Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 38 takich demotywatorów

Kto tu się myli, a kto ma rację?

Kto tu się myli,a kto ma rację? –  iMessageDzisiaj, 21:31Czemu zamykasz kasę?Odbierz telefonPonieważ jest po 21:30, co oznaczakoniec mojej pracy w dniudzisiejszymEmilia kazałem ci zostać dłużej jakotwój pracodawca i jest to twójobowiązek. Wracaj do pracy.Nie mam obowiązku zostawaniadłużej, dlatego pojawię się w pracynajwcześniej jutro o 6:30.Masz taki obowiązekNie mam, ponieważ wciąż zaliczamsię do pracownika młodocianego,dlatego mam prawo odmówić iproszę o niedzwonienie do mniepoza godzinami pracy.Odczytana 21:47Szantażujesz mnie prawem,podczas gdy to Ty posiadaszobowiązek przychodzenia do pracyw godzinach, które Ci podaję. Wdodatku nie jestem zadowolony zjakości twojej pracy.Wiadomości powyżej mającharakter informacyjny, nie sąszantażem, a co do prawa tochciałabym poruszyć równieżkwestię moich przerw w pracy, bozgodnie z prawem powinny trwać30 minut, a póki co nie mam żadneji również w kwestii prawa to ma Panobowiązek zapewnić dostęp dotoalety. Przy okazji jeszczechciałabym poruszyć kwestięumowy- zatrudniłam się nastanowisko,,sprzedawca", a nieroznosiciel towaru, dlatego proszęo nierozliczanie mnie zobowiązków, które do mnie nienależą.Tak samo nielegalne jestnagrywanie mnie bezwcześniejszego informowania mnieo tym.Dobrze, możemy o tymporozmawiać przez telefon? Niechcę załatwiać tego przez SMS-y,gdzie wszystko jest widoczne.Możemy, ale na pewno nie dzisiaj.Poza tym rozmowy telefoniczne itak są nagrywane, więcbędą,,widoczne".Nagrywane? Nie możesz mnienagrywać bez mojej wiedzy.Informacja o tym, że rozmowabędzie nagrywana pojawia się zakażdym razem po wybraniupołączenia.Jak mówiłem, żebyś sprzedawałaskiśnięte lody to tez to nagrywałaś?Dobrze, o której jutro mogłabyśprzyjść? Porozmawiamy naspokojnie, na pewno można jeszczewszystko przegadać i naprawić.TakOdczytana 22:55
Dlaczego mamy w mieście setki kawiarni, a nie mamy ani jednej zupiarni? – Żeby można było tam wpaść przed pracą, kupić szklankę zupy, dorzucić zamiast syropu pulpeciki albo makaron, albo dodatkową porcję ziemniaków z koperkiem i pójść sobie dalej załatwiać swoje sprawy? M

NBP

NBP –  Z naszych informacji wynika, że w 2024 r. wydatki NBP nakomunikację i promocję wyniosą łącznie 32,5 mln zł.Mam termin dolekarza za rokMusimy załatwiaćstarzejącym sięrodzicom prywatnychlekarzyNie stać nasna kredytWynajempochłania 60%naszej pensjiSAY NO MORE,WIEM DOKŁADNIE CZEGOPOTRZEBUJECIENBP JESTSUPERKOSZT: PIERDYLION ZWASZYCH PODATKÓW
Niemożliwe, Joachim Brudziński nigdy w życiu by nikomu nie załatwił pracy po znajomości – A nie... zaraz... Tak Brudziński miał załatwiać pracęradnemu. "Mateusz, przesyłam Ci dane"Wczoraj, 23:21f FACEBOOKE-MAIL 10 KOPIUJ LINKJoachim Brudziński miał załatwić u premiera Mateusza Morawieckiego posadę dla swojego protegowanegoze Szczecina Marcina Pawlickiego - wynika z wiadomości zamieszczonej w serwisie "Poufna Rozmowa",która publikuje wykradzioną korespondencję z prywatnej skrzynki pocztowej Michała Dworczyka.AsTWITTERPRadek Pietruszka / PAP
Tureckie problemy –  Na dyskotece w Niemczech bawił sięRosjanin ubrany w koszulkę znapisem "Turcy mają trzyproblemy".Nie trwało długo, stanął przed nimwielki Turek:- Ty, a w dziób chcesz?To jest pierwszy z waszychproblemów - odpowiedział Rosjanin- agresja. Ciągle szukacie zwady,nawet wtedy, kiedy nie ma żadnegopowodu.Dyskoteka się skończyła, Rosjaninwychodzi, a tam czeka na niego tłumTurków.- No, teraz się z tobą policzymy -warknęli Turcy gremialnie.- A to jest drugi z waszychproblemów - powiedział Rosjanin. -Nie potraficie załatwiać spraw pomęsku sam na sam, tylko zawszemusicie zwoływać wszystkich"swoich".- Zaraz nam to odszczekasz! -wrzasnęli Turcy, wyciągającnoże.- I to jest trzeci z waszychproblemów - westchnął ciężkoRosjanin. - Zawsze na strzelaninęprzychodzicie z nożami...
