Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 18 października 2010 o 23:30
Ostatnio: 24 kwietnia 2024 o 17:13
Płeć: mężczyzna
Exp: 4429
Jest obserwowany przez: 343 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 2446 z 2656 (169 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 1428542
  • Komentarzy: 1864
  • Punktów za komentarze: 12095
  • Obserwuje: 0 osób
 
Moderator, Administrator

Mówili, że mam nierówno pod sufitem – Sprawdziłem, mam równo
Jeśli facet pamięta twój kolor oczu po pierwszej randce – To możesz być pewna, że masz małe cycki
Paradoks internetu: – Łączy nas z ludźmi, którzy są daleko, a oddala od tych, którzy są blisko

Miłość jest jak pierdnięcie

Miłość jest jak pierdnięcie –  Miłość jest jak pierdnięcie:Jeśli musisz się do niej zmuszać to pewnie gówno z tego wyjdzie
Cycki są kluczem!Jeśli jest smutny:Pokaż mu cyckiRadosny:Pokaż mu cyckiZły:To samo – Cycki to magia!

24 internautów opowiada swoje śmieszne i kontrowersyjne historie, które naprawdę ich spotkały (25 obrazków)

Moja rodzina czekającana mój ślub –
Drogi szefie! Niestety z powodu nieoczekiwanego ataku zimy nie uda mi się dzisiaj dotrzeć do pracy. Gdy próbowałem dojść do samochodu, na dworze zastałem 20 cm śniegu. Na dowód przesyłam zdjęcie – Szczerze oddany pracownik
Zaczynam rozumieć muzułmanów – Od trzech dni nie jem wieprzowiny i już mnie rozsadza

Na każdego cwaniaka, znajdzie się jeszcze większy cwaniak

Na każdego cwaniaka, znajdzie sięjeszcze większy cwaniak –  Przeglądając nagrania, jakie wykonałem w czasie świąt swoim telefonem komórkowym, zobaczyłem rozmowę przy stole, w czasie której mój dziadek opowiadał o weselu swojego syna, a mojego wujka. W czasie tej rozmowy podniesiono temat wódki weselnej. Zaciekawiłem się. Dziadek mówił, że wódki było tak wiele, że musiał zakopać kilkanaście butelek pod drzewem. A dokładniej - pod orzechem. Jeszcze dokładniej - „pod drugim orzechem”.Zatrzymałem nagranie i zadzwoniłem do babci. Zapytałem ją o tę wódkę.- To była wódka z Peweksu - powiedziała babcia.- Butelki półlitrowe?- Trzy czwarte litra.- Słodki Jezu.- Siedemnaście sztuk. Albo siedem. Nie, siedemnaście raczej.- Musimy ją odzyskać. Tę wódkę.- Po co?- Jak to po co. Karnawał się zaczyna.Rozłączyłem się i pojechałem do Falenicy, gdzie w ogrodach rodzinnej rezydencji ukryta była wódka z Peweksu. Siedemnaście butelek. Albo siedem. Nieważne.Wesele odbywało się właśnie w tym ogrodzie, ale już ponad trzydzieści lat temu i jeden z orzechów usechł był, zmarniał i został wycięty. Drugi rósł dalej. Poszedłem do piwnicy po szpadel i zacząłem kopać. A mróz był straszliwy. Chyba minus piętnaście stopni. Ale nieważne. Wódka. Siedemnaście butelek z Peweksu. Trzy czwarte. Kopałem pod orzechem. Dziadek wyszedł do ogrodu i zapytał, co robię.- Wykopuję wódkę z wesela - odpowiedziałem.- Po co.- A po co ludziom wódka? Żeby odejść od Boga, tańczyć i śpiewać w ramionach diabła.- Ziemia zmarznięta - rzekł dziadek. - Nie dokopiesz się.- Dokopię.- Nie dokopiesz.- Dokopię.- Nie dokopiesz się.- Dokopię się.- Dobra, to kop.Dziadek odszedł, a ja kopałem dalej. Od godziny dziesiątej rano do południa. Potem przyszła babcia i dała mi herbaty i chleba ze smalcem ze skwarkami i ogórkiem kiszonym. Zjadłem, wypiłem i kopałem dalej. Za wódką. Siedemnaście butelek, każda trzy czwarte litra. Każda z Peweksu. Sprzed trzydziestu lat.Około szesnastej dokopałem się wreszcie do czegoś. Odłożyłem szpadel, otarłem pot z czoła. Wyciągnąłem z ziemi wielki wór parciany. Zawołałem dziadka, zawołałem babcię. Przyszli, stanęli nad dziurą w ziemi opodal orzecha.Otworzyłem wór i zacząłem wyjmować z niego butelki. Jedną, drugą, ósmą, dwunastą. Wszystkie siedemnaście. Ustawiłem je w rzędzie obok wykopu, znów pot z czoła otarłem. Spojrzałem na dziadka, potem na tę wódkę, potem na babcię, potem znów na wódkę.- Te butelki są puste - powiedziałem.- No, a jakie mają być - odrzekł dziadek.- Mówiłeś, że zakopałeś butelki z wódką.- Mówiłem, że zakopałem butelki po wódce. Bo nie było co z nimi zrobić.- A gdzie jest wódka?- Co?- Gdzie jest wódka, pytam.- He, he. Jak to gdzie. Wypita, idioto.
To jest rdza. Powstaje w reakcji z tlenem. Takie zjawisko nazywa się utlenianiem. Oddychamy tlenem każdego dnia. Jeśli potrafi zrobić coś takiego z łańcuchem, to pomyśl - co może zrobić z twoimi płucami! – Udostępnij to swoim znajomym, żeby pomóc zwiększyć świadomość na temat zagrożenia, jakie niesie ze sobą tlen
Jak można być spokojnym, skoro wszystkie komórki w mózgu są nerwowe? –

24 internautów opowiada swoje śmieszne i kontrowersyjne historie, które naprawdę ich spotkały (25 obrazków)

Mężczyzny nie wolno angażować do sprzątania, bo jak wybuchnie wojna, a on będzie zmęczony, to co wtedy?! –
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Prezerwatywa nie gwarantuje 100% bezpieczeństwa – Mój znajomy założył, ale i tak został potrącony przez samochód
Piłeś i chcesz wsiąść do samochodu? – W takim razie oto twoje dostępne opcje
Tacy ludzie najbardziej potrzebują pomocy, a nie banda nierobów, którzy co miesiąc pobierają zasiłek –  Nie chce żadnych pieniędzy... Ale w zamian za jedzenie mogę wykonać usługę fryzjerska (strzyżenie,modelowanie,farbowanie) Wykiwali męża w pracy na pieniądze .. Obecnie mamy 5 zł do 10... nie mam już nic w lodówce... Może ktoś z Państwa ma jakieś słoiczki dla 9 miesięcznego dziecka? I jakieś resztki jedzenia? Lub może jakieś jedzenie zamrożone? Przyjmę wszystko... ... Mąż może wykonać jakąś pracę w domu "złota rączka " Najlepiej na Woli bo będę mogła sama podejść, dalsze okolice będę musiała prosić męża żeby namówił jakiegoś kolegę
Zapytany o zakończenie serialu twórca "South Parku" Trey Parker odpowiedział: – "Od pieprzonych 18 lat czekamy, aż ktoś zdejmie nas z anteny"
Nie zdradzaj tytułu,pozwól nam go odgadnąć –
Najlepiej jest, gdy fałszywi ludzie przestają z tobą rozmawiać – To tak jakby śmieci się same wyniosły