Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 352 takie demotywatory

Uważaj, powolutku wyjeżdżaj! –
0:19
Babcia z Sosnowca chciała pomóc kierowcy przy wyjeździe z parkingu, ale coś nie pykło –
0:28
Tak po prostu wyjechać chociaż na chwilę z dala od problemów dnia codziennego –
Kałuża na parkingu sprawia, że wyjazd wygląda jak portal do innego świata –
- Kochanie wezmę tylko najpotrzebniejsze rzeczy... A jak się pogoda zmieni... –
 –  Spotted : RADOM Lekarze radomscy. Dziecko coś miało na podniebieniu. Jedziemy na pogotowie. Na Lekarskiej lekarz nie wie co to jest wysyła dziecko do laryngologa na Józefów. Tam laryngolog wysyła dziecko do instytutu laryngolog w Warszawie. Pediatra wypisuje skierowanie i zaleca natychmiastowy wyjazd mimo puźnej po Nikt z personelu nie wie co to jest. Sugeruje że t jest od dłuzszego czasu. Dziecko kilka dni wcześniej było w przychodni. Solidarność zawodowa kazała jej powiedzieć że rodzice powin to zauważyć lekarz niekoniecznie. Po wyjściu od specjalistów wysoko opłacanych dziecko coś sob wygrzebało z buzi. Była to skórka jabłka. 6 lat studiów medycznych. Lata specjalizacji i doświadczenia. Miliony wydane z kieszeni podatników. A może jednak pojechać do Warszawy?
Im starszy się robię, tym częściej się zastanawiam, skąd rodzice Kevina mieli pieniądze na taki dom i wyjazd na święta do Paryża dla 9 osób –
 –  PowinnasChcefaceta ktory pojechać do Indibedzie mnie wielbitBotam wielbiaDlaczego?Swiete kroWy
A pamiętacie, jak nam wmawiali, że imigranci to świetny interes, bo będą pracować na nasze emerytury? –  Zapłacimy, żebyście wrócili do domu„Twój kraj. Twoja przyszłość. Teraz!” – pod takim hasłem Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Niemiec zorganizowało akcję informacyjną zachęcającą migrantów do powrotu w rodzinne strony. Ci, którzy do grudnia 2018 roku zdecydują się na wyjazd, dostaną minimum 1200 euro. Kwota wsparcia uzależniona jest od statusu imigranta, a także od jego narodowości. Z pomocy nie mogą skorzystać Jemeńczycy, Syryjczycy i Libijczycy. Rodzina z dwojgiem dzieci może liczyć na trzy tysiące euro.

„Nie obchodzi mnie Twój rak. Jadę w góry”

