Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 43 takie demotywatory

Niepracująca matka czwórki dzieci opisuje swoje codzienne życie. Współczuć czy zazdrościć? – "Wszyscy myślą, że odwiozę dzieci do placówek i mam czas na hybrydki. Niestety muszę ich rozczarować, ale tak nie jest. Nie robię ich wcale. Do tego nie pracuje, bo wychowuje dzieci. Ludzie pomyślą, że to skandal.Wstaje o godzinie szóstej i robię śniadanie, potem budzę dzieci, ubieramy się, robimy szybką toaletę i jemy wspólnie śniadanie. Zanim spakuje wszystkich do samochodu to jest 07:30. Nie mieszkamy w mieście więc dojazd zajmuje chwilę czasu. Kiedy dzieci są już w placówkach, to jadę na zakupy. Wracam do domu, staram się rozpakować zakupy, posprzątać z grubsza dom, zrobić pranie, poprasować i zabieram się za obiad. Nawet się nie obejrzę i jest godzina 12:00. Wsiadam do samochodu i jadę po dzieci. Po odbiorze, zajeżdżamy do sklepów papierniczych i wracamy na obiad. Dzieci odpoczywają po posiłku, a ja zmywam. Następnie zabieramy się za lekcje. Później zajęcia dodatkowe i ciągłe rozwożenie dzieci po placówkach. Wieczorem znowu lekcje. Kładziemy się wcześnie spać, żeby następnego dnia nie zaspać.Nie pracuję, bo ze świadczeń mam ładną pensję. Nawet lepszą od mojego męża, którego widzę tylko w weekendy i święta. Zresztą przy czwórce dzieci nie jest to zwyczajnie możliwe. Nie mogę skorzystać z instytucji o nazwie babci. Gdybym mogła, to pewnie byłoby łatwiej, ale teraz jestem zdana sama na siebie" AnimalsCAGENCJA wyborcza.plToTu000DJECO

Dopisało wam kiedyś szczęście i znaleźliście drogie rzeczy za grosze? Tym internautom można trochę zazdrościć (21 obrazków)

 –  Czy w Polsce jest drożej niż w Niemczech? Zrobiliśmy mały eksperyment - Dawid zrobił zakupy w Polsce, a Kuba zrobił zakupy w Niemczech. Każdy z nas kupował to samo, w tej samej ilości, w tej samej sieci sklepów i w tym samym czasie (różnica jednego dnia). Zakupy robiliśmy według wcześniej przygotowanej listy, aby odzwierciedlały koszyk tradycyjnego Polaka, czyli kupowaliśmy m.in. chleb, mąka, mleko, jogurty, warzywa i owoce, słodycze, napoje oraz piwo. Następnie porównaliśmy paragony i wniosek wbił nas w ziemię: za te same zakupy w Niemczech zapłaciliśmy taniej niż w Polsce! Za zakupy w Warszawie zapłaciliśmy 43,79 zł, za te same zakupy w Niemczech - 10,46 euro. Po odjęciu 1 euro kaucji zwracanej za oddanie butelek i puszek wyszło nam 9,46 euro, czyli 42,76zł. To jest o 2,5% taniej niż w Polsce! Porównaliśmy także średnie zarobki Polaków i Niemców. W Polsce średnia krajowa wynosi 5.681 zł brutto - w Niemczech jest to 3975 euro, czyli aż 17.967zł! Przeciętny Niemiec zarabia zatem trzy razy więcej niż Polak! Jeśli chcielibyśmy poczuć się jak Niemiec, za nasze zakupy w Polsce powinniśmy zapłacić 13,84zł! Rząd od lat mami wszystkich programami społecznymi, ale przez spadającą wartość złotówki, tracimy znacznie więcej! To jest prawdziwe draństwo żebyśmy przy trzy razy mniejszych zarobkach, płacili za zwykłe, spożywcze zakupy więcej niż lepiej zarabiający od nas Niemcy! W rządowych mediach kiedyś przeczytaliśmy pasek: „ZACHÓD ZAZDROŚCI POLSCE DOBROBYTU”, a wystarczył mały eksperyment i kilka prostych przeliczeń, aby pokazać jakie to jest oszustwo. Kiedyś Zachód mógł nam chociaż zazdrościć niskich cen - teraz już nawet tego nie - mamy wszechobecną drożyznę i nadal niskie zarobki. To ma być to zapowiadane „wstawanie z kolan”?
 –  Dzieci się rodzi się wychowuje dla sołeczeń stwa a nie dla siebie. Jak komuś potrzeba te 500z1 to co stoi na przeszkodzie narodzić sobie dzieci a nie wylewać na kogoś tyle nienawiści. Pewnie zazdroszczą te które sa bezpłodne od wykupionych całych ton środków antykoncepcyjnych nie nazywając gorzej. 19 godz. Lubię to! Odpowiedz isugsm "ffiliew • faktycznie jest czego zazdrościć. Ubóstwa i gromady dzieci 19 godz. Lubię to! Odpowiedz 70 A alifflr 4" ;* nie krytykuje bo dzieci zrodzin wielodzietnych doskonale sobie radzą w życiu i prędzej coś osiągną niż te jedynki kończące na różnych odwykach. 19 godz. Lubię to! Odpowiedz
Wkrótce pierwsze miasto na świeciema być neutralne klimatycznie – 120-tysięczne Lahti będzie pierwszym na świecie zeroemisyjnym miastem. Już teraz jest ekologicznym rajem. Był plan, jest realizacja. Pochłonęło to wiele milionów euro,ale cel będzie zdobyty już za cztery lata, w 2025 roku.Powinniśmy zazdrościć

