Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 344 takie demotywatory

Samochód trzeba kupować z głową –
Już wkrótce będziesz mógł zakupić świetne auta z Francji i Niemiec, z bardzo niskim przebiegiem od pierwszego właściciela, nic nie puka, nic nie stuka... –
Najnowszy nabytek Warszawskiej Kolei Dojazdowej to sześć pociągów wyprodukowanych w nowosądeckim Newagu – Kosztowały ponad 90 milionów złotych - zakup w połowie został sfinansowany ze środków Szwajcarsko Polskiego Programu Współpracy. Zakup taboru współfinansowany z funduszy szwajcarskich ma usprawnić połączenia komunikacyjne w aglomeracji stołecznej.W środku sto sześćdziesiąt miejsc siedzących, monitoring, system informacji elektronicznej. Cały skład może przewozić ponad pięciuset pasażerów.Wszystkie pociągi wyprodukowane dla WKD trafią do spółki do końca sierpnia
Wziąłem kredyt na zakup pistoletu. Nie spłacam – Komornik jakoś się nie pojawia
 –
Nikt nie wierzył, że kupiłem lexusa –
 –

Instrukcja dla kobiet niezadowolonych z działania programu Mąż 1.0

Instrukcja dla kobiet niezadowolonych z działania programu Mąż 1.0 –  Drogi Software-Leb Ostatniego roku zmieniłam program Chłopak wersja 5.0 na program Mąż wersja 1.0 i zauważyłam, że wywołało to niespodziewane zmiany software'u i poważnie ograniczyło dostęp do niektórych aplikacji, takich jak: garderoba, kwiaty, biżuteria, które to aplikacje działały bez zarzutu z programem Chłopak 5.0. W instrukcji użytkownika nie znalazłam o tych wadach nowego programu ani słowa. Na dodatek Mąż 1.0 deinstaluje wiele innych, wartościowych programów takich jak: Zatańczmy 7.5, PopłyńmyWRejs 2.3 i WieczórWOperze 6.1, instaluje zaś inne, niepożądane takie jak: PokerowyWieczór 1.3, SobotniFutbol 5.0, Golf 2.4 i WszędzieBałagan 4.5. Niestety, program Rozmowy 8.0 już nie działa (jego uruchomienie powoduje tylko zawieszanie się systemu). Próbowałam uruchomić program Zrzędzenie 5.3 w celu naprawienia Męża 1.0, ale efekty były żadne. Proszę o pomoc!!! Pozdrawiam, ZdesperowanaDroga Zdesperowana,To powszechnie występujący problem. Jego źródłem jest zasadnicze nieporozumienie. Wiele kobiet chce zaktualizować Chłopak 5.0 na Mąż 1.0 nie zdając sobie sprawy, że Chłopak 5.0 to jedynie pakiet ROZRYWKA.Mąż 1.0 jest natomiast systemem operacyjnym, który został zaprojektowany tak, by uruchamiać tak wiele aplikacji ile możliwe. Ponadto nie można wyczyścić Mąż 1.0 i powrócić do Chłopak 5.0, ponieważ Mąż 1.0 nie jest tak zaprojektowany. Ukryte pliki systemu operacyjnego spowodowałyby emulowanie przez Chłopak 5.0 trybu Mąż 1.0, nic więc byś w ten sposób nie zyskała.Po zainstalowaniu Mąż 1.0 nie da się odinstalować czy usunąć jego plików z systemu. Jakiekolwiek nowe pliki systemowe mogą być instalowane jedynie raz do roku ponieważ Mąż 1.0 ma poważnie ograniczoną pamięć. Komunikaty o błędach są powszechną i normalną częścią Mąż 1.0. W desperacji, chcąc używać ulubionych „starych” aplikacji lub zacząć używać