Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 8 stycznia 2011 o 12:57
Ostatnio: 27 marca 2024 o 12:33
Wiek: 36
Płeć: kobieta
Exp: 2784
Jest obserwowana przez: 346 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1322 z 1499 (123 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 1252948
  • Komentarzy: 421
  • Punktów za komentarze: 1674
  • Obserwuje: 0 osób
 
Moderator, Administrator

Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa – Nigdy się nie poddawaj, nieważne jak jest ciężko.Masz to, co jest potrzebne do osiągnięcia sukcesu.Bierz się do roboty i sięgnij po to o czym marzysz.Bez pracy nie ma kołaczy. Nigdy nie jesteś za stary na marzenia! Gdy miał 5 lat, zmarł mu ojciec.W wieku 16 lat rzucił szkołę.Zanim skończył 17 lat, wywali go z czterech prac.W wieku 18 lat ożenił się.Pomiędzy 18 a 22 rokiem życia pracował.jako konduktor w pociągu ale też mu nie wyszło.Wstąpił do wojska ale szybko zrezygnował.Złożył podanie do szkoły prawniczej ale odrzucono je.Sprzedawał ubezpieczenia ale też z marnym skutkiem.W wieku 19 lat został ojcem.Gdy miał 20 lat, żona zabrała córkę i odeszła od niego.Był kucharzem i pomywaczem w małej kafejce.Próbował porwać córkę ale mu się nie udało. Przekonał jakoś żonę, żeby do niego wróciła.Przeszedł na emeryturę w wieku 65 lat.Dostał pierwszy czek od państwa na 105 dolarów.Poczuł, że rząd daje mu do zrozumienia, że sobie nie poradzi.Zdecydował się popełnić samobójstwo, poczuł się nieudacznikiem i stwierdził, że nie ma po co żyć.Usiadł pod drzewem aby napisać testament ale zamiast ostatniej woli zaczął pisać, co mógłby osiągnąć, gdyby jego życie potoczyło się inaczej. Zdał sobie sprawę z tego, że jeszcze nie wszystko stracone. Była jedna rzecz, którą potrafił robić lepiej niż inni - potrafił gotować.Zainwestował 87 dolarów ze swojego czeku, kupił przyprawy i kurczaki, usmażył je i zaczął chodzić od domu do domu i sprzedawać je sąsiadom w Kentucky.Pamiętaj, że w wieku 65 lat, chciał się zabić.Gdy miał 88 lat, pułkownik Sanders,założyciel KFC był miliarderem!
W jednym z syberyjskichprzedszkoli 4-letnie dzieci w samych kąpielówkach biegają po śniegu przy temperaturze -23 st C. I wiecie co? Całkiem dobrze się przy tym bawią! – Mróz nie jest żadną przeszkodą w hartowaniu. Dzieci przy minus 20 stopniach polewają się wodą, a przy minus 25 po prostu biegają, tak jak na załączonym filmie. Warto hartować dziecko od małego. Nie przegrzewać, w domu utrzymywać temperaturę około 20 st C, ubierać dziecko na cebulkę, spacerować każdego dnia, nawet jeśli pogody nie sprzyja.
Dzieci na jego widok płaczą –

12 autentycznych sytuacji z pewnego polskiego kiosku #2 (13 obrazków)

Źródło: Źródło: http://joemonster.org autor: Sambojka

Decyzja należy do ciebie

Decyzja należy do ciebie –  WYLOGUJ SIĘ, wyłącz komputer,odklej twarz od monitoraWyjdź z domu, zobacz co ciekawego na świecie TERAZ!No chyba że jest zimno, wtedy to popierdolKim JA KURWA jestem? Miśkiem polarnym?Czas na gorącą czekoladę skurwysynu!
Dziś w radiu:- Nazywam się Waldek. Chciałem was prosić, żebyście puścili dla mojej żony, która właśnie się ze mną rozwiodła, jakąś piosenkę na pożegnanie – - Przykro nam z tego powodu, jaka to ma być piosenka?- Nie za często słucham radia, więc nie bardzo się orientuję w dzisiejszych wykonawcach. Dobrze byłoby, żeby w tekście znalazły się słowa w rodzaju "a idź w pizdu głupia suko razem ze swoją pierdolniętą mamusią"

15 autentycznych sytuacji z pewnego polskiego kiosku (16 obrazków)

