Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 89 takich demotywatorów

 –  GERALD 	biznesmen 	Austriacki biznesmen zeznał w prokuraturze, że na żądanie Jarosława 	Kaczyńskiego dostarczył kopertę z 50 tys. dla ks- Sawicza z Rady Instytutu 	im. L Kaczyńskiego, bo „zanim podpisze [uchwałel trzeba mu zapłacić" 	„Jarosław Kaczyński powiedział mi, że musi mieć jeszcze podpis księdza, 	który jest członkiem rady tej fundacji, ale powiedział, że zanim ten ksiądz 	podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza. 	Zapytałem Jarosława Kaczyńskiego. ile musimy mu zapłacić, a on 	odpowiedział, że prawdopodobnie 100 nys. zł. Powiedziałem, że nie mam 	takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 	tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredvî [z Banku Pekao SA na 	przygotowanie inwestycji], a ja otrzymam swoje honorarium 	Ktoś z Nowogrodzkiej do mnie zadzwonił, nie wiem kto, że powinienem 	podjqć łe 50 tys. z banku z mojego prywatnego konta i zawieźć je na 	Nowogrodzką. Zaniosłem kopertę z pieniędzmi na Nowogrodzką, nie 	pamiętam dokładnie, komu przekazałem kopertę z pieniędzmi, ale 	przypominam sobie, że Jarosław Kaczyński tę kopertę miał w ręku. Więc 	mieliśmy już podpisane uchwały, czyli była zgoda". 	Do zeznania dołączony jest "druk z konra Austriaka w Banku Pekao SA z 	adnotacją o pobraniu gotówki 7 lutego 2018 r. Birgrellner dodał, że 	świadkiem opisanych przez niego wydarzeń była jego żona, powiązana 	rodzinnie z Kaczyńskim. 	(I) Dlaczego zanim ks. Sawicz miał podpisać uchwałę, trzeba mu było 	zapłacić? Zgodnie ze statutem fundacji, członkowie Rady pełnią funkcje 	społecznie, Ia co miał wiec otrzymać 100 rys, Ił cły choćby „tylko" 50 tys.? 	(2) jako świadek Birgfellner musi mówić prawdę- Na mocy art. 233 	Kodeksu Karnegow razie „zeznania nieprawdy lub zatajenia prawdy" 	podlegałby karze pozbawienia wolności nawet do 8 lat. Jeśli Austriak 	powiedział nieprawdę, TO czy Jarosław Kaczyński zawiadomi prokuraturę, 	że Birgfellner złożył fałszywe zeznania?
Kurier próbował ocalić życie mężczyźnie, któremu dostarczył paczkę! – W ostatni wtorek do dyspozytorni Pogotowia Ratunkowego zadzwonił kurier, który reanimował nieprzytomnego mężczyznę po tym, jak tamten zaraz po odebraniu przesyłki osunął się na ziemię - przeczytaliśmy w portalu hej.mielec.pl. Nie dość, że błyskawicznie podjął akcję ratunkową, to jeszcze wezwał pogotowie i postępował wedle wskazań dyspozytora Tomasza Pelca, a ten tak wypowiada się o całym zdarzeniu:"To właśnie o takim człowieku powinno się dużo mówić, bo to jest wzór do naśladowania! Prowadził resuscytację prawie pół godziny, do czasu dotarcia na miejsce zdarzenia karetki reanimacyjnej. Walczył bez przerwy, z ogromnym poświęceniem i pomimo skrajnego wyczerpania, opadnięcia z sił. I to o życie zupełnie obcego człowieka! Postawa pana Damiana.""U mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Wówczas pan Damian niezwłocznie, jako przypadkowy świadek zdarzenia, nie tylko wezwał pomoc z numeru alarmowego, ale natychmiast sam podjął czynności resuscytacyjne. Prowadził je samodzielnie, biorąc pod uwagę wskazówki dyspozytora medycznego.""Trzeba szczerze powiedzieć, że często nawet rodzina nie podejmuje się wysiłku resuscytacji. Zazwyczaj nie rozpoczyna jej z niewiedzy, z powodu paniki, albo, jeśli już działa, to szybko się poddaje. Obcy ludzie, którzy reagują aż tak odpowiedzialnie i z poświęceniem, to jest już w ogóle malutki procent."W takich momentach cieszę się z tego, że często zamawiam przez internet...Brawa dla Damiana!!!
