Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 64 takie demotywatory

 –  Kurwa ale dziś jazda z rana XDDwóch studentów gada na doleI coś"Alec i prowadzący są popierdoleni w chuj"Zatrzymuje sie jakis prowadzącyczemu? XI do niegop"A pan to jest na jakiejś budowie? Możepowinien się pan wyrażaćA on na to że jest na budowieProwadzący na to: "Jakiej"A on"Budowie maszyn"Kurwa XDDDDDDD
 –  Pracuję w kiosku, oto sytuacja,która mi się ostatnio przydarzyła.Pani hrabina jest prawdziwą hrabiną. Mówiła mi otym moja nieżyjąca babcia. Zresztą nietrudnopoznać dobre wychowanie. Jest cudowniebezwiekowa i świetnie zakonserwowana,nienagannie umalowana,włos zawsze zrobiony, a styl ubierania gustowniewyważony. Przychodzi od zimy co niedzielapo gazety dla swojej przyjaciółki,którą odwiedza w szpitalu.Tym razem nie było jednego z czasopismi szukałyśmy jakiegoś zamiennika, kiedy do kioskuweszło kilku młodych chłopaków,głośno się śmiejąc, przekrzykując i okraszającwypowiedzi soczystymi przekleństwami.Spojrzałam na klientkę, która nic sobie nie robiłich niewłaściwego zachowania,mimo to zareagowałam:- Można ciszej? I bez mięsa?Ucichli nieco, ale tylko na chwilę. Odezwałam sięznowu:- Ale panowie, co jest? Ciszej i wyrażać się, proszę.- A co, boi się pani, że babcię brzydkich wyrazów nastarość nauczymy?Wtedy hrabina obróciła się i patrząc mu prosto woczy, z uśmiechem powiedziała:- Przed wojną papa miał koniuszych. Nie dość, żeśmierdzieli, to jeszcze używali wulgarnego języka,nawet w obecności dam. Dziadek by ich szpicrutkąprzećwiczył, ale papa miał miękkie serce.Kiedyś zapytałam go, dlaczego ważą się tak odzywaćw obecności mamy i moim, a papa powiedział:- Bo pies ich matki jebał, córeczko i innego języka nieznają, jak szczekać.
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Odkryj Moc Kobiecości iSeksualności - warsztatstacjonarny1,699 zł0.0Zapraszam Cię na warsztaty do Oddechowa podWarszawą, gdzie przez 3 dni, będziemy pochylaćsię w stronę odblokowania, albo połączenia najeszcze głębszym poziomie z naszą kobiecością.Podczas warsztatów:• Nauczysz się, jak wyrażać swoje pragnienia ipotrzeby• Zbudujesz głębsze połączenie ze swoim yoniPrzeprowadzę was przez medytację łona• Pokażę, jak wykonywać lingam masaż (masażczłonka) na moim partnerze●• Nauczę, jak przeprowadzić masaż piersi• Zrozumiesz, dlaczego praktyka self-pleasurejest ważna dla kobiet (czyli dawanie sobieprzyjemności)• Przeprowadzę was przez rytuał spaleniawstydu i winy• Zaproszę Was do tańca, w którym stopniowo,jak stare warstwy będziemy zrzucać z siebieubrania.Będziecie miały możliwość uczestniczenia wprzepięknym rytuale gliny• Dwóch 2h sesjach shamanic breathwork, czylisesji świadomego oddychaniaNa przestrzeni całego warsztatu, towarzyszyć nambędzie psycholog i psychotraumatolog ZuzannaTHEPOLANDNEWS
