Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 257 takich demotywatorów

Chińczycy także pomagają Tomaszowi Gollobowi – Najlepszy polski żużlowiec w historii, w kwietniu 2017 roku miał wypadek na crossie, w wyniku którego uszkodził sobie kręgosłup i stracił czucie od linii klatki piersiowej w dół. Od tego czasu nasz mistrz porusza się na wózku. Ogromnym problemem dla Tomka są bóle spastyczne, przez które strasznie cierpi. Właśnie dlatego poleciał do chińskiego Nanning, by w tamtejszej klinice pozbyć się największej z dolegliwości. Za przelot zapłaciła fundacja PZM, koszty leczenia pokrywa strona chińska, a całą akcję zorganizowali GKM, ostatni klub mistrza, i prezydent Grudziądza.Podstawą leczenia Golloba w Chinach jest akupunktura, czyli ukłucie ciała w określoną jego część mające pobudzić impuls nerwowy, co ma ukoić ból naszego sportowca. Zainteresowanie całą akcją w Chinach było ogromne. Dzięki temu swój przyjazd do Nanning ogłosili specjaliści z Pekinu i Szanghaju, którzy także chcą pomóc Gollobowi
Niedostępność - cecha, dzięki której nawet postać bajkowa może stać się obiektem westchnień –
Poród musiał odbyć się na przednim siedzeniu samochodu. Słowa męża wprawiły wszystkich w osłupienie – Kobieta zaczęła rodzić w samochodzie męża.Jak to podczas porodu, nie obyło się bez krwi. Spanikowany mąż nie miał pojęcia, jak się zachować, a cała scena przyciągnęła zainteresowanie przechodniów.Heroiczna akcja chirurga sprawiła, że w nietypowych okolicznościach na świat z krzykiem przyszła córeczka. Tłum przechodniów klaskał, a dziewczynkę położono na piersi mamy.Później odezwał się tata…Doktor był przekonany, że widok krwi sprawi, że mężczyzna zemdleje. Było blisko, a powód prawie trafiony.Zamiast okrzyków radości, mężczyzna wypowiedział do swojej żony słowa, które wszystkim wprawiły w absolutne osłupienie.„To nasz nowy samochód. Tapicerka była robiona na zamówienie, a teraz cała pokryta jest krwią. Nie mogłaś poczekać 15 minut?”Kobieta bez zastanowienia uderzyła mężczyznę w twarzI dobrze zrobiła!Tak oto trzy osoby potrzebowały natychmiastowej pomocy medycznej