 –  Robert Popielecki 13 czerwca o 16:41 • C Bardzo cenię nasze sądownictwo za krystalicznie szczerą wiarę w potęgę ludzkiego umysłu. Wezwanie na świadka dostarczył mi zniesmaczony funkcjonariusz Policji. Godzina dwadzieścia czekania na sądowym korytarzu, na którym o klimatyzacji zapomnij, a o zapaleniu fajki nawet nie myśl, synu człowieczy. Informacja o rejestracji zeznań w formie audio i wideo. Informacja o karze za składanie fałszywych zeznań w wymiarze do lat ośmiu. Odebranie przyrzeczenia o mówieniu prawdy i niezatajaniu tejże. Protokolant strzela palcami i zaczynamy: - Czy pamięta pan załadunek 78 lodówek, podjęty przez firmę Link sp. z o.o. do miejscowości Tuczempy w dniu 31 stycznia 2010 roku? - Nie. - Świadek jest wolny. Dziękujemy bardzo. Uprzejmie kurwa proszę.
Kiedy na świadka postanowiłeś wybrać jedynego prawdziwego przyjaciela jakiego masz –
0:30
Zawsze to samo. Otworzyłem okno, żeby wygonić muchę. Wleciały 3 komary, 2 motyle i świadek Jehowy – Też tak macie?
Świadek-wędkarz twierdził, że przestępca, którego widział, miał cztery i pół metra wysokości i ważył około trzystu kilogramów –
Zdjęcie ze świadkiem –
 –  Mimo że w autobusie znajdowało się wielu pasażerów, większość w ogóle niezareagowała, gdy starszy męzczyzna stracił przytomność i osunął się bezwładnie naziemię.Gdy autobus zatrzymał się, pasażerowie opuścili pojazd, nie przejmując się losemstarszego pasażera."Przy giełdzie wysiadło około 20-30 osób, nikt nie zareagował, że znajdująca się obokosoba, wymaga natychmiastowej pomocy. Dopiero jakieś dziecko podeszłoi powiedziało, że tam umarł jakiś pan" - opowiadał portalowi Lublin112.pl świadekzdarzenia, który razem z trzema kobietami udzielał poszkodowanemu resuscytacjikrążeniowo-oddechowej.W międzyczasie na miejscu stawili się ratownicy medyczni. świadek nie potrafi jednakukryć swojego zbulwersowania zachowaniem współpasażerów."Najbardziej boli mnie to, że pozostali tylko stali i patrzyli. Prosiłem, żeby ktoś zmienitdziewczyny w wykonywaniu masażu serca, jednak bez rezultatu. Nie dość, że niepomogli, to jeszcze mieli pretensję, że dalej nie pojadą. Dzwonili chyba doprzewoźnika, z pytaniem, kiedy zostanie im podstawiony drugi autobus, aby mogikontynuować podróż. Mieli pretensję, że muszą iść pieszo ten jeden przystanek. Niepomógł nam nawet kierowca. Stał z rękami w kieszeni i tylko gdzieś dzwonił" - mówimężczyznaNajważniejsze, że udało się uratować życie starszego mężczyzny. Po udzieleniupomocy został przetransportowany do szpitala
Zdjęcie jedynego świadka bitwy pod Borodino. Mężczyzna walczył w wojnach napoleońskich, a podczas robienia zdjęcia miał 117 lat –
Kobieta, która była zdeklarowanym Świadkiem Jehowy odmówiła transfuzji krwi, ze względu na swoje przekonania religijne. 2 tygodnie później zmarła – 27-letnia Eloise Dupuis zmarła z powodu niesprawności kilku jej organów wewnętrznych, do której doszło po wykonaniu cesarskiego cięcia w czasie jej porodu. Jako świadek Jehowy Eloise Dupuis kilkukrotnie odmawiała lekarzom, którzy chcieli przeprowadzić jej transfuzję krwi, co pozwoliłoby uratować życie młodej mamy.Świadkowie Jehowy wierzą bowiem, że skoro w Biblii zakazane jest przelewanie krwi, to dotyczy to nie tylko wojen i konfliktów, ale także faktycznego przelewania jej. Mimo tego, że lekarze ostrzegali kobietę, że brak transfuzji może skutkować jej śmiercią, kobieta nie dała się przekonać i zmarła 2 tygodnie po porodzie
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Przez 10 tygodni od lipca do września trwała tajna operacja "Krwawe fiordy" – W czasie obserwowanych przez nas polowań zginęło przynajmniej 198 atlantyckich delfinów białobokich i 436 grindwali - mówi szef organizacji Rob Read, który na Wyspy Owcze wysłał 18 osób z Wielkiej Brytanii i Francji udających zwykłych turystów.Dla niektórych wolontariuszy było to pierwsze spotkanie z krwawym zwyczajem Wyspiarzy. Osoba uczestnicząca w polowaniu mieszkańców wsi Hvannasund stwierdziła, że było to "otwierające oczy przeżycie"."Im bliżej brzegu motorówki spychały grindwale, tym głośniejszy dźwięk wydawały ich trzepiące się na płyciźnie ciała. Krążący wokół rybacy wkładali haki w ich nozdrza na czubku głowy i wyciągali je z wody. Spanikowane zwierzęta uderzały głowami w kamienie" - opowiada świadek

