Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 341 takich demotywatorów

 –  Nie no, jest spoko

Kocham Januszy. Kraj bez nich straciłby sens istnienia

 –  Sluchajcie co sie odjebalo xD 10 rano jedna ze stacji benzynowych w Kielcach. Zatankowałem samochód wbijam na stację, nic nadzwyczajnego. Ochroniarz popija poranną kawę, elegancka pani w szpilkach płaci przy kasie za zatankowane wcześniej paliwo. Podchodzę do kasy, płacę, odwracam się i nagle wchodzi on. Człowiek, którego styl bycia od razu można poznać, styl życia Andrzeja. Zaś wygląd ów Pana można opisać jednym prostym stwierdzeniem, typowy Janusz. Siwy wąs, kamizelka i inne atrybuty kojarzące się z tą właśnie grupą społeczną. Janusz, tak będę go dalej nazywał, wchodzi na stację rozgląda się i mówi: "mam problem". Tak szybko jak Janusz skończył mówić, tak szybko pojawił się jeden z pracowników stacji. "Jakiż to problem tego pięknego poranka?" pyta pracownik. - Zatankowałem za dużo paliwa i nie mam jak za nie zapłacić. - Nie ma problemu, wystawimy fakturę, którą będzie mógł Pan opłacić przez 24h. I tu pojawił się prawdziwy problem Janusza, który ze stoickim spokojem rzekł "Ale ja nie chce płacić za ten nadmiar paliwa" Jak się za chwile okazało Janusz zatankował coś koło 114 zł a miał tylko 100 ale nie to było jego zmartwieniem. Pracownik powiedział, że nie ma możliwości na niezapłacenie za paliwo pobrane z dystrybutora. Wtedy mina Janusza zrzedła, na twarzy zaczęły pojawiać się wypieki a z ust z prędkością karabinu maszynowego wyrzucane były kolejne słowa. "JAK TO SIĘ NIE DA! PROSZĘ TO WYPOMPOWAĆ I SOBIE ZABRAĆ MNIE TO NIE INTERESUJE!" krzyczy szanowny Pan. "Ale nawet jeśli wypompujemy benzynę nadal będzie musiał Pan za nią zapłacić". Wtedy Janusz nie wytrzymał. Popatrzył na ludzi znajdujących się na stacji i krzyknął "SKURWYSYNY! Jak to mam zapłacić. Nie zapłacę i chuj mi zrobicie, zabieraj tą stówę i sam dopłać resztę. To jest firmowy samochód, firmowe pieniądze i nikt mi ich nigdy nie odda!". Janusz jak by stanął w płomieniach, furia porównywalna do tej jaką zaprezentował Jeży Janowicz po nie tak dawno przegranym meczu, trenowanie po szopach itd. Już wtedy wiedziałem, że ten dzień będzie dobrym dniem. "W takim razie dzwonimy po policję" mówi jedna z kasjerek. Zostałem poproszony o poczekanie na przyjazd radiowozu żeby zeznać w jak skandaliczny sposób zachowywał się ten uciemiężony człowiek pracy ale i tak od początku wiedziałem, że nie mogę tego opuścić. Po 10 może 15 minutach przyjeżdża policja, spisuje zeznania i podchodzi do Janusza. - Proszę zapłacić z benzynę, którą Pan pobrał. - Nie - W takim razie sprawę kierujemy do sądu. Proszę jakiś dokument tożsamości. - Nie - Proszę Pana, ma Pan obowiązek wylegitymowania się. Janusz wkurwiony rzucił w policjanta portfelem i wyszedł na zewnątrz. Od razu po opuszczeniu stacji z wewnętrznej kieszeni swojej kamizelki wyjął papierosy i odpalił jednego tuż przed rozsuwanymi szklanymi drzwiami. Wtedy jeden z policjantów podszedł do pracownika ochrony i zaczął coś do niego mówić pół głosem. Z całej rozmowy zrozumiałem tylko jedno, jedyne słowo klucz! "GAŚNICA!" Pracownik chwycił gaśnicę stojącą na jednej z półek po czym poszedł negocjować z wąsatym Panem. - Proszę zgasić papierosa - Nie - Powtarzam po raz ostatni proszę zgasić papierosa, to jest stacja benzynowa tu nie można palić - Nie I to był błąd. Tego dnia Janusz przegrał z systemem. Został pokonany w tej nierównej walce. Jak tylko ostatnia litera partykuły wylała się z jego ust pracownik stacji bez wahania ODPALIŁ GAŚNICE! I JEB W JANUSZA. JANUSZ NIE WIE CO MA ROBIĆ, KRZYCZY COŚ WKURWIONY. Wyzywa wszystkich na około. Nagle proszek się skończył, kurz bitwy opadł. I stoi sam na środku placu wkurwiony Janusz. Ale jak on był wkurwiony, tego po prostu nie da się opisać. Był tak czerwony, że czerwień przebijała się przez grubą warstwę proszku gaśniczego. W tym momencie Janusz rzucił się do samochodu, jednak szybszy był policjant, który jebnął Panem o maskę i zakuł go w kajdanki. I pomyśleć, że to wszystko o jebane 14 zł!