Aktorka teatralna, Agnieszka Matan złożyła wniosek o apostazję. Tak uargumentowała swoją decyzję:

Aktorka teatralna, Agnieszka Matan złożyła wniosek o apostazję. Tak uargumentowała swoją decyzję: – "Złożyłam dzisiaj wniosek o apostazję. Od momentu podjęcia przeze mnie decyzji do wykonania tej administracyjnej czynności minęło półtora roku. Mogę to zwalać na lenistwo albo na to, że nie lubię papierów, kiedy nawet odebranie awizo to wyzwanie. Ale myślę, że musiałam do tego dojrzeć, bo jednak przez 20 lat byłam dość zaangażowana w życie religijne. Zrobiłam sobie sentymentalną podróż po starym osiedlu, poszłam do mojej dawnej parafii i sama procedura odbyła się w dużym szacunku, może trwała 10 minut. Proboszcz musi z Wami chwilę pogadać. Proboszcz, z którym gadałam, był ok. Życzył mi, żebym też pamiętała dobre chwile. I w dniu, kiedy oficjalnie zadeklarowałam, że nie chcę być częścią kościoła katolickiego, pozwolę sobie kilka tych dobrych chwil wspomnieć.Od dziecka kręciła mnie perspektywa, że TAM w niebie mieszka MÓJ OJCIEC, który mnie kocha. „Takiego, jakim jestem, raduje się każdym moim gestem”. Nie miałam za bardzo taty, a jak był, to był kompletnie najebany, więc fajny gość z nieba absolutnie realizował moje potrzeby. Przedstawicielami taty z nieba są księża i do nich też miałam zawsze szczęście. Lubiłam to wszystko – lubiłam msze dla dzieci, lubiłam drogi krzyżowe, kochałam takie eventy jak procesja na Boże Ciało. W podstawówce należałam w kościele na osiedlu Jadwisin do „Krucjaty parafialnej”, którą prowadziła siostra Angela. Siostra Angela była groźna, ale kochała dzieci. I bardzo nie nadawała się do przygotowywania mszy, wiec z siostrą Angelą zawsze były jakiś śmieszny przypały. Podobno sporo piła, ale ja tego nie zauważyłam. Spotykaliśmy się co niedzielę, siostra rozdzielała zadania – ja najbardziej lubiłam modlitwę wiernych i kiedy parafie odwiedzał jakiś specjalny gość, wtedy dawałam kosze z prezentami i mówiłam wiersze (to był mój WAŻNY moment z mikrofonem w kościele). Siostra Angela zakładała nam tez takie żółte chusty – to był znak rozpoznawczy naszej krucjaty. Zawsze zazdrościłam dziewczynkom śpiewającym psalm. Żałowałam za grzechy, spowiadałam się, uwielbiałam wszystkie religijne piosenki i te dla starych ludzi i te młodzieżowe. Moje ulubione kościelne szlagiery z dawnych lat, to „Idzie mój Pan”, „Jesteś królem”, Twoja miłość jak ciepły deszcz” (to jest grube, polecam posłuchać w wykonaniu Mietka Szcześniaka) i jeszcze była taka bardzo mało popularna piosenka, która zaczynała się tak: „Pewnej nocy łzy z oczu mych, otarł dłonią swą Jezus i powiedział mi nie martw się, jam przy boku jest twym” – kochałam całym sercem totalnie. Siostra Angela czasem organizowała nam też w salce parafialnej dyskoteki – była przeterminowana oranżada i boombox. Było bardzo fajnie. Czułam się dobrze z innymi dziećmi. No i wszyscy byliśmy dziećmi pana boga.Potem zmieniłam parafię i jako nastolatka chodziłam już