Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 46 takich demotywatorów

Gwiazda ''Mumii" i ''Doom Patrol", aktor Brendan Fraser został oskarżony przez kilku swoich współpracowników o bycie niesamowicie miłym i uprzejmym człowiekiem –
Na jednym ze swoich zwykłych spotkań Stalin poprosił o przyniesienie mu kury: wziął ją i ścisnął jedną ręką, a drugą zaczął wyrywać pióra. Kura wrzasnęła z bólu i próbowała uciec, ale bez powodzenia - uścisk był dla niej zbyt silny. – Stalinowi udało się usunąć wszystkie pióra bez wielkich problemów, a kiedy skończył, powiedział swoim współpracownikom: "spójrzcie co się stanie”. Położył kurę na ziemi, poszedł po trochę pszenicy i rozrzucił ją na ziemi. Jego współpracownicy patrzyli na kurę ze zdumieniem, gdy obolała i krwawiąca podbiegła do niego. W tym momencie Stalin zwrócił się do swoich współpracowników zaskoczonych tym, co zaobserwowali i powiedział: „Tak łatwo rządzi się głupimi ludźmi. Widzieliście jak kura chodziła za mną, pomimo całego bólu, który spowodowałem? Większość ludzi jest taka, nadal podążają za swoimi władcami i politykami, pomimo całego bólu, jaki im wyrządzają, a ich jedynym celem jest otrzymanie nagrody za nic, lub po prostu trochę jedzenia na kilka dni"Przypomina wam to coś?

Takich irytujących typów współpracowników lepiej unikać (19 obrazków)

