Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 159 takich demotywatorów

Ksiądz zorganizował komunię tylko dla jednego dziecka. Dla chorego na raka Stasia – Duchowny z Osiecznej w województwie kujawsko-pomorskim zdecydował się na piękny gest. Zorganizował choremu na raka chłopcu komunię. Ośmioletni Staś nie mógł przystąpić do niej razem z innymi dziećmi ze względu na stan zdrowiaDla księdza Tadeusza Wandtki było to najbardziej wzruszające wydarzenie w życiu. Zorganizował mszę specjalnie dla Stasia Ossowskiego, podczas której ośmiolatek przyjął pierwszą komunię Mówiłem z trudem. Wzruszenie odbierało mi głos - przyznał duchownyUdało się wszystko zorganizować - przystroić kościół, zawiadomić rodzinę, kupić prezenty i powiadomić księdza. Przybyło sporo gości. Na mszy zjawili się wszyscy mieszkańcy miejscowości i cała klasa StasiaNie wiem, jak ci ludzie to zrobili, że przygotowali się z prezentami, kwiatami i życzeniami, bo wszystkie sklepy były zamknięte - podkreślił proboszczI dodał: - Mam nadzieję, że Staś będzie to kiedyś opowiadał swoim dzieciom

24 zdjęcia przed i po, które mogą cię poruszyć (25 obrazków)

Daphne Dunne już w 2015 roku spotkała księcia. Wtedy Harry wypatrzył ją w tłumie, gdyż jej medale przypięte do ubrania zwróciły jego uwagę – Seniorka ze wzruszeniem wspomina ten moment, dlatego marzyła o ponownym ujrzeniu Harry’ego, choć nie sądziła, że ją rozpozna. Daphne była tak zdeterminowana, że aż 7 godzin czekała w deszczu na pojawianie się młodego Brytyjczyka, a kiedy ten przybył na spotkanie z australijskimi fanami, stało się coś nieoczekiwanego….Kiedy Harry znalazł się wśród wiwatującego tłumu, dał radę dostrzec wśród nich Daphne i rozpoznał ją, choć codziennie spotyka dziesiątki, jeśli nie setki osób!Książę bez wahania pobiegł w jej stronę, by się przywitać. Seniorka oczywiście była bardzo szczęśliwa, ale także wzruszona pamięcią Brytyjczyka.Harry porozmawiał z Daphne kilka minut, sprawiając jej tym nieopisaną radość:"Pamiętał mnie, więc podszedł się przywitać. Dostałam też od niego buziaka w policzek, po przeciwnej stronie niż ostatnim razem. To takie miłe, że chciał ze mną chwilę porozmawiać, choć czekali na niego inni i padał deszcz"
Niektóre wzruszenia są tak silne, że - czy radosne, czy smutne - wytrącają nas z równowagi –
Bardzo stara szympansica Mama poczuła się znacznie gorzej i przestała przyjmować pokarmy. Gdy wizytę złożył jej stary opiekun, którego nie widziała od 40 lat, zareagowała w niezwykle uczuciowy sposób –
