Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 8 października 2013 o 19:07
Ostatnio: 16 czerwca 2022 o 12:34
Płeć: mężczyzna
Exp: 11247
Jest obserwowany przez: 254 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 8385 z 9687 (1237 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 2859116
  • Komentarzy: 33
  • Punktów za komentarze: -14
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

 –  1 ŁYŻKA = 3 ŁYŻECZKI 1/2 KUBKA =10 ŁYŻEK 1/2 SZKLANKI = 8 ŁYŻEK
 –
 – "Rzadko ostatnio publikuję, mimo że tematów jest wiele. Hamuję się, ograniczam i walczę ze sobą, bo z każdym nowym przypadkiem cisną mi się na usta słowa: "Ludzie, wasze dzieci uczą idioci i idiotki". I wiele gorszych słów, ale ich nie użyję, bo mnie wyrzucą z Facebooka" - napisała kobieta w swoim wpisie
Mężczyzna na zdjęciu odwiedza swojego przyjaciela w każdy piątkowy wieczór i kontynuuje ich tradycję wspólnego picia piwa. Potem się pakuje, klepie nagrobek i mówi... widzimy się w piątek –
W marcu 2000 roku 42 letnia Inés Ramírez Pérez z Meksyku, zwróciła na siebie uwagę mediów całego świata - po wykonaniu na sobie samej cesarskiego cięcia – Pomimo braku przeszkolenia medycznego, operacja zakończyła się sukcesem i zarówno ona, jak i jej dziecko przeżyły. O północy 5 marca 2000 r. — po 12 godzinach ciągłego bólu, Ramírez usiadła na ławce i wypiła trzy małe kieliszki mocnego alkoholu.  Następnie użyła 15-centymetrowego noża kuchennego (na zdjęciu), aby rozciąć brzuch w trzech próbach.  Ramírez przecięła swoje powłoki brzuszne w 17-centymetrowej pionowej linii, kilka centymetrów na prawo od jej pępka, zaczynając u dołu żeber i kończąc w okolicy łonowej.  Po godzinnej operacji na sobie - sięgnęła do wnętrza macicy i wyjęła swojego synka.  Następnie odcięła pępowinę nożyczkami i straciła przytomność.  Po odzyskaniu przytomności zabandażowała ranę ubraniem i wysłała jednego ze swoich starszych synów, by poszukał pomocy.Kilka godzin później wioskowy felczer stwierdził, że Ramírez jest przytomna i czuwa nad z jej żywym dzieckiem.  Zszył jej nacięcie za pomocą dostępnej igły i nici. Następnie Ramírez została ostatecznie przewieziona do najbliższego szpitala, oddalonego o osiem godzin jazdy samochodem. Została wypisana ze szpitala dziesiątego dnia po operacji i całkowicie wyzdrowiała. Opisując swoje doświadczenie, Ramírez powiedziała: „Nie mogłam już znieść bólu. Jeśli moje dziecko miało umrzeć, to ja  zdecydowałem, że ja też będę musiał umrzeć. Ale jeśli miało żyć i dorosnąć, to chciałam zobaczyć, jak dorasta i być z moim dzieckiem. Miałam nadzieję, że Bóg uratuje nam życie. Udało nam się.- Historia Jednej Fotografii
 –
Pies Patron został wyróżniony przez UNICEF. W Międzynarodowym Dniu Praw Dziecka otrzymał status Psa Dobrej Woli. Brawo, Patron! –
Clwyd i Anwen Howatson mieszkają na rondzie A525 przy obwodnicy Denbigh. Mówią, że nie ruszą się stamtąd, chyba że w trumnie – „Przez ostatnie 40 lat mieszkałem pośrodku ronda – a jedynym sposobem na wydostanie mnie stąd jest trumna” – mówi Anglik, który kocha swój dom. Rondo zostało zbudowane wokół domu pary w 1980 roku.Małżeństwo ma problemy z otrzymywaniem paczek, ale uwielbia piękne, malownicze widoki
Zwierzaki były transportowane do schroniska. Teraz schronisko dostaje setki propozycji adopcji. Prawdziwa historia z happy endem –
 –  Czarny kot przesiadującyprzed budynkiemjest pod opiekąpracowników urzędui tu mieszka
 –  Wracam sobie wieczorem z pracy do domui widzę jak jakiš facet kilka metrów ode mnie,próbuje odciągnąć swojego owczarka odkrzaków. Psina nie daje za wygraną - szczekai skomle. Facet robi co może i stara się jąuspokoić, mówiąc: "Luna, nie wolno! Luna
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
Dostał za to 6 opakowań żelków o wartości... 7 euro –
archiwum – powód
 –
 –
 –  MOJA ZNAJOMA WESZŁA DO RZEKI PRZY TEMP. POWIETRZA -5 C

Nigdy niewypowiedziane słowa twojego najlepszego przyjaciela:

