Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 55 takich demotywatorów

Zawsze jakieś wymówki

Zawsze jakieś wymówki –  Kochanie. weź mnietu i teraz, pragnę cię!Czego ty niewymyślisz, byle byobiadu nie zrobić...
 –  Lek na wszystko Niepierdol Wskazówki do stosowania: • Bóle dupy • Głupie pierdolenie • użalanie się nad sobę • Czarnowidztwo • Wymówki i usprawiedliwienia Gdy poziom głupoty sięga 50 tabletek

Nie mogła zrozumieć, jak tata wytrzymuje z jej matką. Wszystko się zmieniło, gdy znalazła pudełko

Nie mogła zrozumieć, jak tata wytrzymuje z jej matką. Wszystko się zmieniło, gdy znalazła pudełko – Dziewczyna początkowo nie mogła w to wszystko uwierzyć, ale w końcu przekonała się na własne uszy, jak bardzo pomyliła się, co do swoich rodziców.Co on w niej widzi?Od zawsze nie mogłam nadziwić się temu, jak mój tata może wytrzymać z moją matką. Była wredną i złośliwą kobietą. Na wszystkich patrzyła z góry, a ojca, który zdawałoby się, że gdyby tylko mógł, nosiłby ją na rękach… Kurczę. Nim to dosłownie pomiatała.On – facet na wysokim stanowisku, z klasą i pokaźną pensją. Przystojny i zawsze uśmiechnięty. Kobiety uganiały się za nim (nawet moje koleżanki do niego wzdychały), ale on nie widział świata poza moją matką. Była zadbana, ale urodą nie grzeszyła.Nigdy nie rozumiałam dlaczego tak jest, że ona wychodzi sobie na siłownię, na spotkania z koleżanką, którą traktowała lepiej od członków rodziny, a kiedy tata chce gdzieś ją zabrać, zawsze znajduje pretekst, aby zostać w domu. Od zawsze tak było…Odkąd pamiętam, matka traktowała tatę, bardziej jak bankomat, z którego czerpała fundusze na zakupy, na kosmetyczkę czy fryzjera. Był dla niej niczym. Często robiła mu wymówki, często się kłóciła. Dosłownie, jakby tylko szukała do tego pretekstu. Miałam wrażenie, że go nienawidzi. Tak jak moich dziadków, a jego rodziców. Z kolei do mnie zawsze miała dziwny dystans. Też nie rozumiałam dlaczego.Tajemnicze pudełkoPewnego dnia, tuż przed moją 18-stką, poszłam do jej garderoby po szal, który od dawna mi się podobał i chciałam w końcu go założyć. Niestety, nie mogłam go znaleźć. Zobaczyłam, że część szalików i apaszek znajduje się w pudełku na najwyższej półce. Wzięłam drabinkę i zdjęłam je. Znalazłam go. Zadowolona postanowiłam odłożyć pudełko na miejsce i ulotnić się z garderoby nim matka wróci z pracy. Kiedy to robiłam, zauważyłam, że na samym końcu półki znajduje się jeszcze jedno, mniejsze pudełko. Było zamknięte, a ja nigdy wcześniej go nie widziałam. To chyba oczywiste, że zżerała mnie ciekawość, co znajduje się w środku.Kiedy je otworzyłam, zobaczyłam, że na dnie leży zdjęcie USG, które wskazuje na ciążę. 7 tydzień. Myślałam, że mama zachowała na pamiątkę „moje pierwsze zdjęcie”, ale szybko zobaczyłam, że data jest dużo wcześniejsza. Była w ciąży na długo przed moimi narodzeniem, a ja o tym nic nie wiedziałam. Postanowiłam, że zapytam o to rodziców. Jestem w końcu dorosłą osobą i mam prawo wiedzieć o takich rzeczach.Prawda wyszła na jawPowiedziałam wprost o swoim odkryciu. Zapytałam też, dlaczego nigdy nie powiedzieli mi o tym, ze mama poroniła. Wtedy stało się coś zupełnie nieoczekiwanego. Moja mama po raz pierwszy od wielu lat wybuchnęła histerycznym płaczem. Kiedy ojciec próbował ją uspokoić, odepchnęła go i krzyknęła: „Teraz Ty jej to powiedz. Tłumacz się. Nienawidzę Ciebie i Twojej zasr*** rodziny”.Po tych słowach wybiegła z domu. Nie bardzo rozumiałam, co się dzieje… Byłam w szoku. Wtedy ojciec usiadł na kanapie i poprosił mnie, abym zrobiła to samo. „Widzisz Kochanie, byliśmy wtedy bardzo młodzi… Ja