Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 190 takich demotywatorów

Wyszła z tatą na miasto, gdyż ten chciał wypłacić pieniądze z bankomatu. Nie mogła się powstrzymać i zaciekawiona zapytała: – - Tato, dlaczego nie chcesz mieć konta internetowego? Zrobienie przelewu zajmuje dosłownie chwilę. Nie musiałbyś wychodzić z domu i tracić czasu. Nawet zakupy mógłbyś zrobić przez internet.- To jak będę miał takie konto, to nie będę musiał wychodzić z domu, tak? – zapytał zaciekawiony tata.- Oczywiście! Mógłbyś zrobić i kupić WSZYSTKO! – odparła podekscytowana nastolatka.Jednak jego odpowiedź sprawiła, że dziewczyna w sekundę zaniemówiła.- Córuś, od momentu wyjścia z domu spotkałem trzech dobrych znajomych, z którymi dawno nie rozmawiałem. Na poczcie i w sklepie, pośmiałem się też z osobami, których nie znałem. Wiesz, że mieszkam sam i nie mam żadnego towarzystwa. Lubię się ogolić, wyprasować białą koszulę i wyjść na miasto. Dwa lata temu zachorowałem i wiesz, że w szpitalu odwiedził mnie Pan, u którego kupuję owoce? Kiedy żyła Twoja mama, to na tej ulicy skręciła kostkę – tutaj obok pasmanterii, gdzie pracowała jej koleżanka z dawnych lat. Ta Pani w momencie zorganizowała transport i odwiozła nas do mieszkania, bo pamiętała, gdzie mieszkała twoja mama.Teraz mi odpowiedz.Czy miałbym w swoim życiu tych ludzi, gdybym siedział w domu – w internecie, twierdząc, że na nic nie mam czasu? Dlaczego miałbym liczyć na ludzi, którzy są online? Ilu ze starych znajomych odezwało się do Ciebie w ostatnim miesiącu? Ilu ludzi z dawnej pracy, dzieciństwa czy nawet bliższych znajomych?Wychodzę ponieważ lubię poznawać ludzi – nie „sprzedawców”. Buduje relację, rozmawiam, uśmiecham się, żartuję, rozmawiam o życiu, jestem życzliwy – na prawdę, a nie w wirtualnym świecie, który się Tobą nie przejmuje. Czy dostaniesz to wszystko na tym Twoim Instagramie i Facebooku? Czy znajdziesz tam ludzi?Technologia to nie życie. Spędzaj czas z ludźmi, a nie urządzeniami, to będziesz szczęśliwsza. Życie jest tutaj, gdzie oddychasz powietrzem, czujesz wiosenny wiatr na policzku i cieszysz się słońcem. Gdzie ściskasz dłoń życzliwym i życzliwym Tobie ludziom. Dziś życie młodych ludzi umiera z powodu aplikacji i urządzeń… notabene stworzonych przez równie nieszczęśliwych i niepotrzebnie skomplikowanych, zagubionych ludzi, którzy siedzą w domu lub pracują przed komputerem w korporacji…
Dziś nie było wyjątku. Mała dziewczynka, która została adoptowana, powiedziała: ''Dziękuję za zrobienie tego wszystkiego dla mnie". Serce pęka –
Zrobienie zastrzyku wyemitowano w państwowej telewizji w USA i spowodowało to, że w ciągu pół roku odsetek zaszczepionych skoczył z 0,6% do 80% –
W ramach rozwoju testów usług pocztowych z PointPack, z początkiem października Carrefour umożliwia klientom zrobienie zakupów we wszystkie niedziele w ponad połowie swoich sklepów –
Tatuażysta poświęcił 30 godzin na zrobienie tego dzieła.Warto było –
"Ludzie nie mogą sobie pozwolić na opłacenie rachunków i jednocześnie zapewnienie sobie jedzenia, więc mam nadzieję, że zrobienie tego, co do mnie należy i opłacenie kilku rachunków dla tych ludzi odciąży ich trochę odciągłego stresu" –
Użytkownicy TikToka wreszcie się do czegoś przydali. Mężczyzna prowadził na tej platformie kanał  Seattle Tech Bro. Co niektórzy zaczęli u niego dostrzegać niepokojące oznaki. Mianowicie powiększoną tarczycę, co mogłoby wskazywać na guza – Zwracano uwagę na to w komentarzach pod wideo, ale także wysyłano mu prywatne wiadomości, w których zalecano zrobienie dokładnych badań. W ten sposób mężczyźnie możliwie, że uratowano życie
Czekałem kilka lat na zrobienie tego zdjęcia i schrzaniłem je... –
„Nie mam słów, aby opisać, co ten akt życzliwości oznaczał dla moich chłopców. Jordan i Jaxson uwielbiają 'śmieciarki'. Co tydzień czekają na nią przed domem, a kiedy nadjeżdża, wszyscy machają do siebie, a panowie wywożący śmieci trąbią w geście wdzięczności – Cóż, dzisiaj nie było nas w domu, kiedy panowie zawitali i Jordan znalazł małą niespodziankę, która czekała na niego od jednego z jego superbohaterów: jego własną śmieciarkę. Nigdy nie zapomnę tego, że poświęcił swój prywatny czas na zrobienie czegoś słodkiego dla moich chłopców. Pamiętajmy, aby okazać wdzięczność ludziom, których Bóg umieścił w naszym życiu i że mały akt życzliwości może dać tak wiele"