W Nigerii się nie patyczkują. Sąsiadom przeszkadzał hałaśliwy kogut, a ponieważ mieszkańcy nie mogli dojść do porozumienia co z tym fantem zrobić, to sprawa trafiła do sądu. Ten nakazał zabić zwierzę – Szkoda, że takich problemów nie można podobnie załatwiać z ludźmi...
Jeżeli urzędnik pomyli się w dokumencie - również ty musisz iść do urzędu wszystko załatwiać i wyjaśniać –

Niepełnoletnia pracownica Emilia dobrze znała swoje prawa i przedstawiła je swojemu szefowi. Wiadomości pomiędzy pracownicą a pracodawcą mówią same za siebie:

 –  Możemy, ale na pewno nie dzisiaj. Poza tym rozmowy telefoniczne i tak są nagrywane, więc będą „widoczne". Informacja o tym, że rozmowa będzie nagrywana pojawia się za każdym razem po wybraniu połączenia. iMessage Dzisiaj, 21:31 Czemu zamykasz kasę? Odbierz telefon Ponieważ jest po 21:30, co oznacza koniec mojej pracy w dniu dzisiejszym Emilia kazałem ci zostać dłużej jako twój pracodawca i jest to twój obowiązek. Wracaj do pracy. Nie mam o•owiązku zostawania dłużej, dlatego pojawię się w pracy najwcześniej jutro o 6:30. Fot. twitter.com Masz taki obowiązek Fot. twitter.com Nie mam,s0onieważ wciąż zaliczam się do pracownika młodocianego, dlatego mam prawo odmówić i proszę o niedzwonienie do mnie poza godzinami pracy. Odczytana 21:47 Szantażujesz mnie prawem, podczas gdy to Ty posiadasz obowiązek przychodzenia do pracy w godzinach, które Ci podaję. W dodatku nie jestem zadowolony z jakości twojej pracy. Wiadomości powyżej mają charakter informacyjny, nie są szantażem, a co do prawa to chciałabym poruszyć również kwestię moich przerw w pracy, bo zgodnie z prawem powinny trwać 30 minut, a póki co nie mam żadnej i również w kwestii prawa to ma Pan obowiązek zapewnić dostęp do toalety. Przy okazji jeszcze chciałabym poruszyć kwestię umowy- zatrudniłam się na stanowisko „sprzedawca", a nie roznosiciel towaru, dlatego proszę o nierozliczanie mnie z obowiązków, które do mnie nie należą. Fot. twitter.com Tak samo nielegalne jest nagrywanie mnie bez wcześniejszego informowania mnie o tym. Dobrze, możemy o tym porozmawiać przez telefon? Nie chcę załatwiać tego przez SMS-y, gdzie wszystko jest widoczne. Nagrywane? Nie możesz mnie nagrywać bez mojej wiedzy. Jak mówiłem, żebyś sprzedawała skiśnięte lody to tez to nagrywałaś? Odczytana 22:55 Fu, twitter.com Dobrze, o której jutro mogłabyś przyjść? Porozmawiamy na spokojnie, na pewno można jeszcze wszystko przegadać i naprawić.
