[demot]
@JestemRolnik Ale to nie moja opinia tylko fakt. A co do tego dlaczego to robimy to ponieważ jesteśmy zmęczeni okradaniem nas przez KK, religii jest dziesiątki ale nasze państwo finansuje tą jedną konkretną z naszych podatków, a co gorsze jeszcze za to indoktrynuje nasze dzieci w szkołach (chociaż to powoli się zmienia na lepsze)
PS nie wiem czemu wywaliło mi mój wcześniejszy post
[demot]
taaa, każda została kiedyś wymyślona i wcześniej nie miała takiego podłoża, więc jeśli za słuszność stawiasz datę jej powstania to chrześcijaństwo blado wypada na tle innych. Jeśli natomiast samą treść tej religii to wypada jeszcze gorzej, wystarczy spojrzeć na sam opis stworzenia ;) Ja rozumiem że jak ktoś sobie wymyślał tą czy inną religie to nie mieli dostępu do takiej ilości informacji naukowych jak my teraz. ale nie powinniśmy zakładać że jest prawdziwa tylko dlatego że przez tysiąc lat ktoś wierzył w te zabobony...
Wcześniej wierzono że słońce kręci się wokół ziemi, to też może jest prawda bo tak myślano nim kopernik nie udowodnił że jest inaczej ? Czy może krok dalej... w Płaską ziemię też ludzie wierzyli tysiące lat temu, a i do tej pory znajdą się "rodzynki" które tak twierdzą. To też musi być prawda! ;)
PS "religia" tak samo jak "wiara" jest NIE namacalna bo nie jest czymś fizycznym
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2022 o 0:52
[demot]
@JanuszTorun Cóż stawiałem iż jest to jasne że to była celowa egzageracja, jednak jak widać czasem trzeba komuś objaśnić nawet najbardziej oczywiste fakty.
[demot]
@agnieszkax Wiesz, parę lat temu już były udane eksperymenty z hodowaniem o ile dobrze pamiętam agrestu z tkanki mięsnej, docelowo aby wyhodować ludzkie komórki do przeszczepów bez ryzyka odrzucenia (bo będą hodowane z tkanek pacjenta) więc za parę/naście/dziesiąt lat prawdopodobnie będzie możliwe wyhodowanie całego organu. A skoro byśmy hodowali całe organy to czysto teoretycznie było by możliwe "wyhodowanie" całego człowieka, Jest to teoretycznie tylko kwestia czasu... pytanie jak na to patrzeć z punktu widzenia etyki.
@MarcelinaMarcelina
Przekręcasz i przeinaczasz moje słowa, nie neguje macierzyństwa kogoś kto wychowuje nie swoje dziecko, ale uważam że żeby dziecko miało zdrowe spojrzenie na świat potrzebuje tak wzorca męskiego jak i żeńskiego a to czy będzie to biologiczny potomek czy nie to już kwestia całkowicie drugorzędną w tym przypadku ale ważne właśnie żeby miało tych obu rodziców a nie dwie matki czy dwóch ojców.
Co do twoich przykładów z mordowaniem dzieci z niepełnych rodzin to kolejny przykład wsadzania swoich słów w moje usta, pozwolisz że ja się nie będę zniżał do takiego poziomu.
Ostanie, czy jestem homofobem skoro całkowicie akceptuje związki innych ludzi niezależnie od ich orientacji i preferencji seksualnych ale mimo to uważam że nie powinni mieć prawa do adopcji dzieci jako że ze względów naturalnych NIE są w stanie takowego spłodzić (gdzie zawsze zostaje im możliwość zapłodnienia czy noszenia ciąży przez osoby trzecie). Jeśli według ciebie świadczy to o mojej fobii - proszę bardzo, masz takie prawo, identycznie jak ja mam prawo do mojego postrzegania twojej osoby w oparciu o fakt jakich sztuczek próbowałaś się dopuścić przeinaczając moje słowa.
[demot]
kur... nie darze Ukraińców jakąś szczególną sympatią ale nie dość że wojna to jeszcze my mamy ich dobić Sasinem? No dajcie im nieco odetchnąć a nie tak z deszczu pod rynnę ich wpychać.
[demot]
Posiadanie rodziców hetero NIE jest gwarantem dobrych wzorców ale alkoholizm czy przemoc to jednak promil mający statystycznie marginalną wartość, gdzie z drugiej strony nie posiadanie matki bądź ojca (czyli np właśnie posiadanie dwóch rodziców jednaj płci) gwarantuje w większym bądź mniejszym stopniu z braku lepszego słowa "skrzywienie" wzorców rodzinnych.