Szlaban czy słupki? Znana jest już odpowiedź na bydgoski dylemat!

Znana jest już odpowiedź na bydgoski dylemat! – Najpierw wspólnota odgrodziła szlabanami dojazdy do klatek 1-3. Mieszkańcy proponowali zrobienie szlabanów na cały parking sąsiadom z klatek 4+. Nie wyszło.Później spółdzielnia (4+) stwierdziła sobie, że oni w sumie też chcą szlaban, postawili go od drugiej strony i do tego odgrodzono tylko połowę parkingu dla połowy bloku. Postawili słupki przy szlabanie wspólnoty by co z klatek 1-3 nie mogli im wjeżdżać.Cześć mieszkańców spółdzielni już jednak miała piloty do parkingu wspólnoty i regularnie sobie na parkingu wspólnoty 1-3 parkuje.Nie przejadą natomiast śmieciarki, karetki i inni niepotrzebni goście. "Nie rozumiem dlaczego w takim razie nie zgodzili się na to od początku, wtedy nie byłoby problemu i byłby jeden parking na cały blok" - mówi mieszkanka
Dziś nie było wyjątku. Mała dziewczynka, która została adoptowana, powiedziała: "Dziękuję za zrobienie tego wszystkiego dla mnie". –
Siatka w 50% nierdzewna – Kolejny sposób na zrobienie klienta w trąbę
Mentzen dziękuje Lewicy za zrobienie mu reklamy –
"Mam zasadę, o której nigdy nie powiedziałem swoim dzieciom. Jeśli któreś z nich kiedykolwiek poprosi mnie o zrobienie zdjęcia, zawsze będę odpowiadać tak, bez względu na to, jak wyglądam i się czuję. Kiedy pokazują mi to zdjęcie, zawsze mówię: ′Kocham siebie!' albo 'jestem taka ładna!' – Nie rozmawiam negatywnie o swoim wyglądzie przy moich dzieciach. Nawet przy nadwadze wynikającej z ciąży i karmieniu piersią nie będę mówić negatywnie o swoim ciele. Po 6 latach bycia dla siebie życzliwym w trosce o swoje dzieci poznałam sekret. To staje się coraz mniej pustym gestem, a coraz bardziej rzeczywistością. W końcu zaczynasz wierzyć w słowa, które mówisz do siebie."

