Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 368 takich demotywatorów

 –  O połowę skurczy! się np. majątek Mateusza Kloska, przedsiębiorcy',którego firma Eko-Okna - jeden z największych w Europieproducentów okien - wspierała Fundację Kornice, m.in. opłacającakcje billboardowe, znane z takich haseł jak: "Gdzie są TE dzieci" czy"Mam ii tygodni". W zeszłym roku majątek Kloska został wycenionyna 3,8 mld zł. w tym na 1,7 młd zł (to oznacza spadek z 11. miejsca wzestawieniu na 34.).

Mało znane zdjęcia celebrytów z lat ich młodości (15 obrazków)

Mało znane fakty i ciekawostki ze świata, o których być może jeszcze nie słyszałeś (18 obrazków)

Dobre wieści dla fanów coli. Badania na myszach sugerują, że mężczyźni pijący colę mogą mieć wyższy poziom testosteronu i większe jądra – Oby tylko nie były to badania sponsorowane przez dwa znane wszystkim koncerny napojów gazowanych
Czyżby wracało znane z komunizmu reglamentowanie towaru? – Organizacja C40 Cities, do której należy Warszawa, pokazała nowe "proekologiczne" zalecenia. Wynika z nich, że ludzie powinni mniej jeść i praktycznie pozbyć się samochodów. Ograniczenia mają być bardzo surowe: limit 2,5 tys. dziennych kalorii na osobę, 16 kg mięsa, 90 kg nabiału i tylko osiem sztuk nowych ubrań rocznie
Pastor z Tennessee transmitował na żywo wydarzenie z palenia książek po tym, jak zachęcił swoją kongregację do spalenia ich „przeklętych przedmiotów”, w tym tytułów z serii o Harrym Potterze i Zmierzchu. Nie zabrakło też kart do tarota i laleczek voodoo – To już kolejny ksiądz, który lubi kultywować zwyczaje znane z nazistowskich Niemiec
Jest ona w stanie przebić skórę i utknąć w gardle niedoszłych drapieżników. Znane są z łączenia się w ogromne roje tworzące kolczastą podłogę, aby odstraszyć napastników –

Mało znane fakty i ciekawostki ze świata, o których warto wiedzieć (16 obrazków)

Reklama dźwignią handlu – Firma Payless – ang. pay+less, czyli „płać mniej” – oferuje tanie obuwie. Typowa cena za parę to 19,99 USD. Sieć postanowiła udowodnić, że warto kupować jej produkty w bardzo niskiej cenie, ponieważ przy odpowiedniej oprawie marketingowej konsumenci byliby skłonni płacić za nie dużo więcej.W 2018 roku firma uruchomiła w jednym z centrów handlowych w Los Angeles sklep pop-up pod zmyśloną marką Palessi i zaprosiła znanych agentów wpływu – influencerów – na wielkie otwarcie. Półki sklepu były pełne obuwia Payless w nieco zmienionym „opakowaniu”.Co było dalej?Na imprezie pojawiły się znane blogerki i influencerki - sama śmietanka towarzyska, która żyje z tego, że zna się na modzie. Buty marki Palessi rozchodziły się, jak świeże bułeczki. Klientki chwaliły ich jakość i dobre wykonanie. Obuwie nie było tanie - para kosztowała nawet 600 dolarów, ale za jakość trzeba zapłacić.I poszło!Celebryci byli zachwyceni designem i jakością materiałów, kupowali nawet po kilka par obuwia. Zostawili w butiku marki Palessi parę ładnych tysięcy dolarów, a jeden z klientów zapłacił rekordowe 600 dolarów za parę butów wartych – przypomnijmy – 19,99 USD, co oznacza, że przepłacił 30-krotnie!Eksperyment dowiódł jednego - odpowiednie „opakowanie" pozwala sprzedać ten san towar nawet kilkadziesiąt razy drożej.Marka Payless poinformowała wszystkie klientki, które zakupiły obuwie za wyższą cenę, o tym przekręcie. Otrzymały one też zwrot pieniędzy za każdą parę."Zapłacili więcej, bo stworzono iluzję luksusu...", a twórcomakcji gratulacje Firma Payless – ang. pay+less, czyli „płać mniej” – oferuje tanie obuwie. Typowa cena za parę to 19,99 USD. Sieć postanowiła udowodnić, że warto kupować jej produkty w bardzo niskiej cenie, ponieważ przy odpowiedniej oprawie marketingowej konsumenci byliby skłonni płacić za nie dużo więcej.W 2018 roku firma uruchomiła w jednym z centrów handlowych w Los Angeles sklep pop-up pod zmyśloną marką Palessi i zaprosiła znanych agentów wpływu – influencerów – na wielkie otwarcie. Półki sklepu były pełne obuwia Payless w nieco zmienionym „opakowaniu”.Co było dalej?Na imprezie pojawiły się znane blogerki i influencerki - sama śmietanka towarzyska, która żyje z tego, że zna się na modzie. Buty marki Palessi rozchodziły się, jak świeże bułeczki. Klientki chwaliły ich jakość i dobre wykonanie. Obuwie nie było tanie - para kosztowała nawet 600 dolarów, ale za jakoś trzeba zapłacić.I poszło!Celebryci byli zachwyceni designem i jakością materiałów, kupowali nawet po kilka par obuwia. Zostawili w butiku marki Palessi parę ładnych tysięcy dolarów, a jeden z klientów zapłacił rekordowe 600 dolarów za parę butów wartych – przypomnijmy – 19,99 USD, co oznacza, że przepłacił 30-krotnie!Eksperyment dowiódł jednego - odpowiednie „opakowanie" pozwala sprzedać ten san towar nawet kilkadziesiąt razy drożej.Marka Payless poinformowała wszystkie klientki, które zakupiły obuwie za wyższą cenę, o tym przekręcie. Otrzymały one też zwrot pieniędzy za każdą parę."Zapłacili więcej, bo stworzono iluzję luksusu...", a twórcom akcji gratulacje
Gucci przegrywa batalię prawnąz parodystyczną marką modową – Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci Cuggl został założony przez Nobuaki Kurokawę, przedsiębiorcę z Osaki, który sprzedaje koszulki parodiujące znane marki.Koszulki wyglądają tak, jakby logo GUCCI z ręcznie malowaną linią w kolorze różowym zostało przekreślone.Japoński Urząd Patentowy odrzucił sprzeciw Gucciego wobec ''Cuggl'', twierdząc, że wierzy, że klienci nie będą mylić się, myśląc, że to prawdziwy Gucci
Główny Urząd Statystyczny przekazał najnowsze dane dotyczące inflacji – Na twitterowym profilu GUSu możemy przeczytać:"W grudniu 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do grudnia 2021 r. o 16,6 proc. (wskaźnik cen 116,6), a w stosunku do listopada 2022 r. wzrosły o 0,2% (wskaźnik cen 100,2)".Przed miesiącem poziom inflacji wyniósł 17,5 proc., a zatem mamy do czynienia ze spadkiem wskaźnika. Jest to jednak tzw. szybki odczyt inflacji, pełne dane będą znane za kilkanaście dni