„Nie obchodzi mnie Twój rak.Jadę w góry” – Choroba to najgorsze co może spotkać człowieka. Odziera z nadziei, czasami sprawia, że nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować, paraliżuje, napełnia strachem, pogrąża w smutku i wywołuje ból. Nikt wtedy nie powinien być sam, ponieważ w drużynie siła i to ona powinna być motorem napędowym dla każdego potrzebującego pomocy.U kobiety diagnozowano złośliwego raka piersiAby pojechać na badania do innego miasta, musiała przemierzyć około 80 kilometrówWydawać by się mogło, że jeśli ma się dziecko, które posiada auto, to właśnie ono zawiezie matkę do szpitala na badania.Nic bardziej mylnego…Jechała aż trzema PKS-ami do szpitala. SAMA!„To nie jest tak, że nie lubię syna mojej siostry, ale uważam, że pod wpływem swojej aktualnej dziewczyny bardzo się zmienił na niekorzyść, mimo że są ze sobą zaledwie od kilku miesięcy”Wszystko co robi, wydaje mi się, że robi w porozumieniu z nią i oddala się od rodziny, a zwłaszcza od matki, która tyle w życiu przeszła. Moja siostra jest młodą kobietą. Ma 45 lat, a właśnie kilka tygodni temu zdiagnozowano u niej złośliwego raka piersi. Mieszkamy w zupełnie innych miastach ona nad morzem, ja we Wrocławiu, ale jeżeli ta sytuacja nadal się nie zmieni, to mam zamiar wprowadzić się na jakiś czas do niej, aby jej pomóc, wspierać ją w tych ciężkich chwilach.Zmierzam do tego, że syn, który z łatwością bierze od mamy pieniądze na wszelkiego rodzaju przyjemności, 2 tygodnie temu nie pojechał z nią na badania do oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów szpitala, ponieważ powiedział jej, że jedzie na weekend w góry z dziewczyną i „nie jest mu to po drodze”, a dokładniej:„Nie obchodzi mnie Twój rak. Jadę w góry” Tak, dobrze czytacie…Jak można powiedzieć to matce, która całe życie dla niego zmieniła i wszystko, co mogła to mu oddawała? Dodatkowo pracowała, aby jemu niczego nie brakowało, w momencie kiedy mąż zostawił ją i odszedł do młodszej kochanki. Starała się ze wszystkich sił, aby w domu czuł, że ona jest dla niego i matką i ojcem. A on w taki sposób odpłaca?„Chciałabym wierzyć, że to tylko wpływ tej dziewczyny, ale wydaje mi się, że 25-latek powinien mieć coś więcej w głowie”Jeśli on sam się nie zreflektował, że powinien być u boku matki, to nie jest dobrym człowiekiem. Moim zdaniem nic go nie tłumaczy, a już na pewno wyjazd w góry, który można było przesunąć.Wielka szkoda, że nie pamięta, gdy wieku 14 lat złamał sobie obojczyk i matka praktycznie w ogóle nie spała, bo brała nocki, aby w dzień móc opiekować się nim i być na każde jego skinienie. Co się dzieje z tymi dziećmi w tych czasach? Dlaczego on jest tak niewdzięczny?Może łatwo mi się tak mówi, bo sama nie mam dzieci, ale wydaje mi się, że siostra dobrze go wychowała i nie popełniła błędów wychowawczych. To jego dziewczyna cały czas sprawia, że on nie chce spędzać czasu z matką, a dwa miesiące temu w jej urodziny kupił siostrze bombonierkę z Tesco, które znajduje się pod samym blokiem…Posiedział z nią 5 minut, wypalił papierosa i poszedł z kolegami na piwoSerce mi pęka, bo nie wyobrażam sobie życia bez mojej siostry, dlatego daję mu jeszcze tydzień. Jeżeli się nie opamięta, ja przeprowadzam się na jakiś czas do niej"Jak można nie okazać serca własnej mamie w takiej chwili?"