Dwóch brazylijskich polityków walczy w oktagonie. Radny miejski wyzywa burmistrza na bójkę po tym, jak brzydko się o nim wypowiadał. Burmistrz przyjął propozycję i wygrał walkę – Może  też u nas powinno się tak załatwiać konflikty?
Jeżeli urzędnik pomyli się wdokumencie - również ty musisz iśćdo urzędu wszystko załatwiać i wyjaśniać –  Jeżeli pomylisz się wdokumencie - to Ty musisz iść ourzędu wszystko załatwiać i wyjaśniaćKASAJeżeli urzędnik pomyli się wdokumencie - również Ty musisz iśćdo urzędu wszystko załatwiać i wyjaśniaćimgflip.com
 –  Prosimy nie załatwiać potrzeb fizjologicznych do koszy na śmieci. Solarium posiada ubikację

Sprawa tak absurdalna, że aż trudno w to uwierzyć. Ojcu groziło odebranie praw rodzicielskich, bo z synem wzięli udział w protestach antyrządowych, choć znaleźli się tam przypadkowo

 –  ...Ewa Kucz3 dni · OKamiński oszalał. Pisowska policja próbuje odebraćprawa rodzicielskie protestującym przeciwkorządom PiS.Komuna naprawdę wraca!Sąd w Prudniku nie zgodził się na ograniczeniepraw rodzicielskich ojca, który z 17-letnim synemzostał zatrzymany w czasie demonstracjiprzedsiębiorców w Warszawie. Wnioskowała o towarszawska policja.- Pojechałem do Warszawy załatwiać swojesprawy biznesowe - opowiada BartłomiejLewandowski. – Około 16, spacerując z synem postarówce, zobaczyliśmy tłum ludzi zebranych przyKolumnie Zygmunta i podeszliśmy zobaczyć, co siędzieje. Nagle otoczyła nas policja. Padła komenda,żeby wyjść za kordon, więc chcieliśmy stamtądspokojnie odejść, ale policjanci nas nie wypuścili.Znaleźliśmy się tam przez przypadek, ale w tejchwili to ja już popieram akcje protestacyjne.Policjanci zatrzymali syna i ojca. Razem z ok. 20ludźmi wywieziono ich skutych w kajdanki dokomendy w Nowym Dworze Mazowieckim, 40kilometrów od Warszawy.- Przesiedzieliśmy cały wieczór w tamtejszejkomendzie, na sali zebrań, razem z 20 innymiludźmi i 20 policjantami – opowiada BartłomiejLewandowski. - Nie było żadnych rygorówsanitarnych. Nawet okna nie mogliśmy otworzyć.Policjantka przyniosła jedną butelkę wody i 4 kubkidla wszystkich – dodaje.Po dwóch tygodniach do domu Lewandowskich wPrudniku, niespodziewanie przyszła kuratorsądowa, żeby przeprowadzić wywiad na tematsyna. Tydzień później dostali pismo z sądu, że SądRodzinny w Prudniku na wniosek policji wszczął imsprawę o ograniczenie praw rodzicielskich nadnieletnim Michałem Lewandowskim.W czwartek 4 lutego Sąd umorzył postępowanie.Próba odbierania praw do dzieci osobomprotestującym przeciwko władzy, to patentkomunistów i rządów totalitarnych.