miałem iść na studia. Dziadkom bardzo na tym zależało. Wtedy okazało się, że Twoja mama jest w ciąży. Moi rodzice robili wszystko, aby dokonała aborcji, twierdząc, że dziecko zaprzepaści naszą karierę. W końcu i ja zacząłem tak myśleć. Zmusiłem mamę, aby to zrobiła. Zagroziłem, że od niej odejdę. Ona wtedy nie widziała poza mną świata. Nie chciała, bardzo nie chciała, ale w końcu się zgodziła.”To było straszne…Ojciec – mój przewodnik po życiu, mój wzór wszystkich cnót, zachował się jak ostatni palant. Moja mama z miłości do niego zgodziła się na coś tak strasznego. Nie wierzyłam. Po prostu nie wierzyłam, ale w końcu dotarło do mnie, że to prawda.„Przez te wszystkie lata wzbierała w mamie złość do mnie, ale kochała mnie i mimo wszystko zdecydowała się zgodzić na ślub, bo wciąż byliśmy po tym wszystkim razem. Czułem, że z każdym dniem zaczynała coraz bardziej mnie nienawidzić… Po prostu to czułem. Nie radziła sobie z tym. Miałem jednak nadzieje, że później, kiedy już pojawi się dziecko w tym właściwym momencie, ona zacznie inaczej na to wszystko patrzeć.Tak się nie stałoKiedy się urodziłaś było jeszcze gorzej. Nawet Ciebie nie potrafiła już tak pokochać. ” Kiedy mama wróciła po raz pierwszy, odkąd pamiętam, mocno ją przytuliłam i powiedziałam, że to nie jest jej wina, że nie może się obwiniać, że bardzo ją kocham, że jest mi przykro, że nie sądziłam, że mogła przejść przez coś takiego, że teraz zrobię wszystko, aby jej pomóc.Ojciec bardzo żałuje tego, co się stało. Ciągle ma nadzieję, że odzyska miłość mojej mamy. Mimo wszystko twierdzi, że jest ona miłością jego życia.Bardzo łatwo jest oceniać ludzi, nie wiedząc o nich tak naprawdę nic…
Pewna młoda mama napisała w internecie prawdę o swoim byłym. Ten wpis stał się hitem internetu: – “To mój były. Jest wart więcej, niż złoto. To mężczyzna, kto nie płaci ani dolara przez system, bo gdy mój syn potrzebuje nowych ubrań wystarczy, że zadzwonię. To mężczyzna, który kupuje mnóstwo filmów dla dzieci na Vudu, żebyśmy mogli cieszyć się nimi w domu. Mężczyzna, który zostawia pudełko zakupów o wartości 45 dolarów, żebym nie musiała jechać do sklepu. Mężczyzna, który w ciągu 10 minut pojawia się, by zająć się synem, gdy mam zbyt dużo do roboty, albo potrzebuję się przespać. Mężczyzna, który wysłuchuje mnie, gdy jestem zestresowana. Który przypomina synowi, aby nie zapominał o chłopaku mamy, gdy wymienia swoich ulubionych bliskich…To mężczyzna, który przyjeżdża, gdy zatrzaśnie nam się dom, albo spędza z nami wieczór naprawiając coś. Mężczyzna, który podpisał kupione przez siebie prezenty od ‘mamusi’, bo mama nie mogła tylu kupić. Mężczyzna, który wciąż zajmuje się dziećmi mojej siostry, żeby nasz syn mógł spędzać czas z kuzynami. Ten, który idzie ze mną na spotkanie z ludźmi z Craigslist, żeby upewnić się, że będziemy bezpieczni. To zmieniający pieluszki, robiący czekoladowe mleko, bezinteresowny, opiekuńczy, hojny, spełniony OJCIEC mojego syna.”„Ilość przeszkód, które pokonaliśmy, aby znaleźć się w tym miejscu, jest ogromna. Nie było łatwo, był to wybór. Przestańcie wymyślać wymówki i pogódźcie się dla swoich dzieci. Jestem najbardziej upartą osobą, jaką znam, ale wybaczenie przyszło nam łatwo, dla dobra naszego syna. I dzięki temu widzę syna każdego dnia. Zawsze cieszymy się swoją obecnością.Na wypadek, gdybym ostatnio Ci tego nie mówiła, bardzo się cieszę, że przy nas jesteś. Przez to, jak zmotywowany jesteś i to, że Pierson widzi w Tobie wyjątkowy wzór do naśladowania, mimo tego, co musieliśmy przejść. Uwielbiam to, ile miłości mój syn zawsze będzie od Ciebie dostawał.”
