Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Carmelot

1 / 3
Carmelot

[demot] @olmajti Ci, którzy do myślenia używają tej mniejszej głowy, na pewno. IQ jest zmienne. Poza tym nie wykazano zauważalnych różnic IQ między płciami aż do wieku nastoletniego, a zdaje się płeć mamy od samego urodzenia. To wychowanie nas determinuje, a nie płeć. A jesteśmy dopiero jednym z pierwszych pokoleń, z którego znaczna część odnochodzi od narzuconych ról społecznych i zmierza w stronę androgyni. A co do Twojego przykładu z osadzonymi w więzieniu, to myślę, że nie bierzesz pod uwagę wielu zmiennych, jak choćby to, że kobiety dostają mniejsze wyroki za te same przestępstwa czy są w stanie unikać więzienia na więcej sposób, jak chociaż kolejne ciąże.

-1 / 3
Carmelot

[demot] @olmajti Skoro uważasz, że jesteś mądrzejszy niż wieloletnie badania naukowców specjalizujących się w zakresie dyformizmu płciowego albo biologii mózgu, skany mózgów, badania psychologów ewolucyjnych czy antropologów... to nic.

0 / 2
Carmelot

[demot] @olmajti Budowa mózgu zależy od hormonów dostarczonych dziecku podczas ciąży. Od budowy mózgu zależą SKŁONNOŚCI do pewnych zachowań. Różnice w budowie mózgu między płciami dotyczą ilości i rodzaju połączeń między poszczególnymi obszarami. Można zmieniać ilość i rodzaj połączeń na bardzo wiele sposób, choćby ucząc się języków. Do tego wszystkiego skłonności to jeszcze nie są zachowania. Podsumowując dowiedziono już wielokrotnie, że różnice inne niż biologiczne między płciami są iluzoryczne i w obecnych czasach zachowywane jedynie przez tradycjonalistów, a i u nich nie w 100%. Większość ludzi jest bardziej lub mniej stereotypowo kobieca lub męska. Jeszcze coś na temat tego jak płeć warunkuje nasze wybory?

0 / 0
Carmelot

[demot] Tak, bardzo dobrze świadczy o nich to, że ich jedynym celem jest dziecko, że są utrzymankamo, a w razie rozwodu albo śmierci małżonka zostają z niczym. Ekstra pomysł.

-1 / 1
Carmelot

[demot] @olmajti Miałam po prostu złudne nadzieje, że chociaż do własnej matki masz jakiś szacunek, ale widać wszystkie kobiety (a może nawet ludzi, choć nie dopatrzyłam się w Twojej wypowiedzi krytyki męskiego "mechanizmu decyzyjnego", więc mniemam, że z nim wszystko jest w porządku) traktujesz jak przedmioty, którymi można dowolnie sterować. Takie zachowanie wskazuje na zaburzenia osobowości, także myślę, że szkoda mojego czasu na dyskusję.

1 / 3
Carmelot

[demot] @olmajti Mam nadzieję, że żadna wartościowa kobieta w życiu na ciebie nie spojrzy. Zastanów się może, do której grupy należy twoja matka i przy okazji pochwal się jej, w jak obrzydliwy sposób piszesz o innych ludziach.

-1 / 1
Carmelot

[demot] @Cow_Eye Zgodnie z wiarą chrześcijan Bóg wie, jakie będą następstwa każdej z dróg, którą możemy wybrać, a więc zna konsekwencje każdej z decyzji, jakie możemy podjąć przez całe życie, ale nie to, jakie te decyzje będą.

0 / 0
Carmelot

[demot] Nawet tutaj będziemy reklamować tę plastikową starą babę, co uczy innych jak być damą, a sama pokazuje dupsko na instagramie?

1 / 1
Carmelot

[demot] Już chciałam minusować za te patologiczne wyznania, ale za kolesia od zasad nagich fotek daję ogromnego +.

1 / 1
Carmelot

[demot] Przecież powinni znaleźć pracę na drugi dzień, w końcu z założenia są specjalistami w jej poszukiwaniu.