@mielonka123 Jak już dwukrotnie pisałem, mogą i jak widać na twoim przykładzie mają dziecko, z tym że nie jesteś "ich biologicznym dzieckiem" a adoptowanym (i nie, nie jesteś z tego powodu jakkolwiek gorszy)
PS dziękuję za wyłapanie błędu
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 maja 2022 o 15:29
[demot]
@Laufer
O, tak się rozpoznaje kogoś kto nie potrafi czytać. Jak to się mówi "choćby skały srały" mężczyzna z mężczyzną czy kobieta z kobietą nigdy nie spłodzą dziecka, do tego potrzeba przynajmniej jednego mężczyzny i przynajmniej jednej kobiety. Tak więc para homoseksualna nie spłodzi nigdy własnego dziecka, oczywiście może jedno z nich się pościć z przedstawicielem przeciwnej płci, czy adoptować ale to już nie będzie "ich" dziecko...
Tak jako ciekawostkę dodam że nie przeszkadzają mi związki homo o ile nie robią sobie jakiś dzikich parad i nie narzucają innym oglądania tego, ale mimo wszystko uważam że prawo do adopcji powinna mieć tylko para mężczyzny z kobietą tak żeby dziecko miało zdrowe wzorce. A to czy w przyszłości postanowi zostać homo, hetero czy bi to już będzie jego prywatna sprawa.
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 maja 2022 o 15:19
[demot]
@stopix ale to nie my ich stawiamy na równi z ksieżami pedofilami a oni sami tuszując i milcząc na temat tych zbrodniarzy i po tym wszystkim dalej należąc do tej organizacji która daje na to jawne przyzwolenie.
[demot]
Tak dochodze do wniosku że może szeroko pojęty "zachód" powinien wejsc wojskami z pomocą na ukraine, może wtedy ruscy użyli by atomówek. Albo by już nas nie było albo byśmy zaczynali od zera, tak czy siak lepsze to niż "to to" na filmiku powyżej.
[demot]
A to niby dlaczego ? Jak chcesz oddać po śmierci organy wystarczy że za życia jak o tym pomyślisz podpiszesz papierek i będziesz nosił w portfelu albo że porozmawiasz o tym z twoimi bliskimi i poinformujesz ich o swojej woli.
[demot] o ile bedzie taki sam popyt na ogladanie ich meczy to nie widze powodu dlaczego mieli by zarabiac inaczej.
[demot] ale wiesz że jest to jak najbardziej możliwe żeby ryba się utopiła ?
[demot] Tak to już jest jak w konkursach liczy się polityka zamiast talentu.
[demot] ładnie to się tak śmiać z chorych psychicznie ? Jej trzeba współczuć a nie...
[demot] Ruscy tak sie troszczą o cywili że chcieli żeby dziewczynka po powrocie się nieco "rozerwała" grając na pianinie...
[demot] @JestemRolnik Ale to nie moja opinia tylko fakt. A co do tego dlaczego to robimy to ponieważ jesteśmy zmęczeni okradaniem nas przez KK, religii jest dziesiątki ale nasze państwo finansuje tą jedną konkretną z naszych podatków, a co gorsze jeszcze za to indoktrynuje nasze dzieci w szkołach (chociaż to powoli się zmienia na lepsze) PS nie wiem czemu wywaliło mi mój wcześniejszy post
[demot] taaa, każda została kiedyś wymyślona i wcześniej nie miała takiego podłoża, więc jeśli za słuszność stawiasz datę jej powstania to chrześcijaństwo blado wypada na tle innych. Jeśli natomiast samą treść tej religii to wypada jeszcze gorzej, wystarczy spojrzeć na sam opis stworzenia ;) Ja rozumiem że jak ktoś sobie wymyślał tą czy inną religie to nie mieli dostępu do takiej ilości informacji naukowych jak my teraz. ale nie powinniśmy zakładać że jest prawdziwa tylko dlatego że przez tysiąc lat ktoś wierzył w te zabobony... Wcześniej wierzono że słońce kręci się wokół ziemi, to też może jest prawda bo tak myślano nim kopernik nie udowodnił że jest inaczej ? Czy może krok dalej... w Płaską ziemię też ludzie wierzyli tysiące lat temu, a i do tej pory znajdą się "rodzynki" które tak twierdzą. To też musi być prawda! ;) PS "religia" tak samo jak "wiara" jest NIE namacalna bo nie jest czymś fizycznym
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2022 o 0:52
[demot] R'amen!
[demot] o.O A gdzie tam ty widzisz jakiś skarb narodowy ?! o.O
[demot] Daje słabe bo wiem co to znaczy żebrać o mocne
[demot] @JanuszTorun Cóż stawiałem iż jest to jasne że to była celowa egzageracja, jednak jak widać czasem trzeba komuś objaśnić nawet najbardziej oczywiste fakty.