33 obrazki, które można usłyszeć Ich widok automatycznie przywołuje w pamięci znane odgłosy (34 obrazki)

Wyróżnienie otrzymało słowo "odklejka" – ''Essa - powszechnie znane i używane w środowisku młodzieży na znak radości, triumfu czy w ogóle pozytywnych emocji""Odklejka - człowiek lub czynność odklejona od rzeczywistości"

Czy wiedzieliście, że te znane osoby są ze sobą spokrewnione? (12 obrazków)

 –  Jest takie staropolskie przysłowie dotyczące alkoholu, aleznane tylko wśród kobiet:,Od bombelka - lepsza butelka".
Znamy popularne toasty, złote myśli biesiadne i troskliwe rady typu „chluśniem, bo uśniem”, „kto nie pije, ten kapuje”, „nie wolno pić na pusty umysł”. Są też toasty autorskie, złote myśli mniej znane, wprowadzone do życia towarzyskiego przez „Sławnych Polaków" – Pisarz Tadeusz Konwicki uważał, że: „wódka jest niedobra, ale zdrowa”. Poeta i aktor Wiesław Dymny radził: „nie pij wódki z alkoholem”. Pisarz, dziennikarz i kompozytor Stefan Kisielewski twierdził, że „nie pije się po to, aby było lepiej na duszy, ale żeby zmniejszyły się wymagania”. Dziennikarz Edmund Osmańczyk ostrzegał: „piję tylko po zachodzie słońca”. Pisarz i aktor Jan Himilsbach tłumaczył: „Alkoholu nie pije się dla smaku, tylko dla działania”. Aktor Mariusz Dmochowski wyjaśniał, że pije z powodu… adresu, bo mieszkał przy ulicy Rabindranatha Tagore

Mało znane fakty na temat sławnych miejsc na świecie Błękitne płomienie na wulkanie, podwodne jeziora, Sfinks wśród bujnej zieleni i wiele innych (11 obrazków)

"Cukierek albo więzienie". Peruwiańska policja na Halloween zorganizowała naloty narkotykowe. Funkcjonariusze na tę okazję przebrali się za postacie znane z produkcji Marvela –
 –
Korea Południowa pogrąża się w żałobie, a śledczy badają przyczyny sobotniej tragedii w Seulu – W sobotni wieczór na jednej z wąskich ulic dzielnicy Itaewon wybuchła panika, w skutek której tłum zadeptał 153 osoby, a kilkaset osób wciąż uważa się za zaginione - przyczyny wciąż nie są znane.Agencja Yonhap podaje, że tłum ludzi miał kierować się w stronę miejsca, gdzie przybyli celebryci. Według innej wersji w jednym z klubów miano rozdawać słodycze ze środkami odurzającymi.Na nagraniach ze stolicy Korei Południowej poprzedzających zdarzenie widać tysiące głównie młodych ludzi zmierzających do tamtejszych klubów.Na miejscu tragedii pracują śledczy, którzy starają się odpowiedzieć na pytanie, co takiego stało się, że liczący niemal sto tysięcy osób tłum w pewnym momencie zaczął się zadeptywać