nowych, niektóre kobiety próbują zainstalować Chłopak 6.0 lub Mąż 2.0. Jednak na ogół kończy się to większymi problemami niż tymi z Mąż 1.0.Sprawdź w podręczniku w rozdziale “Ostrzeżenia: Rozwód/Wsparcie dziecka. Dowiesz się, że program ten działa bardzo słabo i koliduje ze Złamane Serce 1.3. Radzę pozostawić Mąż 1.0 i po prostu poznać kaprysy tego dziwnego i nielogicznego systemu.Ponieważ sama zainstalowałam Mąż 1.0, mogę zaproponować przeczytanie całego rozdziału dotyczącego Ogólnych Błędów Partnerstwa (OBP).To wspaniała cecha Mąż 1.0 zainstalowana potajemnie przez firmę macierzystą jako integralna część systemu operacyjnego. Mąż 1.0 musi wziąć na siebie pełną odpowiedzialność za wszystkie błędy i problemy niezależnie od ich przyczyn.W celu uruchomienia tej rewelacyjnej właściwości należy wprowadzić komendę “C:\Myślałam, że mnie kochasz”. Czasem podczas wprowadzania tej komendy należy jednocześnie uruchomić Łzy 6.2. Mąż 1.0 powinien wtedy uruchomić Przeprosiny 12.3 i Kwiaty/Czekoladki 7.8.WSKAZÓWKA TECHNICZNAUnikaj nadużywania tej funkcji, gdyż może to powodować dodatkowe i poważniejsze OBP, a nawet może cię zmusić do dania komendy “C:\Przepraszam”, aby system zaczął normalnie działać.Jej nadużywanie może również spowodować przestawienie Mąż 1.0 w domyślny tryb Ciche Dni 2.5 albo, co gorsza, w Piwo 6.0. Piwo 6.0 to bardzo zła aplikacja powodująca tworzenie przez Mąż 1.0 plików Tłusty Brzuch i Głośne Chrapanie, które są bardzo trudne do usunięcia. Oszczędź sobie takich problemów postępując wg poniższych wskazówek.Pamiętaj, system będzie działać sprawniei brać na siebie winę za wszystkie OBP ale z powodu tej cechy może tylko okresowo uruchamiać wszystkie aplikacje Chłopak 5.0. Mąż 1.0 jest wspaniałym programem ale ma ograniczoną pamięć i nie uczy się szybko nowych aplikacji.Rozważ zakup dodatkowego oprogramowania w celu zwiększenia wydajności. Osobiście polecam Ciepłe Dania 3.0, Bielizna 5.3 i Cierpliwość 10.1. Narzędzia te używane łącznie mogą naprawdę wspomagać sprawne działanie Mąż 1.0. Po kilkulatach użytkowania poznasz Mąż 1.0i znajdziesz wiele cennych wbudowanych funkcji jak Naprawy Domowe 2.1, Przytulanie 4.2 czy Najlepszy Przyjaciel 7.6.Ostatnie ostrzeżenie!W żadnym wypadku nie instaluj Teściowa 1.0. To nie jest obsługiwana aplikacja i może spowodować selektywne wyłączenie systemu operacyjnego. Dopóki Teściowa 1.0 nie zostanie odinstalowana Mąż 1.0 będzie uruchamiał wyłącznie Wędkowanie 9.4 i Polowanie 5.2.Mam nadzieję, ze powyższe uwagi były pomocne. Dziękujemy za zainstalowanie Mąż 1.0, Pomoc Techniczna życzy powodzenia w nadchodzących latach. Wierzymy, że nauczysz się czerpaćradość z tego produktu
W planach miałem zakup szczeniaka. Kupiłem już nawet dla niego małe posłanie, ale w drodze do sklepu znalazłem tego staruszka – Pomimo tego, że łóżko jest dla niego sporo za małe i tak jest ogromnie wdzięczny i kładzie się na nim. Psy to jednak nigdy nie przestaną mnie zadziwiać!