Zabrałem moją 8-letnią córkę do biura w Dniu Zabierz Dziecko do Pracy. Kiedy szliśmy, zaczęła płakać i stała się bardzo rozdrażniona, więc zapytałem co się stało. Kiedy moi współpracownicy zebrali się wokół niej, szlochała: "Tato, gdzie są te wszystkie klauny, z którymi mówiłeś że pracujesz? –
 –  Maria Hnii%  5 @Marial_e85219860Kolejni współpracownicyopuszczają Macierewicza.Nie chcieli się podpisać podraportem komisji"Nie zgadzamy się ztreściami znajdującymi sięw materiałach związanychz raportem końcowym, jakrównież z metodologią pracPodkomisji, narzuconą przezA. Macierewicza"Biedny Antek. V
Tadeusz Rydzyk i Lux Veritatis staną przed sądem w procesie karnym. Sprawa dotyczy wyczerpania znamion Art. 231 Kodeksu karnego, za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności – Dzięki Watchdog Polska Tadeusz Rydzyk będzie musiał wytłumaczyć się przed wymiarem sprawiedliwości. Pracownicy Sądu Okręgowego w Warszawie potwierdzili, że postępowanie już zarejestrowano pod sygnaturą akt II K 555/20.Według stowarzyszenia doszło do naruszenia artykułu 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej: "Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".Przedstawiciel Watchdog Adam Kuczyński powiązał ten przepis z dwoma paragrafami kodeksu karnego, których treść cytujemy poniżej. Za przestępstwo ujęte w drugim z nich grozi do 10 lat więzienia.Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.Ponieważ prokuratura nie chciała tego zrobić, akt oskarżenia wniósł Watchdog. Ma charakter subsydiarny. Jako sprawcy przestępstwa zostali wskazani członkowie zarządu Lux Veritatis, a więc ojciec Tadeusz Rydzyk (prezes zarządu) oraz jego najbliżsi współpracownicy: ojciec Jan Król i Lidia Kochanowicz-Mańk (członkowie zarządu)
Gdy współpracownicy – Nagle zaczną rozmawiać o polityce
Donald Trump musi zapłacić aktorce porno ponad 40 tysięcy dolarów – W 2018 roku aktorka porno Stephanie Clifforf, znana lepiej jako Stormy Daniels, pozwała prezydenta USA Donalda Trumpa chcąc unieważnić umowę zawartą na 11 dni przed wyborami w 2016 roku z jego prawnikiem Michaelem Cohenem. Zgodnie z nią miała ona zachować romans z Trumpem w tajemnicy. Były prawnik prezydenta zapłacił wówczas za to aktorce porno 130 tysięcy dolarów. Początkowo Trump, jak i jego współpracownicy, zaprzeczali jakoby wiedzieli o pieniądzach przekazanych aktorce. Ostatecznie jednak prezydent przyznał w jednym z tweetów w 2018 roku, że Cohen odzyskał pieniądze wpłacone na konto Daniels. Teraz sąd w Los Angeles zadecydował, że Donald Trump będzie musiał zapłacić Stormy Daniels w sumie 44,1 tys. dolarów. Wszystko w ramach zwrotu kosztów sądowych poniesionych przez Daniels w walce o anulowanie umowy
 –
Mężczyzna miał atak serca i zmarł w pracy. Jego współpracownicy w tym czasie zebrali się wokół niego i zrobili sobie selfie, myśląc że śpi –
 –
Kiedyś się zapraszało na wywiad, teraz już za to trzeba zapłacić – Choć to z podatków, więc jak za darmo Prawdziwek19-12 @Prawdziwekl Pani Dulkiewicz, czy ta okładka kosztowała 49.200z1 Czy zapłaciła Pani za tekst w którym napisane jest: "Współpracownicy nazywają ją Panią Premier." Na tyle zł opiewa faktura za "usługę wywiadu i publikacji", którą Gdańskowi wystawił koncern Ringier Axel Springer Polska. KARCZEWSKI, JAK CZY WYWIADY NAJBARDZIEJ SIĘ DOBRZE JESTEŚ Z DICAPRIO, ORT« LUKSUSOWY MARSZAŁEK POZWIESZ? PRACOHOLIKIESM 1 TARANTINO
W nocy z 3 na 4 stycznia w swoim rodzinnym mieście zmarzł Morgan Freeman. Wybitny aktor zmarzł w wieku 81 lat, wyróżniony m.in. Nagrodą Akademii Filmowej i Złotym Globem. O stanie aktora poinformowali bliscy współpracownicy Freemana – Odpoczywaj w pokoju!
Zachowuj się na tyle ile zarabiasz –
Takich 11- tych urodzin na pewnosię nie spodziewała – Dziewczynka spędzała wakacje nad polskim Bałtykiem i w tajemnicy przed światem wrzuciła do morza butelkę z listem, w którym napisała, czego życzy sobie w swoje święto.Była przeszczęśliwa, kiedy kilka dni później odezwali się ludzie, którzy wyłowili butelkę życząc jej wszystkiego najlepszego.I wprawdzie nowej sympatii, o którą prosiła nie dostała, to i tak są to najpiękniejsze urodziny w jej życiu.Zrobiłam go po kryjomu i włożyłam do butelki po occie. Widziałam na filmie, że się tak robi – opowiada rezolutna nastolatka. List, wrzucony we Władysławowie przepłynął wzdłuż brzegu jakieś 12-15 km. Wyłowili go w Jastrzębiej Górze wypoczywający tam wspólnie pracownicy firmy reklamowej z Torunia.Historia Amelki bardzo ich urzekłaWspółpracownicy złożyli 11- latce życzenia. Wysłali jej też prezent - toruńskie piernikiGratuluję empatii, ludzkiej życzliwości i fantazji, znalazcom owej butelki z listem dziewczynki. Reakcja super! Jesteście wspaniali!
 –  Trenton Lewis każdego dnia wstawał w środku nocy, by zdążyć do pracyprzed rozpoczęciem zmiany o 4 nad ranem. 21-letni mężczyzna od kilkumiesięcy pracuje w oddziale UPS w Little Rock w stanie Arkansas. Nigdy sięnie skarżył i nikomu nie mówił o tym, że do pracy i z pracy zawsze chodzi napiechotę łącznie prawie 18 km. Przez przypadek dowiedzieli się o tymstarsi pracownicy - małżeństwo państwa Bryantów, którzy w UPS pracują odprawie 40 lat.Patricia Bryant była w szoku, kiedy dowiedziała się, że Trenton przychodzido pracy na piechotę, więc razem z mężem postanowiła zorganizowaćzbiórkę wśród byłych i obecnych pracowników UPS. Udało się zebrać prawie2000 dolarów, choć większość z biorących udział w zbiórce początkowo niemiała pojęcia, kim jest Trenton. Mimo to z chęcią zgodzili się pomóc.Bryantowie za pieniądze zebrane podczas zbiórki kupili Saturna lon z 2006roku, którego wręczyli niczego nie podejrzewającemu i zaskoczonemuTrentonowi. Mężczyzna na pierwszą przejażdżkę nowym samochodemwybrał się do restauracji, do której zabrał swoją 15-miesięczną córeczkę