Źródło: Źródło: http://joemonster.org autor: Sambojka
Tak cieszyli się Polacy po zwycięstwie nad Rumunią –
Jest po prostu pięknie! – 1) To trzecie zwycięstwo z rzędu2) Mamy czyste konto3) Pierwsze miejsce w tabeli4) Lewandowski liderem klasyfikacji strzelców5) Lewandowski wyprzedza Deynę w liczbie strzelonych bramek w reprezentacji narodowej6) Pierwsze zwycięstwo na terenie Rumunów od 1933 roku
W wieku 82 lat zmarł legendarny poeta, piosenkarz i artysta Leonard Cohen – Zapamiętamy na zawsze jego słynne ballady takie jak "In my secret life" czy "I'm your man"
W pakistańskiej szkole z internatem zamachowcy zabili co najmniej40 uczniów. Drugie tyle jest rannych – Do masakry doszło w szkole policyjnej w mieście Quetta. Uzbrojeni napastnicy zaatakowali ucznióww nocy, gdy ci spokojnie spali

Nie proszę o wiele - tylko poświęć chwilę, aby przeczytać tę historię: Nie wierzysz w nią? Trudno, ale...

Nie wierzysz w nią? Trudno, ale... – ...wiedz, że podobne sytuacje mają miejsce na całym świecie. Niemal codziennie ktoś traci kogoś w wypadku przez pijanego kierowcę. Pamiętaj o konsekwencjach wsiadania za kółko po alkoholu. Pomyśl o sobie i o innych - przekaż to przesłanie dalej To kolejny zwykły dzień, tuż przed świętami. Pewna kobieta wybrała się na zakupy i po pluszaka dla siostrzenicy. Wchodząc do sklepu uśmiechała się sama do siebie wyobrażając sobie jak bardzo mała będzie szczęśliwa gdy będzie otwierać prezent.Gdy już znalazła idealną maskotkę otworzyła portfel, żeby zobaczyć czy ma wystarczająco dużo gotówki. Chwilę po tym usłyszała, że w sąsiedniej alejce ktoś cichutko płacze. Kobieta podniosła wzrok, przeszła do alejki i zobaczyła chłopca, który stał samotnie przy półce z zabawkami.Na oko wyglądał na 10-12 lat, a na głowę miał naciągniętą miał niebieską, wełnianą czapkę, spod której wystawały brązowe loki. Jego spodnie były lekko zniszczone, podobnie jak buty, które były zawiązane w niedbałą kokardkę. Chłopiec nic nie mówił, patrzył smutnym wzrokiem na półkę z lalkami i pociągał nosem. Kobieta podeszła bliżej, a kiedy przyjrzała mu się dokładniej, zobaczyła że jego ręka przewiązana była różową wstążką. Nie wiedziała co to może znaczyć.- Co ty tu robisz, całkiem sam?" - zapytała kobieta.Nie odrywając wzroku od półek z zabawkami chłopiec odpowiedział, że chciał dać lalkę siostrze na święta.- Doskonały pomysł - powiedziała kobieta - ale dlaczego jesteś smutny?Chłopiec przyznał, że on po prostu nie ma pieniędzy na taki prezent.- Nie martw się - kontynuowała kobieta - Święty Mikołaj na pewno dać siostrze wymarzoną lalkę.Chłopiec odwrócił się i spojrzał kobiecie prosto w oczy, z takim smutkiem jakiego jeszcze nie widziała i który nie powinien pojawić się na twarzy żadnego dziecka. - Święty Mikołaj nie przychodzi do miejsca, w którym mieszka teraz moja siostra... - wydusił z siebieKobieta poczuła jak panika ściska jej gardło i mimo, że przewidywała już jaka jest odpowiedź zdecydowała się zapytać:- Co się stało z twoją siostrą?- Ona jest w niebie, a ja chciałem dać jej coś fajnego. Ja mam po niej tę wstążkę i chcę by ona miała coś ode mnie. Chcę, by o mnie pamiętała. Moja mama też wkrótce idzie do nieba i po prostu pomyślałem, że może wziąć prezent dla niej ze sobą. - powiedział cicho chłopiec ściskając ręką końcówkę różowej wstążki.Kobiecie brakowało słów, ale zebrała się w sobie i powiedziała:- Zobaczymy co się da zrobić.W tej chwili spojrzała do portfela, wyciągnęła z niej pieniądze i wręczyła je chłopcu.