 –  ku przestrodze parę lat wstecz przez rok zdradzałam faceta z kolega z pracy był to tylko romans taki układ tydzień temu mój facet się dowiedział prawda wyszło na jaw i mnie zostawił przez co straciłam tylko ten czas bycia z nim i ukrywania mogłam mu wszystko powiedzieć odrazu może by mi wybaczył lub odszedł wtedy wiedziałam ze karma wróci i się dowie wiec dziewczyny lepiej obrazu załatwiać takie sprawy albo przebaczy albo zostawi ale nie zmarnuje waszego i swojego czasu . Szczerze nie żałuję bo to co przeżyłam z panem R. Było niesamowite
 –  niezależna-7° %Dlaczego Pan Bóg lubiKaczyńskiegoTomasz SakiewiczOczywiście ja grzesznik takiej wiedzy odPana Boga nie mam. Powiem więcej,czasem nawet lekko dziwię się Stwórcy,bo fakt, że Jarosław Kaczyński potrafizałatwiać Boże sprawy tak, żeby nie byłonawet wiadomo, że je sprawił, pewnie muw niebiosach plusuje.II

Kobieta wychowująca niepełnosprawne dziecko opowiada, jak w praktyce wygląda ta nasza "cywilizacja życia":

 –  Aleksandra Matczak29.01 • O♦ Żyje w kraju w którym muszę zrezygnować zpracy na rzecz opieki nad Synem nie mogącdorobić na wszystkie potrzebne dla niego leki isprzęty bo to co dostajemy 1971 zł niewystarcza...♦ Żyje w kraju w którym operacje poprawiającykomfort życia dzieci w stanie ciężkim robi się wwiększości prywatnie bo NFZ nie robi na już lub zjakiegoś innego powodu.♦ Żyje w kraju w którym nie możemy miećrehabilitacji na NFZ ponieważ jesteśmy pod opiekąhospicyjną.♦ Żyje w kraju w którym muszę prosić ludzi opomoc aby kupić wózek specjalistyczny dla Synabo NFZ odmawiaj dofinansowania ponieważdziecko nie skończyło roku.♦ Żyje w kraju w którym każą rodzić śmiertelniechore dzieci zakup wózka to bagatela 18 tysięcy,fotelik do auta 8 tysięcy, leżak pod prysznic ok 2tysięcy, turnus 2 tygodnie to koszt 6-10 tysięcy,łóżko to w ogóle hit ceny są od 2 tysięcy do 20tysięcy złotych itd. Pewnie jest wiele różnychsytuacji o których jeszcze nie wiemy bo Wojtas jestmały i nie korzystamy z nich ale pewnie siędowiemy w przyszłości o nich...♦ Żyje w kraju w którym opiekując się śmiertelniechorym dzieckiem opiekun nie dostanie pieniędzyz Zusu na pochowanie dziecka. Co mają zrobićwtedy samotne matki?! Na szczęście mój mąż,niezostawił nas jest zdrowy i na siłach iść do pracyoby ją miał w trudnej sytuacji więc będzie mógł zubezpieczenia swojego pokryć i zorganizowaćpogrzeb.♦ Żyje w kraju w którym musimy oddać półZasiłku jeśli dziecko umrze do 15go w miesiącu.♦ Żyje w kraju w którym następnego dnia pośmierci dziecka muszę iść do pracy bo tracęwszystkie zasiłki... Tu nie ma czasu na depresję,żałobę według kogoś kto pisał te przepisy....♦ Żyje w kraju, gdzie w czasie pandemii Covid-19musimy zapłacić 400zl za wizytę prywatną ulekarza, który "ze względów bezpieczeństwa" nieprzyjmuje na NFZ.A co za tym idzie, leki po tej wizycie, orazzaopatrzenie medyczne muszę kupić za 100%odpłatności.♦ Żyje w kraju w którym prosimy ludzi dobrej wolio 1% podatku, który podczas pandemii idzie pocichu na skarb państwa...♦ Żyje w kraju w którym osoby trzecie myślą żeżyje za pieniądze z fundacji dla syna...♦ Żyje w kraju w którym rodząc chore dzieckoludzie patrzą się na nas krzywo i omijają aby niezacząć musieć rozmawiać z nami,♦ Żyje w kraju w którym idąc do lekarzarodzinnego i prosząc o dokumenty aby dostaćdofinansowanie na turnus rehabilitacyjny zostajeskrytykowana przez lekarza, który uznaje ze mójsyn umrze gdy go tam zabiorę. A sam widział goraz przez 3 lata.