do porządnej oazy, tam się dużo modliliśmy, czekaliśmy na to, jak przyjdzie do nas Duch Święty i znów dużo śpiewaliśmy w czasie mszy. Tu już bywało różnie, przed mszą ukradkiem paliłam papierosy, a koleżanki z grupy mówiły mi, że nie powinnam malować rzęs do kościoła, ale bardzo chciałam z nimi być – no i być blisko boga. A potem jeszcze dwa razy poszłam na pielgrzymkę i tylko raz oszukałam i przejechałam jedna stację autobusem, ale padał deszcz. Poznałam na pielgrzymkach wiele bardzo fajnych osób. I co się naśpiewałam, to moje. Zdziwiłam się tylko, gdy po kilkunastu dniach marszu, już w Częstochowie, przywitał nas na Jasnej Górze kardynał Glemp kazaniem o pornografii. Myślałam, że tam na nas będzie czekał anielski orszak, trąby jerychońskie i super piosenki, a było dość niemiło. Lubiłam Jezusa, podobała mi się jego filozofia, bardzo chciałam być dobra. Nie zazdrościć, nie krzywdzić nikogo, wyspecjalizowałam się w nastawianiu drugiego policzka. Czułam, że robię dobre rzeczy. Często wychodziłam z kościoła bardzo szczęśliwa. I bardzo wszystkim, którzy się do tego przyczynili, za te momenty dziękuję.To były moje dobre wspomnienia.Dziś wypisuje się z kościoła, bo od lat jestem osobą niewierzącą. Bo oprócz tych dobrych chwil, ta instytucja miała także ogromny wpływ na moje życie ze względu na regularne pogłębianie poczucia winy, wmawianiu mi, że jestem grzeszna i że sama z siebie nie będę wiedziała, co jest dobre, a co złe. Całe religijne życie bałam się kary, bałam się, że ten kochający bóg obrazi się na mnie, jak coś źle zrobię. Już dawno temu powiedziałam sobie, że nie jestem złą osobą i że nie będę się bać. Wypisuje się, bo nie chce być członkinią organizacji, która zbudowana jest na przemocy, której przedstawiciele jawnie dyskryminują kobiety i mniejszości seksualne, a przede wszystkim - regularnie krzywdzą dzieci. W której nie ma miejsca na inność, na wolność i na radość. W której chciwość i władza zastąpiły miłość. To jest moje zdanie i moje poczucie. Nikogo nie namawiam. Mogę tylko powiedzieć, że sama procedura jest bardzo prosta i na stronie apostazja.info znajdziecie wszystkie informacje. Zdobycie odpisu aktu chrztu to też jest prosta sprawa. Trudnej jest się zebrać i przezwyciężyć lęk, jeżeli tyle lat go w nas pielęgnowano.Do widzenia siostro Angelo!"
PLASTIK LEVEL 1000 – Tyle silikonu, że lalka Barbie może zazdrościćOCENCIE SAMI
Brawo Polska! Od 29 grudniado wczoraj zaszczepiliśmy w Polscetyle osób, ile Izrael w pół dnia – Po raz kolejny pokazaliśmy światu, że mogą mam zazdrościć i z zawiścią patrzeć na polski sukces gospodarczy! To jakieś 6 tys. osób dziennie. W tym tempie szczepienia personelu medycznego oraz osób 65+ potrwa ponad trzy lata (zaszczepienie wszystkich 30 mln, zajmie 15 lat)
