Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

El_Polaco

2 / 6
El_Polaco

[demot] @karolina1128 Zasady wiary chrześcijańskiej, wszystkich odłamów, są zawarte w Biblii. Pozostałe księgi czy katechizmy albo są zboczeniem z właściwej ścieżki albo pomagają w zrozumieniu i interpretacji Biblii. Także pytam jeszcze raz. Gdzie w Biblii jest coś o konieczności zadośćuczynienia za grzechy, żeby iść do nieba? Pokaż mi taki cytat albo naruszenie, gdzie mogę go znaleźć.

7 / 15
El_Polaco

[demot] @karolina1128 Gdzie w Biblii jest to napisane? Pytam, bo nie czytałem, więc nie wiem. Czytałem za to teksty paru osób głęboko wierzących i pisali, że wystarczy przed śmiercią pojednać się z Bogiem.

0 / 0
El_Polaco

[demot] @RomekC Którekolwiek jest bezpieczniejsze niż nie słyszeć i się nie rozglądać. @daclaw Aleś się uparł, jakbyś chciał udowodnić nie wiem co. To jest ścieżka rowerowa na 1 rower. W drugą stronę jest po przeciwnej stronie. Zagapić się i nie zauważyć, że się idzie ścieżką rowerową? Serio? Takie zachowanie bardziej wynika z tego, że ma się q d...e innych, bo ja jestem najważniejszy.

0 / 0
El_Polaco

[demot] @RomekC Ale jak nie masz założonych słuchawek, to możesz coś usłyszeć. Także nawet jak się nie rozejrzysz, to mimo wszystko możesz usłyszeć nadjeżdżający samochód czy klakson. A jak nic dookoła nie słyszysz i się nie rozglądasz...

5 / 5
El_Polaco

[demot] Jeśli byłaby bardzo duża szansa (90% albo więcej), że dzięki tej pomocy Rosja zostanie pokonana, to tak. Taką szansę trzeba by wykorzystać, zanim znowu zmienią strategię i zdobędą większą przewagę. Ale bądźmy poważni. Takiej szansy nie ma. Polska armia nie jest wystarczająco silną, żeby miała aż takie znaczenie. Także nie powinniśmy wysyłać wojsk. Sprzęt tak, bo w naszym interesie jest, żeby Ukraina walczyła jak najdłużej albo żeby wygrała. Jeśli przegra, Polska może być następna. Dlatego trzeba wysyłać I'm sprzęt w ramach rozsądku, a poza tym się zbroić, szykować armię na wojnę w razie przegranej Ukrainy. Im więcej czasu będziemy mieli na przygotowanie, tym lepiej.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @daclaw A co? Może powinienem w nią wjechać rowerem? Zaraz obok jest chodnik. Mogła nim iść. Nic nie stało na przeszkodzie. A ścieżka rowerowa jest po to, żeby rowerzysta nie musiał jechać chodnikiem albo drogą. Także chodzenie ścieżką rowerową, zwłaszcza że słuchawkami na uszach i nie zwracając uwagi na otoczenie, jest tak samo piekielne jak rowerzyści jadący drogą zamiast ścieżką. Do tego są też głupi, bo ryzykują, że wylądują na czyimś zderzaku. A zjechać na chodnik nie mogłem, bo krawężnik był za wysoki. Także musiałem zjechać na główną drogę.

1 / 11
El_Polaco

[demot] Jestem za, bo to jest masakra. Nie dość, że nic nie słyszą, to zdarza się, że nawet się nie rozglądają. Jeszcze niech zaczną karać mandatami pieszych idących ścieżką rowerową. Raz miałem ochotę kopnąć taką gwiazdę w d...ę. Nie dość, że szła ścieżką rowerową (a ścieżka przy głównej drodze, żeby ją omiinąć, musiałem wyjechać na drogę), to ze słuchawkami na uszach, więc nie słyszała ani dzwonka od roweru ani jak się na nią darłem, żeby weszła na chodnik. W końcu, jak było miejsce, to ją ominąłem, zagrodziłem jej drogę, wydarłem się na nią i pokazałem chodnik. Wtedy dotarło. Ale coś takiego w ogóle nie powinno mieć miejsca. A poza tym w szczycie ruchu czasami mógłbym czekać ładnych parę minut, żeby móc zjechać ze ścieżki na drogę. Także takich policja też powinna karać.