Legendarny kolarz jest sparaliżowany, walczy o powrót do życia

Legendarny kolarz jest sparaliżowany, walczy o powrót do życia – Jeden z najwybitniejszych zawodników w historii polskiego sportu, Ryszard Szurkowski, przeszedł już kilka operacji, w tym jedną trwającą siedem godzin. Dramat rozegrał się w Niemczech podczas wyścigu dla amatorów.10 czerwca 2018 roku Ryszard Szurkowski wystartował w wyścigu w Koeln. Miał do przejechania 126 kilometrów, jak wielu amatorów, którzy jak on stanęli na starcie "Rund um Koeln", aby przeżyć fajną przygodę."To było kilka kilometrów przed metą. Szeroka ulica i niesamowite tempo. Około 40 km/h. Zbliżaliśmy się do wysepki. Większość kolarzy jechała prawą stroną, ale dwóch przede mną chciało prawdopodobnie ominąć wysepkę z lewej. Szczepili się kierownicami i w ułamku sekundy leżeli obydwaj. Kraksa. Niby nic specjalnego, ale nie miałem szans. Fiknąłem nad kierownicą uderzając twarzą w asfalt. Najpierw wpadło na mnie dwóch kolarzy, a potem kilkunastu, a może i kilkudziesięciu. Słyszałem szczęk rowerów, krzyk i sygnał karetki"Wypadek okazał się bardzo poważny. W ciągu tygodnia były mistrz świata w kolarstwie oraz medalista olimpijski przeszedł aż trzy operacje. W Niemczech. Dwie kręgosłupa i jedną twarzy. Ta dotycząca twarzy trwała aż siedem godzin i była bardzo skomplikowana.O wiele gorzej wygląda sytuacja z kręgosłupem. Szurkowski ma czterokończynowe porażenie. Szurkowski nie chciał nagłośniać sprawy, bo to był wyjazd prywatny.Każdy z nas może pomóc temu wybitnemu kolarzowi.Wpłat można dokonywać na konto:09 1240 1747 1111 0000 1845 5759W dane przelewu wystarczy wpisać dane odbiorcy:ul. Jana Henryka Dąbrowskiego 189, 60-594 Poznańa w tytule: "RYSZARD SZURKOWSKI – REHABILITACJA"Życzymy powrotu do zdrowia!
Kiedy rzucenie wszystkiego i wyjazdw Bieszczady, to dla ciebie za mało... –
1. Pierwsze pożegnanie2. Pożegnanie w kuchni3. Pożegnanie w salonie – 4. Pożegnanie w drzwiach5. Pożegnanie w samochodzie, kiedy siedzisz zakierownicą, silnik pracuje, a wy ciągle gadacie6. Pożegnanie za pomocą klaksonu kiedy już odjeżdżasz7. Po dotarciu do domu dzwonisz, mówisz że bezpiecznie dotarłeś i rozmawiacie jeszcze godzinę
 –  Tab. 1. Charakterystyczne cechy osobowościowe kobiet i mężczyzn.KOBIETYMEZCZYZNIKOMUNIKACIA głośno myślą. przekazują wnioskii przemyślane sprawykspresyjnie wyrażają swoje emocjewiążą wszystko ze sobądzielą się uczuciami i emocjaminie dziela sie emoceGDY JESTKONFLIKTą czułości, zrozumienia isnastawieni na rozwiązywanieGDY JESTPROBLEMPOTRZEBYEMOCJONALNEPOTRZEBYrozmawiają z kimśmówią głośno o problemiezapewnianie o miłości, szacunek,zrozumienie, poświęcenie i troskapiekno wyrażane ubioremakceptacja, zaufanie,docenienie, zachętaieiW.autorytet, odpowiedzialnośćoczekują wymagań i chcą czuéEGZYSTENCJALNEzrozumiienic, czulość i przytulanierozwijają się przez dawanie miłościpotrzebują wsparcia i miłościchcą sprawować w(rozumianą jako służba)POSTAWA.CODZIENNOŚCchcą być ciągle zdobywaneI UCZUCIowOśćW DZIALANIUmają podzielnošć uwagizmicnne i romantyczneeskupieni i odizolowaniewykonują różne prace jednocześnieszą" skończyć zadaniepotrafią odpoczywają w ruchupracują intensywniepotrzebuia odpoczynkueTab. 6. Różnice seksualne między kobietą i mężczyzną.KOBIETAMEZCZYZNA,,nieskończonydotyk kojarzy z seksempowinien się jejCECHAPOPED SEKSUALNY niski-potrzeba zachetyPOBUDZENIEa, dotykadoracja osoby i ciałaROMANTYCZNOść randka, sypialnia, wyjazdAKT SEKSUALNYWARUNKIZEWNETRZNEOSOBY TRZECIErezent, różnorodność,spiesz się powollodpowiedni czas1 miejscenie może ich byćdzieci teiżnaturalna związanaczas i miejsce są zawszemogą(np. w drugim pokoju)nieustanna walkaz pokusami (onanizm,pornografia, inne kobiety)CZYSTOŚćpotrzebuje miłości,ofiaruje sekssen, jedzenie, seksMILOŚĆA SEKStrzebuje seksuHIERARCHIA POTRZEBTab. 7. Przydatne wskazówki w kontekście aktu małżeńskiego.seks, jedzenie, senKOBIETAMEZCZYZNAoddawaj się z radością meżowi zaspokajaj potrzebę miłości u żonyODPOWIEDZ NAPOTRZEBYWSPÓLMAŁZONKAZACHOWANIEnie odmawiaj zbyt częstoEJSCEzadbaj o urozmaicenie sypialniposzuaj innego atrakeyjnegoMIEJSCEa (hotel, plaza, samochód)dźPOSTAWApozwól sobie czasem nastaraj się być romantyczny iśmielsze zachowania i bielizPREZENTYskoncentruj się na okazywaniu nie zapominaj o prezentach (kwiatyczułości mężowi poprzezeszczotvbiżuteria, bielizna)podziwiaj ciało i urodę żony, mówbądź delikatny i cierpliwynie milczów meżowi, ze jestwspanialym kochankiemwesprzyj męza, gdy pojawiająsie trudności, zażartujnie opowiadaj o innych, niepytaj znudzona: czy możemyZACHOWANIEKOMUNIKACJAWERBALNA
Blogerka modowa Jessica Mercedes zabrała pracowników swojej firmy na wyjazd integracyjny na Hel. Podczas wyjazdu pracownicy muszą ją nagrywać i fotografować.Czyli de facto zabrała tam ludzi,by pracowali –
Bez dzisiejszych gadżetów, brało się piękną dziewczynę, namiot, kilka niezbędnych przedmiotów, gitarę i ruszało – Dziś młodzi nie poczują tego klimatu, gdy jeżdżą na prywatne kwatery wynajmują domki nad jeziorem. My braliśmy plecak, konserwy i ewentualnie kilka drobnych jeśli matka dała
Teraz już wiem co mieli na myśli,gdy w biurze podróży mówili ogorącej ofercie –
Źle zaparkował i zablokował kilka aut. Kierowcy zemścili się – Utrudnił wyjazd innym samochodom. Kierowcy zablokowanych pojazdów odwdzięczyli się i ofoliowali Peugeota.Na facebookowej stronie "Święte krowy warszawskie" pojawiło się zdjęcie ofoliowanego samochodu. Pojazd stoi na jezdni i blokuje inne prawidłowo zaparkowane samochody. Ktoś musiał bardzo się zdenerwować, że poświęcił na to czas. Jak widać na zdjęciu, folia przechodzi nawet pod samochodem, co oznacza, że zajęło to sporo czasuAle mi to kara. Mogli na dach postawić to by się nauczył!
A ty gdzie idziesz?Do pracy? –

