Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 2 takie demotywatory

Oczka wodne, których naszkraj naprawdę potrzebuje,a które nie są drogie –  Paweł Kisiel•..6 czerwca o 18:31 ·Wędrując gdzieś w okolicach Torunia,napotkałem na ,„urządzenie" małej retencjiwykonane przez rolnika. Upubliczniam, bopierwszy raz coś takiego widzę. Dotychczaszazwyczaj widywałem zdemolowane zastawkijeszcze z czasów PRL-u, a na zachodzie Polskiwykonane przez Niemców. A tu proszę. Widaćjak nie wiele trzeba, by zatrzymać wodę.Poziom wody po drugiej stronie zastawki jestkilkadziesiąt centymetrów wyższy (co nie dokońca jest widoczne na zdjęciach). Dzięki temurolnik skosił łąkę początkiem czerwca, a zpowodu dużej wilgotności bez problemu będziemógł zebrać drugi pokos. Taka „zastawka"prawie nic nie kosztuje. Pewnie zostałazrobiona z tego co było na podwórku. Byograniczyć suszę, potrzeba milionów małychzastawek. Nie trzeba wydawać miliardów nawielkie retencyjne zbiorniki wodne, które żadnejrzeczywistej funkcji retencyjnej nie spełniają.EDIT: Może edukacja w sprawie suszy i małejretencji jednak działa?
Niemieckie miasto Torgau zerwało umowę partnerską z polskim Strzegomiem, ponieważ samorządowcy zrobili sobie nieco gównianą imprezę – - Już w ciągu nocy z pokojów zajmowanych przez Polaków dochodziły odgłosy imprezy. Gdy rano wyjechali, a sprzątaczki zabrały się do sprzątania ich pokoi, okazało się, że zostały one w opłakanym stanie: zdemolowane, z odchodami walającymi się po podłodze i pościeli.Początkowo sprawa była utrzymywana w tajemnicy. Do Strzegomia przyszedł tylko rachunek na kwotę 1500 euro za remont i sprzątanie pokoi. Ostatecznie jednak sprawa wróciła na ostatniej sesji rady miejskiej niemieckiego miasteczka, gdzie zdecydowano się zerwać 22-letnią współpracę ze Strzegomiem

1