Czego potrzebuje introwertyk –  CZEGO POTRZEBUJECHOĆBY JEDNEJ,BLISKIEJ OSOBY,KTÓREJ MOŻE UFAĆPASJI, W KTÓREJMOŻE SIEBIEWYRAŻAĆZWIERZAKAINTROWERTYKDOSTĘPUDO NATURYIntrowertykalniINTROWERTYKALNICZASU DO PRZEMYŚLEŃ|()()XJEDZENIA I PICIA -NIE OSZUKUJMY SIĘ ;)KSIĄŻEK / GIER /FILMÓW /SERIALISŁUCHAWEKOKULARÓWPRZECIWSŁONECZNYCHSAMOTNII JESZCZE WIĘCEJSAMOTNI
Nauczycielka angielskiego napisała na tablicy "***** Gosię" - by dowieść swojej racji. Wcześniej zabroniła uczennicy noszenia przypinki z "ośmioma gwiazdami", uznając że posiada ona wulgarne skojarzenia – Uczennica szkoły podstawowej uznała to za brak poszanowania prawa do posiadania swoich poglądów. Zawiązała się dyskusja, a w pewnym momencie nauczycielka napisała na tablicy "***** Gosię", co przetłumaczyła na "Kocham Gosię". W obronie córki stanął ojciec, który stwierdził, że na przypince nie ma żadnego wulgarnego określenia. O zdanie w sprawie poproszono dyrektorkę szkoły, który powiedziała:"Nie byłam świadkiem tego zajścia, jednak dowiedziałam się o nim od nauczycielki. Uczennica na uwagę i prośbę nauczycielki zareagowała bardzo emocjonalnie. Wywiązała się dyskusja, która brzmiała mniej więcej: "Mam prawo wyrażać swoje poglądy!" - "Tak, masz, ale rób to w sposób kulturalny" 10th May 2023** ** *GOSIE!
"Krótkie życiowe wskazówki,które dał mi mój 95-letni dziadek!"Warto je zapamiętać i przekazywać innym – O stosunku do życiaBądź odpowiedzialny za wszystko, co dzieje się w twoim życiuDąż do wyższości nad sobą, a nie do perfekcjiPo prostu zaakceptuj fakt, że życie jest niesprawiedliwe, ale wciąż jest piękneMiej marzenia i wielkie plany, ale nie zapomnij cieszyć się małymi radościamiZaakceptuj swoją przeszłość, ponieważ nie można jej już zmienićNie trzeba zawsze wygrywaćZwróć wszystko, co pożyczyłeśNie porównuj swojego życia z życiem innychKażdy ma własną ścieżkę ze wzlotami i upadkami.To, czy będziesz szczęśliwy czy nie, zależy od ciebie, a nie od innychWierz w cuda, zdarzają sięZawsze wybieraj życieW obliczu problemu zadaj sobie pytanie: „Czy będzie to ważne za pięć lat?”Wszystko może się zmienić w ciągu kilku sekund, ale wszystkie zmiany są na lepszeDo ciebieNie bój się wyrażać swoich emocji: śmiechu, smutku, gniewu, niepohamowanej radościNie bierz siebie zbyt poważnieZazdrość to strata czasu. Zaakceptuj to, co masz teraz. Pracuj nad tym, co chcesz uzyskaćDotrzymuj słowaSpójrz ludziom w oczyNaucz się czegoś nowego każdego miesiąca.Zwróć uwagę na życzliwośćWybaczaj, ale nie zapominajTwoje dzieci mają tylko jedno dzieciństwoNie ważne jak się czujesz, nie spiesz sięNie obwiniaj innych O stosunku do życiaBądź odpowiedzialny za wszystko, co dzieje się w twoim życiuDąż do wyższości nad sobą, a nie do perfekcjiPo prostu zaakceptuj fakt, że życie jest niesprawiedliwe, ale wciąż jest piękneMiej marzenia i wielkie plany, ale nie zapomnij cieszyć się małymi radościamiZaakceptuj swoją przeszłość, ponieważ nie można jej już zmienićNie trzeba zawsze wygrywaćZwróć wszystko, co pożyczyłeśNie porównuj swojego życia z życiem innychKażdy ma własną ścieżkę ze wzlotami i upadkami.To, czy będziesz