6 / 6
El_Polaco

[demot] 12-metrowy pyton zabiłby obydwóch, gdyby próbowali tak go wyciągać. Takiego bydlaka to najpierw musieliby zabić, zanim by wypełzł i ich pozabijał, a potem wyciągać zwłoki.

3 / 9
El_Polaco

[demot] @Hamlet669 W Teksasie jest duża liczba przypadkowych postrzeleń, wypadków z bronią. Być może największa na świecei. Chociaż przestępczość niska. Owszem, ten demot uogólnia, bo przestępca tak czy inaczej zdobędzie broń. Ale jednak strzelanin sprawcami masowych strzelanin są psychole, a nie recydywiści. Tzn do pewnego momentu to mogli być całkiem normalni ludzie, ale w końcu coś w nich pękło, z czymś nie dali sobie rady i zaczęli strzelać. I na pewno nie kupili tej broni w stanach, gdzie trudno ją dostać. Tu nie chodzi tylko o sam dostęp do broni palnej, ale też o inne rzeczy. Przecież są kraje, gdzie tak samo łatwo można kupić pukawkę, a jednak takie rzeczy zdarzają się dużo rzadziej albo wcale.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @rafik54321 Nie tyle powinni wyłapywać ludzi przechodzących przez jezdnię niezgodnie z przepisami, co ludzi stwarzającyhch zagrożenie. Np. wiele razy przeszedłem na czerwonym świetle, ale w pobliżu nie było żadnego samochodu. Zagrożenie zerowe. A nawet przechodząc na zielonym muszę się liczyć z tym, że jednak kierowca zachowa się niezgodnie z przepisami i się nie zatrzyma. Także ja muszę się rozejrzeć i upewnić, że mnie przepuści, mimo że przepisy są po mojej stronie. A jak nie ma żadnego auta w zasięgu wzroku, to zdarza mi się przejść na czerwonym. Zwłaszcza jak np. pada, Mam stać i moknąć, kiedy droga jest pusta i można spokojnie przejść? Podobnie rowerem zdarzyło mi się ściąć zakręt na skrzyżowaniu, ale dlatego, że w ten sposób mogłem spokojnie przejechać, zanim z drugiej strony nadjechały auta. A tak musiałbym stać kilka minut, a za mną kilka samochodów, które nie mogłyby mnie wymiinąć. I to byłaby potencjalnie dużo bardziej niebezpieczna sytuacja niż ścięcie zakrętu, żeby jak najszybciej skręcić i zjechać z głównej drogi. A problem telefonami polega na tym, że część gapi się w ekrany i w ogóle nie patrzy, co się dzieje na drodze. A nawet, jak się patrzy, to jednak zawsze wolniej przechodzą przez jezdnię. Ja tam wolę jak najszybciej znaleźć się na chodniku.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @PIStozwis To zależy. Po filologii polskiej nie za bardzo. Po angielskiej i niemieckiej też może być problem, bo konkurencja spora. Chyba że oprócz tego ma jakąś specjalizację, na którą jest zapotrzebowanie na rynku. Ale po filologii któregoś z rzadszych języków albo z dyplomem płynnej znajomości kilku języków i np. uprawnieniami tłumacza to raczej nie powinien mieć problemu ze znalezieniem dobrej pracy. Przynajmniej w dużym mieście. Jeśli mieszka na zadupiu i nie ma funduszy na przeprowadzkę, to może mieć problem. Chyba że znajdzie ofertę pracy zdalnej.

