Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

LUPUS1962

17 / 17
LUPUS1962

[demot] Nie chcę bronić myśliwych, ale pułapki, wnyki stosują kłusownicy, nie myśliwi. W Polsce polowanie z pułapkami jest zabronione. Myśliwy, który chwyta się takich sposobów przestaje być myśliwym, a staje się kłusownikiem. A na to jest odpowiedni paragraf KK - kto chce, niech sobie poszuka.

8 / 8
LUPUS1962

[demot] Zacząłem pisać długiego posta, ale skasowałem. Na kłaczka i tak szkoda słów i czasu.

0 / 0
LUPUS1962

[demot] @Xar Idziesz tropem swoich wyobrażeń jak ogar, i też w las... Ile razy mam powtórzyć, że nie uciekałem, bo nie było gdzie i że miałem czołówkę? I że gdybym jechał tak jak ty chcesz jeździć, to pewnie bym się dziś z tobą nie kłócił. Na szczęście wycinanie starych alei nie leży w twojej gestii. Możemy sobie tu pogdybać, pomarudzić - Aleje jak na razie zostają. Nowe drogi, robione inną technologią, innym projektem niech sobie będą jakie chcesz. I lataj po nich nawet tysiąc dwieście a nie 90. Daj tylko znać, kiedy z domu wyjeżdżasz - to odwołam swoje spotkania. Nie będę się z koniem kopał...

9 / 11
LUPUS1962

[demot] @sand01man Nie, z panią ministrą kamieniami w dinozaury rzucałem. Generalnie fajne to było, dopóki T-Rex się nie wk...ł XD

2 / 2
LUPUS1962

[demot] PRZEPRASZAM! (Jestem żonaty od wielu lat, więc mam w tym temacie ;-) doświadczenie.)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2023 o 13:03

3 / 5
LUPUS1962

[demot] Zapominasz o najważniejszym. Duda jest "nasiejszy" niż Komorowski, więc jako "naszego" to nie dotyczy...

-1 / 1
LUPUS1962

[demot] @phronesis Założenie, że podatki są kradzieżą nie do końca jest prawdziwe. To przymusowa, ale jednak zrozumiała składka do ogólnego budżetu. Rząd jest od tego, by tym budżetem dysponować, i poświęcać te środki na funkcjonowanie państwa. Przepraszam za te poprzednie edycje, ale chciałem uściślić, gdzie leżał błąd w twojej wypowiedzi, i z tego wynikał nasz(mój i minusujących) błąd poznawczy. odnośnie Twojej wypowiedzi: Ukradzione przez Zenka pieniądze należy odebrać i zwrócić okradzionemu. A sieroty wesprzeć - tym razem legalnie. To jest moja wypowiedź w tym wypadku. Tym razem Ty zrobiłeś sobie projekcję...

1 / 3
LUPUS1962

[demot] @phronesis W takim razie przepraszam. W Twojej wypowiedzi nigdzie nie ująłeś, że jesteś za finansowaniem Telefonu. Podkreślenie, że jest to płacone przez podatnika, bez odniesienia do powyższego miało wydźwięk negatywny, krytykujący. Stąd moje stwierdzenie o demagogii, i stąd tyle minusów u Ciebie. Ja podsumowałem wydźwięk Twojej wypowiedzi. Tak ją odebrali inni. Wyborcy koalicji demokratycznej wiedzą i rozumieją, że rząd nie ma własnych pieniędzy, nie musi to być podkreślane. Wyborcy pis też nie są winni, że zostali zmanipulowani, i sądzili, że to Jarek im wszystko funduje. Ale dlatego właśnie za poprzedniego rządu trzeba było to podkreślać(choć i tak nie zawsze docierało, że względu na bańkę informacyjną). Dlatego taka Twoja wypowiedź została odebrana negatywnie, jako przytyk i demagogia.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2023 o 9:52

1 / 3
LUPUS1962

[demot] @phronesis Użycie faktów ogólnie znanych, by osiągnąć swoje cele(np. deprecjonować słuszne działania).

1 / 3
LUPUS1962

[demot] @phronesis minusy nie są za nieprawdziwość tezy (bo jest prawdziwa) tylko za demagogię.

