Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 102 takie demotywatory

 –
Gdy chcesz poinformować żonę, że wypad z dzieciakami był udany –
Mężczyzna zawsze wieco powiedzieć –  - Nie mam co na siebie włożyć i wszystkie sąsiadki śmieją się ze mnie. Co mam robić?- Wydaje mi się, że przeprowadzka wypad-nie najtaniej...
Wypad w Tatry –  OCZEKIWANIARZECZYWISTOŚĆ
Poranny wypad po mleko i bułki w Suwałkach –
Przeglądając portale internetowe: Odpicowane Mamy lśniące po nieprzespanej nocy od 5 rano, wyskakują z niemowlakami po zakupy, gotują obiad, później szybki wypad do kosmetyczki, wieczorem wystawne przyjęcie dla przyjaciół a nocą upojna noc z partnerem – Szczerze? Zmartwychwstaję po nocy z niemowlakiem, parzę kawę, zajmuję się dzieckiem, dopijam kawę i zanim się obejrzę - już wieczór
Panie kochany, zjedź Pan na stację. Kupię sobie kilka piw, co by się na wieczór odstresować. – Kolego, albo towarzysz żonie w drodze do szpitala, albo wypad z karetki.
 –
Jak się tak zastanawiam czy w Niemczech dozwolone jest... – ...jeżdżenie pociągami z siekierą, chodzenie po kebaba z maczetą i wypad do McDonalda z kałasznikowem?
Są jeszcze lekarze, dla których ważniejszy jest pacjent niż prowizja od firmy farmaceutycznej i kolejny wypad integracyjny do SPA. – Są jeszcze lekarze, którzy pamiętają, że kiedyś leczono się naturalnymi środkami, a nie chemią, która ma Cię podleczyć, a nie wykurować i zażegnać chorobę na amen. Skąd przecież firmy farmaceutyczne będą miały pieniądze?
Źródło: moja sytuacja, podpowiem, że gardło nawalało mnie przez kilka dni tak mocno, że miałem ochotę je wyciąć nożem
 –  LIST OTWARTY DO PANA BOGASzanowny Panie Boże,piszemy do Pana w sprawie dzisiejszego meczu Polaków z Niemcami. Nie wiemy, czy śledzi Pan piłkę, ale dla nas ten mecz to jak dla Pana Wielkanoc i Boże Ciało w jednym. Niestety, odkąd pamiętamy, mamy nieodparte wrażenie, że od zawsze miał Pan do Niemców słabość.Niemcy dostali Beethovena, my dostaliśmy Piotra Rubika. Kiedy w latach 90-tych niemieccy nastolatkowie zajadali się czekoladą z okienkiem, my suche bułki przegryzaliśmy rozczarowaniem w tubce. A kiedy dziś przeciętny mieszkaniec Hamburga za swoją średnią pensję może polecieć na dwutygodniowe wakacje na Bora Bora, kupić golfa szóstkę i zjeść tyle pistacji, aż mu spierzchną wargi - my za nasze 2100 brutto możemy co najwyżej zapłacić za mieszkanie, kupić miesięczny na autobus i zorganizować sobie wypad na środy z orange do multikina.Słowem, Niemców zawsze traktował pan jak swojego ulubionego wnuczka, któremu nigdy nie żałował Pan werther's original, podczas gdy my byliśmy dla Pana bardziej jak przygłupi parobek ze wsi, który co prawda rozkosznie merda ogonem na widok kostki cukru, ale nie na tyle, żeby dostać pod stołem kawałek kiełbasy.A przecież tak bardzo się staramy. Postawiliśmy Jezusa w Świebodzinie, lewica nie weszła do sejmu i już nawet Nergal nie jest jurorem w The Voice of Poland. Mimo to ciągle mamy wrażenie, że na nasz widok wywraca Pan oczami. Nie chcemy tu niczego sugerować, ale mamy teorię, że Pan po prostu nie lubi Polaków. Tak między nami mówiąc, my za sobą też jakoś niespecjalnie przepadamy, ale przecież było mówione, że kocha Pan wszystkich po równo, więc wydaje nam się, że coś tu jest jednak niehalo.Podsumowując, sądzimy, że dzisiejszy mecz byłby idealną okazją na gest dobrej woli z Pana strony. To nie musi być nic spektakularnego, nikt tu nie mówi, że zaraz Kapustka z przewrotki na 3:0 i Polska mistrzem świata. Ale takie, dajmy na to, 2:1 po wyrównanym meczu byłoby naprawdę okej. Wie Pan co, remis, 2:2 i jesteśmy kwita. Miłym gestem byłaby kontuzja stawu skokowego u Thomasa Mullera, ale to jak już Pan uważa.Jeśli przychyliłby się Pan do naszej prośby, to my z naszej strony możemy obiecać, że już nie będziemy dokuczać Terlikowskiemu i jeszcze dziś wieczorem po uroczystym odśpiewaniu barki wrzucimy Nergala do wulkanu.Pozdrowienia dla małżonki.Z poważaniem, Polacy
To miał być zwykłyrodzinny wypad na ryby – "Popłynęliśmy motorówką z tatą i siostrą na ryby. Zamiast ryb z oceanu wyciągnęliśmy 5 KG paczkę marihuany. Co za zdobycz!" Oczywiście znalezisko zostało zgłoszone policji
Tak wygląda współczesnywypad na grilla –
Jak masz miękkie serce, musisz mieć głęboki portfel – "Raz wynajmowałem pokój "artyście". Wprowadził się w piątek i prosił (wręcz błagał, bo nie ma gdzie spać) o płatność w poniedziałek, bo wtedy miał się widzieć z pracodawcą. Zlitowałem się. W poniedziałek lokator uciekł z kluczami od domu, nie płacąc, a w nagrodę zostawił wszystkie białe ściany pomalowane kredkami, mazakami i farbkami w postaci kolorowych zamków i tęcz... Teraz wiem, że zawsze na dzień dobry brać kaucje/czynsz albo wypad."
Jeden miał wątpliwości czy nie przesadzamy – zostawiliśmy go w bezpiecznym miejscu
Nie pójdziesz na piwo z kumplami! –
Czasy się zmieniająprzyzwyczajenia zostają –
To ma być tort!? – Wypad mi z tym! To ma być tort!? – Wypad mi z tym!