♦ Żyje w kraju w którym mając asystentarodzinnego który ma pomagać, załatwiać idostarczać dokumenty często nie może odebraćdecyzji i pism które są dla nas bardzo ważne.♦ Żyje w kraju w którym kiedyś kończy się( wszystkie mają termin dla dzieci) orzeczenieniepełnosprawności jesteśmy bez zasiłku nawet do3 miesięcy !      ! my nie mieliśmy 2 miesiące.O Najgorsze jest to, że mimo wyroku TK którypadł w październiku 2020 r nic do tej pory niezostało zmienione ani polepszone dla rodzin zniepełnosprawnym dziećmi! Nic! Dlaczego?! To byłten czas gdzie można było wprowadzić tak wielezmian. Tyle było reportaży, wywiadów w telewizjigdzie wypowiadali się opiekunowie dzieci zniepełnosprawnością! Kurwa dlaczego?! Nic niezostało zmienione... Na to pytanie pewnie nigdy nieusłyszę odpowiedziTo co państwo daje to kropla w morzu niestetybez pomocy osób trzecich: dobrej woli o wielkimsercu oraz ich wsparciu mój syn nie miałbykomfortowego życia.... Taka jest prawda. To niepaństwo zabezpiecza mojego syna tylkoDarczyńcy którym bardzo dziękujemy? Dlaczego osoby które bronią dzieckanienarodzonego nie otoczą opieką tych dzieciktóre już są na świecie i walczą każdego dnia?!Dlaczego ktoś decyduje o moim życiu, mojejrodziny jeśli nawet nie przyjdzie i mi nie pomoże?!!!Dlaczego ktoś mi karze coś zrobić lub nie robić?!Czy te osoby przeżyją za nas życie, zaopiekują sięnaszymi dziećmi?! Jak moje dziecko ma byćzaopiekowane gdy sprzęty rehabilitacyjne, turnusyktórych potrzebuje musimy sami kombinować jakuzbierać pieniądze, jaką zbiórkę zrobić przecież totaaak wielkie kwoty a państwo ma nas w nosie niewidzi udaje, że nas nie ma? Pozwala aby ceny tychsprzętów i turnusów była tak obrzydliwie wielkie...! Jeśli uraziłam kogoś z was to niestety nie będęprzepraszać bo mówię głośno jak jest ciężkorodzinom takim jak nasza w państwie które ma nasw głębokim poważaniu. Ja nie zmuszam Ciebie czyCiebie do miłości, oddania się w opiekę 24/7 dodrugiej osoby bo wiem że to cholernie ciężka pracanie każdy da radę. Nie każdy musi dać radę!Cholera jesteśmy ludźmi mamy swoje słabości niewszystko musimy umieć robić perfekt.Czy ktoś Nas w końcu usłyszy?Poznaj Naszą historie     Mały Wojownik Wojtu#udostępnij.Dziękuję.
"Ukazywanie kościelnej pedofilii jest atakiem na Kościół i ma związek z satanizmem, pedofile w koloratkach mogą być komunistycznymi agentami, a ofiary przestępstw pedofilskich niepotrzebnie idą do mediów, skoro mogą takie rzeczy załatwiać po cichu - to wnioski z wywiadu ojca Tadeusza Rydzyka" –

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym

Niby takie proste. Czemu tylu ludzi nadal to przerasta? Żyj i daj żyć innym –  Siema!Od kilku miesięcy temat LGBT zrobił się absurdalnie głośny, a od kilku dni zaostrzył się do granic, które - jak tak dalej pójdzie - zostaną przekroczone i zrobi się naprawdę źle.Wszyscy boją się coraz bardziej.Jedni, że im ktoś wejdzie na chatę i stłucze dziecko penisem, inni że zaczną się egzekucje i rozstrzeliwanie każdego w czerwonych spodniach.Do niedawna myślałem, że potrafię oddzielić emocje od medialnych przekazów i politycznego szczucia. Okazało się jednak, że nie. Kilka dni temu miałem zderzenie z ciężarówką. To była ta homofobiczna ciężarówka, sącząca z megafonów jad wobec społeczności LGBT. Zderzenie było metaforyczne. Z jednym fizycznym akcentem.Tego dnia pierwszy raz spotkałem takiego poje-busa na żywo. I krew mi się zagotowała. Może miałbym to w nosie, ale dla mnie LGBT to nie tylko zbiór literek. To moi konkretni przyjaciele, których mam w tych środowiskach. Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek z nich podawał dzieciom tabletki na zmianę płci, albo próbował uczyć je masturbacji. Nigdy też nie jeździli na przyczepie tira, kręcąc dupą w stringach do techno. Znamy się od lat. To są dobrzy, mądrzy i inteligentni ludzie. Z takimi ludźmi lubię się bujać.Ta okrutna nagonka, którą mamy dziś wkoło powoduje, że coraz częściej słyszę od nich, że chcą wyjechać z Polski. A ja nie chcę, żeby wyjeżdżali, bo ten kraj potrzebuje dobrych, mądrych i inteligentych ludzi. Wyszedłem na jezdnię, stanąłem przed maską i pokazałem kierowcy, żeby wypierdalał. To znaczy machnąłem ręką, a powiedziałem pod nosem. Nawet nie drgnął. Wiadomo – miał misję. W jego mniemaniu każdy taki przejazd chroni dzieci przed złem. A może bez sensu, że powiedziałem to pod nosem. Może myślał, że jestem fanem.Zrobiłem to jeszcze raz.Patrzył na mnie z góry – dosłownie i w przenośni.I stałem taki bezsilny. Najgorsze uczucie na świecie.A to cholerne dudnienie z głośników płynęło cały czas. On stał. Jemu grało. Mnie szlag trafił. To był ten moment, w którym powinienem był rzucić jakimś tekstem. Sprytnym, mocnym i zabawnym do tego stopnia, że facet słyszy, wypada z kabiny, tarza się po ziemi, przeprasza, rozumie, wyłącza szczekaczkę, zjada ciężarówkę, po czym umiera na moich oczach ze śmiechu. To był ten moment!Otworzyłem usta i...Jedyne co z nich wypadło to ślina. Oplułem ten samochód.Ostatnio zareagowałem tak w piątej klasie.Dziś czterdziestoletni siwy gość z brzuchem plujący na przednią szybę busa – żenada.Wiem.Ciągle o tym myślę.  O tym, że tak się nie robi, bo reagowanie agresją na agresję jest słabe. O tym, że ja, człowiek po studiach, ojciec, mąż, stand-uper, stary wyga, który pręży się tu nieraz na facebooku, albo na scenie i często próbuje pouczać innych, jedyne co potrafiłem zrobić, to zebrać w pysku trochę śliny i cisnąć ją przed siebie.Że zjadły mnie nerwy. Że pękłem. Że zareagowałem źle. Ale nie mogłem nie zareagować w ogóle.Nie w tych czasach.Można myśleć, żeby to olać, ale wstawcie sobie w miejsce czterech literek L, G, B i  T  kilka innych, tworzących Wasze nazwisko. I to coś jeździ po mieście i łączy Was z pedofilią. Nadal brak reakcji będzie wystarczający?Można założyć, że te komunikaty są tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że lepiej machnąć ręką, bo kto w to uwierzy.Zapytajcie ludzi z Kraśnika.Niektórzy obok mnie zareagowali dużo lepiej. Zaczęli trąbić, zagłuszając megafonowe bzdury.Może mogłem zacząć śpiewać? Lepsze „Oczy zielone” niż to dziadostwo. Może trzeba zacząć chodzić po mieście z syreną przeciwlotniczą?Może mogłem zgłosić na policję zakłócanie spokoju i mieć nadzieję, że je przyjmą, bo nie zawsze to działa.Myślę też ciągle o tym, że przegrałem nie tylko z emocjami, z kulturą i klasą, ale też z tym, na co myślałem, że jestem odporny: z polityką i mediami. Jeśli ja oplułem, to czy bardzo się