- Czy tyle wystarczy?Chłopiec z niedowierzaniem przeliczył pieniądze i z wielkim uśmiechem pokazując na lalkę na półce powiedział:- Wow! Spójrz, wystarczy na tę i jeszcze wystarczy mi kwiaty dla mamy. Ona kocha białe róże!Chłopiec podziękował i po kupnie lalki uradowany wybiegł ze sklepu. Kobieta stała przez chwilę w sklepie i w końcu zaczęła się zastanawiać, czy to co powiedział było faktycznie prawdą. Czy może ten chłopiec był tylko młodym "utalentowanym" żebrakiem.Z wrażenia i natłoku myśli zapomniała o prezencie dla siostrzenicy. Wychodząc ze sklepu spotkała znajomego, który opowiedział jej o strasznej tragedii, która wydarzyła się u jego sąsiadów. Mama wraz z 4-letnią córką jechały samochodem gdy nagle uderzyło w nich inne auto, jak się później okazało kierowca był pijany. Dziewczynka zginęła na miejscu, a matka walczy o życie w szpitalu, choć lekarze nie dają jej większych szans na przeżycie. Ta historia wstrząsnęła kobietą. Przez kilka dni zastanawiała się czy jej znajomy mówił o rodzinie tego chłopca, którego spotkała w sklepie, czy może o kimś zupełnie innym. To wszystko nie dawało jej spokoju, więc postanowiła zadzwonić do znajomego, aby wypytać jak potoczyły się dalsze losy tej rodziny. Po chwili rozmowy dowiedziała się, że matka dziewczynki zmarła i wkrótce odbędzie się pogrzeb. Ubolewali wspólnie z przyjacielem, że to olbrzymia tragedia i nei wyobrażają sobie tego, co czuje teraz reszta tej rodziny. Wiele nie myśląc, kobieta zdecydowała się, że pójdzie na pogrzeb.Pożegnanie odbyło się w małej kaplicy na cmentarzu. Kobieta ledwie przekroczyła próg i od razu zauważyła, że wśród obecnych jest ten sam chłopiec, którego spotkała w sklepie. Stał tuż przy trumnie mamy. Był schludnie ubrany, miał na sobie ciemny garnitur, w jednej ręce trzymał lalkę, a w drugiej... białą różę. Kobiecie od razu popłynęły łzy. Zdała sobie sprawę, że płacze po śmierci obcych do niej ludzi, bo przecież nigdy wcześniej nie widziała ani tej kobiety, ani jej córki. Pełne bólu oczy chłopca były wpatrzone w twarz swojej zmarłej matki. Ten widok rozdzierał serca wszystkich obecnych tam osób. Wszyscy się rozpłakali, kiedy chłopiec położył lalkę i białą różę do trumny.
Źródło: fishki.net
Najlepsze życzeniadla wszystkich nauczycieli! –
Takie rzeczy tylko w Chełmie –  PARKING TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA KLIENTÓW.DLA POZOSTAŁYCH OPŁATA ZA 15 MINUT WYNOSI 20 ZŁPARKING NIE JEST MONITOROWANY
 –  BogatkaCzarna głowa, biały policzek i krawat od dzioba do brzuchaModraszkaNiebieska czapeczka i granatowa przepaska przez oczy, nie ma krawata (tylko kreskę na brzuchu)SosnówkaJak mała wypłowiała bogatka, ale nie ma krawata, a z tyłu głowy duża biała plama. Czasem stawia mały czubekCzubatkaSzara głowa z wyraźnym czubkiemCzarnogłówka i sikora ubogaWyglądają prawie tak samo (ale śpiewają inaczej)
Dziś, w wieku 82 lat, zmarł Andrzej Kopiczyński, popularny aktor, najbardziej znany z serialu "Czterdziestolatek" –
 –
"Będę mówił po polsku,bo chcę powiedzieć to, co myślę,a myślę zawsze po polsku" – Andrzej Wajda odbierający Oscara. Żegnaj Mistrzu!
Krystyna Janda udostępniła post krytykujący Polaków, którzy nie ustąpili miejsca ciężarnej kobiecie. Szybko okazało się, że sytuacja miała miejsce w Kijowie, a nie w Polsce –  Polak katolik, prawdziwy patriota wyklętyzawsze służy obronie życia poczętego,no chyba, że jest zmęczony, wtedy robi sobie przerwę.Sytuacja miała miejsce w KijowskimMetrze.Bardzo smutne jest to. jak łatwo ludziedają się manipulować i skłócać. Do tegoautorytety' jak Pani Krystyna Jandaudostępnieniają to dalej. Pomijając jużto, że może ta kobieta jechała jedenprzystanek. Nie znamy przecież tiasytuacyjnego. Dodajmy podpis, rzućmyoszczerstwo, pokpijmy.Pytanie. po co.
Tłum ludzi zebrał się pod blokiem małej Julki, aby okazać wsparcie po tym jak jej rodzice dostali pismo od oburzonych sąsiadów, którym nie podobały się jej "kredowe" rysunki. Takie pamiątki zostawili po sobie wszyscy zgromadzeni –