Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 344 takie demotywatory

Myślę, że to lepsza forma pomocy z mojej strony, niż wysyłanie pieniędzy na jakieś losowe akcje dobrze reklamowane w mediach –
Przez cały mijający tydzień politycy PiS i Solidarnej Polski przekonywali, że to nieprawda, a minister Woś udawał idiotę i wstawiał zdjęcia konsoli –
Zlikwidowali jego bilet w 2008 roku –
„Super Express” ujawnił, ile pieniędzy Kancelaria Sejmu wydała na zakup jedzenia. Okazuje się, że posłowie nie jedzą byle czego. – 1,5 mln ztotych poszło m.in. na: 15 kg antrykotu wołowego, 30 kg policzków )wołowych, pół tony kaczek, 90 kg sera pleśniowego typu camembert, Ćwierć tony mozzarelli, 16 kg parmezanu oraz 8 kg sera koziego. 30 kg dorsza atlantyckiego, 350 kg łososia czy 2 kg polędwicy z tuńczyka. Kto bogatemu zabroni na koszt podatnika?
Fajnie to PiS wymyślił, bo jemu w najgorszym przypadku grozi tylko poprawczak –  Posłowie Lewicy poinformowali o złożeniu zawiadomienia do prokuratury o możliwościpopełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez głównego rzecznika dyscyplinyfinansów publicznych Piotra Patkowskiego. Zawiadomienie ma związek z doniesieniamiopisującymi zakup systemu Pegasus.
Prawdziwa promocja na zakup dwóch –
W paczce był też list – Jeden z karkonoskich ratowników GOPR 4 grudnia pożyczył swoją kurtkę wychłodzonemu turyście, który próbował zdobyć szczyt w samych szortach. Mężczyzna jednak nie oddał pożyczonego okrycia.Ratownicy, nie mając kontaktu z turystą, opublikowali w mediach społecznościowych apel o oddanie wyposażenia. Jak zaznaczyli, służbowe okrycie jest kosztowne i "niezbędne do pracy, w ciężkich zimowych warunkach". Sprawa trafiła także na policję, a społeczeństwo zaczęło wpłacać pieniądze na rzecz karkonoskiego GOPR.Jak się okazało, apel przyniósł pożądany skutek, a kurtka wróciła do właściciela za pośrednictwem poczty. Dołączony był do niej list z przeprosinami i wyjaśnieniami.Ratownicy są zadowoleni z takiego zakończenia sprawy. Poinformowali, że zebrane fundusze przeznaczą na zakup dodatkowego zimowego wyposażenia Jeden z karkonoskich ratowników GOPR 4 grudnia pożyczył swoją kurtkę wychłodzonemu turyście, który próbował zdobyć szczyt w samych szortach. Mężczyzna jednak nie oddał pożyczonego okrycia.Ratownicy, nie mając kontaktu z turystą, opublikowali w mediach społecznościowych apel o oddanie wyposażenia. Jak zaznaczyli, służbowe okrycie jest kosztowne i "niezbędne do pracy, w ciężkich zimowych warunkach". Sprawa trafiła także na policję, a społeczeństwo zaczęło wpłacać pieniądze na rzecz karkonoskiego GOPR.Jak się okazało, apel przyniósł pożądany skutek, a kurtka wróciła do właściciela za pośrednictwem poczty. Dołączony był do niej list z przeprosinami i wyjaśnieniami.Ratownicy są zadowoleni z takiego zakończenia sprawy. Poinformowali, że zebrane fundusze przeznaczą na zakup dodatkowego zimowego wyposażenia
 –  Skarb Państwa zawarł ugodę z koncernemAirbus w sprawie niepodpisanego kilka lattemu kontraktu na zakup śmigłowcówH225M Caracal dla Wojska Polskiego.Porozumienie rzqdu zamyka spór i kosztujePolskę 80 min zł - podaje w poniedziałek"Dziennik Gazeta Prawna".
