Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

DexterHollandRulez

5 / 7
DexterHollandRulez

[demot] Z tego, co ja czytałem, widzenie we śnie twarzy osób nigdy wcześniej nie widzianych jest możliwe, bo mózg może po prostu "wymieszać" kilka twarzy, które zna, żeby stworzyć nową.

1 / 3
DexterHollandRulez

[demot] ^ A jak ma być Twoim zdaniem? Jak umiesz się wzbogacić to będziesz bogata, a jak nie, to nie. Jakby tak radykalnie zacząć doić bogatych i zasilać biednych, to w końcu wszyscy by wszystko w cholerę rzucili i nikt by nie pracował, bo każdy za zarabianie musiałby płacić, a za opierdzielanie się dostawałby kasę. Po co więc pracować, jeśli bardziej opłaca się tego nie robić?

0 / 2
DexterHollandRulez

[demot] Najpierw się ciskasz i obrażasz innych, potem zaczynasz się tłumaczyć i wymądrzać. Skoro potrafisz się obejść bez inwektyw, to rób to, bo tak się zachowują kulturalni, normalni ludzie. Nikogo nie obchodzi, gdzie się udzielasz, natomiast nadymanie się i nazywanie wszystkich innych debilami jest prymitywne i niedojrzałe. @WszystkoJedno mnie, w odróżnieniu od Liptona nie "ogarnia gniew i nerwy", odpowiadam, bo lubię sobie czasem podyskutować, choć niestety mój rozmówca nie jest na zbyt wysokim poziomie :D

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2013 o 20:57

-1 / 1
DexterHollandRulez

[demot] Gratuluję, jedyne co potrafisz robić, to obrażać rozmówcę i wymyślać sobie, co inni myślą, zamiast czytać ze zrozumieniem ich wypowiedzi. Dobrze, że interesujesz się polityką, w sam raz się nadajesz do polskiego rządu. Chociaż powinienem zignorować ten osobisty wybieg, odpowiem Ci: zachowuję się tak, żeby nie musieć się wstydzić żadnego zdjęcia, jakie mi zrobiono. Twoje wypowiedzi są na żałośnie niskim poziomie, pełne obelg i pozbawione argumentów.

2 / 6
DexterHollandRulez

[demot] Po pierwsze, to właśnie pokazałeś, jaki z Ciebie cham i prostak, nazywając mnie bucem, mimo, że ja jakoś Ciebie nie obrażałem. Po drugie, co za różnica, co chciała z nim zrobić? Jak dla mnie niezbyt normalne jest robienie sobie takich zdjęć, tym bardziej w obecności dziecka. Pomijając już to, że zdjęcia same się do internetu nie dostają.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2013 o 20:39

1 / 9
DexterHollandRulez

[demot] No pewnie, niezwykle trudno się domyślić, o co chodzi w tym zdjęciu. Podzielisz się z nami swoją pogłębioną interpretacją tego arcydzieła sztuki współczesnej?

1 / 3
DexterHollandRulez

[demot] Jak dla mnie te "malowidła" z demota są fajne, dobrze przemyślane i estetyczne. Natomiast zgadzam się, że współczesne abstrakcyjne obrazy są okropne, bo w większości przypadków autor sili się na oryginalność i zaskoczenie odbiorcy, nie zauważając, że obiektywnie patrząc jego dzieło jest obrzydliwe. Sztuka, która sprowadza się do tego, żeby wykonać obraz (czy cokolwiek innego) tak, żeby był jak najdziwniejszy, bez względu na jego estetykę, czy ogólny wydźwięk to żadna sztuka, a ludziom, którzy płacą za takie dzieła grubą kasę się zdrowo w dupach poprzewracało.

16 / 20
DexterHollandRulez

[demot] "O co tu chodzi?" "Myślałem, że to zdjęcia ze ślubu transwestytów" Ludzie, czy wy serio pierwszy raz widzicie faceswapy?