szczęśliwy czy nie, zależy od ciebie, a nie od innychWierz w cuda, zdarzają sięZawsze wybieraj życieW obliczu problemu zadaj sobie pytanie: „Czy będzie to ważne za pięć lat?”Wszystko może się zmienić w ciągu kilku sekund, ale wszystkie zmiany są na lepszeDo ciebieNie bój się wyrażać swoich emocji: śmiechu, smutku, gniewu, niepohamowanej radościNie bierz siebie zbyt poważnieZazdrość to strata czasu. Zaakceptuj to, co masz teraz. Pracuj nad tym, co chcesz uzyskaćDotrzymuj słowaSpójrz ludziom w oczyNaucz się czegoś nowego każdego miesiąca.Zwróć uwagę na życzliwośćWybaczaj, ale nie zapominajTwoje dzieci mają tylko jedno dzieciństwoNie ważne jak się czujesz, nie spiesz sięNie obwiniaj innych
 – Żaden z tych mężczyzn nie traci cierpliwości, nie denerwuje się, nie krzyczy na nią. Po prostu czekają. Nie dali jej tego, czego w tym momencie chciała, ale pozwolili jej wyrażać swoje emocje - w tym przypadku złość. Nikt wokół nie czuje się zawstydzony zachowaniem dziewczynki.Najlepszym komentarzem do całej sytuacji są słowa ojca, które napisał przy okazji zamieszczania tego zdjęcia w sieci:"Ten post dotyczy tylko jednej rzeczy - poczucia spokoju w trudnej dla dziecka sytuacji. Nie ma idealnych rodziców, lecz jedna rzecz, której się nauczyłem, to być rodzicem niezależnie od tego, co myślą inni. Mój tata zawsze pozwalał mi czuć to, czego akurat potrzebowałem, nawet jeżeli okazywałem to w miejscu publicznym i wprawiałem wszystkich w zażenowanie. Nie pamiętam, żeby powiedział mi: "Zawstydzasz mnie! O, nie płacz!". Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę jak ważne było to dla mojego własnego rozwoju emocjonalnego. Nasze dzieci ciągle się uczą, przetwarzają mnóstwo informacji i nie zawsze wiedzą, co zrobić z tymi wszystkimi nowymi emocjami, które się pojawiają".Myślę, że ponad wszystko warto o tym pamiętać
Mężczyzn powinniśmy rozumieć i wspierać, a nie stawiać im kolejne wyzwania dołączane do tych już istniejących – od teraz mają być wrażliwi, czytać wiersze, wyrażać emocje poprawnie i precyzyjnymi słowami – Żyjemy w czasach przemian jeśli chodzi o modele kobiecości i męskości, więc wypracowanie nowego wzoru, jak być mężczyzną, nie jest łatwe i można powiedzieć „rodzi się w bólach”. Nawet w idealnie spokojnych warunkach to byłby problem~ Dr Sławomir Murawiec
"Nie potrzebujesz niczyjej sympatii ani aprobaty, aby być wystarczająco dobrym. Kiedy ktoś cię odrzuca, porzuca lub osądza, to tak naprawdę nie chodzi o ciebie. Chodzi o nich i ich własne niepewności, ograniczenia i potrzeby, a ty nie musisz tego uwewnętrzniać – Twoja wartość nie zależy od tego, czy inni ludzie cię zaakceptują - jest czymś nieodłącznym. Istniejesz, a więc masz znaczenie. Wolno ci wyrażać swoje myśli i uczucia. Wolno ci zaspokajać swoje potrzeby i zajmować przestrzeń. Możesz trzymać się prawdy, że to, kim jesteś, w zupełności wystarczy. I masz prawo usunąć ze swojego życia każdego, kto sprawi, że poczujesz się inaczej."