16 / 18
LUPUS1962

[demot] Gdyby tylko mieszkania się znajdowało, a nie trzeba było budować... Zaraz zaraz - przez to już przechodziliśmy: znajdowało się mieszkanie(jaskinia), polowało na ubrania(skóry), jedzenie było wszędzie, wystarczyło sobie nazbierać lub upolować... A jak sąsiad coś tam gulgotał, to go mamucim piszczelem w łeb i od razu lepiej. Piękne to byli czasy XD

4 / 6
LUPUS1962

[demot] Telefon w bucie to scena z filmu Get Smart z 65 roku... była też w remaku z 2008 (Dorwać Smarta)

3 / 5
LUPUS1962

[demot] Generalnie uważam, że nie należy kopać leżącego. Hmm - to kaczyński? Rozbujajcie mi nogę... XD

-1 / 1
LUPUS1962

[demot] Grześ jest taki tęczowy inaczej: i brunatny, i czerwony, i czarny. Jak to się w jednym chłopie mieści...

2 / 2
LUPUS1962

[demot] RAFAKO - Raciborska Fabryka Kotłów (jakby ktoś nie wiedział) Czyżby rydzyk budował tam przedpiekle, że mu kotły potrzebne? ;-)

0 / 0
LUPUS1962

[demot] @Pug_79 Prawko mam od 1981, roku, własne autko, od 1990. Wiesz ilu "lepszych kierowców" widziałem w tym czasie w rowie, na dachu, na domu, albo drzewie? Też miałem stłuczki, wpadałem w poślizg, poznałem co to aquaplaning... Jak tu napisałem, nawet czołówkę zaliczyłem. Nie życzę nikomu tego doświadczenia gdy widzisz twarz kierowcy z przeciwka, dusisz hamulec i wiesz, że możesz tylko czekać, jak to się skończy. Nie jestem alfą i omegą jazdy. I sobie tego nie uzurpuję. Proszę tylko o litość dla alei, które chcecie wycinać, byle móc jechać te kilka-kilkanaście kmh więcej. Oczywiście, że nie da się wszystkiego przewidzieć, nikt nie jest jasnowidzem.Ale proste ciągi przyczynowo-skutkowe jak np: mokro, zimno, kręta droga, drzewa (lub słupy) i ciut za wysoka prędkość równa się "dzwon", da się chyba ogarnąć? I zamiast dojechać 2 min później dojeżdżasz kilka godzin później, lub. nie daj Bóg wcale. Też nie uważam, że zdjęcie nogi z gazu to remedium na wszystkie sytuacje. Ale rozwijanie nadmiernej prędkości, gdy warunki na to nie pozwalają, byle tylko dojechać te pół minuty wcześniej na krótkim dystansie, to się po prostu prosi o nagrodę Darwina. Dlatego napisałem, że to selekcja naturalna, i tylko przypadkowych ofiar szkoda.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2023 o 22:41

0 / 0
LUPUS1962

[demot] @Xar No przecież ci już pisałem w innym miejscu, że jestem po czołówce. Może gdybym wtedy leciał 90-120, jak chcesz przekonywać, że to normalne na takiej drodze, to nie miałbyś się teraz z kim kłócić. Sorry, ale ja jeżdżę nie tylko autem, ale i z mózgiem. przed zakrętem zwolniłem, nie było gdzie uciec(banda, a nie drzewa, a z drugiej strony kilkumetrowy spad ze stawem na dnie). Dwa auta do kasacji, ale ostateczna wzajemna prędkość nie była większa jak 50-60kmh. A to dlatego, że z przeciwka też jechał kierowca a nie "miszcz kierownicy", który na trasie 20km chce zaoszczędcić 15 sekund. Poza tym wyszedłby gorzej, bo jechał jakimś francuzem (już nie pamiętam jakim) a ja autem na ramie. Nie omijał nikogo, widział rozsypany piasek na wewnętrznej i zwolnił, ale i tak go wyrzuciło. Wy, dzieci autostrady, myślicie, że wszędzie można grzać, a potem nawet na autostradzie traci się godziny w korku, bo dwóch miszczóf próbowało udowodnić, który głupszy...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10116 117 następna »