 –  Szczecin, ulica Dworska ,24 lipca 2018 r. godzina 10:44 . Przed Mną przejechała piaskarka XD . Ktoś może Mi wytłumaczy w jakim celu ? Może limit mają do wyrobieniaUpały, asfalt się topi, będzie ślisko.8ZarządzajLubię to!Zobacz więcej reakcji · Odpowiedz · 35 minZeby zima nie zaskoczyla kierowcow
 –  Kemek xD 4 miesiące temuHISTORIAKłóciłem się z matkąWyzwała mnie od skurwysynówJebłem jej bo nikt nie będzie od kurewwyzywał mojej matkiJebłem sobie w ryj bo nikt nie będzie bitmojej matkiPóźniej matka jebła mi bo nikt nie będziebił jej syna
Kto bogatemu zabroni –  W Puszczy Noteckiej na sztucznie wybudowanej wyspiena jeziorze ktos(akonkretnie spótka D:J.T) postanowilazbudować gigantyczny ,sredniowieczny'" zamek"Zamek w Stobnicy" powstaje na terenach Natury 2000czyli obszarze objętym ochroną przyrody w tym przypadkuptaków. Mimo to Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiskaw Poznaniu wyraziła zgodę na budowę, nie widząc w tymżadnych przeszkódGigantyczny zamek ma mieć 15 kondygnacji (w tym jednąpod ziemią) i wieżę o wysokości niecałych 50 metrów, mabyć też większy od zamku w Malborku. Wewnątrz będzie wstanie pomieścić prawie 100 mieszkańców, a stylistyką manawiązywać do gotyku (XD)MAJA ROZMACH
 –  Masz podpięty internet? 1Z9 Nie mam Nie mam w domu bo mi ruter spaliło dlatego wzielam z pracy Poczekaj co? To jak Ty chcesz mieć dostęp do internetu? No z firmy Xd Przeciez na kompach są Xd Aż nie wiem co tu odpisać No na kompach są bo się łącza z routerami rozmieszczonymi po biurze A jak biora home office to skad maja? No podpinają się pod swój domowy internet Serio pytam Serio? Prywatny ciagną? Myslalam ze one są cudownie połaczone Bozeee Zostalam bez internetu na najblizszy tydzien Moje zycie stracilo senw Sens Nawet nie mam sie jak do egzaminu przygotowac No to musisz zamieszkać w firmie (i) Michał, wiem ze jestem blondynką, ale ja serio myslalam że ten internet jakos ludziom dziala xd No jeszcze z powietrza nie da się ściągać (!)

Wyjazd integracyjny

 –  Znajomy ziomeczek zaprosił mnie na wyjazd integracyjny od niego z roboty. Ponoć towarzystwo jakieś niemrawe (ze niby wiecie, "sportowcy" hehe) - a że ja z alkoholem akurat bardzo dobrze współżyje i potrafie rozkręcić nawet stype - to mówi: "dawaj, co sie bedziesz nudził, ja stawiam". Wiecej mnie przekonywać nie trzeba. Na miejscu patrzę, kurde faktycznie, same chłopy, ponure miny, przynajmniej ośrodek od*ebany jak Szpak na Eurowizje. Jeszcze na początku kumpel mówi do mnie: "tylko na spokojnie - jutro mamy ultra ważne spotkanie z pracy, niech sie po prostu wyłuzuja". No to jedziemy z tematem - oczywiście najpierw zadbałem o własne bezpieczenstwo - a po zaopatrzeniu się w niezbędne narzędzia mojej "pracy" rozpocząłem krucjate po pokojach gosci. Na poczatku spokojnie, że ja niby na bajerke, że akurat z whisky przechodziłem, że na papieroska. Pokój za pokojem, towarzystwo się rozkrecało, generalnie pomyślałem: "jest ok". I to był mój błąd - że nie zatrzymałem tej karuzeli spie*dołenia póki jeszcze mogłem... Kurde! Gdybyście wiedzieli jakie zło czai sie w ludziach i co ten zloty trunek potrafi z człowieka wyciągnąć! Nie minelo parę h a z przykładnych mężów, chłopaków i ojców nagle miałem do czynienia z bandą totalnie na*ebanych wariatow! Jeden typ zaczął biegać po korytarzu i coś pie*dolić do obcych gości hotelowych. Drugi wdal sie w jakąś aferę na baletach poniżej. Kolejny zarzygał pół korytarza, a szambo dopiero zaczynało wybijać... Nawet ku*wa nie wiem skąd się tam wziely dziwki - nagle