Strażacy próbują ocalić psa z płonącego domu. Kiedy go znajdują, ciężko im ukryć wzruszenie – Pewnego dnia, strażacy przyjechali do pożaru w Melbourne, w Australii. Rodzina, której dom płonął, znajdowała się na szczęście poza nim. Chcieli wyprowadzić swojego psa Leo, ale utknął on w płonącej pułapce.Czekali w nadziei, że zobaczą, jak wychodzi, ale spodziewali się najgorszego. Strażacy weszli do domu chcąc uratować zwierzę, ale nie mogli go znaleźć. Sprawdzając wszystkie pokoje w domu, wreszcie zobaczyli kupkę sierści w kącie.Podeszli i zrozumieli, że to Leo. Szybko zabrali się za ratowanie go i jednocześnie zobaczyli coś, czego nigdy nie zapomną.Pod psem znajdowały się bowiem cztery kocięta, Leo położył się na nich, aby je uratować. Chciał zapewnić im bezpieczeństwo, a sam stracił przytomność ze względu na brak tlenu.Po wyciągnięciu zwierząt z domu, przeprowadzono resuscytację, a pies po chwili otworzył oczy. Kilka minut więcej i byłby martwy, zabrałby też ze sobą kocięta.Jego altruizm uratował życie czterech kociąt, to naprawdę niesamowite.Rodzina była przeszczęśliwa, że wszyscy przeżyli. Nigdy nie spodziewaliby się takiego zachowania ze strony psa
Niezwykłe zachowanie konia na pogrzebie swojego właściciela. Zwierze oddało mu hołd – 34-letni Brazylijczyk Wagner Figueiredo de Lima z Brazylii zginął na początku tego roku w wypadku motocyklowym. Mężczyzna był blisko związany ze swoim koniem o imieniu Sereno, dlatego rodzina postanowiła przyprowadzić zwierzę na jego pogrzeb. Zachowanie parzystokopytnego wzruszyło ich do łez.Brat zmarłego, Wando de Lima, który podjął decyzję o przyprowadzeniu konia na ceremonię, nie miał wątpliwości, że Sereno rozumiał, co zaszło. - Wyglądało to tak, jakby koń wiedział, co się dzieje i chciał się pożegnać - czytamy w brytyjskim "Metrze"Gdy na początku pogrzebu podchodziliśmy z trumną, Sereno brzmiał, jakby płakał i rozumiał, że jego pan opuszcza go na zawsze. Uderzał w ziemię kopytami i rżał. To było naprawdę smutne - powiedział przyjaciel zmarłego.Jednak prawdziwe wzruszenie przyszło chwilę później, kiedy Sereno oparł łeb o trumnę, w której spoczywał Wagner, tak jakby chciał się ostatecznie pożegnać ze swoim najlepszym przyjacielem
Wzruszająca wypowiedź przybranej matki 4-letniego chłopca, podczas ślubu – Kobieta wygłosiła poruszające przemówienie. Skierowała je do pasierba. Sprawiła, że 4-letni chłopiec zalał się łzami. "Chcę, abyś był bezpieczny i starał się być dobrym człowiekiem. Nie dałam Ci daru życia, ale życie dało mi prezent jakim jesteś Ty. Jesteś wyjątkową osobą, którą bardzo kocham. Pomagasz mi i jesteś bardzo dobry dla innych. Twoja wyjątkowość jest niesamowita i chcę abyśtaki pozostał na zawsze”
Napisz w komentarzu film, na którym nie dało się nie płakać –

