Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 276 takich demotywatorów

 –  GERALD 	biznesmen 	Austriacki biznesmen zeznał w prokuraturze, że na żądanie Jarosława 	Kaczyńskiego dostarczył kopertę z 50 tys. dla ks- Sawicza z Rady Instytutu 	im. L Kaczyńskiego, bo „zanim podpisze [uchwałel trzeba mu zapłacić" 	„Jarosław Kaczyński powiedział mi, że musi mieć jeszcze podpis księdza, 	który jest członkiem rady tej fundacji, ale powiedział, że zanim ten ksiądz 	podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza. 	Zapytałem Jarosława Kaczyńskiego. ile musimy mu zapłacić, a on 	odpowiedział, że prawdopodobnie 100 nys. zł. Powiedziałem, że nie mam 	takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 	tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredvî [z Banku Pekao SA na 	przygotowanie inwestycji], a ja otrzymam swoje honorarium 	Ktoś z Nowogrodzkiej do mnie zadzwonił, nie wiem kto, że powinienem 	podjqć łe 50 tys. z banku z mojego prywatnego konta i zawieźć je na 	Nowogrodzką. Zaniosłem kopertę z pieniędzmi na Nowogrodzką, nie 	pamiętam dokładnie, komu przekazałem kopertę z pieniędzmi, ale 	przypominam sobie, że Jarosław Kaczyński tę kopertę miał w ręku. Więc 	mieliśmy już podpisane uchwały, czyli była zgoda". 	Do zeznania dołączony jest "druk z konra Austriaka w Banku Pekao SA z 	adnotacją o pobraniu gotówki 7 lutego 2018 r. Birgrellner dodał, że 	świadkiem opisanych przez niego wydarzeń była jego żona, powiązana 	rodzinnie z Kaczyńskim. 	(I) Dlaczego zanim ks. Sawicz miał podpisać uchwałę, trzeba mu było 	zapłacić? Zgodnie ze statutem fundacji, członkowie Rady pełnią funkcje 	społecznie, Ia co miał wiec otrzymać 100 rys, Ił cły choćby „tylko" 50 tys.? 	(2) jako świadek Birgfellner musi mówić prawdę- Na mocy art. 233 	Kodeksu Karnegow razie „zeznania nieprawdy lub zatajenia prawdy" 	podlegałby karze pozbawienia wolności nawet do 8 lat. Jeśli Austriak 	powiedział nieprawdę, TO czy Jarosław Kaczyński zawiadomi prokuraturę, 	że Birgfellner złożył fałszywe zeznania?
To, że ja mam rację, nie oznacza, że ty jesteś w błędzie –
Żyjąc w zgodzie z naturą –
Escape room - po tragedii – Dziś wielka panika, kontrole zamknięcia. Ale ktoś wydał opinię,ktoś pozwolenie na działalność, ktoś dał zgodę na otwarcie.Nie powie mi nikt, że przy otwarciu takiej atrakcji nikt nie sprawdza poziomu bezpieczeństwa
Kłócić się z kobietą, to to samo, co czytać umowę licencyjną. Na koniec i tak machniesz ręką na wszystko i powiesz "Zgadzam się" –
Krowa nie spełniająca unijnych oznaczeń była wykorzystywana przez personel nieposiadający przeszkolenia BHP do pozyskiwania nieprzebadanego mleka, którym na miejscu pojono niewinne dzieci! A wszystko to za zgodą ich rodziców – Zgroza!