Rozmowa o zaostrzeniu kar za obrazę uczuć religijnych to nie jest tak naprawdę dyskusja o artykule 196 kodeksu karnego, tylko fundamentalny spór o to, w jakim kraju będziemy żyć – Wolnym, w którym każdy może czuć i myśleć co chce i w nieskrępowany sposób wyrażać swoje poglądy, w tym krytykować władze i związane z nią potężne, wpływowe instytucje, takie jak kościół katolicki, czy w państwie religijnym, w którym nakazy wyznaniowe ważą więcej niż prawa człowieka i swobody polityczne i obywatelskie. Jeśli spełni się (a na razie wszystko wskazuje, że tak) ten drugi scenariusz, Kościół będzie już legalnie i jawnie stał ponad prawem. Tak jest oczywiście od dawna, ale ten stan zostanie uwierzytelniony, zalegalizowany. Obywatele zaś, czyli my wszyscy, będą przedmiotem władzy, a nie jej podmiotem i we własnym państwie nie będą mieć nic do powiedzenia. Nieskrępowana wymiana myśli i opinii, prawo do krytyki władz i każdej publicznej osoby i instytucji, prawo do protestu i obywatelskiego nieposłuszeństwa są prawami niezbywalnymi, tak jak prawo dążenia do szczęścia w sposób, który człowiek uważa za właściwy na podstawie swoich własnych uczuć, myśli, sądów, serca i rozumu
Moja kuzynka ma 10-letniego synao imieniu Ryker – Ryker, który uwielbia koty czekał z radością na swoje nowe pudełko śniadaniowe. Niestety z powodu jego kolorów, albo dlatego, że na pudełku widnieją koty, był zaczepiany przez innych chłopców w klasie. W pewnym momencie chciał nawet zrezygnować z zabierania śniadania do szkoły.Postanowiłem jednak stanąć za moim małym kuzynem, więc zamówiłem taki sam, by pokazać mu, że i ja zabieram taki lunchbox do pracy.Człowiek może kochać, co chce i nie bać się wyrażać tej miłości. Pasja i wyrażanie siebie nigdy nie jest czymś, czego można się wstydzić.Bądź sobą Ryker!PS Masz pozdrowienia od moich kumpli i koleżanek z pracy, wszyscy mówią, że pudełko jest czadowe Ryker, który uwielbia koty czekał z radością na swoje nowe pudełko śniadaniowe. Niestety z powodu jego kolorów, albo dlatego, że na pudełku widnieją koty, był zaczepiany przez innych chłopców w klasie. W pewnym momencie chciał nawet zrezygnować z zabierania śniadania do szkoły.
 –
Tymczasem na zajęciach z socjologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym studenci mogli się dowiedzieć takich rzeczy jak: – Homoseksualizm to nerwica, dzięki nowemu prawu antyaborcyjnemu ginekolodzy wreszcie mogą zająć się poważnymi sprawami zamiast skrobaniem, a antykoncepcja powoduje bezpłodność. Takie poglądy miał wyrażać dr Rafał Maciąg, które są zaprzeczeniem obecnej wiedzy medycznej.
Niesamowite zdjęcie. Dwóch całkowicie spokojnych mężczyzn czeka, aż minie napad złości małej dziewczynki – Ci mężczyźni, to ojciec i dziadek dwulatki, która leżała na podłodze w środku centrum handlowego. Żaden z tych mężczyzn nie traci cierpliwości, nie denerwuje się, nie krzyczy na nią. Po prostu czekają. Nie dali jej tego, czego w tym momencie chciała, ale pozwolili jej wyrażać swoje emocje - w tym przypadku złość. Nikt wokół nie czuje się zawstydzony zachowaniem dziewczynki.Najlepszym komentarzem do całej sytuacji są słowa ojca, które napisał przy okazji zamieszczania tego zdjęcia w sieci:"Ten post dotyczy tylko jednej rzeczy - poczucia spokoju w trudnej dla dziecka sytuacji. Nie ma idealnych rodziców, lecz jedna rzecz, której się nauczyłem, to być rodzicem niezależnie od tego, co myślą inni. Mój tata zawsze pozwalał mi czuć to, czego akurat potrzebowałem, nawet jeżeli okazywałem to w miejscu publicznym i wprawiałem wszystkich w zażenowanie. Nie pamiętam, żeby powiedział mi: "Zawstydzasz mnie! O, nie płacz!". Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę jak ważne było to dla mojego własnego rozwoju emocjonalnego. Nasze dzieci ciągle się uczą, przetwarzają mnóstwo informacji i nie zawsze wiedzą, co zrobić z tymi wszystkimi nowymi emocjami, które się pojawiają".Myślę, że ponad wszystko warto o tym pamiętać