[demot] @agnieszkax Wiesz, parę lat temu już były udane eksperymenty z hodowaniem o ile dobrze pamiętam agrestu z tkanki mięsnej, docelowo aby wyhodować ludzkie komórki do przeszczepów bez ryzyka odrzucenia (bo będą hodowane z tkanek pacjenta) więc za parę/naście/dziesiąt lat prawdopodobnie będzie możliwe wyhodowanie całego organu. A skoro byśmy hodowali całe organy to czysto teoretycznie było by możliwe "wyhodowanie" całego człowieka, Jest to teoretycznie tylko kwestia czasu... pytanie jak na to patrzeć z punktu widzenia etyki. @MarcelinaMarcelina Przekręcasz i przeinaczasz moje słowa, nie neguje macierzyństwa kogoś kto wychowuje nie swoje dziecko, ale uważam że żeby dziecko miało zdrowe spojrzenie na świat potrzebuje tak wzorca męskiego jak i żeńskiego a to czy będzie to biologiczny potomek czy nie to już kwestia całkowicie drugorzędną w tym przypadku ale ważne właśnie żeby miało tych obu rodziców a nie dwie matki czy dwóch ojców. Co do twoich przykładów z mordowaniem dzieci z niepełnych rodzin to kolejny przykład wsadzania swoich słów w moje usta, pozwolisz że ja się nie będę zniżał do takiego poziomu. Ostanie, czy jestem homofobem skoro całkowicie akceptuje związki innych ludzi niezależnie od ich orientacji i preferencji seksualnych ale mimo to uważam że nie powinni mieć prawa do adopcji dzieci jako że ze względów naturalnych NIE są w stanie takowego spłodzić (gdzie zawsze zostaje im możliwość zapłodnienia czy noszenia ciąży przez osoby trzecie). Jeśli według ciebie świadczy to o mojej fobii - proszę bardzo, masz takie prawo, identycznie jak ja mam prawo do mojego postrzegania twojej osoby w oparciu o fakt jakich sztuczek próbowałaś się dopuścić przeinaczając moje słowa.
[demot] kur... nie darze Ukraińców jakąś szczególną sympatią ale nie dość że wojna to jeszcze my mamy ich dobić Sasinem? No dajcie im nieco odetchnąć a nie tak z deszczu pod rynnę ich wpychać.
[demot] Posiadanie rodziców hetero NIE jest gwarantem dobrych wzorców ale alkoholizm czy przemoc to jednak promil mający statystycznie marginalną wartość, gdzie z drugiej strony nie posiadanie matki bądź ojca (czyli np właśnie posiadanie dwóch rodziców jednaj płci) gwarantuje w większym bądź mniejszym stopniu z braku lepszego słowa "skrzywienie" wzorców rodzinnych. @mielonka123 Jak już dwukrotnie pisałem, mogą i jak widać na twoim przykładzie mają dziecko, z tym że nie jesteś "ich biologicznym dzieckiem" a adoptowanym (i nie, nie jesteś z tego powodu jakkolwiek gorszy) PS dziękuję za wyłapanie błędu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2022 o 15:29
[demot] "- Ale po co zbierać ? - NO ZBIERAĆ!" Kali być Kali mieć...
[demot] @Laufer O, tak się rozpoznaje kogoś kto nie potrafi czytać. Jak to się mówi "choćby skały srały" mężczyzna z mężczyzną czy kobieta z kobietą nigdy nie spłodzą dziecka, do tego potrzeba przynajmniej jednego mężczyzny i przynajmniej jednej kobiety. Tak więc para homoseksualna nie spłodzi nigdy własnego dziecka, oczywiście może jedno z nich się pościć z przedstawicielem przeciwnej płci, czy adoptować ale to już nie będzie "ich" dziecko... Tak jako ciekawostkę dodam że nie przeszkadzają mi związki homo o ile nie robią sobie jakiś dzikich parad i nie narzucają innym oglądania tego, ale mimo wszystko uważam że prawo do adopcji powinna mieć tylko para mężczyzny z kobietą tak żeby dziecko miało zdrowe wzorce. A to czy w przyszłości postanowi zostać homo, hetero czy bi to już będzie jego prywatna sprawa.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2022 o 15:19
[demot] Prawda, nie wszyscy hetero mają dzieci, ale żadna para homo nie ma i nie będzie mieć własnych dzieci.
[demot] za dużo ich żeby wymieniać...
[demot] @stopix ale to nie my ich stawiamy na równi z ksieżami pedofilami a oni sami tuszując i milcząc na temat tych zbrodniarzy i po tym wszystkim dalej należąc do tej organizacji która daje na to jawne przyzwolenie.
[demot] @pawel24pl Homo na pewno, ale w tym wypadku najwidoczniej homoniewiadomo...
[demot] Tak dochodze do wniosku że może szeroko pojęty "zachód" powinien wejsc wojskami z pomocą na ukraine, może wtedy ruscy użyli by atomówek. Albo by już nas nie było albo byśmy zaczynali od zera, tak czy siak lepsze to niż "to to" na filmiku powyżej.
[demot] No że będzie pająk (liczba pojedyncza) naprawdę są niewielkie... ale pająki to już zupełnie inna sprawa
[demot] Raczej to nie sukienka na zdjęciu robi "furorę" ;)
[demot] powielany demot...
[demot] A to niby dlaczego ? Jak chcesz oddać po śmierci organy wystarczy że za życia jak o tym pomyślisz podpiszesz papierek i będziesz nosił w portfelu albo że porozmawiasz o tym z twoimi bliskimi i poinformujesz ich o swojej woli.