Udało mi się kiedyś koncertowo zepsuć humor bardzo nieprzyjemnemu klientowi, a w zasadzie aż dwóm nieprzyjemnym klientom! – Praca kasjera w supermarkecie spożywczym ani do przyjemnych, ani do szanowanych nie należy. Kiedyś podchodzi do mnie facet, kasuje małego batonika i wciska mi stówę. Grzecznie mówię, że nie mam jak wydać, proszę drobniej. Zaczyna się więc na mnie wydzierać, że to On tu jest klientem, On tu rządzi i że mam mu natychmiast wydać. Powiedziałem więc: "Proszę chwileczkę zaczekać, muszę rozmienić" On: "Ok, czekam".Schodzę ze stanowiska, czekam w długiej kolejce do sąsiedniej piekarni, aby rozmienić. Wracam po około 15 minutach, w mojej kasie kolejka zablokowana na amen. Wściekły klient krzyczy: "No wreszcie! Ile można czekać na głupią rozmiankę!" A więc chodziło tylko o rozmiankę, nie o zakup!Za nim kolejny klient kupuje tylko puszkę piwa. I nie zgadniesz byku co ląduje na ladzie - stówa! Mówię: "trzeba będzie czekać" i już schodzę, a ten szybko się odzywa: "Nie! Chwila, dam drobne!" I jakimś dziwnym cudem od ręki znalazł 3zł. A jaką miał przy tym bordową twarz...
Posiada już akcje Google warte 2 miliony dolarów, a miesiąc temu zainwestowała 4 miliony w stację benzynową –
 –
Szef Pfizera twierdzi, że coroczne szczepienia przeciw COVID-19 mogą być konieczne przez wiele lat – Według szefa Pfizera Dr Alberta Bourla ludzie będą prawdopodobnie potrzebować corocznych szczepień przeciwko COVID-19 przez wiele lat. Bourla powiedział, że jest to konieczne do utrzymania „bardzo wysokiego poziomu ochrony”. Zdaniem Bourla szczepionki pomogły uratować miliony ludzkich istnień, natomiast bez nich „fundamentalna struktura naszego społeczeństwa byłaby zagrożona”.Bourla rozmawiał z BBC przed pojawieniem się wariantu Omikron, a także przed ogłoszeniem podpisania kontraktów na zakup 54 milionów dodatkowych dawek Pfizer-BioNTech i 60 milionów dawek Moderna przez rząd Wielkiej Brytanii w latach 2022-2023.Jeśli będzie to niezbędne, wspomniane umowy obejmują dostęp do zmodyfikowanych szczepionek do zwalczania wariantu Omikron i innych wariantów, które mogą pojawić się w przyszłości – przekazał Departament Zdrowia Wielkiej Brytanii.Dyrektor naczelny Pfizera powiedział również, że firma wyprodukowała już zaktualizowane szczepionki w odpowiedzi na wariant Beta i Delta, ale nie były one potrzebne. Obecnie firma pracuje nad zaktualizowaną szczepionką w odpowiedzi na wariant Omikron, która może być gotowa za 100 dni
Poznajcie pana Huh Kyung-younga, kandydata na Prezydenta Seulu w Korei Południowej – Huh Kyung-young to gwiazda koreańskich memów i tegoroczny kandydat na Prezydenta Seulu z ramienia jego własnej Narodowej Partii Rewolucyjnej. Zyskał sławę twierdząc, że ma lewitujące moce i IQ 430. Twierdzi też, że ma zdolność do dokonywania cudownych uzdrowień, w tym zmiany 23 chromosomów i 40 000 DNA w ludzkim ciele. Powiedział również, że może wyleczyć raka macicy w ciągu 0,1 sekundy, po prostu patrząc w oczy pacjentki.Większość z jego obietnic wyborczych dotyczy rozdawania pieniędzy, aby pokonać niski wskaźnik urodzeń i rosnące ceny mieszkań. Tym razem, jako kandydat na Prezydenta Seulu, Huh zobowiązał się dawać 1,5 miliona wonów (1,356 dolarów) miesięcznie wszystkim obywatelom w wieku 18 lat i starszym. Chce także zamknąć Ministerstwo Zjednoczenia Narodowego oraz Ministerstwo Równości Płci i Rodziny i zastąpić je "ministerstwem małżeństw", jednocześnie rozdając samotnym ludziom 200 000 wonów miesięcznie jako "dodatek randkowy", aby zachęcić ich do umawiania się na randki. Osoby biorące ślub mogą również otrzymać 100 milionów wonów jako jednorazowy zasiłek małżeński i pożyczyć 200 milionów wonów bez odsetek na zakup domu. Pary, które mają dziecko, miałyby otrzymać 50 milionów wonów jako jednorazowy zasiłek porodowy, podczas gdy małżonek, który zajmuje się domem w pełnym wymiarze godzin, otrzyma 1 milion wonów miesięcznie jako "zasiłek dla gospodyni domowej", dopóki dziecko nie osiągnie 10 lat.