do pokoju wbija stado prostytutek, a ci dopiero co grzeczni i ułożeni kolesie rwą sie do nich, jak stare baby do komunii! To byl ten moment, kiedy zdałem sobie sprawe, że machina którą stworzyłem juz sie nie zatrzyma... Kumpel śmiertelnie obrażony wykrzyczał, że przeze mnie jutro spie*dolą cale spotkanie i stracą ultra ważny kontrakt - wku*wil się i zamknął w swoim pokoju. Kiedy wróciłem do towarzystwa na stole leżał już koks. Naprawde nie mam pojecia jak się tam znalazł. Chłopaki dopiero wrzucali na 2-gi bieg. Ktos wpie*dolił się do basenu. Ktoś poturbował DJ-a. Ktoś dorwał piłę do nogi i ku*wa zaczeęli sobie grać o 3-ciej w nocy xD Oczywiście tak na*ebani, że aż jeden typ sie połamał. Nastepnego dnia nie chciałem sie obudzić. Nie dlatego, że bolała mnie głowa, czy goście hotelowi patrzyli się jak na trędowatego - nie mogłem znieść myśli ze będę dziś musiał spojrzeć w oczy mojemu kumplowi... Liczyłem, że może sie nie spotkamy, ale niestety wpadłem na niego na śniadaniu o 13 - spojrzał na mnie totalnie zimnym wzrokiem i szepnął tylko "dzieki" Czułem sie potwornie. W głębi duszy liczyłem tylko, żęby te ich ultra ważne spotkanie z pracy poszło dobrze... Niestety, tego dnia przegrali aż 0:3, a załamany kumpel szepnął mi tylko: "Sławek - to koniec, wracamy"...
 –  Zrobię coś czego nasza reprezentacja nie zrobiCo xDOpuściłeś(aś) grupę
 –  Sudan w Dużych Dawkach. Grupa EkoLogiczna założyła nadajnik bocianowi, który w drodze powrotnej do Polski zatrzymał się nagle w Sudanie. Mało się przemieszczał i w obrębie jednego terenu. Jak się okazało. ktoś wyjął kartę z nadajnika, włożył do telefonu i wydzwonił rachunek na 10 koła xD Wieść podesłało nam kilka osób niezależnie od siebie. śmialiśmy się za każdym razem y Wczoraj- 7 czerwca otrzymaliśmy rachunek telefoniczny za korzystanie z karty umieszczonej w nadajniku Kajtka na kwotę 10 000 zł. Ni mniej ni więcej ktoś wyjął kartę z nadajnika. włożył ją do telefonu i dzwonił około 20 godzin Sz00000k i nieeeeedowierzanie
 –  Mamooo000MamaaaaaNie śpijMamciaMamuśMameMamaHajoMamaMamkeeeeeeeMamooo00MuterO wstalas xD
 –  Mem 4 4 dni temuRaz z kumplami nam się nudziło tozrobiliśmy menelskie walki. Każdy musialznaleźć menela i go przekonać ze jak wygradostanie 150 do łapy. Przywieźliśmy ichna duży parking, zrobiliśmy ring z aut i sięna ali. My między sobą mieliśmyzakłady. Bhp było zachowane nawet, dostalirękawice i ochroniacze na zeby, ale tylkojeden miał zeby xD. W sumie to każdydostał po strzale i padł, wiec rozdzieliliśmyhajs bo byt w sumie remis. Po tym ziom taksię odpalit że chciał trenować typa i miećnajsilniejszego menela w mieście xD
 –  CKNorek 1 dzień 5 godz. temu +612 Dziś w galerii w #kielce Noc Zakupów - i taka promocja: jak nabijesz na maksymalnie 3 paragonach minimum 400 złotych, to możesz zgłosić się po bon na 100 złotych - bonów jest 300. Jako że musieliśmy z różowym kupić walizkę, to postanowiliśmy dołożyć trochę kasy w innych miejscach i dobić do tych 400 (kupiliśmy herbaty i jakąś chemię w Rossmannie). Stanąłem w kolejce a przede mną stała jakaś Karyna i tuż przed punktem obsługi klienta, gdzie odbierało się bony, zauważyłem (miała ustawioną tak dużą czcionkę w telefonie, że trudno nie było zobaczyć), jak napisała do kogoś coś w stylu: Hehe, zrobiłam zakupy i dostanę 100 zł hehehe xd, a jutro zrobię zwrot xdddd Cebula mocno? Owszem, ale co jest najlepsze, to że w regulaminie jest napisane, że zwrotu towaru można dokonać dopiero po zwróceniu tego bonu na 100 złotych. Już słyszę ten trzask pękającej dupy.