Pozwolił zakopać się żywcem. Był to jego własny i dobrze przemyślany wybór

Pozwolił zakopać się żywcem.Był to jego własny i dobrzeprzemyślany wybór – UzależnienieBył bardzo silnie uzależniony od alkoholu oraz narkotyków. Jego nałóg trwał ponad 20 lat. Mężczyzna przez ten czas mieszkał już na ulicy i dokonał nawet kilku prób samobójczych. Leczył się w wielu klinikach, ale nic nie było w stanie mu pomóc. Nawet to, gdy widział, że jego znajomi umierają…Pomoc innymTeraz już od 25 lat jest czysty i dzięki swojej organizacji pomaga innym uzależnionym. Poprzez swoją akcję chciał jeszcze bardziej zwrócić uwagę na problem tych ludzi. Na ich cierpienie i podejmowane próby naprawienia swojego życia.W czasie pobytu pod ziemią można było się z nim skontaktować za pomocą Facebooka lub telefonicznie. Faktycznie okazało się, że zakopanie żywcem emeryta wzbudziło spore zainteresowanie. Oto, co o tym wszystkim mówił jeszcze przed tym wydarzeniem, sam zainteresowany:Ludzie często opowiadają mi, jak radzą sobie z traumą i ich problemami, które zdarza się, że doprowadzają do prób samobójczych. (…) Moim planem jest także porozmawiać z nimi z grobu. Zanim sami tam wylądują i dać im nadzieję oraz dodać otuchy.Poświecenie naprawdę wspaniałe. Człowiek, który już kilka razy uniknął śmierci, pragnie, aby i innym się udało
Gdy w zoo ze starości umiera goryl, zdarzają się genialne pomysły! – W pewnym zoo ze starości zmarł jedyny goryl... tuż przed otwarciem. Dodajmy, że tamtejsze zoo nie należało do zbyt dochodowych. Na dodatek goryl był jedną z ich najpopularniejszych atrakcji i nie było ich stać na to, aby pewnego dnia po prostu go zabrakło. Właściciel zoo poprosił jednego ze swoich pracowników, żeby wyciągnął z magazynu nieużywany kostium goryla i za dodatkowe 100 dolarów dziennie wchodził do pustej klatki, udając nieżyjącego już osobnika. Miał to robić tak długo, dopóki zoo nie znajdzie środków na zakup nowego goryla. Dosyć szybko żywiołowy „goryl" stał sią najpopularniejszą atrakcją całego interesu. Ludzie z całej okolicy przyjeżdżali, żeby zobaczyć małpą, która „gestykuluje i zachowuje sią zupełnie jak człowiek". Po upływie miesiąca popularność znów zaczęła spadać. Przedsiębiorczy pracownik, żeby na nowo wzbudzić zainteresowanie potencjalnych klientów, postanowił wydostać się ze swojej klatki i zawisnąć bez ruchu nad sąsiadującym z nią wybiegiem dla lwów. Szybko zebrał się cały tłum przerażonych gapiów, którzy zauważyli akcje „goryla". Nagle facet puścił się drutów i spadł wprost miedzy lwy. Ku zdziwieniu obserwujących, wielka małpa zaczęła krzyczeć „POMOCY" ludzkim głosem! W jej kierunku szybko rzucił się lew, mocno pacnął ją w plecy, nachylił się i cicho wyszeptał: „Natychmiast zamknij mordą albo zaraz obaj wylecimy z roboty!"
Widziałem reklamę psiego żarcia dla psów w wieku powyżej 7 lat. Podobno "przywraca zainteresowanie życiem". Myślę o zakupie dla siebie –