"Jestem leniwą mamą! Jestem też egoistyczna

"Jestem leniwą mamą!Jestem też egoistyczna – Ponieważ chcę, żeby moje dzieci były samodzielne, kreatywne, odpowiedzialne i przejawiały inicjatywę.Pracuję w przedszkolu i wielokrotnie mam okazję obserwować nadopiekuńczość rodziców.Pamiętam trzyletniego szkraba. Jego mama uważała, że maluch musi koniecznie wszystko zjadać, bo schudnie. Nie wiem, w jaki sposób był zmuszany do jedzenia w domu, ale do nas trafił z zaburzeniami apetytu. Mechanicznie przeżuwał i połykał wszystko, co dostał. W dodatku, trzeba go było karmić, ponieważ mama powiedziała, że sam nie potrafi jeść. Pierwszego dnia go karmiłam, ale zauważyłam, że na twarzy chłopca nie było żadnych emocji – całkowita obojętność: otwiera buzię, przeżuwa, połyka…- Smakuje ci kasza? – pytam.- Nie, - odpowiada.Ale otwiera buzię, przeżuwa, połyka. - Chcesz jeszcze? – pytam.- Nie, - odpowiada maluch, ale w dalszym ciągu przeżuwa i połyka.- Jeśli ci nie smakuje, to nie jedz, - mówię.Oczy chłopca robią się okrągłe ze zdumienia.Nie wiedział, że może odmówić…Początkowo chłopczyk delektował się swoim prawem do odmowy i pił tylko kompot, ale bardzo szybko zaczął jeść sam wszystko, co mu smakowało i odsuwać talerz z jedzeniem, na które nie miał ochoty. Zawsze prosił o dokładkę tego, co lubił jeść. Zaczął być samodzielny i wkrótce przestaliśmy go karmić, ponieważ jedzenie jest naturalna potrzebą, a głodne dziecko zje SAMO.Jestem leniwą mamą…Nie chciało mi się karmić swoich dzieci.Gdy skończyły rok – wręczyłam każdemu łyżkę, siadałam obok ze swoim talerzem i jadłam.Pół roku później moje dzieci sprawnie jadły widelcem.Istnieje jeszcze jedna naturalna potrzeba – załatwiania się. Tamten trzylatek robił to w majtki. Jego mama kazała nam chodzić z nim do toalety co 2 godziny.- W domu sadzam go na nocnik i musi siedzieć, dopóki nie zrobi wszystkiego, - powiedziała mama.W efekcie w przedszkolu duży już chłopiec czekał, aż ktoś zaprowadzi go do ubikacji. Jeśli się nie doczekał, to załatwiał się w majtki, nie zdając sobie sprawy, że może poprosić kogoś o pomoc… Po tygodniu problem zniknął.- Chcę siusiu! - oznajmiał szkrab z dumą, kierując się w stronę ubikacji.Jestem leniwą mamą…Lubię sobie pospać w dni wolne od pracy.Pewnej niedzieli obudziłam się po dziewiątej.Mój syn w wieku 2,5 roku bawił się klockami, jedząc bułkę z dżemem.Klocki wyciągnął sobie sam, bułkę i dżem też. Kanapkę zrobił mu jego ośmioletni brat, który już wyszedł z domu. Brat wybrał się z przyjacielem i jego rodzicami do kina. Poprzedniego dnia wieczorem powiedziałam mu, że nie mam ochoty wstawać tak wcześnie, więc jeśli chce, to niech nastawi sobie budzik, ubierze się samodzielnie, zje śniadanie i idzie sobie do przyjaciela. No i proszę, nie zaspał…Oczywiście, ja również nastawiłam sobie budzik w telefonie, nasłuchiwałam jak się zbiera, jak zamyka drzwi, zadzwoniłam do mamy przyjaciela, poczekałam na sms od niej, że dotarł… Ale to wszystko działo się zakulisowo, mój syn nie miał o tym