.Edukacja i szkoła są ważne, ale nie najważniejsze.Bardziej interesuje mnie to, jak mój syn traktuje innych, to czy jest uczciwy i jego pragnienie czynienia dobra, niż jakikolwiek wynik testu.Bardziej interesuje mnie jego zdolność uczenia się, to jak wykorzystywać swoje talenty, aby w przyszłości mógł utrzymać swoją rodzinę.Bardziej interesuje mnie jego charakter, który cały czas się kształtuje, niż to co wyszło z tego testu.Nasze dzieci powinny mieć możliwość pokazania nam, w czym są najlepsze, kiedy są jeszcze w szkole podstawowej.Byłam zszokowana presją, jaką czuł, czy dobrze sobie poradził z tym testem. Nigdy nie sądziłam, że może być rozczarowany swoim wynikiem i płakać z tego powodu. Podziwiam go za ambicję i to, że zależy mu na osiąganiu dobrych wyników.Nigdy nie byłam bardziej dumna, tak jak teraz z tych 89 punktów uzyskanych z testu matematycznego"
archiwum – powód
 –
0:14
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Takie zmiany to ja szanuję –
archiwum – powód
To wychodzi w praniu... –
archiwum – powód
Trochę się stresuję, że może ktoś przez nie wejść w nocy, bo mieszkam na pierwszym piętrze na ul. Łukowskiej 12, II klatka, mieszkanie nr. 3 –
archiwum
Program działał 25 lat i był bardzo dobrze oceniany przez lekarzy i pacjentów –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 –