Krótka historia opowiedziana stopami –  foch przeprosiny zgoda
 –  Wiki Zgoda23 godz.Czas, Zeby przestac sie ukrywac. Ten skurwiel powinien, nie ja. To ja jestemtą" dziewczyna, ktora miała mniej szczęścia. Ten ,,człowiek", który napadł naLucyna, w tym samym celu, ledwie dwie/półtorej godziny wcześniej mnieZGWAŁClŁ. Długo sie zastanawiałam, czy napisać tego posta, bo znajomibeda wytykać palcami, bo wstyd, bo, bo, bo... ale jesli ta odważna kobietapierwsza by sie nie ujawniła, wrockabym do domu zgwalcona, powiadomiłapolicję i leżałabym w lozku patrząc w ścianę.Dnia 12.10, w nocy, naiwnie pozwoliłam sie temu zboczencowi zagadać nagłownym, duzym skrzyzowaniu morska-estakada. Tam JES monitoringysopis od Lucyny policja posiada, monitoring z autobusu tezZ. Porownac zmoimi zaznaniami i sprawdzić nagranie ze skrzyżowania, to dla policjipowinien byc moment. On zgwałcił mnie na terenie placówki PZU. Placówkipanstwowej. Tam tez musza byc kamery. Dopiero dzis (17.10!!!) zostałamwezwana na obdukcje. NIE W DZIEN ZDARZENIA. Zdaniem lekarza, toniewyobrażalne, ze nie było obdukcji w momencie wizyty u ginekologa (ok4-5 godzin po ,,tym" zdarzeniu. Wtedy byłaby na mnie jego tkanka, DNAPowiedziat, ze powinni pobrac o probek- WZięli dwie. Do dzis policja niekontaktowała sie ze mna, z Lucyna funkcjonariusze z innego posterunku, napoczatku- kilka razy dziennie.lo tyle ze SZCZegołow, ktore chciałabym mowic na forum. Jak ja- ofiaragwaltu, zostałam potraktowana przez niektórych funkcjonariuszy z innejkomendy to temat na inna książkęCzemu pisze ten post nieanonimowo? Bo to nie ja powinnam sie wstydzićukrywać. Zawsze znajdzie sie ktoś, kto zrobi z tego plotkę/wyśmieje/nieuwierzy. Ważne dla mnie jest to, żeby żaden zwyrodnialec nie czuł siebezkarnyNa samym końcu apel- dziewczyny, bez gazu pieprzowego nie wychodźcie zdomu, nawet jak jest jasno. Mężczyźni- odbierajcie swoje kobiety (siostry,mamy, dziewczyny, przyjaciółki) z pracy, przystanku, chodźcie z nimi dosklepuJa tez myślałam, ze to zdarza sie tylko innynmTego zboczeńca twarz jest juz opublikowana, nie namawiam do wymierzaniasprawiedliwości na własna rękę. Zostawmy to zobowiązanym do tegostróżom prawaDziękuje Mamie, Siostrze, Lucynie (superwoman) za napisanie posta, przezktórego i ja nabrałam odwagi i Justynaza udostępnienie go- Dzieki niejdowiedziałam sie o zdarzeniu Lucyny. I oczywiście mojemu cudownemuchłopakowi.Mama lw L-z>Siostra Paulina GachewiczMoj chłopak Michał StrugProszę, udostepniajcie, gdzie sie da. Moze uratujemy choć jedna kobietę?Dziękuje Ania za czujność. Musiałam wyrzucić posta Lucyny. Wklejam go dokomentarzy
Nosacz sundajski w Parku Tarnogajskim. Jest ozdobą dzielnicy – Wrocławska grupa Wroclove Graffiti, która popularyzuje legalną sztukę graffiti, pod koniec września za zgodą miasta wymalowała płot w Parku Tarnogajskim przy skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z ul. Bogedaina. Jednym z dzieł sztuki jest popularny w polskim internecie nosacz sundajski! Wroclove graffiti profit development
Nigdy nie chodzi o to, jak wielki jest problem, liczy się tylkojak wielki jesteś ty –  Przyjęcia do sekcji karate. Tlum chętnych, gdyż zajęciaprowadzil będzie sam Wielki Mistrz - Holagoga San.Sensei chodzi wzdluż szeregu mlodych chlopców iocenia warunki fizyczne potencjalnych uczniów. Nakońcu podchodzi do cherlawego chlopczyny, patrzy naniego krytycznie i odsyla go do domu.Ależ Mistrzu prawie placzac krzyczy chlopak - Jajestem dobry. Ja wszystko mogę.Dobrze - odpowiada nauczyciel z chytrym wyrazemtwarzy - Jeśli uda ci się spowodować, że ta deska (tubierze spod ściany grubą na 5 cm dechę)rozleci się na kawalki to cię przyjmę.Zgoda wola mlody Niech Mistrz ją mocno trzyma.Mistrz zlapal mocno dechę za końce, podniósl ją nawysokość glowy, stanal mocno w rozkroku i powiedzialZaczynaj dzieckoChlopak oddalil się o dobre 10 metrów, pobiegl wstronę Mistrza i z calej slly kopnal go w jaja.Mistrz pozielenial na twarzy, potem posiniala deska w jego muskularnych rękachrozleciala się na tysiące drzazg