A ty nadal szukasz wymówki? –

Kiedyś zrozumiesz, że…

Kiedyś zrozumiesz, że… – …życie to zbieranie doświadczeń, a nie rzeczy.…kilkoro przyjaciół jest ważniejszych niż tłumy nieznanych osób.…jeden partner na stałe jest lepszy niż wielu od czasu do czasu.…pieniądze szczęścia nie dają dopiero wtedy, gdy się je ma.…większość Twoich problemów pochodzi z kultury, w której się urodziłeś.…samodzielne podróże są lepsze niż zorganizowane wycieczki.…największą inwestycją są umiejętności.…99% Twoich zmartwień nigdy się nie urzeczywistni.…to, co czujesz, jest ważniejsze niż zasady.…świadomość myśli, zachowań i emocji jest potrzebna w każdej dziedzinie życia.…wszyscy przechodzą przez podobne etapy w życiu.…wcale nie byłeś taki mądry, jak myślałeś.…nie doceniałeś tego, co miałeś, i przeceniałeś to, czego nie miałeś.…najwięcej do powiedzenia o Tobie mają ci, którzy Cię nie znają.…ludziom jest źle, bo nie wiedzą, jak zrobić, aby było inaczej.…jakość życia jest tym lepsza, im bardziej jesteś sobą.…mając dobry pomysł i determinację oraz ciężko pracując, można osiągnąć wszystko.…fajnie jest, gdy pomagasz innym.…wszystko, co się wydarzyło w Twoim życiu, było potrzebne, byś dziś był tu, gdzie jesteś.…intuicja jest równie ważna jak wiedza.…to, co kiedyś Cię martwiło, było nic niewartą błahostką.…chcesz pomagać innym bardziej niż sobie i że bez pomocy sobie nie można pomóc innym.…z każdego, nawet najgorszego, wydarzenia można wyciągnąć wnioski.…dopóki nie wybaczysz, nie uwolnisz się od przeszłości.…ludzi poznaje się w momentach kryzysowych, a nie wtedy, gdy wszystko dobrze idzie.…masz gorsze zdanie o sobie niż inni o Tobie.…mało kto Cię tak naprawdę zna.…nikt za Ciebie nie rozwiąże Twoich problemów.…nie można uciec od siebie.…oszukiwałeś siebie bardziej niż inni Ciebie.…bałeś się przyznać, że się bałeś, i że wstydziłeś się wstydu.…miłość jest bezpieczniejsza niż udawana obojętność.…straciłeś czas na wymówki.…częściej wygrywałeś dzięki swojej pracy niż szczęściu.…zrobiłeś w życiu rzeczy, dzięki którym innym jest lepiej.…jesteś OK.
Źródło: Mateusz Grzesiak
Wymówki – Chcę jeszcze raz usłyszeć twoje
Nie jesteś gruba, bo masz takie geny, grube kości, czy tendencję... – Jesteś gruba, bo masz wymówki i jesteś leniem!