Nigdy niewypowiedziane słowa twojego najlepszego przyjaciela: – Jeśli obwiniasz się o to, że dałeś mi za mało pieszczot, wiedz, że ani o jednej nie zapomniałem.Jeśli żałujesz, że na mnie krzyczałeś, wiedz, że nawet tego nie pamiętam.Jeśli uważasz, że zostawiłeś mnie samego na zbyt długo, to wiedz, że zawsze na Ciebie czekałem.Jeśli myślisz, że poświęcałeś mi za mało czasu, wiedz, że i tak cieszyłem się każda, nawet najmniejszą chwilą.Jeśli przypuszczasz, że zapomniałem o twoim zapachu, to wiedz, że wciąż czuję go tutaj na wietrze.Jeśli wierzysz, że odrodzisz się w innym życiu, wiedz, że znów chcę być Twoim najlepszym przyjacielem.Jeśli uważasz, że miałeś dużo wad, wiedz, że dla mnie byłeś najlepszy na świecie.Jeśli myślisz, że miłość może mieć koniec, wiedz, że moja miłość do Ciebie jest nieskończona.Jeśli myślisz, że mogłem mieć lepsze życie, wiedz, że nie zmieniłbym ani jednej sekundy życia, które spędziłem z Tobą.Jeśli myślisz, że nie słyszę już Twojego głosu, gdy mnie wołasz, po prostu zaufaj ciepłemu podmuchowi wiatru, który czujesz na policzku.Jeśli uważasz, że mogłem zapomnieć wyrazu Twojej twarzy, wiedz, że żyłem tylko po to, aby móc się cieszyć choćby jednym Twoim spojrzeniem.Jeśli myślisz, że mógłbym kochać kogoś bardziej niż Ciebie, to wiedz, że kochałem Cię bardziej niż siebie.Jeśli uważasz, że zasługiwałem na miększe posłanie, wiedz, że przy Tobie mógłbym spać nawet na kamieniach.Jeśli myślisz, że chciałem więcej niż to co mi dałeś, wiedz, że zawsze czułem się jak najszczęśliwszy i najbogatszy pies na świecie.Jeśli kiedykolwiek czułeś się samotny, wiedz, że nigdy nie opuściłem miejsca u twojego boku.Jeśli uważasz, że moje życie było krótkie, wiedz, że nie chciałbym żyć ani minuty, gdybym nie mógł spędzić jej u Twojego boku.Jeśli tęsknisz za mną, wiedz, że gdy tylko zamkniesz oczy, ja zasnę obok Ciebie jak dawniej.Jeśli obwiniasz się i myślisz, że nie dokonałeś właściwego wyboru, wiedz, że zawsze Ci ufałem i już nie cierpię.Jeśli będziesz przez resztę swojego życia wierzył, że pewnego dnia znów się spotkamy,wiedz, że będę tam na Ciebie czekał.Byłem, jestem i zawsze będę,Twoim najwierniejszym przyjacielem.PS. Nie płacz i nie miej wyrzutów sumienia, nie zdradzisz mnie. Będę najszczęśliwszy, wiedząc, że moja miseczka, posłanie i smyczka komuś jeszcze przyniosą tyle samo szczęścia.Twój zawsze Cię kochający,pies.
 –  z życia pani domu
 –
archiwum – powód
Morał z poniższej historii - doceniaj ludzi jeśli nie chcesz ich stracisz – Ludzie ze zdjęcia byli kiedyś parą. Zdjęcie zostało wykonane w 7 miesiącu ich separacji. Każdy z nich ułożył sobie życie tak jak chciał i z kim chciał. Ona odniosła sukcesy, o których marzyła, a on niestety porażki, z którymi sięgnął dna.Rozstali się uznając, że chyba do siebie nie pasują - on chciał mieć więcej czasu na zabawę, a ona czuła się przy nim niedoceniana i niechciana.Męczyzna wykonał to zdjęcie, gdy wylądował w szpitalu. Diagnoza była gorsza niż przypuszczał, ale pomińmy ten temat. Uwagę należy poświęcić jego byłej dziewczynie. To ona od w tym czasie przez 4 dni nie opuszczała go na krok, spiąc na krześle tuż przy jego łóżku. Wzieła wolne w pracy, porzuciła zobowiązania, odmówiła spotkań z przyjaciółmi i nie posłuchała rodziców, którzy mówili, że już nie warto poświęcać mu żadnej chwili.Budująca w tej historii jest konkluzja, do której doszedł ten mężczyzna:Przez całe życie klepało mnie po plecach tysiąc fałszywych przyjaciół i nowa partnerka, która mówiąc podniośle o miłości kompletnie nie znała znaczenia tego słowa. Jak widzicie, to nie ona tu dziś przy mnie była. Dziś zrozumiałem, że miłość to przeżywanie ze sobą nie tylko dobrych chwil, ale przede wszystkim tych złych, w których trudno nas kochać. To właśnie wtedy, tej miłości potrzebujemy najbardziej.Mam nadzieję, że szczęściarz, który z nią teraz jest, zawsze będzie ją doceniał, nigdy jej nie złamie serca i zrobi dla niej to wszystko czego ja nie potrafiłem. Dziś wiem, że miałem u swojego boku prawdziwy skarb, który powinienem docenić...

‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 > ostatnia ›