1 / 1
El_Polaco

[demot] @Nidwer Co do urzędników, to całkowicie się z tobą zgadzam. W Singapurze obowiązuje kara śmierci za korupcję. Ale z konfiskatą auta się zgadzam. W ten sposób zabiera się takiemu narzędzie, które nie będzie łatwo zastąpić. Bez prawa jazdy i tak będzie w stanie wsiąść za kółko. Mandat też może go nie powstrzymać. Alkohol kupi bez problemu. Ale jak nie będzie miał auta, to czym pojedzie? Kupienie kolejnego nie jest takie proste ani tanie. Jeśli ma myślących znajomych, to nikt mu nie pożyczy swojego. Chyba że zamiast tego kara więzienia albo kara cielesna. W Singapurze powszechne są kary chłosty. Ale to za mniejsze wykroczenia czy przestępstwa.

3 / 3
El_Polaco

[demot] @5g3g Z jednej strony Państwo Islamskie podobno przyznało się do zamachów. Ale z drugiej czy naprawdę da się przeprowadzić taką operację w kraju tak inwigilowanym jak Rosja? Od czasu wojny na Ukrainie inwigilacja jest gorsza niż wcześniej. Cenzura jest wszędzie. Także bardziej bym stawiał na operację fałszywej flagi, czyli że zrobiły to ruskie służby, żeby pokazać obywatelom, że ta wojna ma sens, bo Rosja ma mnóstwo wrogów i z nimi walczy. Chyba że zlekceważyli zagrożenie i algorym służący do inwigilacji internetu był ustawiony na wyłapanie słów dotyczących wojny na Ukrainie czy krytyki władz, a nie było tam nic na temat zamachów terrorystycznych. Wtedy może byłoby to możliwe. Ale i tak w kraju tak inwigilowanym przez służby operacja fałszywej flagi jest dużo bardziej prawdopodobna.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @Nidwer Moim zdaniem jesteś proponujesz zbyt surowe kary. Tak czy inaczej jest sposób, żeby ich uniknąć, nie prowadzić po pijaku.

5 / 5
El_Polaco

[demot] @tomekbydgoszcz Ale to wiąże się z odebraniem prawa jazdy, więc i tak traci prawo do wykonywania zawodu. A auto dalej będzie miał. A żeby pomóc rodzinie, to można np. wsadzić go do paki albo załatwić dożywotni zakaz zbliżania się do rodziny, skonfiskować i sprzedać auto, a pieniądze ze sprzedaży przekazać właśnie rodzinie. Ale wypuszczenie takiego i pozostawienie mu auta to zły pomysł. Skoro znał konsekwencje i to zrobił, to wątpliwe, żeby odebranie prawa jazdy dało mu do myślenia.

6 / 10
El_Polaco

[demot] Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że za całą tą polityką klimatyczną stoją korporacje. Na pierwszy rzut oka to im się nie opłaca. Ale zastanówmy się. Co się dzieje po wprowadzeniu kolejnych regulacji? Przenoszą produkcję do Azji, gdzie takich regulacji nie ma, a siła robocza jest tańsza. I tak mogą to zrobić w białych rękawiczkach, że niby by chcieli utrzymać miejsca pracy w Europie, ale polityka klimatyczna nie pozwala. Nie że mają ludzi gdzieś i najchętniej zatrudniliby ludzi za przysłowiową miskę ryżu, więc chcą przenieść produkcję do tańszych krajów, ale nie mają wyboru, bo regulacje unijne ich do tego zmuszają. Bardzo wygodne i mają dobry PR.

1 / 1
El_Polaco

[demot] @samodzielny68 On po prostu był niezłym prezydentem, a reszta słaba albo beznadziejna.