Okładka miesięcznika "Łowiec Myśliwski", która wywołała sporo kontrowersji:

 –  Mała inba w środowisku myśliwskim.Pod tą najnowszą okładką, którą chwali się Łowiec Polski, jakaś pani oburzona napisała: "Wstyd i żenada taka okładka. Czy pomyślał ktoś o koleżankach i kolegach starszego pokolenia? O tym, że wykładamy archiwalne Łowce w poczekalniach lekarskich, przekazujemy bibliotekom, szkołom, po to by pokazywać wysoki poziom kultury łowieckiej? Zabieramy prasę łowiecką na lekcje do szkół średnich. Wielu ludzi ciężko pracuje na wizerunek łowiectwa. Dziś, Ci którzy zatwierdzili tą okładkę przekreślili ten trud. Z całym szacunkiem do noszących tatuaże, ale nie wyłożą takiej gazety na biurku w swojej pracy myśliwi - prawnicy, lekarze, nauczyciele, prezesi poważnych firm. Jako dyrektor Muzeum też  nie odważę się trzymać czegoś takiego na widoku. Nie jeden dziadek będzie musiał schować tę gazetę przed wnuczkami. Komu przeszkadzały fotografie zwierząt, które przez lata podnosiły Nas myśliwych ponad szary tłum ignorantów w społeczeństwie? Jaki jest przekaz tej okładki i co ma wspólnego z łowiectwem? Może przykuwa uwagę, ale jakie wartości promuje? Tego chcecie dziś dla polskiego łowiectwa? Widzę spojrzenia starszych kolegów, którzy przez lata pokazywali mi coś innego w łowiectwie. W sierpniu zawsze przypominam sobie o myśliwych powstańcach warszawskich. Nie potrafię wyobrazić sobie oczu mojego taty, bo dla niego Łowiec Polski to świętość narodowa. Jedna z najstarszych, polskich gazet, która broniła od początku swojego istnienia tego co dla narodu najdroższe. A dzisiaj dla redakcji to już się nie liczy. Dobrze, że to nie jedyna gazeta łowiecka w tym kraju".Zaciekawili nas zwłaszcza myśliwi powstańcy warszawscy oraz Łowiec Polski jako świętość narodowa.Inna czytelniczka Łowca z kolei jest całym sercem za (tatuażami, okładką i niestety także zapewne zabijaniem zwierząt dla rozrywki). Pisze: "Też jestem wytatuowana, i często wplatam motywy łowieckie w projekt tatuażu. Każdy może wyrażać siebie, jak chce, a jeśli starsze osoby mają z tym problem, to całe szczęście tylko ich problem
Kto jeszcze kilka lat temu by pomyślał, że Tomasz Terlikowski będzie głosem rozsądku walczącym z religijnymi fanatykami –  Tomasz P. Terlikowskitt1Src0pdc ogfnodsoz.droeds  ·- Ksiądz Adam Boniecki to nie jest Kościół katolicki ani chrześcijański. To jest jakiś Kościół neoprotestancki, bo to nic wspólnego z 10 przykazaniami Bożymi nie ma, ale to jest moje zdanie jako Przemysława Czarnka, a nie ministra edukacji i nauki - oznajmił dr hab. Przemysław Czarnek, jako osoba, a nie jako minister edukacji i nauki w Radiu Wrocław, a ja zachodzę w głowę, jak to skomentować. I pomijam tu już nawet kwestie, czy minister (a rozdzielić tego się nie da) powinien wyrażać takie opinie, bo problemem jest także to, że tą wypowiedzią Czarnek pokazał, że nie ma pojęcia o własnym wyznaniu, które tak bardzo chce propagować. Tak się bowiem składa, że aby kogoś wykluczyć z Kościoła katolickiego trzeba przedstawić jasny dowód, że odrzuca on którykolwiek z dogmatów, że kwestionuje on jedną z prawd wiary. Ks. Adam Boniecki nigdzie tego nie robił. A już kompletnie kuriozalne jest uznanie, że nie jest on chrześcijaninem, że nie jest Kościołem chrześcijańskim, bowiem - według każdej możliwej definicji - chrześcijaninem jest każdy, kto wyznaje, że Jezus Chrystus jest Wcielonym Słowem, jest Panem i Zbawicielem. Kościoły neoprotestanckie też są zatem chrześcijańskie, czego - jak się zdaje - minister Czarnek jako osoba - nie wie. Czy dr. hab. Czarnek ma jakikolwiek dowód na to, że ks. Adam Boniecki taką prawdę odrzuca? A może po prostu nie ma pojęcia, czym jest chrześcijaństwo, czym jest protestantyzm i neoprotestamtyzm, co oznacza przynależność do Kościoła i plecie, co mu ślina na język przyniesie, szkodząc przy okazji Kościołowi, prawicy i polskiej edukacji?