dziwię, że osoby, które są bezpośrednio szykanowane, wyrywają lusterka tym furgonetkom, albo wypisują na gmachu ministerstwa imiona ofiar homofobii?Nie dziwię się.Są z tym wszystkim sami.Na zimno, na spokojnie, siedząc przy klawiaturze nie popieram żadnych aktów wandalizmu i agresji. I wciąż nie mogę sobie wybaczyć tego głupiego plunięcia.Ale nie można na to wszystko patrzeć już tylko przez pryzmat rezultatu. Gdzieś są przyczyny.To nie jest zabawa, to nie są żarty. Ludzie zaczynają się opluwać i szarpać na ulicach.Pisałem niedawno posta o swoich dzieciach i o ich kłótniach. O tym, że muszę wtedy reagować, a nie podjudzać.Ludzie w garniturach!Władza to nie tylko limuzyny, kuzyn w Lotosie i darmowe wejściówki na mecz reprezentacji.To odpowiedzialność!I nie tylko za swoich. Nie rządzicie połową królestwa. Przestańcie załatwiać partyjne interesy i swoje jebane wojenki kosztem żywych ludzi. Ogarnijcie się trochę, bo jeszcze moment i powiesi się kolejny dzieciak na Podkarpaciu, albo w Trójmieście spłonie typ w ciężarówce.Nie zapanujecie nad tym. Mi też się wydawało, że sobie poradzę.Jeszcze można wymienić ministra edukacji i jeszcze da się zmienić przekaz dnia w TVP. Można też ciągle nie podpisywać ustawy o związkach partnerskich, ale można też Kaję Godek uczynić dożywotnią ambasador RP na Wyspach Salomona.I można jeszcze dziś pogadać z chłopakami od moralności, żeby przeczytali z ambon jakiś studzący list w niedzielę. Macie stały kontakt. Chociaż w nich wierzę najmniej. Żyjemy przecież w kraju, w którym stoi ponad 700 pomników Jana Pawła II, piętrzą się tysiące dzwonnic, mamy dwie godziny religii tygodniowo i ciągle więcej mszy w publicznej telewizji. Mimo to nadal nie dociera do nas jedno proste zdanie, które Jezus uznał za najważniejsze:„Żebyście się wszyscy wzajemnie miłowali.”Gdybym otworzył szkołę gry na gitarze i po 2000 tysiącach lat nikt by nie potrafił zagrać kluczowego chwytu, to bym ją pewnie zamknął, a nie budował kolejne filie.
Pracowałem kiedyś w pewnej małej rodzinnej firmie w której sekretarką była córka szefa – Szef zawsze nosił przy sobie dwa portfele. Jeden zawsze pusty na wypadek gdyby któryś z chłopaków zapytał o zaliczkę. Ci co pracowali dłużej wiedzieli jak jest. Któregoś dnia jeden z moich świeżych kolegów podchodzi do szefa, który wraz z córką stał przy samochodzie bo jechali coś tam załatwiać i prosi czy dałoby radę zaliczkę jakąś.Szef standardowo wyciągnął portfel i mówi, że nie ma przy sobie ani grosza. I wtedy stojąca tuż obok córka podchodzi do samochodu i wyciąga szefa drugi portfel i podając go szefowi mówi "tato co ty, to nie twój portfel, tutaj jest twój".Co to w ogóle masz za portfel, skąd ty go wziąłeś? twój był w aucie. Mina szefa bezcenna. Wyciągnął dwie stówy i dał młodemu paląc głupa, że rzeczywiście się pomylił. Do tej pory myślałem, że wszyscy którzy pracowali więcej niż kilka miesięcy wiedzieli o dwóch portfelach;-) ale jak się okazało, nie wszyscy.
 –  SZANOWNI PAŃSTWO Uprzejmie informujemy, ii Tualeta ma charakter jedynie poglądowy Przepraszamy za utrudnienia. Potrzeby prosimy załatwiać na terenach NATURA 2000 w sposób rozproszony.
Amerykańskie problemy należy załatwiać amerykańskimi rozwiązaniami. Pewien mężczyzna wynalazł broń, która strzela maskami w ludzi, którzy ich nie noszą –
0:20