 –  Moja mama jest złotą kobietą, ale technologicznie jest tak zacofana, żegłowa boli. Pewien czas temu chciała przegrać zdjęcia z jednegokomputera na drugi. Zaznaczyła zdjęcia, kliknęla "Kopiuj". Potem poszła dodrugiego komputera i nie mogła się nadziwić że opcja "Wklej" nie jestaktywna. Zaraz złapała za telefon i zadzwoniła do mnie, że "komputer sięzepsul".1台LikeComment→ Share3,638 people like thisMost RelevantTo jeszcze nic, słyszalem o mamuśce, która zadzwoniła docórki z tekstem "Marysiu, co mam zrobić, jeśli mi się stół pod myszką kończy?"Like Reply 829to jeszcze nic.. mama mojej koleżanki napolecenie "mamo, najedz myszką na Mój komputer" polożyła mysz namonitorze XDLike山111Hahah, to tak jak moja mama próbowala wydrukowaćnagranie z wesela XDLike Reply 658Ona nie jest zacofana, to technika za nią nie nadążaLike Reply 378Koleżanka próbowala wytłumaczyć mamie jak skopiowaćzdjęcia: "otwórz Mój Komputer", na co jej mama "ale ja jestem na tatykomputerze"("Like Reply 282Moja mama zadzwonila do mnie kiedyś, że nie ma Internetuna pulpicie Usunęla Operę i myślała, że szlak trafii caly InternetLike Reply山240oja mama chciała wyslać mi zdjęcie na telefon, jaw innym mieście ona w innym jakies 80km od siebie. Dostaje smsa wlączblututa
 –  Hej. widziałem Cię kilka razy i postanowiłem zdobyć Twój numer żeby pogadać :) Hej, a nie prościej byłoby po prostu podejść i zagadać? Wstydzę się xD To pi a jesteś nie facet, miłego dnia :)
 –  Kurwa ale dziś jazda z rana XDDwóch studentów gada na doleczemu?I coś"Alec i prowadzący są popierdoleni w chuj"Zatrzymuje sie jakis prowadzącyI do niegopA pan to jest na jakiejś budowie? Możepowinien się pan wyrażaćA on na to ze jest na budowieProwadzący na to: "JakiejA on"Budowie maszynKurwa XDDDDDDD
 –  #offtop golić nogi czy chodzić tak xd ? wam też tak wychodzą włosy ? Bo ja trochę mam na nogach, w sumie mnie to jebie, ale chyba chujowo wyglada XD
Nie taki długi... –  może nie jestem najprzystojniejszy ale mam dużegoNo chyba nie xD
W Poznaniu istnieje specjalna linia tramwajowa dla śmieszków –  MPK Poznań
Źródło: Facebook
 –  Bartosz Nie spodziewałem się, ze za mojego zycia będzie • polak, który zamiatalby lepiej niż Małysz Małysz kiedyś odjebał drugiego Ahonena o 46 punktów na K 116 chyba xD Bartosz Lepiej Stochowi musza obniżać belke, bo inaczej skakałby • bezpośrednio do łóżek kobiet swoich rywali
 –  Pszesmiewca 17 godz. temu +1896 + Dzwoni gość i mówi ze chyba pop, rdolony jestem że telefon za 720 zł wystawiam i mocno mnie poi oało jeśli myślę że za tyle go sprzedam i że jak mnie spotka to mi wpi xD i się rozłączył xD baba z córką była i miala to etui takie uniwersalne świecące i jeden róg nie świecił i ta madka mówi że od poczatku jeden nie świecił i żebym jej wymienił na sprawne,a tam PIOTER taki mały drze się z za lady MMMMAAAAAMAMAA NA POCZOTKU Ml ŚWIECIŁO ALE WSADZIŁEM DO ZLEWU UMYĆ I PRZESTAŁO 'III xD I tak to powoli leci czas w tej firmie xD