Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Amergin

6 / 6
Amergin

[demot] areczku, "w imię prozwierzęcej poprawności politycznej" to byłoby, gdyby wyrok był za petardy w sylwestra. Tutaj jest za przejaw niezrównoważenia intelektualnego i emocjonalnego, które doprowadziło do aktu niczym nieuzasadnionej i dotkliwej w skutkach przemocy wobec innej istoty żywej. Odizolowanie od społeczeństwa jest jak najbardziej na miejscu i jako element tego społeczeństwa powinieneś się z tego cieszyć.

0 / 0
Amergin

[demot] - Popatrz jaki świat jest piękny. O widzisz tę kurę... ślubu ni mo, a z brzuchem chodzi. Pokaranie boskie.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
1 / 3
Amergin

[demot] @sand01man brak słów na twoją ułomność umysłową. Masz 38 lat a komentarze na poziomie 12 latka.

1 / 1
Amergin

[demot] Uderzanie w kogoś ze względu na jego aparycję jest małostkowe i żałosne. Minus.

9 / 9
Amergin

[demot] Czy ja dobrze rozumiem? Chcieli zabić dziewczynę, bo miała na sukience napisy, których nie potrafili przeczytać? To już nie ma związku z religią, tylko z defektem mózgu... Oni chcą zabijać innych ludzi, a kwestie religijne to tylko jeden z wygodnych argumentów.

9 / 9
Amergin

[demot] @hoborg trochę tak. Była to świąteczna kampania piwa przebrana za charytatywna akcję rozdawania posiłków dla potrzebujących (Tyskie miało ufundować 5 mln. takich posiłków) z hasłem "Jesteśmy na TY przy świątecznym stole". Piwa tam nie było, ale skojarzenie było jednoznaczne. Stąd to poruszenie.

0 / 0
Amergin

[demot] Generalnie wypłacanie pensji trenerowi nawet po jego zwolnieniu jest czymś zupełnie naturalnym. Jeśli umowa nie zostaje rozwiązana za porozumieniem stron, to jest w mocy. Nawet jeśli trener zostaje odsunięty od prowadzenia pierwszego zespołu.

-3 / 11
Amergin

[demot] Matko i córko.. a niby czemu bohaterki duńskiej bajki nie może zagrać czarnoskóra aktorka? Jedynym kryterium powinny być umiejętności aktorskie a nie kolor skóry. Jeśli moja córka obejrzy taką ekranizację, nie bedzie miala żadnych obiekcji, bo jest wolna od uprzedzeń, że są role dla białych i role dla czarnych aktorów. Dla niej bohaterka będzie po prostu ciemnoskóra i koniec historii. Znaczenie ma fabuła, a nie kolor skóry głownej bohaterki.

3 / 5
Amergin

[demot] Na szczęście byłem na tyle ogarniętym nastolatkiem, że nie zakochiwałem się w dziewczynach-gwiazdach pop kultury.

4 / 4
Amergin

[demot] @bufuu Nikt nie ma odpowiedzi na to pytanie, bo nikt nie był rodzicem na próbę. Rodzicielstwo to też tak długi okres czasu, pełen dobrych i złych decyzji, że nie wiadomo, jak Twoje zachowania względem 3-latka przełożą się na to, jakim on będzie 13-latkiem. I na koniec, nie ma dwóch takich samych dzieci, dorastających w takich samych okolicznościach i naznaczonych takimi samymi doświadczeniami. To co moim zdaniem najważniejsze, to właściwie ważyć błędy. Wylana zupa, rozsypane płatki, dwója ze sprawdzianu.. to czasem wkurza, ale w gruncie rzeczy to są drobnostki, niewarte jakiegokolwiek złego słowa. Ważniejsze jest stymulowanie właściwy zachowań w takich sytuacjach, a nie karcenie za to co już się stało (tak jak pisał @Myslaca_istota). Czy to zadziała? Nie wiem. Liczę na to, że tak.