Ale obaj dobrze wiecieco będzie za garażami –
Ksiądz jak urząd skarbowy - nie zapomina –  SERDECZNA PROŚBA! Za zgodą Ks. Proboszcza — Rada Parafialna i Ekonomiczna (10 osób) — przejęła opiekę nad finansami naszej Parafii. Wobec zbliżających się wielkich inwestycji zaplanowanych przesz Ks. Probpszcza, Rancla prpsi o niezwłoczne uregulowanie zaległości za rok: °(-v 1.2? .44 4C <-04 w  Dobrowolne ofiary na utrzymanie parafialnego kościoła są składane podczas kolędy. Nieodnotowany rok w kartotece, Rada obciąża rodzinę w wysokości 2 zł od każdej Niedzieli tj 100 zł za cały rok. Rada Parafialna, prosi o zgłaszanie się do Kancelarii Parafialnej w poniedziałki w dniu, kiedy dyżur pełni Ks. Proboszcz, celem odnotowania w kartotece rodzinnej swoich zobowiązań. Utrzymanie kościoła parafialnego jest obowiązkiem każdej rodziny. Z góry bardzo dziękujemy. Bóg zapłać! W kancelarii Ks. Proboszczowi należy przekazać otrzymane pismo z Parafii, by mógł je przekazać Radzie Parafialnej i Ekonomicznej. Potwierdzeniem uregulowanych zobowiązań, będzie pisemne podziękowanie Ks. Proboszcza. Przedstawiciel Radxpp Za zgoda((,, k. ROBO Jan Wierzbicki
W Szwecji powstała aplikacja, którą para wypełnia przed seksem. Wszystko po to, aby była jasność, że obie strony chcą się bzykać i nie było gwałtu – Gdy to, co do niedawna było tylko żartem, staje się rzeczywistością
Kursant nie zakończy egzaminu na prawo jazdy po pierwszym błędzie – Kolejna rewolucja w egzaminach na prawo jazdy. WORDy pozostaną własnością samorządów, ale egzaminatorzy zostaną pracownikami wojewody, więc będą pracownikami administracji rządowej. Zmienią się też zasady egzaminu praktycznego. Kursant nie zakończy egzaminu po pierwszym błędzie.Manewr czy zachowanie kierowcy, które powoduje że on nie zdaje egzaminu nie może wpływać na to, że egzamin nie jest dalej kontynuowany - mówi minister Andrzej Adamczyk.Resort planuje, że egzaminatorzy staną się pracownikami wojewody, a do WORD będą przyjeżdżali tylko egzaminować. Pieniądze z egzaminu mają trafiać do budżetu wojewody, który podpisze umowy z WORD-ami. Minister Adamczyk przekonuje, że to korzystne dla kursantów, bo nie będzie podejrzeń, że im więcej niezdanych egzaminów i poprawek, tym większy zysk WORD i egzaminatora.Jedynym zagrożeniem dla WORD-ów może być to, że tych poprawkowych egzaminów będzie zdecydowanie mniej - mówi Adamczyk.Uzupełnieniem tych zmian ma być zgoda na jazdy rodzicielskie, czyli prowadzenie samochodu pod okiem rodzica przed egzaminem na prawo jazd. Zmiany powinny wejść w życie za kilka miesięcy
Jeżeli się kocha, to się nie rezygnuje – Nie trzaska drzwiami tylko boso biegnie po schodach w nadziei, że wyprzedzi się windę w której jedzie rozwścieczony jak nigdy. Przytula, kiedy ma się ochotę zabić i powtarza jak mantrę, że kocha, kiedy do oczu napływają łzy, układające się w słowa o tym jak bardzo na daną chwilę się nienawidzi.Jeżeli się kocha to obdziera się z wszelkich przekonań, honorów i godności. Staje się nagim ze świadomością, że to miłość jest najcieplejszym ubraniem
 –  Co sprawia, że seks nie jest gwałtem?DOBROWOLNA ZGODACo sprawia, że praca nie jest niewolnictwem?DOBROWOLNA ZGODACo sprawia, że transakcja nie jest rabunkiem?DOBROWOLNA ZGODACo sprawia, że podatki nie są złodziejstwem?CZARY MARY
Francja wprowadza bezwzględny nakaz szczepień – Nie zaszczepisz dziecka - nie pójdzie do żłobka. Francja wprowadza bezwzględny nakaz wykonania 11 obowiązkowych szczepień. Odstępstwa dopuszczalne są tylko za zgodą lekarza. To reakcja na coraz bardziej popularne na Zachodzie ruchy antyszczepionkowe. Teorie spiskowe spowodowały powrót groźnych chorób, takich jak odra.