Kiedy żona prosi ozakup rodzinnego auta –

Kupienie psa wywróci twoje życie do góry nogami (9 obrazków)

Zakup deski nie jest prostą sprawą, jak nie da się przymierzyć –
Źródło: sklepowe apele

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku –  O smoku i dzielnym rycerzu My, Król, Wybraniec Boga, Opiekun Swego Ludu, Obrońca Wdów i Sierot, Pogromca Pcheł i Brudu, Krzewiciel Dóbr Kultury, Światłością Swą Świecący, dalej w tym dokumencie zwany ZAMAWIAJĄCYM, chcemy ogłosić przetarg na ścięcie głowy gada, co owce i dziewice z królestwa nam podjada. W przetargu owym udział brać może każdy rycerz, który szambelanowi ofertę swą opisze oraz przedstawi temuż stosowne dokumenta, świadczące, że posiada koncesję na zwierzęta baśniowe do odstrzału, że nie brak mu dzielności i że nie pozostaje w służbowej podległości, w relacji pokrewieństwa lub, nie daj Bóg, pożycia z gadem, którego wkrótce pozbawić miałby życia, sprawiając mu tym ból. Podpisano: My, Król. Projekt finansowany ze środków Funduszu na rzecz Kmiotków. Ja, rycerz Semko z Glona, zwany tu WYKONAWCĄ, gotowym zabić smoka, co nie szanuje praw, co owce pożera z pastwisk, niszcząc bioróżnorodność, (nie mówiąc o dziewicach) i klnę się na swą godność, że się pojawię wkrótce z obciętą smoka głową, a za swój czyn odważny zapłatę chcę takową: 1/2 (słownie: pół) królestwa przez smoka nękanego, oraz za żonę córkę wziąć ZAMAWIAJĄCEGO. Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko Wyrażam zgodę na przetwarzanie herbu i nazwiska na potrzeby postępowania w sprawie smoczyska. My król. Wybraniec Boga, no i tam dalej wszystko, już wiemy, kto mieć będzie zaszczyt zabić smoczysko. Jako że zakup siarki, by wypchać nią barany w projekcie jest wydatkiem niekwalifikowanym, oferta S. Dratewki zostaje odrzucona, a WYKONAWCĄ będzie pan rycerz Semko z Glona. Precz, smoku. z naszych pól! Podpisano: my, Król. Ja rycerz Semko z Glona, spełniłem już umowę, przedkładam dokumenta, załączam smoka głowę. Ponadto chciałem prosić u Waszej Łaskawości o zwrot dojazdu kosztów (załączam konia kości). Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko My, Król jesteśmy radzi, żeś chwacko się uwinął, zaznaczyć jednak trzeba, że deadline wczoraj minął. Umowne kary zatem naliczyć tu należy: królewny Ci nie damy, niech gnije dalej w wieży, bo choć do gustuś przypadł prześlicznej tej panience, to sam rozumiesz przecież, związane mamy ręce. Z królestwa oddajemy Ci tę część z jamą smoczą, ziemię jałową. ale na sposób swój uroczą. Konia nie odkupimy - z umowy nam wynika za dojazd ryczałt tylko w postaci psa jamnika. A jamnik - ziemi sól! Podpisano: My, Król. My, kmiecie ze wsi Chlupno, się pisać ośmielamy, do Waszej Wysokości, albowiem wylazł z jamy ten smok, co przez rycerza miał oberżniętą głowę i widać, że wyrosły w tym miejscu mu trzy nowe. Chodzi i ogniem zieje, pustoszy ojcowiznę, dziewczęta podszczypuje i zżera rogaciznę. Ratujcie, Królu Złoty! Twoje oddane chłopy. My, Król, tak oświadczamy: na dedragonizację w bieżącej perspektywie skończyły się dotacje. Lecz wszystko jest w porządku, gdyż wskaźnik na zwierzęta baśniowe wyrobiony - jest jedna głowa ścięta. Wracajcie do uprawy ról! Podpisano: My, Król.