5 / 5
El_Polaco

[demot] @PIStozwis Kto? O którego ci chodzi, Cejrowskiego czy Wołoszańskiego? Wołoszański powiedział, że interesowały go procedury, system, wg jakiego SB werbuje agentów, zbiera od nich informacje itp. W tamtych czasach nikt by mu o tym nie powiedział. Chyba że miał kogoś znajomego w SB, to może. Na pewno żaden tajny współpracownik by się do tego nie przyznał i mu nie opowiedział. Dlatego postanowił to zrobić. Jeśli chodzi o donoszenie na kogoś, to nie słyszałem o żadnych dowodach.

8 / 10
El_Polaco

[demot] @pejter Widzę, że dla ciebie jest ważniejsza wartość auta niż to, ile facet miał promili. Może nawet tego nie zauważyłeś.

13 / 15
El_Polaco

[demot] @PIStozwis Podpisał lojalkę, żeby poznać procedury, bo przecież nikt by mu wtedy nie powiedział, jak SB werbuje informatorów i jak to dokładnie działa. Ale nie ma żadnych informacji, że na kogoś doniósł, że przekazał im jakieś istotne informacje. Dużo ciekawsze są pewne niuanse z życia z tych, którzy podobno strasznie nienawidzą komuny i każdego, kto się z nimi nie zgadza, oskarżają o współpracę, pozując na najbardziej bezkompromisowych wrogów komuny. Zrobiłem demoty o Kaczyńskim i Cejrowskim. Kaczyński w czasie Stanu Wojennego odmówił podpisania lojalki i powiedział, że nie chce być internowany (ciężko mi uwierzyć, żeby SB pytało o takie rzeczy), to puścili go wolno. Możliwości są 3, był kablem, miał plecy albo bardzo mało znaczył i wiedział. Tylko że w tym 3-cim przypadku to raczej by go nie przesłuchiwało SB. Także albo dwie poprzednie opcje albo żadnego przesłuchania przez SB nie było. Cejrowski, wielki antykomunista, o którego działalności w opozycji nie ma żadnych informacji. Nic. Tylko że zawsze nienawidził komuny, ale nic konkretnego o jakiejś działalności antykomunistycznej. Do tego kilka razy za komuny jeździł za granicę i to na zachód. Każdy, kto wie, jak ciężko wtedy było dostać paszport do wyjazdu ns zachód, wie, że coś tu nie gra. Owszem, opozycjoniści wyjeżdżali, ale na zawsze, bez prawa do powrotu. Tak wladze chciały się ich pozbyć. A ten kilka razy wyjeżdżał i wracał. A Pawłowicz była w ZSMP. Nawet nie chce mi się więcej szukać, ale wielu z tych, co teraz krzyczą najgłośniej, wtedy też krzyczało, ale po drugiej stronie barykady.

2 / 2
El_Polaco

[demot] Chyba nie za bardzo, bo odpadłem na kilku rozmowach kwalifikacyjnych, bo nie potrafiłem wystarczająco dobrze się sprzedać mimo odpowiedniego doświadczenia i tego, że to były właśnie idealne stanowiska dla introwertyków, gdzie obsługuje się jakąś maszynę, robi swoje i ma się mało kontaktu z ludźmi. Dla mnie rewelacja, a dla ekstrwertyka tortura.

24 / 30
El_Polaco

[demot] I bardzo dobrze. Powinni go jeszcze sądzić za usiłowanie zabójstwa albo stwarzanie zagrożenia dla zdrowia i życia.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @Pasqdnik82 No tak. Zapomniałem o prezydencie. Jeśli będzie celowo sabotował obecną koalicję beż dobrego powodu, to powinien iść siedzieć za zdradę stanu. Wcale bym się nie zdziwił, jakby zawetował projekt budżetu na 2025.

2 / 10
El_Polaco

[demot] Zobaczymy w grudniu. Przecież PiS tak ich załatwił z budżetem, że musieli go zaakceptować. Także nie mogą teraz wprowadzić cięcia kosztów, bo już wszystko jest ustalone. Jeśli w następnym projekcie budżetu nic nie zmienią, to z wtedy zasłużą sobie na krytykę.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10238 239 następna »