pojęcia.Poza tym, moje lenistwo powoduje, że nie sprawdzam jak spakowany jest tornister, czy w plecaku jest strój na judo, nie suszę jego rzeczy po basenie i nie odrabiam z nim lekcji (o dziwo, uczy się przyzwoicie). Nie wynoszę również śmieci, ponieważ mój syn robi to w drodze do szkoły. Jestem również tak bezczelna, że proszę go o zrobienie mi herbaty i przyniesienie jej do biurka, przy którym pracuję. Podejrzewam, że z roku na rok będę coraz bardziej leniwa…Dziwna metamorfoza zachodzi, gdy przyjeżdża babcia. Starszy syn natychmiast zapomina, że potrafi sam odrabiać lekcje, odgrzać sobie obiad, pozbierać rzeczy do szkoły. Młodszy nagle boi się sam zasnąć – babcia musi siedzieć obok! Babcia zaś nie jest wcale leniwa…Dzieci nie są samodzielne, jeżeli jest to wygodne dla dorosłych…"~ Anna Bykowa, psycholog
Janusz Korwin-Mikke został ukarany za umieszczenie bulwersującego wpisu o pedofilii – Prezydium Zespołu stanowczo potępiło wypowiedź polityka: "takie słowa nigdy nie powinny paść z ust polityka, polskiego parlamentarzysty. Tych słów nie powinien wypowiadać żaden człowiek. Nie ma usprawiedliwienia dla zła pedofilii. Naszym zadaniem jest zrobienie wszystkiego, by wyplenić zło, a nie szukać dla niego uzasadnienia"
 –  SZOK....Żenująca jakość obsługi... Dziś chcączamówić makaron, będąc na spacerze z 2miesięcznym niemowlakiem- Pani odmówiła miprzyjęcia zamówienia telefonicznie- bo Państwo nieprzyjmują zamówień telefonicznych- tylko na miejscuw lokalu. Ponownie poprosiłam Panią o zrobieniewyjątku bo mam maie dziecko, jest zimaspacerowaliśmy na dworze, a ja nie chciałam obudzićcórki, wchodząc dwukrotnie do środka- Paniodmówiła mi raz jeszcze. Drodzy Państwo proszępamiętać, że funkcjonują Państwo dzięki ludziomwłaśnie, a do szanownej Pani która mnie dziśobsługiwała- odmówiła Pani głodnej matce możliwościzjedzenia ciepłego posiłku matce,karmiącej piersią ponieprzespanej nocy z niemowlakiem. Skoro jesteściew stanie co tydzień zamawiać świeże vongoli to byściepodołali wyjątkowo przyjąć zamówienie telefoniczniena makaron za 13 zł dla proszącej o pomoc głodnejmatki. Katastrofa. Bądźmy ludźmi. Z poważniem
Ten biedny dzieciak jeszcze nie wie, że w tym momencie zaprzepaścił swoje szanse na zrobienie kariery w polityce – Gdyby zechciał kiedyś kandydować, media ujawnią to zdjęcie

Kolejna porcja pechowców, którzy zdecydowali się na zrobienie zakupów w internecie (17 obrazków)

Źródło: brightside.me
Blogerka z niepełnosprawnością komentuje decyzję TK: "Brońmy życia, nie wegetacji" – - Każda kobieta powinna mieć prawo do własnego wyboru. Wybór nie oznacza zmuszania do aborcji! Wybór to zrobienie tak jak czujemy, według własnego sumienia i możliwość życiowych. Nie mamy prawa oceniaćBardzo bym chciała, by rząd się obudził i zwrócił uwagę na osoby z niepełnosprawnością, które już są na tym świecie, żyją w czterech ścianach bez możliwości wyjścia z domu, bo nie ma podjazdu, a stary rodzic nie ma siły. Dla mnie to, co się stało, jest totalnym absurdem