NIK bada sprawę sprzedaży pakietu kontrolnego akcji Ciech SA.Pytanie do poprzedniej ekipy, o kilka miliardów złotych na początek – Za pośrednictwem kontrolowanej przez siebie spółki KI Chemistry Kulczyk kupił 51% akcji Ciech SA - jednej z największych w Europie firm chemicznych. Akcje były sztucznie obniżana by spaść ze swojego maksimum 175 do 15 złotych. Zakup sfinalizował w czerwcu 2014 roku po cenie 31 złotych za akcję. Dzisiaj walory tej spółki są sprzedawane na GPW po cenie ponad 70 złotych za akcję. Nieżyjący najbogatszy Polak osiągnął zysk ponad 100% w ciągu roku tylko dlatego, że skarb państwa sprzedał mu akcje Ciechu po zaniżonej cenie. Kupnem akcji od zawsze zainteresowani byli Rosjanie
Zakup tego zestawu nie sprawi, że będziesz inżynierem –
Facet zemścił się na mieszkańcach bogatego osiedla, którzy nie zgodzili się na otwarcie lokalu gastronomicznego – Słodka zemsta na nowobogackich Warszawiakach W Warszawie, pod adresem Kopernika 5 (tuż obok ul. Foksal) znajduje się Rezydencja Foksal. Jest to bardzo ekskluzywne osiedle (że wymienię tutaj tylko własną strefę SPA w podziemiach, na którą składa się kort do squosza, baseny, hydromasaże, siłownia, sauny i dorzucę jeszczę klatkę z egoztycznymi ptakami w holu wejściowym, wszystko oczywiście w otoczeniu najdroższych materiałów), na które zwykły śmiertelnik wstępu nie ma, a i zakup mieszkania nie jest dla każdego, nie tylko z powodu horrendalnie wysokich cen.Pan X został właścicielem lokalu, o przeznaczeniu komercyjnym, na parterze w tym oto, jednym z najdroższych w Warszawie, budynków. Wpadł on również na pomysł aby urządzić tam lokal gastronomiczny na bardzo wysokim poziomie.Dlaczego używam sformułowania lokal gastronomiczny, a nie restauracja? Ano dlatego, że ten lokal juz na poziomie projektowania całej inwestycji, został tak właśnie zaprojektowany i wybudowany, że nie ma w nim miejsca na zamontowanie odpowiedniej wentylacji, co tak naprawdę uniemożliwia otwarcie w nim restauracji ("A co nam się będzie biedota stołować pod naszymi oknami" - taki zapewne zamiar towarzyszył temu projektowi).Tak czy inaczej Pan X wpadł na pomysł, że w jego lokalu nie będzie potraw gotowanych, tylko będą potrawy podawane na zimno, garmażerka etc, tudzież, ewentualnie, niektóre potrawy będą odgrzewane. Wszystko miało być na najwyższym oczywiście poziomie. Co się stało? Wspólnocie nie spodobał się pomysł Pana X. Po wielu miesiącach negocjacji, spotkań i lobbowania zapadła ostateczna decyzja - nie chcemy tutaj gastronomii. Powód? Obniża ona prestiż naszego osiedla... Pan X, jak widać na załączonym zdjęciu, trochę się na wspólnotę zdenerwował i tak oto w jednym z najdroższych osiedli w Warszawie mamy lumpeks, usuwanie robaków z odzieży i perfumy na litry. Wszystko na pięknym oczojebnym tle. Oczywiście w środku nic nie ma, ów lumpeks nie funkcjonuje, ale reklama w oczy mieszkańców kłujeJak dla mnie to z Pana X jest całkiem porządny troll i śmieszek.Akcja montażu reklamy odbyła się pod osłoną nocy w piątek wieczorem. Przez cały weekend ludzie robili sobie zdjęcia pod tym lokalem.