0 / 2
DexterHollandRulez

[demot] "sport narodowy" "polacy to kochają" To w takim razie żal dupę ściska, skoro w takim wspaniałym, narodowym sporcie reprezentacja jest tak niesamowicie dupna, a np. polscy siatkarze wszystkich koszą. rafik wymienia całą masę sportów, w których Polacy nie rywalizują z krajami 3 świata, a i tak media wolą pokazywać żałosnych piłkarzy, bo Pan Zenek chce usiąść z piwem po pracy i popatrzeć jak kolesie ganiają za balonikiem i dostają wciry od reprezentacji bezludnej wyspy. Poza tym ja jestem Polakiem, i wcale nie kocham piłki nożnej, uważam, że ten sport jest idiotyczny i nigdy go nie lubiłem, więc lepiej chyba mówić za siebie, a nie za cały kraj.

19 / 19
DexterHollandRulez

[demot] Ta, wygrał. I wcale nie zapłacił miliona złotych za te smsy. Na pewno mu się opłaciło i skakał potem ze szczęścia! :D

10 / 12
DexterHollandRulez

[demot] ^ Zabił się pewnie właśnie przez takich geniuszy jak Ty. Musisz mieć niezłe kompleksy skoro rekompensujesz to sobie takim kozaczeniem w internetach. (Mam nadzieję, że tylko w internetach)

0 / 2
DexterHollandRulez

[demot] Dla mnie też starsze były lepsze, bo bardziej się skupiały na fabule niż na grafice i innych bajerach, ale drugiego Planescape:Torment raczej za szybko nie zobaczymy, a patrząc na obecne standardy i tendencje rozwoju cRPG jako gatunku Wiedźmin wypada naprawdę nieźle. A poza tym to nie pytałem złośliwie, tylko poważnie, skoro masz w głowie jakieś niemainstreamowe perełki to sypnij tytułami, a nuż czegoś nie znam i mi się spodoba :D

-1 / 1
DexterHollandRulez

[demot] Wiem, dla mnie teraz to też nie problem, ale grę kupiłem zaraz po tym jak wyszła, a byłem wtedy dzieciakiem i nie byłem aż tak biegły żeby przechodzić "rozmawiane" rpg po angielsku. Dla mnie klimat też się na początku wydawał fajniejszy, ale pograłem dalej i zmieniłem zdanie. Wszystkie planety były "martwe", z max 5 npc z questem na każdej planecie i zrypany Korriban. W 1 moja ulubiona część gry, w 2 15 minut biegania po pustych pokojach z "ninjami" w środku zakończone cutscenką która na zawsze odcina Cię od lokacji. Ta cała wizja w jaskini trochę to ratowała, ale mimo wszystko byłem rozczarowany.A jakbyś pograł z restoration modami to byś wiedział, jak świetna ta gra miała być, a jak ją skaszanili spiesząc się z wydaniem. Wymienię rzeczy z pamięci: poszerzona o questy i lokacje akademia na Dantooine, doprowadzony do końca wątek HK wraz z misją w fabryce HK, cała dodatkowa planeta na której znajduje się mistrzynię, która w wersji oficjalnej leży martwa w celi na Korriban, znacznie wydłużona główna misja na Nar Shaada, wydłużone i znacznie bardziej sensowne zakończenie. Oprócz tego jeszcze parę mniejszych dodatków, których teraz nie pamiętam :D a zalążki tych wszystkich rzeczy faktycznie są w plikach gry, tylko że przerwali prace nad nimi i wydali niedokończoną bzdurę :D

-3 / 3
DexterHollandRulez

[demot] @dekaron Jak dla mnie w dwójce wszystko z wyjątkiem fabuły było lepsze. Poza tym jeśli wydaje Ci się że system walki jest denny i zbyt łatwy to chyba nigdy nie wrzuciłeś sobie mrocznego poziomu trudności. A co do konsol to wypowiedź jest idiotyczna, jak jesteś fanbojem pc to sobie bądź, ale nie wyrażaj pseudoobiektywnych opinii. Mi się dużo lepiej gra na moim 360 niż na kompie, a poza tym nie muszę wypierdzielać milionów na ciągłe wymienianie karty graficznej itd. żeby mi nowe gry chodziły. @Elathir Jest jedna rzecz co do której nie mogę się zgodzić: Kotor 2 lepszy od 1? Jedynka miała dość prostą fabułę, ale była dopracowana i miała swój klimat. A dwójka? Niedokończone, zabugowane badziewie zrobione na szybko, nawet bez polskiej wersji. Granie w dwójkę miało jakikolwiek sens dopiero po ściągnięciu nieoficjalnego spolszczenia oraz kilku restoration modów, również nieoficjalnych, poszerzających/dodających nowe lokacje i wątki, które producent porzucił w trakcie tworzenia gry, robione w oparciu o niekompletne skrypty obecne w plikach gry których oficjalna wersja nie wykorzystywała, bo nikt ich nie dokończył.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2013 o 12:34

5 / 11
DexterHollandRulez

[demot] Sorry, ale on ma rację. Inne narody jakoś nie muszą robić wiochy po całych internetach przejmując filmiki na youtube, i krzycząc pod wszystkim co związane z ich krajem, że to jest ich.