Zakup zdalnie sterowanego auta to była dobra inwestycja –
0:27
Cover "Don't Stop Me Now" w wykonaniu Orkiestry Dętej z Tarnowskich Gór – W teledysku przedstawiono lokalne atrakcje. Orkiestra gra darmowe koncerty - muzycy i dyrygent działają "w czynie społecznym". Datki "co łaska" z koncertów idą przede wszystkim na zakup nowych nut, podobno to nie tania sprawa, a nie chcą piracić
SERIO? – Czy w takim razie minister zdrowia może pokazać potwierdzenie przelewu za swojego prywatnego konta na ten zakup?
Źródło: własne foto
Tak wygląda Carlos A. Silvan Boixadera, główny menadżer aplikacji Glovo w Polsce. Glovo w nocy przez przypadek rozdało kilkadziesiąt tysięcy kodów na 125 złotych do wykorzystania zakup jedzenia – Kod BLACKFRIDAY wyciekł w nocy z 3 na 4 listopada 2021 roku. Z możliwości wpisania go w aplikacji skorzystało kilkadziesiąt tysięcy Polaków obniżając tym samym wartość złożonych zamówień o 125 złotych. Rano, 4 listopada Glovo zaczęło ukradkiem anulować przyznane kody, zmieniając sposób płatności w aplikacji lub masowo anulując zamówienia
Rybnik. Lokatorzy sami zadbalio swoje podwórko – Dostali 4 tys. zł i trochę materiału. Postawili za to altanę i założyli ogród, przygotowali również miejsca postojowe i rozpoczęli grodzenie budynku. Gdyby taką inwestycję realizowano w ramach przetargu, kosztowałaby kilkadziesiąt tysięcy złotych.Pieniędzy nie wystarczyło na wszystkoPieniądze poszły przede wszystkim na zakup altany oraz roślin. Część krzewów oraz ławki podarowała rybnicka Zieleń Miejska. Rybnickie Służby Komunalne przekazały kostkę z rozbiórek. Mężowie autorek projektu po godzinach pracy postawili altanę, układali kostkę, przygotowali miejsce postojowe
No to módlmy się o nasze bezpieczeństwo –  mobilne ołtarze polowe.
Kupiła 2 bułki i 4 kromki. Kobieta nie wytrzymała. Oto jej paragon – Rachunek z jednej z piekarni w Gdańsku.''Proszę pokażcie ten pagon premierowi. Wczoraj wpadłam do piekarni tuż przed jej zamknięciem. Wymiotłam wszystko, co zostało. Nie przyglądałam się, co biorę, bo wyboru nie było. Cena, jaką musiałam zapłacić za ten skromny zakup, mocno mnie zdziwiła. Coś tu chyba jest nie tak, może niecałe 11 zł to nie majątek, ale tylko spójrzcie, jak to wygląda objętościowo. Dwie bułki i cztery kromki chleba to prawie nic, a cena to chyba jak u Magdy Gessler. Dodam, że to bardzo znana piekarnia w Gdańsku nie jakaś wyjątkowa - można na nią trafić w wielu punktach miasta''