Źródło: tvn24.pl
Kiedy RODO wjechało z całymimpetem do szkół –  Bedzin, dn. ZA.Ox. loimiZGODA NA WEZWANIE POGOTOWIA RATUNKOWEGO W CELU RATOWANIA ZDROWIALUB ŻYCIA DZIECKAOświadczam, że wyrażam zgode na wezwanie pogotowia ratunkowego w celu ratowania zdrowialub życia mojego dziecka.ka, data urodzenia)Podstawa prawna:Zgodnie z art.24 ust 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o ochronie danych osobowych ( Dz. U z 2016rpoz. 922). A po 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 zdnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danychosobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WEInformuję, że:1. Administratorem Danych Osobowych iest Szkoła Podstawowa nr 1 im. Adama Mickiewicz
Tak wygląda formalna zgoda na zaślubiny księcia Harry'ego i amerykańskiej aktorki Meghan Markle, którą wydała królowa Elżbieta II – Oficjalny, ręcznie pisany na pergaminie dokument został pokazany przez Pałac Buckingham. Zawiera on podpis brytyjskiej monarchini, a także pieczęć królestwa.Ślub odbędzie się 19 maja w kaplicy St. George na zamku w Windsorze. W ceremonii ma uczestniczyć ponad 600 osób
 –  Pojebane sny i odjechane historie9 maja o 19:34 · 25 maja 2018 roku- Dzień dobry! - słyszę w słuchawce. - Dzień dobry, w czym mogę pomóc? - Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze mężczyzna. - Co? - pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem. - Na trawniku, po lewej stronie od wejścia. Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym cierpliwym głosem.Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik. Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas. Obok niego kawałek brudnej serwetki. Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja. Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku. - Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. - Dzwoni pan, żeby przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? - dopytuję. - Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. - Dziś weszły nowe przepisy dotyczące danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym? - Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój rozmówca zmierza.- To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy. - Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?- Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną rozmową. - Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój rozmówca. - Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba? - uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę. - Sądzę, że tak...- W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w słuchawce. - Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich danych osobowych. Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć. - Tak czy nie? - usłyszałem w słuchawce. - No chyba tak... - przyznałem niechętnie. - Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej pogodny. - Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. - O ile jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.- Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. - Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do przychodni.- Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? - wykrzyknąłem do słuchawki. - Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. - Wie pan jak wysokie są kary?Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła. - Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z trawnika do przychodzi – usłyszałem w słuchawce. - Miłego dnia.Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms. Wszedłem z powrotem do biura. - Coś się stało? - zapytała zaniepokojona sekretarka. - Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. - Mamy łyżkę i słoik?