Kupiłem system audio z naprawdę wysokiej półki – Wrażenie obecności muzyków rockowych jest tak silne, że zaczęła mi ginąć kokaina
Jak żyć za 5 tysięcy plus: trzynastka, czternastka, barbórka, ołówkowe i dopłaty do węgla!? – Chryste, jak ja bym chciał mieć taki problem Kontrowersje. Trzech chętnych na zakup kopalni Brzeszcze. W tym spółka Tauronu i MARR Ponad 1500 miejsc pracy, pensje zasadnicze w wysokości 5 tys. zł plus nagrody i premie, inwestycje rzędu 300 mln zł - tak marszałek Małopolski Marek Sowa opisuje ofertę na zakup kopalni ,,Brzeszcze" złożoną przez RSG. To spółka koncernu Tauron, Zespołu Elektrowni Wodnych Niedzica (ZEW) i Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego (MARR). - Ta oferta jest najlepsza dla zakładu, najlepsza dla górników i najlepsza dla mieszkańców gminy - mówił wczoraj Sowa pod bramą KWK ,,Brzeszcze". - Hojna? Pięć tysięcy pensji? Jak za to wyżyć? Pan by wyżył? Za taką harówę? Pan wie, jak się zasuwa pod ziemią? - krzyczeli do Sowy związkowcy.  - Pracowałem na przodku dłużej niż niejeden związkowiec: pięć lat w kopalni Piast. Moja pensja wynosiła równowartość 40 dolarów. My proponujemy wam 5 tys. zł, czyli 1350 dolarów. To najwięcej w powiecie oświęcimskim, gdzie średnia to 3,5 tys. zł - odparł marszałek. Został zakrzyczany
Egipski miliarder - Naguib Sawiris - złożył ofertę zakupu jednej z wysp greckich lub włoskich w celu przesiedlenia tam nielegalnych imigrantów – I to jest w końcu jakieś konkretne rozwiązanie.Brawa dla tego Pana!
Dobrych ludzi na świecie nie brakuje.Po prostu na co dzień ich nie zauważamy – Oby jak najwięcej dzieciaków odkryło, jaką przyjemność może sprawić czytanie! Chłopca nie było stać na książki. Poprosił listonosza. To, jaką pomoc otrzymał, sprawi, że uwierzysz w ludziMatthew Flores niczym nie różni się od innych chłopców w jego wieku. Uczeń szkoły podstawowej, tak jak jego koledzy, uwielbia bawić się klockami Lego i spędzać czas na placu zabaw. Jednak, w odróżnieniu od większości swoich rówieśników, ma też inną pasję - uwielbia czytać.Czytał nawet reklamowy spamDwunastolatek pochodzi z ze stanu Utah w zachodniej części Ameryki. Jest zadbanym, pilnym uczniem. Czas wolny spędza na zabawach z innymi dziećmi i czytaniu. A czyta wszystko to, co wpadnie mu ręce - stare gazety, ulotki, katalogi reklamowe. Niestety jego rodzice nie mogli pozwolić sobie na zakup choćby kilku pozycji literatury dziecięcej. Z pomocą przyszedł mu... listonosz. Nie dał mu jednak pieniędzy.Wzruszył jednego, przypadkowego człowiekaRon Lynch spotkał chłopca podczas wykonywania codziennych obowiązków. Kiedy wkładał pocztę do skrzynek na listy, zaczepił go dwunastolatek z dość dziwnym pytaniem o ulotki reklamowe. Zainteresowany listonosz postanowił drążyć temat, ponieważ zazwyczaj ludzie nie chcą reklamówek i od razu wyrzucają je do śmieci.Dowiedział się od malca, że nie ma, co czytać. Wysłał go więc do biblioteki po nowe lektury. Jakież wielkie było jego zdziwienie, kiedy chłopiec odparł, że nie stać go na bilet autobusowy, aby pojechać do wypożyczalni.Pomoc nadeszła z całego świataKsiążki przychodziły ze wszystkich zakątków świata. Matthew dostawała listy i lektury z Australii, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, z Indii. W tej chwili jego biblioteczka liczy kilka tysięcy pozycji. Chłopiec jest szczęśliwy. Zapowiedział, że podzieli się książkami ze swoimi kolegami. Przyznał też, że ma kolejne marzenie, chciałby zdołać przeczytać te wszystkie pozycje.