2 / 6
Amergin

[demot] Jakie potencjalne zyski? Przeciez to tylko dodatkowe obciażenie finansowe. W dodatku dzialania obarczone ryzykiem utraty polowy majątku.

-3 / 7
Amergin

[demot] Tak się akurat składa, że jestem kierownikiem B+R jednego z projektów, który otrzymał dofinansowanie z NCBiRu w ramach ubiegłorocznego naboru Szybka Ścieżka. I wszystkie komentarze i sprostowania, które publikowane są na stronie NCBRu są prawdziwe, a tony, w które uderza Owsiak świadczą o zupełnej nieznajomości tematu i posiłkowanie się.. no właśnie.. Interią i onetem. Otóż: - Przedłużenie naboru faktycznie wynikało z problemów technicznych, bo praktycznie po godz. 12:00 zaczęły spływać wszystkie wnioski. My proces rjestracji wniosku zaczęliśmy od 13:30, skończyliśmy po 22:00, bo ciągle sypał się system. - Wnioski są opiniowane przez niezależnych ekspertów NCBR (min. 3 osoby). Na żadnym etapie nie wiadomo kto recenzuje wniosek. Recenzentów przydziela się wg ich kwalifikacji i robią to pracownicy NCBR na bazie słów kluczowych - Zadaniem ekspertów nie jest weryfikowanie wiarygodności wnioskodawcy, tylko ocena potencjału biznesowego i naukowego proponowanego rozwiązania oraz możliwości dotrzymania terminów i realizacji kamieni milowych. Za to wystawiają oceny. - Rekomendacja ekspertów (a do niej odnosi się Owsiak) NIE jest równoznaczna z decyzją o przyznaniu dofinansowania. Potem wnioskodawcy przydzielony jest oficer finansowy z NCBRu, który weryfikuje przedsiębiorstwo i jego możliwości pokrycia pozostałych 20-30% kosztów kwalifikowalnych (dofinansowanie wynosi max. 80%). W przypadku wątpliwości co do wiarygodności NCBR może zmienić sposób wypłacania środków (płatność wg poniesionych już kosztów). - Dopiero po całym tym procesie zapada decyzja o podpisaniu umowy i przyznaniu środków. I to u nas jeszcze nie miało miejsca. Ciągle czekamy na umowę. No i ostatni, najważniejszy aspekt. NIe chodzi o to komu przyznano dofinansowanie, tylko o to, jak te dofinansowanie zostanie rozliczone. Każdy, kto czyta ten tekst ma prawo, mając dobre intencje, założyć firmę i wziać udział w konkursie wniosków. Jeśli pomysł na innowację okaże się dobry i lepszy niż pozostałych podmiotów, nic nie stoi na przeszkodzie, aby NCBR przyznał środki na realizację badań. Może to być 5, 50, 100 mln zł. Nieważne ile. Na końcu i tak trzeba dołożyć brakujące 20%, a rozliczenie odbywa się tylko na podstawie postępów prac i osiąganiu kolejnych kamieni milowych.

1 / 3
Amergin

[demot] Niechęć do eutanazji czy, jak w tym przypadku, do uśpienia schorowanego psa, to dla mnie zawsze będzie przekładanie własnego komfortu psychicznego nad dobrem innego stworzenia. W niektórych sytuacjach uśmiercenie kogoś lub czegoś jest aktem humanitaryzmu.

2 / 8
Amergin

[demot] Trochę nadintepretacja. Podejrzewam, że czarny pies ruszył w kierunku psa, a nie w kierunku dziecka.