Mężczyzna nigdy sam nie dostał szansy od losu, aby się kształcić. Robi wszystko, by jego dzieci miały perspektywy na lepsze, godniejsze życie

Mężczyzna nigdy sam nie dostał szansy od losu, aby się kształcić. Robi wszystko, by jego dzieci miały perspektywy na lepsze, godniejsze życie – Chwytająca za serce historia ojca i jego córek:"Nigdy nie mówiłem moim dzieciom nic na temat mojej pracy, nie chciałem, żeby się za mnie wstydziły. Kiedy moja najmłodsza córka zapytała mnie jakiś czas temu, czym się zajmuję, niepewnie i z bólem serca odpowiedziałem, że jestem budowlańcem.Codziennie po pracy, zanim pojawiłem się w domu, kąpałem się w publicznych toaletach, aby córki nie domyśliły się, jak naprawdę wygląda moja praca.Moim największym celem w życiu było zapewnienie im wykształcenia, aby ludzie traktowali je z należytą godnością. Mi niestety nie było to dane, nie mam miłych wspomnień, raczej same przykre doświadczenia, inni ludzie zawsze mnie poniżali. Moim jedynym marzeniem było, aby nikt nigdy nie patrzył na nie z taką pogardą jak na mnie. Nie zarabiałem dużo, ale każdy grosz inwestowałem na wykształcenie moich córek.Nigdy nie kupiłem sobie nowej koszuli, wolałem kupić córkom książki do szkoły. Najbardziej wartościową zapłatą dla mnie był szacunek, z jakim odnosili się inni ludzie do moich córek. Mnie nikt nigdy tak nie traktował, w oczach innych byłem tylko zwykłym sprzątaczem.Moja córka wybrała uniwersytet, dzień przed ostatnim terminem pracy załamałem się. Nie zdążyłem odłożyć wystarczającej kwoty, aby dać jej na opłatę rekrutacyjną. Tego dnia nie pracowałem. Siedziałem na wysypisku i nawet nie umiałem powstrzymać łez. Płakałem jak dziecko. Wszyscy moi współpracownicy patrzyli na mnie, ale nikt nie podszedł mnie pocieszyć, porozmawiać. Byłem załamany, czułem się tak, jakby los złamał mi serce, skopał mi tyłek. Nie wyobrażałem sobie, jak spojrzę w twarz córki i powiem jej, że nie mam dla niej pieniędzy, kiedy wrócę do domu.Urodziłem się biednyZawsze wiedziałem, że ciężko będzie mi podnieść jakość swojego życia, wierzyłem, że nic dobrego nie może się przydarzyć biedakom, jednak okazało się, że bardzo się myliłem. Po pracy wszyscy sprzątacze podeszli do mnie, usiedli obok i zapytali czy uważam ich za braci? Nawet nie zdążyłem odpowiedzieć, ponieważ wszyscy wyciągnęli ręce w moją stronę. Każdy z nich trzymał w dłoni pieniądze ze swojej dniówki. Gdy odmówiłem, stanęli naprzeciwko mnie i wszyscy zgodnie powiedzieli:"Jeśli będzie taka potrzeba będziemy głodować jeden dzień, ale Twoja córka musi chodzić do college’u".Wzruszyłem się, nawet nie potrafiłem im odpowiedzieć. Tego dnia pierwszy raz w życiu nie wziąłem prysznicu, prosto po pracy wróciłem do domu - jako sprzątacz. Dziś lada moment moja córka skończy studia. Jej trzy siostry nie pozwalają mi już pracować. Najstarsza pracuje na pół etatu i zarabia na naukę dla siebie oraz młodszych sióstr. Często zabiera mnie do mojego byłego miejsca pracy. Przynosimy coś do jedzenia dla wszystkich byłych współpracowników, którzy wtedy podarowali mi swoją dniówkę. Śmieją się i pytają, dlaczego moja córka tak często ich karmi. A moja córka wtedy zawsze odpowiada:"Wszyscy głodowaliście dla mnie tamtego dnia, abym mogła zostać tym, kim jestem teraz, modliliście się za mnie, więc przynajmniej tak mogę wam się odwdzięczyć, karmić Was wszystkich codziennie." Dziś nie czuję się jak biedak, jak ktoś, kogo nic nie może w życiu dobrego i miłego spotkać.Ten kto ma dzieci, nie może być biedny, bo ma coś cenniejszego na świecie niż pieniądze - ich miłość i szacunek"
