Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 1 grudnia 2014 o 19:21
Ostatnio: 22 marca 2024 o 11:14
Wiek: 34
Płeć: mężczyzna
Exp: 2322
Jest obserwowany przez: 56 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1825 z 2187 (352 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 496741
  • Komentarzy: 4
  • Punktów za komentarze: 2
  • Obserwuje: 0 osób
 
A ty jaką masz wymówkę? –
Przy takiej sceneriikażda kobieta powie "tak" –
Ogniste tornado – Kolejne potwierdzenie tego, że z naturą nie ma żartów
Licząc barany czasem niestety trzeba uwzględnić siebie –
Za każdym razem kiedy próbujęnauczyć się beatboxu –
Źródło: Włącz dźwięk w filmiku
 –
Promocja dla tych, którzy nie dostali jej za darmo –
 –
 –

Sprytny wyłudzacz nagich zdjęć

Sprytny wyłudzacz nagich zdjęć –
Kiedy twój ulubiony kocykposzedł do prania –
 –
To trzymać mężczyzn na dystans –
Gra w statki – Prawdopodobnie najlepsza gra szkolna wszech czasów
Karma wcześniej czy później zawsze wraca –  Jadę z Opola do Częstochowy. Widzę gościa łapiącego okazję. Zatrzymałem się, a on mówi, że bardzo potrzebuje podwózki, że nie ma grosza i czy bym mu nie pomógł. Zabieram go, sadzam obok siebie i zaczynamy luźną rozmowę. Od słowa do słowa wychodzi na to, że gość właśnie wyszedł z pierdla, gdzie spędził parę lat za rozboje, napady itp. Zrobiło się nieswojo, nawet zacząłem się nieco bać. Ale patrzę, a TU jeszcze jeden koleś łapie stopa, więc pomyślawszy, że tamten nic MI nie zrobi przy świadku, przesadziłem pasażera na tylną kanapę a nowego zaprosiłem na miejsce obok siebie.No i jedziemy, rozmawiamy, jest ok. Po jakimś czasie koleś z boku (drugi wsiadający) wyciąga odznakę, blankieciki mówi, że jest policjantem, a ja dostaję mandat 300 zł i ileś tam punktów, bo TU i TU przekroczyłem prędkość, tyle a tyle razy wyprzedzałem na skrzyżowaniu i jeszczecoś tam. Tak mnie zaskoczył, że niewiele myśląc przyjąłem mandat, oczywiście wku*wiony do czerwoności. Chwilę później gliniarz każe się wysadzać.Nic nie odezwawszy się wysadziłem go tam, gdzie chciał i nadal czerwony pojechałem dalej. Po niedługim czasie gostek z tylnego siedzenia, dotychczas milczący, prosi abym go wyrzucił tam i tam, kiedy wysiadł wyjął portfel i daje mi 3, słownie: trzy, stówy.Ja na to: - Przecież umawialiśmy się, że podwiozę pana za darmo, nie chcę tej forsy.On odpowiada: - Bierz Pan, będzie na ten mandat.Ja na to: - Ale jak to? Przecież mówił Pan, że nie ma pieniędzy. Poza tym to był mandat dla mnie i przecież nic Panu do tego.A on:- Chciał Pan być uprzejmy... Życzliwy... Podwozi pan człowieka z dobrego serca,a ten ku*as mandat Panu wypisuje...
Małżeństwo siedzi w pokoju i pije już drugą butelkę wina. Nagle żona mówi: - Kocham cię! – Mąż pyta ze zdziwieniem: - Czy to ty czy wino przez ciebie przemawia? - To ja... mówię do wina
Joanna Jóźwik i jej rywalkiw finale na 800 metrów –
 –

Św. Mateusz z Jeżyc

Św. Mateusz z Jeżyc –
 –