Wyjazd integracyjny

 –  Znajomy ziomeczek zaprosił mnie na wyjazd integracyjny od niego z roboty. Ponoć towarzystwo jakieś niemrawe (ze niby wiecie, "sportowcy" hehe) - a że ja z alkoholem akurat bardzo dobrze współżyje i potrafie rozkręcić nawet stype - to mówi: "dawaj, co sie bedziesz nudził, ja stawiam". Wiecej mnie przekonywać nie trzeba. Na miejscu patrzę, kurde faktycznie, same chłopy, ponure miny, przynajmniej ośrodek od*ebany jak Szpak na Eurowizje. Jeszcze na początku kumpel mówi do mnie: "tylko na spokojnie - jutro mamy ultra ważne spotkanie z pracy, niech sie po prostu wyłuzuja". No to jedziemy z tematem - oczywiście najpierw zadbałem o własne bezpieczenstwo - a po zaopatrzeniu się w niezbędne narzędzia mojej "pracy" rozpocząłem krucjate po pokojach gosci. Na poczatku spokojnie, że ja niby na bajerke, że akurat z whisky przechodziłem, że na papieroska. Pokój za pokojem, towarzystwo się rozkrecało, generalnie pomyślałem: "jest ok". I to był mój błąd - że nie zatrzymałem tej karuzeli spie*dołenia póki jeszcze mogłem... Kurde! Gdybyście wiedzieli jakie zło czai sie w ludziach i co ten zloty trunek potrafi z człowieka wyciągnąć! Nie minelo parę h a z przykładnych mężów, chłopaków i ojców nagle miałem do czynienia z bandą totalnie na*ebanych wariatow! Jeden typ zaczął biegać po korytarzu i coś pie*dolić do obcych gości hotelowych. Drugi wdal sie w jakąś aferę na baletach poniżej. Kolejny zarzygał pół korytarza, a szambo dopiero zaczynało wybijać... Nawet ku*wa nie wiem skąd się tam wziely dziwki - nagle do pokoju wbija stado prostytutek, a ci dopiero co grzeczni i ułożeni kolesie rwą sie do nich, jak stare baby do komunii! To byl ten moment, kiedy zdałem sobie sprawe, że machina którą stworzyłem juz sie nie zatrzyma... Kumpel śmiertelnie obrażony wykrzyczał, że przeze mnie jutro spie*dolą cale spotkanie i stracą ultra ważny kontrakt - wku*wil się i zamknął w swoim pokoju. Kiedy wróciłem do towarzystwa na stole leżał już koks. Naprawde nie mam pojecia jak się tam znalazł. Chłopaki dopiero wrzucali na 2-gi bieg. Ktos wpie*dolił się do basenu. Ktoś poturbował DJ-a. Ktoś dorwał piłę do nogi i ku*wa zaczeęli sobie grać o 3-ciej w nocy xD Oczywiście tak na*ebani, że aż jeden typ sie połamał. Nastepnego dnia nie chciałem sie obudzić. Nie dlatego, że bolała mnie głowa, czy goście hotelowi patrzyli się jak na trędowatego - nie mogłem znieść myśli ze będę dziś musiał spojrzeć w oczy mojemu kumplowi... Liczyłem, że może sie nie spotkamy, ale niestety wpadłem na niego na śniadaniu o 13 - spojrzał na mnie totalnie zimnym wzrokiem i szepnął tylko "dzieki" Czułem sie potwornie. W głębi duszy liczyłem tylko, żęby te ich ultra ważne spotkanie z pracy poszło dobrze... Niestety, tego dnia przegrali aż 0:3, a załamany kumpel szepnął mi tylko: "Sławek - to koniec, wracamy"...