Mała dziewczynka przez lata umilała pracę konduktorom, machając im przez okno. Kiedy pewnego dnia tego nie uczyniła, zmartwiony konduktor przyszedł się dowiedzieć co się stało – Kiedy biuro Briany Hefley Shepard zmieniło lokalizację, kobieta odkryła, że jedno z okien wychodziło na tory kolejowe. Kilkuletnia córeczka Briany była tym zachwycona.Każdego dnia, dziewczynka stawała w oknie i machała do przejeżdżających pociągów. Po kilku dniach, konduktorzy zauważyli swoją małą fankę, zaczęli jej odmachiwać i uśmiechać się. Kiedy pociąg zbliżał się do lokalizacji biura, konduktorzy gwizdali, a dziewczynka biegła do okna, żeby pomachać swoim przyjaciołom.Niestety po trzech latach, przyszedł czas na pierwszy dzień szkoły. Córeczka Briany nie mogła już machać konduktorom, chociaż ci wciąż gwizdali i machali do pustego okna. Wtedy kobieta postanowiła napisać mazakiem na dużej kartce "Zaczęła szkołę!" Briana nie była pewna czy ktokolwiek będzie w stanie odczytać wiadomość, którą wywiesiła w oknie, ale miała nadzieję, że konduktorzy zrozumieją nieobecność dziewczynki.Pewnego dnia, do biura zapukał nieznajomy mężczyzna. Kiedy Briana otworzyła drzwi, okazało się, że to jeden z konduktorów, którzy machali do jej córeczki każdego dnia. Mężczyzna chciał wiedzieć co się stało z małą blondyneczką, która umilała im każdy dzień pracy. Konduktorzy nie byli w stanie odczytać znaku, który Briana wywiesiła, ale słusznie założyli, że mała poszła do szkoły, chcieli się tylko upewnić. Mężczyzna powiedział matce, że wszyscy konduktorzy uwielbiają jej córeczkę i jest ona jak promyczek radości, który umilał im każdy dzień pracy. Następnie konduktor powiedział, że jego współpracownicy bardzo chcieli kupić małej prezent na urodziny, ale nie wiedzieli czy mama się zgodzi. Kobieta była tak wzruszona zachowaniem konduktorów, że nie mogła powstrzymać łez.Ich zachowanie przywróciło mi wiarę w bezinteresowną dobroć ludzi. To jedna z tych chwil, których nigdy nie zapomnę. - napisała Briana
Piękny gest pracowników baru sushi w obliczu tragedii huraganu Harvey w Teksasie – Kiedy właściciele restauracji Phe Nguyen i Binh Nguyen w Port Arthur, w stanie Teksas, usłyszeli o katastrofie, która miała miejsce przed ich oczami, zdecydowali się wyciągnąć pomocną dłoń w stronę poszkodowanej społeczności. Spędzili dzień i noc w swojej restauracji, gotując – aby dostarczyć ofiarom huraganu jak najwięcej pysznych posiłków. Już pierwszego dnia, udało im się zrobić tysiące opakowań z żywnością!Pomimo ogromnego wysiłku, bohaterowie nie otrzymali żadnej uwagi w mediach. Ale oni wcale tego nie oczekiwali…Jednak syn właściciela restauracji Keith, czuł, że jego ojciec i współpracownicy zasługują na pewne uznanie. Postanowił więc napisać o tym na Facebooku:„Mój tata i wujek Binh mają dwie restauracje w południowo-wschodnim Teksasie. Dzisiaj, ich pracownicy i ochotnicy pomogli stworzyć ponad 1000 posiłków dla ofiar. Mój tata i wuj są bardzo skromni, ale wierzę, że zasługują na uznanie za wszystko, co robią. Ich restauracje to Sake Sushi Bar i Lounge w Port Arthur. Jeśli kiedykolwiek będziesz w okolicy, powinieneś się zatrzymać i wesprzeć tych ciężko pracujących mężczyzn, albo chociaż podzielić się ich dobrym czynem na Facebooku. Oni na to zasługują!”

Sarkazm

Sarkazm –  W rozmowie ze współpracownikami dobrze jest często używać sarkazmu Ponieważ jedyna alternatywa to strzał w zęby A to jest nielegalne