Gdy pasja jest prawdziwa, to zamiast szukać wymówki, po prostu ją kontynuujesz –
Najlepsza siłownia na świecie – - otrzymujesz w pakiecie kompleksowy program ćwiczeń na wszystkie mięśnie rozpisany na wiele lat- przyrząd stopniowo zwiększa obciążenie, dopasowując się do możliwości ćwiczącego- ćwiczysz każdego dnia, gdy szukasz wymówki przyrząd sam domaga się ćwiczeń- otrzymujesz 500 zł miesięcznie na konserwację przyrządu
Najbardziej zmotywowany człowiek to ktoś, kto bardzo potrzebuje toalety. Żadna przeszkoda nie jest w stanie go powstrzymać przed osiągnięciem celu. Czy kiedyś słyszałeś następujące wymówki: – Zsikałem się, ponieważ:- nie miałem czasu, żeby pójść do toalety- byłem zbyt zmęczony- straciłem nadzieję, nie wierzyłem, że zdążę- oni mnie ciągle wyprzedzają, bo mają dłuższe nogi- jestem za głupi, aby skorzystać z toalety- to już ósmy raz; jakoś nigdy nie mogę zdążyć- to nie dla mnie- zapukałem do toalety, ale nikt mi nie otworzył- zabrakło mi motywacji- miałem doła- nie stać mnie na chodzenie do toalety- postanowiłem, że pójdę jutro- czekałem, aż rząd się zmieni
 –  Porównuj się z innymiNie. To za trudne...Poddaj się, ucząc sięczegoś nowegoZamartwiaj się porażkamiGdybym tylko byłmłodszy...Użyj swojego wieku jako wymówkiOczekuj zmian, nie zmieniającsamego Siebie
Koniec wymówek! –
Poziom wymówki zależy od tego,komu ją wciskamy –  Oh nie! Mój chłopak został pobity kiedy broniłprzyjaciółki! Był taki odważny! Biedak musiałzostać na noc w szpitalu :c
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Prezerwatywy pokryte środkiem przeciwbólowym - idealne na kobiece wymówki –
Macie jeszcze jakieś wymówki by nie pójść na siłownie –
Ustąp miejsca kobiecie w ciąży. Chyba, że masz w brzuchu coś ważniejszego – Nowa akcja społeczna zwraca uwagę na to, że nasze społeczeństwo nie reaguje widząc ciężarną kobietę w komunikacji miejskiej. Często słyszane wymówki, że ciąża to nie choroba nie są żadnymi argumentami. Shiyang He w prosty sposób zilustrował prosty fakt: nieważne co leży w twoim żołądku i tak nie jest ważniejsze niż ludzkie życie, które nosi w sobie kobieta. Miejmy nadzieję, że przekaz zmieni świadomość podróżujących.
Wymyśl po pijaku napad, żeby nie iść do pracy - dostań 3 lata.Zgwałć kobietę - dostań zawiasy.Poderżnij gardła własnym dzieciom - dostań skierowanie na narkotesty – Coś tu chyba jest nie tak... Napadli mnie, umarła mi teściowa - jak pracownicy tłumaczą swoje lenistwo?Już nie tylko paluszek i główka są dobrą wymówką. Tych jeszcze bardziej wymyślnych szukają nie tylko dzieci, które nie chcą iść do szkoły, ale również dorośli. A - jak się okazuje - pomysłowość pracowników nie zna granic.Zgłoszenie rozboju wymyślił 48-letni wałbrzyszanin jako sposób na usprawiedliwienie nieobecności w pracy. - Mężczyzna zgłosił policjantom z piątego komisariatu, że został napadnięty, dotkliwie pobity i okradziony. Czterech funkcjonariuszy zostało zaangażowanych w poszukiwanie czterech sprawców rozboju - mówi Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.Okazało się jednak, że 48-latek cała historię wymyślił.Po tym jak "zabalował" i nie poszedł do pracy uznał, że napad zgłoszony na policję to będzie dobre alibi. Pomylił się. Policjanci udowodnili mu, że napadu nie było. Mężczyzna przyznał się do zawiadomienia organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań.- Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jeśli wniosek zostanie odrzucony przez sąd to grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje Magdalena Korościk.
Nie używaj przeszłości jako wymówki do zrujnowania sobie przyszłości –
A tobie – powoli zaczynają kończyć się wymówki