Na lodówce powiesiła list do dzieci, w którym najpierw pogratulowała, że zostały uziemione, a jeśli chcą ponownie odzyskać wolność, muszą zebrać 500 punktów. Poszczególne czynności domowe wypisała na liście. Powodem takiej decyzji było granie na telefonie komórkowym w łóżku, gdy dzieci miały już spać – # napisać do kogoś z rodziny miły list – 10 punktów# przygotować i ugotować obiad – 50 punktów# włożenie rzeczy do pralki, wyciągnięcie i rozwieszenie – 100 punktów# sprzątnięcie kuchni – 50 punktów# wyciągnięcie naczyń ze zmywarki – 25 punktów# umycie blatów – 25 punktów# sprzątnięcie mikrofalówki – 40 punktów# odkurzenie dużego pokoju – 30 punktów# umycie podłóg w kuchni – 30 punktów# umycie okien – 10 punktów za okno# podlewanie kwiatów – 10 punktów# wytarcie kurzy w salonie – 25 punktów# wyczyszczenie łazienki – 50 punktów# wyrzucenie śmieci – 10 punktów# czyszczenie kuwety – 10 punktówTen sposób spotkał się z żywym zainteresowanie rodziców i psychologów. Dzieci dzięki temu uczą się dyscypliny i widzą efekty swojego dobrego zachowania.Czy zdecydowalibyście się na coś takiego w swoich domach?
Facebookowy profil „Spotted: MPK Poznań” opublikował historię z ulicy Za Cytadelą, która wzbudziła spore zainteresowanie internautów – Do zdarzenia doszło w środę rano. - Wracałam ulicą Za Cytadelą w kierunku Winograd, kierowca wyjeżdżający z ulicy Bastionowej wymusił na mnie pierwszeństwo (znaki informują o skrzyżowaniu równorzędnym) - wyjaśnia autorka wpisu. - Nie obyło się bez klasycznej sprzeczki w stylu: „JAK JEŹDZISZ BABO?!”. Pan upierał się przy swoim pierwszeństwie i mojej nieznajomości przepisów, ja upierałam się przy moim pierwszeństwie i nieznajomości przepisów adwersarza. I rozstaliśmy się rzucając sobie nienawistne spojrzenia (obyło się bez przekleństw) - dodaje.Ale na tym się nie skończyło. W czwartek rano, w tym samym miejscu, na dwóch drzewach przyklejono kartki z… przeprosinami. - Pan kierowca dokonał nie lada wysiłku, co doceniam i po południu nie omieszkam odpowiedzieć tym samym kanałem informacyjnym. MOŻNA? MOŻNA PRZYZNAĆ SIĘ DO BŁĘDU! Wiadomość przyklejona była taśmą klejącą, drzewa nie ucierpiały - kończy Przepraszam za wymuszeniepierwszeństwa w dniu 11 październikaz rana. Byłem w błędzie co do znakówPozdrawiam - kierowca niebieskiej Toyoty.
Źródło: http://epoznan.pl
 –
Czy już doszłaś do momentu, w którym piszą, że moja miska jest pusta? –
Posterunek policyjny przygarnął bezpańskiego psa – Błąkając się po ulicach San Juan, stolicy Puerto Rico, Gorgi zaczął regularnie odwiedzać miejscowy posterunek policji. Policjanci nie widzieli innego wyjścia, jak wcielić czworonoga w swoje szeregi.Oficjalnie Gorgi pełni teraz funkcję „psiego dyżurnego”, zanim jednak otrzymał swój „etat”, regularnie przychodził pod drzwi posterunku, wzbudzając tym zainteresowanie policjantów. Ponieważ pies był wygłodzony i zmęczony, funkcjonariusze zaczęli go dokarmiać i wpuszczać do środka.„Przychodził do nas przerażony, bardzo nieufnie wchodził do środka, aby później szukać naszej atencji”Policjanci ostatecznie podjęli decyzję o adoptowaniu psa na stałe, za zgodą komendanta zamówili mu specjalny uniform i znaleźli stałe miejsce na posterunku dla psa.Pies pełni kilka ważnych funkcji na posterunku – jest m.in. stróżem, mimo faktu, że większość jego pracy wygląda w ten sposóbKomendant posterunku uważa jednak, że pies ma dobry wpływ na resztę policjantów i pomaga im zniwelować stres.„Wszyscy go kochają. Będzie tutaj do końca swoich dni, mając pod dostatkiem wszystkiego, co potrzebuje”
Nic nie kupuję, nic nie sprzedaję, nie jestem zainteresowany innymi religiami!Mój pies też o tym wie! – Chyba zrobię sobie taką po polsku Ich kaufe nichts! Ich verkaufe nichts! Ich bin nicht an „Anderen Religionen" interessiert! Mein Hund weiß das auch!