Sąsiedzi z Wietnamu zabrali Panu Grzegorzowi wózek, który trzymał na zewnątrz. Choć sam był biedny, okazał wyrozumienie. Tak to opisał w poście na Facebooku:

Sąsiedzi z Wietnamu zabrali Panu Grzegorzowi wózek, który trzymał na zewnątrz. Choć sam był biedny,okazał wyrozumienie.Tak to opisał w poście na Facebooku: – "A było tak. Mieszkaliśmy z żoną moją ówczesną, wspaniałą Kingą Ilgner, w mieszkaniu nr 16. A pod nami, pod dwunastką rodzina imigrantów z Wietnamu. Mili, cisi, sympatyczni i zawsze mówiący "dzień dobry". Czyli nienormalni jacyś. Nie mieliśmy wtedy zbyt dużo miejsca w mieszkaniu, więc wózek naszego pacholęcia zostawialiśmy pod drzwiami. Na klatce. Aż tu pewnego razu wracamy do domu a wózka ni ma. Wziął i wyparował. Kłopot. Bo z teatralnej pensji to sobie można co najwyżej jedno kółko do wózka kupić. Na kolejny nas nie stać, więc stoimy na klatce, łzy nam się leją, obmyślamy różne strategie bezwózkowego przemieszczania potomstwa i kombinujemy, że teraz będziemy musieli nasze latorośle nosić na barana albo turlać. No i przykro nam strasznie, że ludzie są źli, że przywłaszczają sobie cudze mienie i że w ogóle homo homini lupus est. I różne łacińskie i słowiańskie bluzgi cisną nam się na usta, aż tu nagle patrzymy a tam liścik w drzwiach. A treść jego jest następująca:"Jestem mieszkam w pokój 12. zabrałam wuzek dla dziecka od pana. Czy można? Jeżeli pan potrzena, to ja oddam panu. Dziękuję! Przeprasam ze nie pitam panu przed zabrać!"I jakieś wzruszenie mnie ogarnęło nad losem imigranta. A gdybyśmy tak musieli wszystko rzucić i wyjechać po wolność i chleb do Wietnamu? Ile czasu by nam zajęło nauczenie się tamtejszego języka? Ile lat nauki zanim bylibyśmy w stanie napisać taki liścik? Nie twierdzę, że każdy imigrant to kryształ. Nie jestem naiwny i wiem oczywiście, że świat jest bardziej skomplikowany niż klatka schodowa w mojej byłej kamienicy. Wiem, że wśród Wietnamczyków też jest wielu drani. Wśród Syryjczyków, Jordańczyków i Ukraińców również. Tak jak wśród Polaków. Ostatecznie wózek oddaliśmy Wietnamczykom, bo byli chyba jeszcze biedniejsi niż my wówczas. Poza tym mieli sto razy więcej dzieci. A list zachowałem dla potomnych. Żeby wiedzieli, że ich rodzice budowali kiedyś mosty między narodami. Między Hanoi i Warszawą. I żeby wiedzieli, że w tym pełnym konfliktów świecie wszyscy jedziemy na tym samym wózku. W przenośni i dosłownie. Przeprasam że nie pitam Państwu przed zamieścić ten pościk."
Koniec pewnej epoki. W niedzielę, w wieku 40 lat, ostatni swój mecz rozegrał Francesco Totti - piłkarz, który dla AS Romy grał nieprzerwanie przez 28 lat – W swoim ostatnim występie, "Il Capitano" przypieczętował "małe mistrzostwo" Włoch, jak się obecnie określa drugie miejsce w Seria A. Takich piłkarzy już nie ma...
Reakcje daltonistów, którzy dzięki specjalnym okularom po raz pierwszy widzą kolory –
 –  oh you poor thing you're still waiting good boyhachi
Wzruszający film o uczuciach,które są ponad wszystko –
Źródło: Włącz głos
W dzieciństwie większość moich ubranek pochodziło "z rąk babci" – Będąc już dorosła, czuję ogromne wzruszenie, gdy jej dłonie, jeszcze do niedawna tak silne, dziś nie są nawet w stanie uścisnąć mojej ręki...
Kolejna wzruszająca reklama od Allegro – Filmik, po którym każdy się zaduma na chwilęi pomyśli o tym, co w życiu najważniejsze
Ta panna młoda była pewna,że DJ chce zrujnować jej wesele – Prawda okazała się zupełnie inna, a sama zainteresowana zalała się łzami
Jak bardzo wzruszyło cię zakończenie? –
Źródło: Włącz głos

8 wzruszających obrazków Curtisa Wikulanda, które pokazują, na czym polega prawdziwa miłość (9 obrazków)

Nareszcie!,,Byli naszymi aniołami stróżami”. Wzruszenie ściska gardło: tak Anglicy podziękowali Polakom – Jak poinformowało stowarzyszenie Polish Youth Association – Patriae Fidelis, to już kolejny rok w Exeter urządzane są uroczystości ku czci naszych Bohaterów (zwanych przez mieszkańców „Aniołami Stróżami”), by upamiętnić 307 nocny dywizjon myśliwski oraz jego poświęcenie na rzecz obrony mieszkańców Exeter przed kompletnym zniszczeniem miasta w 1942 roku.Kulminacyjnym momentem jest wciągnięcie polskiej flagi na dachu ratusza, dokładnie tak jak 74 lat wcześniej. Ówczesny burmistrz Rowland Glave powiedział:„Ludzie z tej polskiej eskadry byli naszymi aniołami stróżami przez ponad dwa lata. (…) Będziemy z dumą prezentować tę flagę na naszym ratuszu, przypominając przyszłym pokoleniom co zrobiła dla nas Polska i kogo podarowała nam w tych najczarniejszych godzinach przez jakie przechodził nasz kraj”.