Mówi się, że obraz może wyrażać więcej niż 1000 słów. W takim razie to jest właśnie taki obraz – Wbrew temu co widać na pierwszy rzut oka, nie jest na nim przedstawiona dziewczyna, która spokojnie relaksuje się na wsi. To obraz Andrew Wyetha pod tytułem Christina's World. Powstał w 1947 roku. Kobieta na pierwszym planie to sąsiadka malarza, Christina Olson, która czołga się do swojego domu na wzgórzu. Christina cierpiała na genetyczną neuropatię Charcota-Marie-Tootha, która uszkodziła jej nerwy. Jest sparaliżowana od pasa w dół, a jej ręce również nie są w pełni sprawne.Andrew Wyeth przyjaźnił się z Christiną i jej bratem. Często się odwiedzali ponieważ mieszkali blisko, a z okna swojej pracowni malarz widział dom Olsonów (to jest właśnie kadr obrazu). Christina już jako dziecko miała problemy z nogami i przewracała się częściej niż inne dzieci. W wieku 26 lat trafiła do szpitala, ale nie można było jej pomóc. Z wiekiem stopniowo traciła władzę w nogach i rękach. Nigdy nie zgodziła się jednak na wozek inwalidzki, zawsze była pogodna i brała życie takim jakie było, starając się wycisnąć z niego jak najwięcej. Poruszała się inaczej, poza tym wszystko było zupełnie normalne. I wlaśnie przez to niezwykłe. Po latach Andrew wspominał, że Christina była dla niego symbolem godności człowieka, a jego największym wyzwaniem było oddać na obrazie jej podbój życia, które większość ludzi uznałaby za beznadziejne.Dla mnie przesłanie tego obrazu jest proste: jesteś inwalidą dopiero wtedy gdy się na to godzisz!Obraz Christina's World jest jednym z najbardziej znanych obrazów amerykańskiej sztuki współczesnej, a dom Olsonów jest obecnie siedzibą Farnsworth Art Museum w Rockland w stanie Maine
Kobieta choć normalnie nie odpowiada na tego typu hejty, tym razem zrobiła wyjątek, gdyż jak stwierdziła - takie komentarze mogą źle wpłynąć na innych internautów, którzy też czują potrzebę wyrażania siebie poprzez ubiór – A tego typu opinie zasiewają w nich ziarno zwątpienia "czy aby inni nie zaczną mnie oceniać?" Lonni radzi wszystkim być sobą, dowolnie wyrażać siebie i nie próbować dostosować się do cudzych kryteriów. Swoją wypowiedź podkreśliła strojem - jak mówi - w stylu "nastolatki".