Policjant znalazł realistycznie wyglądającą lalkę w domu 45-latka. Kiedy zaczął ją wąchać, odkrył tajemnicę, która mrozi krew w żyłach!

Policjant znalazł realistycznie wyglądającą lalkę w domu 45-latka. Kiedy zaczął ją wąchać, odkrył tajemnicę, która mrozi krew w żyłach! – Bohater tego wpisu był znanym naukowcem, pisarzem i znawcą historii cmentarzy. Nikt ze znajomych ani rodziny nie podejrzewał, że Anatolij Moskvin może mieć coś na sumieniu. Co prawda był samotnikiem i nie przepadał za kontaktami z ludźmi, ale nikomu nie wyrządzał tym krzywdy. W listopadzie 2011 roku rosyjska policja weszła do jego mieszkania w Niżnym Nowogrodzie. Zdziwili się, że 45-letni mężczyzna postawił na tak dziwny wystrój. Małe mieszkanie zapchane było książkami, zabawkami i kolorowymi ubraniami. Funkcjonariusze zaczęli się zastanawiać, po co bezdzietnemu kawalerowi tyle lalek i dziecięcej odzieży.W jednym pomieszczeniu zobaczyli lalkę wielkości dziecka starannie ubraną i ułożoną na kanapie. Inne bardzo podobne siedziały na krzesłach i na podłodze. Widać było, że mężczyzna traktuje je z szacunkiem. Zapach jeden lalki oraz podejrzany wygląd wzbudziły zainteresowanie policjantów. Gdy lepiej się jej przyjrzeli, odkryli, że to nie zabawka, a zmumifikowane zwłoki! Anatolij natychmiast został aresztowany a prawda na temat tego, co robił, wreszcie ujrzała światło dzienne.Sprawa wstrząsnęła całą Rosją i wszyscy zaczęli się zastanawiać, po co to robił? Okazało się, że przez ponad 10 lat codziennie chodził po cmentarzach i szukał niedawno pochowanych dziewczynek i młodych kobiet. Wykopywał je, a ich ciała mumifikował. Kiedy się mu to nie udawało, wkładał zwłoki z powrotem do grobów. Przyznał, że obkładał je mieszanką soli oraz sody oczyszczonej i pozostawiał w suchych miejscach. Gdy wyschły, zabierał zwłoki do domu. Ubierał je i wypychał szmatkami, aby miały okrąglejsze kształty. Na głowy nakładał „lalkom”chustki lub peruki, malował im także paznokcie i usta.W jego miejscu zamieszkania znaleziono 29 ciał, ale podejrzewa się, że zbezcześcił ponad 150 grobów! Policja znalazła również metalowe tabliczki skradzione z grobowców, instrukcje dotyczące tworzenia „lalek”, mapy okolicznych cmentarzy, a także zbiór zdjęć i filmów przedstawiających otwarte groby. Kobiece mumie towarzyszyły mu przez kilkanaście lat. W ich towarzystwie pił kawę i jadł obiady. Urządzał im nawet urodziny. Nigdy nie były dla niego obiektami seksualnym. Twierdził, że w ten sposób chciał zapewnić im życie wieczne.Policjant zaczął wąchać lalkę znalezioną w mieszkaniu 45-latka. Nie spodziewał się, że za chwilę odkryje mrożącą krew w żyłach tajemnicę!W jego miejscu zamieszkania znaleziono 29 ciał, ale podejrzewa się, że zbezcześcił ponad 150 grobów! Policja znalazła również metalowe tabliczki skradzione z grobowców, instrukcje dotyczące tworzenia „lalek”, mapy okolicznych cmentarzy, a także zbiór zdjęć i filmów przedstawiających otwarte groby. Kobiece mumie towarzyszyły mu przez kilkanaście lat. W ich towarzystwie pił kawę i jadł obiady. Urządzał im nawet urodziny. Nigdy nie były dla niego obiektami seksualnym. Twierdził, że w ten sposób chciał zapewnić im życie wieczne.Zanim policja zidentyfikowała wszystkie ciała, Natalia Chardymova zgłosiła się na komisariat. Zobaczyła w telewizji mieszkanie Rosjanina i wśród marionetek rozpoznała zmarłą rok temu córkę Olgę. Dziewczynka miała 10 lat. Podczas śledztwa poproszono Anatolija o wyjaśnienie jego fascynacji zwłokami. Okazało się, że wpływ na to miał pewien incydent z przeszłości. Gdy miał 13 lat uczestniczył w pogrzebie 11-letniej dziewczynki. Wówczas jakiś dorosły członek rodziny zmusił go do pocałowania zmarłej. Podobno to doświadczenie mocno utkwiło w jego psychice.Rodziny ofiar musiały jeszcze raz pochować bliskich. Kobiety miały o 10 do 26 lat. Większość zwłok stanowiły tylko szkielety. Obecnie mężczyzna przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Ustalono, że cierpi na rodzaj paranoidalnej schizofrenii.
Ten maluch urodził się ze śnieżnobiałymi włosami. Lekarze mają na to tylko jedno wytłumaczenie – W Székesfehérvár na Węgrzech urodził się chłopiec, który wzbudził duże zainteresowanie zarówno personelu medycznego jak i mediów. Bence przyszedł na świat zdrowy, a jego poród przebiegł bez żadnych komplikacji. 54-centymetrowy noworodek zaskoczył wszystkich swoim ciężarem. Przeciętnie dzieci ważą ok. 3,5 kg, a nasz maleńki bohater osiągnął wynik 5,4 kg. Jednak ludzi zaskoczył jeszcze jeden szczegół.Wyjątkowy kolor włosów tego maluszka wprawił wszystkich w osłupienie. Miał dosłownie śnieżnobiałą głowę. Lekarze bardzo się dziwili, ponieważ pierwszy raz widzieli takie zjawisko. Doszli do wniosku, że za kolor odpowiedzialny może być stres, którego mama doświadczyła w trakcie ciąży, ale nie mogą tego powiedzieć na pewno. Prawdopodobnie włosy dziecka z czasem zaczną ciemnieć
Transgenderowa dziewczyna narzeka na brak zainteresowania wśród rówieśników przez swoje męskie genitalia –
Ta polska maszyna może być światowym hitem, bo doleci wszędzie, wyląduje nawet na skrawku pustyni lub arktycznej krze. Na dodatek może być samolotem osobowym, transportowym, ratowniczym, wojskowym albo VIP-owską salonką – M28 w wersji 05 ruszył na podbój rynków obu Ameryk i Afryki i wzbudził olbrzymie zainteresowanie potencjalnych nabywców.– Jesteśmy bardzo zadowoleni z dużego zainteresowania pokazami samolotu M28 wśród komercyjnych firm transportowych oraz jednostek wojskowych na terenie Brazylii. Ten samolot ma największe możliwości załadunkowe w swojej klasie. Klienci szukają dynamicznego, wszechstronnego i taniego w eksploatacji samolotu, zaprojektowanego specjalnie do transportu cargo oraz pasażerów z nieutwardzonych pasów startowych oraz zrzutów spadochronowych lub ładunków na tereny dotknięte klęskami żywiołowymi w regionach górskich, na polanach w dżungli lub na wąskich plażach wyspiarskich – dodaje Janusz Zakręcki, prezes zarządu PZL Mielec
Źródło: innpoland M28-05 z Mielca. W tle nieutwardzone lotnisko, z którego przed chwilą wystartował

Mądre słowa

Mądre słowa –  Nie złoszczę się na ludzi,którzy interesują sięmoim życiem,la imwspółczuję,nie mająwłasnego.
 –
Amerykanka szukająca Wojtka,to fake od Reserved – Akcja z Amerykanką szukającą Wojtka to fake, akcja marketingowa firmy Reserved. Nabrały się na nią praktycznie wszystkie media, łączenie z dużymi stacjami telewizyjnymi.W tym przypadku Reserved chciał pokazać, że polski chłopak jest cool. Takie pozytywne hasło, które jednak trochę bladnie, jeśli musi być wspomagane fakowym wideo i sztuczną amerykanką.Na kłamstwie i fake newsach zdobywa się bowiem najłatwiej zainteresowanie i popularność...