1 / 7
DexterHollandRulez

[demot] Gość ma rację, kara śmierci za coś takiego jest oczywistym przegięciem, ale z drugiej strony jak się prowokuje to trzeba przewidywać konsekwencje.

5 / 7
DexterHollandRulez

[demot] Małe dzieci też kierują się instynktem. A to chyba raczej nie jest dobre usprawiedliwienie dla śliskich kocyków i innych tego typu akcji.

-1 / 1
DexterHollandRulez

[demot] O tym filmie należy jak najszybciej zapomnieć. Książka zbyt nowatorska nie jest, a Paolini skupił się na pisaniu następnych części i nie za bardzo patrzył na ręce ludziom od filmu, więc tamci radośnie zapędzili się w kozi róg drastycznie zmieniając wątki mające znaczenie w następnych książkach, stąd brak kolejnych ekranizacji, bo nie za bardzo jest ktoś kto chce się za to wziąć, wiedząc, że będzie musiał jakoś wybrnąć z wydarzeń z pierwszej części, którą puszczono samopas.

-1 / 1
DexterHollandRulez

[demot] Sceny walki są jakie są bo to serial. Jakby mieli budżet pokroju Władcy Pierścieni do przeznaczenia na film trwający 2-3 godziny to byś miał efekty, cuda wianki i tak dalej. A tak kasa idzie na zmieniające się scenerie i na kręcenie wielogodzinnego materiału, więc nikt nie ma czasu ani pieniędzy na upiększanie w nieskończoność jednej sceny. Nie mówiąc już o tym, że i w książkach i w serialu sceny batalistyczne mają chyba najmniejsze znaczenie ze wszystkich :D

1 / 1
DexterHollandRulez

[demot] ^ Faktycznie brzmi jakby przeczytał tylko "Grę..." i to nieuważnie. @jeje Postaci, które wymieniasz, mają takie być (na początku serii). Ned jest symbolem bohatera "honorowego do bólu" więc jest nieco "płaski". Martin szybko go uśmierca, pokazując, że w jego świecie honor i dobro nie są najważniejsze, a człowieka takiego łatwo mogą zmanipulować sprytne sukinsyny. Bran i Arya to dzieci, które powoli nabierają charakteru w miarę rozwoju wydarzeń. To jest po prostu konsekwentna kreacja postaci, bo chyba trudno żeby 9-latka i 7-latek mieli niesamowicie wyraziste, rozbudowane charaktery ot tak, znikąd. Sansa natomiast jest dość dziecinna i niezbyt dobrze radzi sobie w otoczeniu sprytniejszych od siebie, przez większość serii jest raczej pionkiem niż graczem, taka już jej rola jako postaci. Porównanie do Eragona jest idiotyczne (chociaż nawet lubię tę serię). Świat również nie jest odrealniony, ma bardzo dokładnie odwzorowaną strukturę społeczno-polityczną średniowiecza, jest pełen odwołań do historii (np. Wojna Róż w Anglii) a kontynenty Westeros i Essos są w oczywisty sposób wzorowane na dawnej Europie i Azji. To, że czegoś nie dostrzegasz, nie znaczy że tego tam nie ma. Ocenianie książki, której się nie zrozumiało nie jest najlepszym pomysłem.

0 / 0
DexterHollandRulez

[demot] Ze mną było jeszcze dziwniej, bo pierwszy sezon zachęcił mnie do przeczytanie książek, serialu nie oglądałem dalej póki nie skończyłem Sagi, a z kolei po jej skończeniu serial zaczął mnie "męczyć" i przez 2 sezon nadal nie przebrnąłem do końca, chociaż sam w sobie serial jest dobry jeśli chodzi o efekty, dobór i grę aktorów itp.

« poprzednia 1 2150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 następna »