A wy jakie macie maksymy w swoich firmach? –  Żeby do czegoś dojść, trzeba umieć wyrażać swoje marzenia. Dzięki temu podbiliśmy rynek kabanosów. Jacek Tarczyński prezes firmy Tarczyń

Pewnie kojarzycie tę grafikę z dzieckiem w sercu, które krąży po Polsce jako symbol przeciwników aborcji. Okazuje się, że autorką grafiki jest pewna Rosjanka, która prywatnie jest pro choice

 – - Zdecydowanie nie zgadzam się z taką ideą. Ten obraz miał wyrażać radość macierzyństwa, ale nie macierzyństwa wymuszonego, w którym nie możemy mówić o żadnej miłości i radości - pisze Glazkova na swoim Instagramie. - Gdyby takie zakazy zaczęły obowiązywać w moim kraju (co, jak sadzę, może się zdarzyć), zaczęłabym działać, aby to zmienić (...) Czy to znowu średniowiecze?" - pisze Ekaterina A Beka z młodej sztuki9 godz.•..Zastanawialiście się może kto jest autorem/autorkąplakatów, którymi od ponad tygodnia zostałyzasypane nośniki w całej Polsce, stając się orężemw dłoniach konserwatywnej kontrrewolucjiprzemycającej tezę, że osoby uczestniczące wstrajkach to potwory, które chcą zabijać różowe,krągłe bobasy?Wiele dróg prowadziło do nowego ulubieńcaadmina, czyli Wojciecha Korkucia - poszlakędawały chaotyczne trójkąty oraz fakt, że połowanośników City Poster (firmy należącej do Korkucia)została wyklejona tymi plakatami. Jednak to nieKorkuć. To - a jest to niespodzianka - żaden polskiziutek, który liczył na ukręcenie lodów z FundacjąNasze Dzieci Kornice. W końcu pół Polski zawaloneantichoice'ową grafiką to niezła reklama.Okazuje się, że autorką plakatu jest rosyjskailustratorka, Ekaterina Glazkova - nieświadomarozmiaru i intencji kampanii, w której wykorzystanojej grafikę. Jak pisze sama Glazkova na swoiminstagramowym profilu:"I personally strongly disagree and against theirideas. This picture was drawn as thepersonification of the joy of motherhood, but notforced motherhood, in which we cannot talk aboutany kind of love and joy. These prohibitions aremeaningless, harmful and also violate humanrights; they harm both women and unwantedchildren. If this started in my country (which, I'msure, may happen), I would really start actin tochange the country. It seems like this topic withthe prohibition of abortion has already beenpassed by progressive humanity, everything isexplained, proven. Is it the Middle Ages again?".Niezłą ironią losu jest, że największa polskakampania graficzna od wielu lat, która pochłonęłasetki tysięcy złotych (będąc przy okazji nośnikiempropagandy prorządowej - a można byłoprzeznaczyć to na realną pomoc dla narodzonychjuż dzieciaków z konkretnymi potrzebami) jest defacto ilustracją autorstwa kobiety, która publicznieopowiada się przeciw ekstremistycznej ideologii, wktórą została nieświadomie włączona. Jak widać,nie pierwszy raz liczą się cele, nie środki. Stanpolskiej propagandy konserwatywnej na jednymobrazku, rok 2020.glazkova art • ObserwujRussiaglazkova art Watercolor fetus insidethe heart shaped womb #womb#fetus #heart watercolor efetal#pregnant #birth parenthood#maternity #baby #physiology*pregnancy emotherhood life*prenatal newborn #female #loveillustration #care woman embryo#unborn #mother #child #mom #artdesign illustratrator214 tygkangur_mirek How do you feelabout the fact, that this design isbeing used by the anti-choiceorganisation in Poland? It becamea poster which covers all Warsawat the moment as a part of-ntti--- i - ALow poly fetus inside the wombSizeCMINFormatPrice v592 x 592 PXJPG$3.00M1870 x 1870 PXJPG55.00L3129 x 3129 PXJPG$7.00XL4096 x 4096 PXJPG$8.00EPSScalable to any sizeEPS$12.00A DownloadStandard License eAdditional Licensing OptionsSave up to 50% when youbuy with CreditsSave more than 50% with anImage SubscriptionMore InfoMore InfoVector illustration - Low poly vector fetus inside the heart shaped womb isolated onsihita nackarninn noluannal hahu Crork. Clin Ar easRARRAAR2Fie D: gg84856932Artist homunkulus28