Wychwalając swoją nową pracownicę, opublikował przy okazji kilka nagich zdjęć kobiety. Poseł Duszek utrzymuje, że na jego konto nastąpiło włamanie –  Na prywatnym profilu na Facebookuposła PiS Marcina Kamila Duszkapojawił się post przedstawiającyparlamentarzystę w towarzystwiekobiety, którą przedstawił jako swojąnową sekretarkęMarcin Kamil DuszekMarcin Kamil Duszek25 min · OPoznajcie tę ślicznotkę! Izabela u. będzie mojąnową sekretarką. Udowodniła już swój profesjonalizm ibędzie moją prawą ręką we wszystkich sprawach. Moikoledzy posłowie będą zazdrościćMarcin Kamil Duszekwyborcza.pl
 –  I TAK TO SIĘ ROBI!! NIECH SIĘ UCZY ZAGRANICA JAK SIĘ W POLSCE KRZYWĄ WZROSTU ZACHOROWAŃ WYPŁASZCZA!
Wieczór (nie)wyborczy – Jest czego zazdrościć: nie ma kolejek do urn, żadnych problemów. A i głosy można już było przed południem podliczyć ŚWIAT ZAZDROŚCI NAM ORGANIZACJI WYBORÓW
Jak co roku, za kilka tygodni znowu będą święta Bożego Narodzenia, od zawsze promowane jako czas "magiczny i wyjątkowy". Czy tak jest naprawdę? Nie dla wszystkich – Ozdoby świątecznew sklepach już we wrześniu (sierpniu?) czy puszczanie przez cały grudzień w mediach świątecznych przebojów niekoniecznie napawa radością. Ale nie chodzi tylko o to...Jakie filmy puszczane są w TV na święta? Mdłe, i nieprawdziwe historie świąteczne, jak to samotny singiel/singielka (i zawsze jest to osoba ładna i dobrze sytuowana) nagle odnajduje miłość życia i jest mega szczęśliwy/a. W prawdziwym życiu tak nie ma...Ta cała sztuczna atmosfera radości i magii dodatkowo przygnębia osoby, które wiedzą, że nie mogą na taką "magię" liczyć. Osoby z problemami zdrowotnymi, żałobnicy, którzy kogoś ważnego pożegnali, czy też ludzie skłóceni z kimś i oczekujący na zgodę. Ale także Ci, którzy właśnie w czasie świątecznym dostali kiedyś kopa od losu, poznając "magię świąt" na własnej skórze...Wszystkim, dla których ten czas jest niemiły życzę przetrwania go. Dla mnie to też nie będzie radosny czas, więc nie musicie mi zazdrościć ;) Na pocieszenie - następne dopiero za rok
Nie czyń sobie wyrzutów sumienia, że upokorzyłeś się dla miłości, że zdarłeś z siebie kilka warstw godności, bo twoja miłość i tęsknota były silniejsze niż duma – To świadczy tylko o tym, że potrafisz kochać poza granice swojego egoizmu - i trzeba Ci zazdrościć
Życie należy przeżywać tak, żeby samemu sobie lekko zazdrościć –
Choinka z rozmachem – Sąsiedzi będą zazdrościć

Takiego taty mogą jej zazdrościć wszystkie dzieci. Ojciec malutkiej Zoe pokazuje jak być kreatywnym tatą:

 –
Wpisujcie w komentarzach pomysły, czego Europa może nam zazdrościć –  POLSKI SUKCES BUDZI ZAZDROŚĆ W EUROPIE
12 dni dodatkowego urlopu,pensja powyżej 10 tys... – Ale zanim zaczniesz zazdrościć, pomyśl że skutkiem ubocznym tej pracy jest utrata pamięci
Każda kobieta zasługuje na kogoś,kto nazwie ją swoim skarbem – Kto ją pocałuje, zatrzyma i nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać i otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą, którą kocha, tą dla której jest w stanie zrobić wszystko
Źródło: I vice versa
Po rozwodzie i podziale majątku zacząłem lepiej rozumieć ofiary pożaru, a nawet trochę zazdrościć bezdomnym –