Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 19 listopada 2014 o 18:16
Ostatnio: 30 lipca 2022 o 17:43
Płeć: mężczyzna
Exp: 11365
Jest obserwowany przez: 126 osób
  • Demotywatorów na głównej: 8551 z 17983 (9406 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 2811273
  • Komentarzy: 66
  • Punktów za komentarze: 120
  • Obserwuje: 40 osób (pokaż demotywatory)
 

Ściana

Od czasu do czasu w gabinecie depilacji zdarza się taka klientka, że obsługa dyskretnie sprawdza fazę księżyca i czy broń ze srebrnymi nabojami na pewno jest pod ręką –
 –
Jeśli instytucja publiczna nie jest dotknięta korupcją, oznacza to że nikt jej nie potrzebuje –
Bo czasem potrzebujemy przerwy, aby zrozumieć i docenić co jest dla nas ważne –
Ale teraz, kiedy jesteś dzieckiem, chcę, abyś był bierny, posłuszny i spokojny –
- Kupiłam sobie sześć nowych sukienek.- Po co aż sześć?!- A co mam nosić do sześciu par nowych butów?! –  Black friday
Możesz zacząć ją nazywać teściową. Twoje dzieci, wnuki i kolejne pokolenia zrozumieją... –
Szczęścia trzeba szukać –
-  Doktorze, jestem zbyt aspołeczny, trudno mi się komunikować z innymi ludźmi. Jak sobie z tym poradzić?- Alkohol- Tak, ale to tymczasowe rozwiązanie, a ja potrzebuję czegoś stałego...- Alkoholizm –
Jeśli mężczyzna wygrał spór z kobietą w ostatecznym rachunku wiele stracił –
Babci wystarczyło 10 minut,żeby okryć nowy sprzęt –
Przecież górale nawet nie wykażą strat...bo nie wykazywali zysków – ups
Im ''lepsza'' terenówkatym dalej trzeba iść po traktor –
Sędzia piłkarski przez pomyłkę pokazał zawodnikowi nie kartkę, a prezerwatywę.Do końca meczu nikt nie śmiałnaruszyć reguł –
...Sanepid otwierać! – Wigilia 2020
Przeprowadzka jest zabawna tylko w wieku 18 lat, kiedy masz torbę podróżną i plecak, a nie w wieku średnim, kiedy masz 4 kartony z samymi patelniami i osobną walizkę na lekarstwa –
Czy wszyscy ci, którzy co roku uciekali od rodziny w święta zdążyli już się oburzyć i napisać, że w tym roku to oni chcą "rodzinnych świąt"?Czy jeszcze za wcześnie? –
Kiedy się boiszprzynajmniej wiesz, że żyjesz –  Dwóch małych chłopców ukradło sąsiadowitorbę pomarańczy. Stwierdzili, że muszą pójśćw jakieś ustronne miejscei tam podzielić się łupem po równo.Poszli więc na pobliski cmentarz.Kiedy przechodzili przez bramę cmentarza,z torby wypadły dwie pomarańcze, ale chłopcystwierdzili, że wciąż mają ich dość dużo.Kilka minut później pijany mężczyzna,przechodząc obok cmentarza, usłyszał:-Jeden dla mnie, jeden dla ciebie.Jeden dla mnie, dla ciebie...Od razu wytrzeźwiał i ile miał sił w nogachpobiegł do kościoła,który był nieopodal cmentarza.- Ojcze, proszę ze mną. Bądźmy świadkami tego,jak Bóg i Szatan dzielą ciała i dusze nacmentarzu!Przerażeni pobiegli do bramy cmentarzai zaczęli nasłuchiwać:-Jeden dla mnie, jeden dla ciebie,jeden dla mnie i jeden dla ciebie......Nagle głos przestał liczyć i odezwał się drugi:- A co z tymi przy bramie?
Z poradnika alpinisty: nie wiąż się z idiotami –
Dziś wystarczy nam nadzieja,że nie będzie gorzej –

‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 > ostatnia ›