Prokurator przesłuchiwał starszą panią w czasie procesu. Jej zeznania zaszokowały całą salę

Prokurator przesłuchiwał starszą panią w czasie procesu. Jej zeznania zaszokowały całą salę – Małe miasteczka mają tę wadę, że wszyscy się w nich znają, a przed czujnym okiem starszyzny dosłownie nic się nie ukryje…Starsza pani, która jest jej główną bohaterką, za nic miała stanowiska zajmowane przez „chłopców” z jej okolicy. W czasie pewnego procesu w jednym z amerykańskich miasteczek miała zeznawać starsza kobieta. Sprawa nie była poważna, a ona została powołana jako pierwszy świadek.W procesie brał udział prokurator z jej miasteczka. Gdy podszedł do starszej pani i zadał jej pierwsze pytanie, otrzymał wiadomość, której na pewno się nie spodziewał.Pani Jones, czy pani mnie zna?"Tak, tak znam cię dobrze panie Williams. Znam cię odkąd byłeś małym chłopcem i szczerze mówiąc bardzo mnie rozczarowałeś. Kłamiesz, oszukujesz swoją żonę, manipulujesz ludźmi i tak naprawdę niczego nie osiągnąłeś, bo tu utknąłeś. Tak, znam cię."Prokurator był w szoku. Nie miał zielonego pojęcia, co odpowiedzieć… Pod wpływem tego, co usłyszał zdołał wykrztusić tylko:Pani Jones, a czy zna pani obrońcę oskarżonego?"Oczywiście, że znam. Znam pana Bradleya. Jego również znam odkąd był małym chłopcem. Jest leniwy i ma problemy z piciem. Nie potrafi zbudować trwałego związku z żadną kobietą, a jego praktyka prawnicza jest jedną z najgorszych w tym stanie. Zdradzał swoją 2 żonę z trzema różnymi kobietami naraz. Jedną z nich była twoja żona. Tak, znam go."Obrońca cały poczerwieniał na twarzy i prawie zemdlał z nerwów. Wtedy sędzia niezwłocznie poprosił obu prawników do siebie. Gdy się zbliżyli, cichym głosem powiedział:Jeżeli którykolwiek z was zapyta ją, czy mnie zna, wyślę was obu do paki za zniewagę sądu!
- A więc świadek widział, jak oskarżeni bili się krzesłami. Dlaczego świadek nie próbował ich powstrzymać ?- Nie było już wolnych krzeseł... –
W Sucharzewie doszło do wypadku. Ta scena wzruszyła nawet policjantów – Sam wypadek w Sucharzewie (woj. kujawsko-pomorskie), w powiecie mogileńskim, nie był wyjątkowy. To, co stało się po wypadku, już tak.To była prawdziwa psia wdzięczność - twierdzą policjanci z Mogilna. I opowiadają o wypadku 21-latki, która dachowała swoim seicento, gdy próbowała ominąć psa.Zwierzak wtargnął na drogę. Na szczęście kobiecie udało się go nie rozjechać, a po samym wypadku pies wrócił i okazał wdzięczność poszkodowanej za ocalenie - donosi na swoich stronach policja kujawsko-pomorska.Gdy medycy opatrywali 21-latkę, do otwartych bocznych drzwi pojazdu podszedł czworonóg-winowajca. Jak twierdzi świadek tego wydarzenia, dzielnicowy asp. szt. Tomasz Foremski, to był bardzo wzruszający moment Wyglądało na to, że pies dziękuje kobiecie za ocalenie życia.Przez cały czas nie odstępował 21-latki, kładąc głowę obok jej stóp i czekał, aż ratownicy medyczni skończą opatrywać jej nogę - dodaje serwis komendy wojewódzkiej
 –

Porozmawiajmy o piramidach

Porozmawiajmy o piramidach –  suski pytajakie świadek zna inne piramidy?piramidę cheopsagdzie działała ta piramida finansowa cheopsa?
Do drzwi zapukał komornik.Kiedy otworzył Pudzian,komornik przedstawił się jako świadek Jehowy... –
Ten moment, gdy uświadomił sobie, że powinien się ożenić ze świadkową –
Ciekawy świadek na ślubie –
Prokuratura przesłuchuje drzewo, które spowodowało wypadek. Biegłego, który potrafi porozmawiać z drzewem oddelegowano z podkomisji smoleńskiej –