0 / 0
Amergin

[demot] Żona ostatnio odbierała córkę (level 2+) ze żłobka i w szatni płakał chlopiec. Jego matka po chwili próbując wzbudzić poczucie winy/zawstydzenia: - zobacz, dziewczynka nie płacze, a ty płaczesz Już 2-letnich chłopców kastrujemy z prawa do przeżywania emocji tylko dlatego, że są chłopcami. Mam taką teorie, że znacznie trudniej jest przygotować na dorosłość córkę niż syna. Teraz uświadomiłem sobie, że bierze się to głownie z patologii w procesie wychowywania chlopców.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2022 o 0:43

-1 / 1
Amergin

[demot] @rafik54321 "Przez co możesz sprzedać więcej i zarobić jeszcze więcej. Proste." No nie. Gdyby Ferrari produkowało rocznie tyle samo aut co Skoda, to miałby najpewniej place i salony zawalone niesprzedanymi autami. W pewnym momencie fabryki musiałyby stanąć. Nie można bez żadnych refleksji zakladać, że większa produkcja to większy zysk. Większa produkcja to większa podaż, a zwiększenie podaży może prowadzić do zmniejszenia ceny, przez co średni zysk ze sprzeży np. 100 jednostek produktu spada.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2022 o 23:50

0 / 0
Amergin

[demot] @DonSalieri Aborcja jest tak złożonym tematem, że nie ma systemowego rozwiązania. Są jedynie kompromisy. Ale nie ten temat mnie mierzi, ale to, w jaki sposób próbujesz zdejmować z mężczyzn odpowiedzialność za dziecko. Dlaczego niby ojciec mógłby zrzec się praw i obowiazków względem dziecka, za którego poczęcie jest odpowiedzialny? Dziecko to nie pies ze schroniska, gdzie decyzja o posiadaniu może zostać podjęta przez jedną osobę, wbrew woli wszystkich innych domowników. Dziecko to skutek działań dwojga ludzi, którzy znają potencjalne konsekwencje owych działań. Jeśli ktoś się obawia tychże konsekwencji, to niech trzyma majty na dupie. Domyślam się, że nie stajesz w obronie kredytobiorców, którzy brali kredyty gdy stopy procentowe wynosiły 0.1%, a którzy muszą je spłacać teraz, gdy stopy wynoszą 7%, bo to ryzyko znali od samego początku i teraz ponoszą konsekwencje swoich działań. A co do alimentów... Przelew bankowy na konto kogoś, kto musi zapewnić dziecku opiekę, edukację, wyżywienie, dach nad głową i normalne warunki rozwoju, to jest absolutnie najmniejszy i najbardziej wygodny wkład, jaki ojciec może mieć w życie dziecka. Sam to robię. Co prawda przelewy idą na konto klubu dziecięcego, ale nie żałuję na to ani złotówki, bo możliwość oddania dziecka do placówki, która na kilka godzin zorganizuje temu dziecku czas i zapewni wyżywienie jest niesamowitą wygodą. W przypadku ojców, którzy nie chcą wychowywać swoich dzieci, tę rolę przejmuje matka i nie jest to rola, której można jej zazdrościć. Nie jest to rola, której ja sam podjąłbym się za kilkaset czy nawet kilka tysięcy złotych. Bycie rodzicem samotnie wychowującym dziecko to jest trochę wyrok na kilka lat i tych lat nie zwrócą alimenty. Żałowanie samotnym matkom i ich dzieciom pieniędzy od nieodpowiedzialnych ojców jest trochę nieporozumieniem.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2022 o 23:46

0 / 0
Amergin

[demot] @DonSalieri ohoho... a jak mężczyzna chce, a kobieta nie to co wtedy? Zmuszamy do rodzenia? @Wolfi1485 cały punkt z aborcją sprowadza się do tego, że ciąże usuwałyby pary, które na to stać, a biedota zmuszona byłaby do rodzenia lub rozwiązywania problemu w inny sposób. W sumie... teraz jest dokładnie tak samo. :)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2022 o 21:06

2 / 4
Amergin

[demot] Bo przed wyborami ma być waloryzacja 500+ do 800+ i trzeba wyskubać na to środki.

1 2 3 4 następna »