-1 / 3
Carmelot

[demot] @Starcruiser Również jestem zaskoczona, że można tu jeszcze prowadzić dyskusję na poziomie. Moim zdaniem rolą inteligentnego człowieka jest zdawać sobie sprawę z tego, że definicji nie określa grupa najgłośniej krzycząca, choć mniejsza. Bo inteligentna osoba nie powiela stereotypów, tylko myśli. Aczkolwiek te normalne feministki też powinny reagować i odżegnywać się od postulatów, jak to się mówi, feminazistek.

-1 / 7
Carmelot

[demot] @Starcruiser Rozumiem Twój tok myślenia, ale się z nim nie zgadzam. To, co przedstawiono w democie, to stereotyp. A stereotyp danego zjawiska bierze się z obserwacji nie najliczniejszej grupy przedstawiającej dane zjawisko, tylko z obserwacji tej, która najgłośniej krzyczy.

0 / 0
Carmelot

[demot] Nie, bo nie wierzę w przesądy i nie mam radości z kłótni i strzelania fochów. Jak każdy normalny człowiek zresztą. Ale rozumiem, że miało być śmiesznie... Z tym, że takie durne wpisy przestały być zabawne jakieś 31730374 wpisów temu.

-4 / 8
Carmelot

[demot] Feminizm to walka z dyskryminacją ze względu na płeć. Opisując sytuację z demota i twierdząc, że to jest feminizm, pokazujesz tylko, że nie zapoznałeś się z definicją zjawiska, zanim je opisałeś. Czyli klasycznie - nie wiem, ale wypowiem się.

0 / 0
Carmelot

[demot] @HerringVanq Dla mnie taka sytuacja (niezależnie od tego, czy kobieta zarabia więcej od mężczyzny na tym samym stanowisku czy odwrotnie) jest niesprawiedliwa, dlatego zwracam na nią uwagę. Nie chodzi o dawanie sobie prawa do decydowania, ile ktoś płaci "swoich" pieniędzy swoim pracownikom, tylko o to, aby nie byli dyskryminowani ze względu na widzimisię pracodawcy. Jak będzie płacił więcej komuś z Warszawy niż komuś z Krakowa, to też nie ma problemu? Jak on się na to godzi, to jego sprawa, ale jeśli daje znać, że taka sytuacja ma miejsce, to już jest problem ogólnospołeczny. Możesz oczywiście uważać, że nic Ci do tego i spoko, Twoje prawo, ale nie zaprzeczaj takim sytuacjom, tym bardziej skoro w kolejnym zdaniu przyznajesz, że jednak znasz podobną historię.

0 / 0
Carmelot

[demot] @HerringVanq Opisujesz zachowania pseudofeministek albo zwykłych idiotów. Ja podaję Ci przykłady, z którymi widocznie się nie zetknąłeś, ale to nie znaczy, że one nie mają miejsca. Pisząc o dwóch różnych sprawach, nie dojdziemy do konsensusu. Powtarzam, że chodzi o sytuację, gdy mamy na tym samym stanowisku dwie osoby, które mają te same obowiązki, a mimo to ich wynagrodzenie się różni.

1 / 1
Carmelot

[demot] @dgfgdfgdfgdgdf Tych, co się nie szczepią, to nie szkoda, ale oni się przyczynią do nawrotu epidemii chorób, które już wyeliminowano i wtedy problem będzie dotyczył wszystkich, a nie tylko tych, co się nie zaszczepili.

0 / 0
Carmelot

[demot] @HerringVanq Nie rozmawiamy o pracach fizycznych ani nadgodzinach. Tylko różności zarobków kobiet i mężczyzn, zajmujących dokładnie te same stanowiska i mających dokładnie te same obowiązki. To nie jest wymysł, tylko fakt. Zdarza się to coraz rzadziej, ale ciągle taka sytuacja ma miejsce.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2018 o 19:00

-2 / 2
Carmelot

[demot] Ale autor nie pisze, żeby się w ogóle nie wypowiadać na żaden temat, tylko żeby zainteresować się tematem i dowiedzieć czegoś zanim zacznie się wypisywać głupoty w internecie.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1015 16 następna »