Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 79 takich demotywatorów

W niesamowitym zimnie ci ludzie okazali współczucie i pomogli mu –
0:49
Wszyscy na to płacimy i jeszcze niejednokrotnie słyszymy jakieś pretensje –  rerer@w@whatever@whateverwhatehatecatNhPracująca, bezdzietnakobieta, która nawszystko musi samazapracować@w@whateve@whWSamotna matka 3bombelków, każdy z innymkakubentem, któradostanie mieszkanie,wyposażenie, pieniądze iwspółczuciespołeczeństwa
W Polsce jednak mam całkowicie inne stanowisko. Bieda to wybór. Mamy bezpłatną edukację, organizacje pomocowe czy dostęp do bibliotek. W naszych warunkach bieda oznacza po prostu lenistwo i głupotę –
 –  Przez nowotwór usunięto mi macicę i jajniki. I absolutnie wszyscy moi znajomi i krewni współczują w pierwszej kolejności mojemu nieszczęśliwemu mężowi, a w drugiej i ostatniej kolejności naszemu nieszczęśliwemu życiu bez własnych dziec
 –  Co jest do bani w byciu mężczyzną?k Bob Jones FollowMartied for 20+ years Sep 8Jakieś 10 lat temu nasz wówczas 9-letni syn zmarł na raka. Setki ludzi pytało moją żonę, jak się czuje i jak sobie z tym radzi, oferowali jej wsparcie itp
Szacunek dla artysty, ale teżwspółczucie dla modeli – Jak długo tak można wytrzymać?
Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak przez kila dni milczała ws. znęcania się nad podopiecznymi w Jordanowie, a kiedy się odezwała, podważyła zarzuty wobec sióstr zakonnych. – Kurator Nowak znana jest ze swojej głębokiej religijności. Religijność nie rodzi jednak współczucia dla skrzywdzonych, lecz solidarność z przedstawicielami własnego religijnego plemienia, nawet jeśli są to sprawcy przemocy.  W wypowiedzi Barbary Nowak ujawniają się te cechy religii, o których niedawno pisałem: (1) religia ustanawia siebie jako główny przedmiot troski, (2) religia ma plemienny charakter: służy interesowi, rozwojowi i ekspansji własnej grupy, często kosztem innych grup. A miłość i współczucie to tylko slogany, które mają uatrakcyjnić wizerunek religii.
On już wie, że ma przerąbane –  Wiesz? Tak sobie pomyślałam...
Z jednej strony człowiek współczuje, bo tragedia, ale czyta dalej i współczucie schodzi na dalszy plan –  Dziewczyny jak to wygląda z tymi 1tysiącami na drugie dziecko
Gwiazda Hollywood, Liev Schreiber, znany z serii filmów "Krzyk", a także "Salt", "Spothlight", "X-Men", przybył do Przemyśla, aby gotować dla uchodźców w ramach projektu World Central Kitchen – - Jestem tu z grupą BlueCheckUkraine. Naszym celem jest identyfikacja, weryfikacja i przekazywanie krytycznego wsparcia finansowego organizacjom takim jak World Central Kitchen, Kidsave i innym, które pracują w Ukrainie i w innych sąsiednich krajach - powiedział aktor, który grał jedną z głównym ról w "Spotlight" - najlepszym filmie roku 2016.- Hojność i współczucie Polaków to niezwykłe doświadczenie. Jestem dumny, że jestem potomkiem polskich i ukraińskich dziadków! - dodał Liev Schreiber
 –  O NOIZZ.plNetflix i TVP pokażą bajki z ukraińskimdubbingiem. W kinach darmowe pokazy dla .228Komentarze: 15 · Udostępniono 3 razyQ DodajkomentarzO Lubię to!UdostępnijIwona SzostakI zaraz my bedziem mówić poukraińskuHa ha Odpowiedz14 OWyświetl 3 poprzednie odpowiedzi...Iwona Szostak po polsku niepotrafisz, to może z ukraińskimlepiej pójdzie.Super Odpowiedz30

19 osób opisało najgorsze prezenty, jakie otrzymały od teściowej Można tylko współczuć obdarowanym, a jednocześnie trochę bardziej docenić własną teściową. Pamiętajcie: zawsze mogło być gorzej (19 obrazków)

Brytyjski pisarz Bernard Hare opowiedział, jak w krytycznym momencie jego życia, życzliwy czyn nieznajomego, na zawsze zmienił jego życie – Było to w 1982 roku, kiedy był 24-letnim biednym uczniem. Pewnego wieczoru Bernard był poszukiwany przez policję, ale nie otworzył drzwi, obawiając się, że zostanie eksmitowany z hostelu za długi. Kiedy jednak o tym myślał, przyszło mu do głowy, że to nie była policja, ale że ta wizyta może być związana z jego matką, która ostatnio źle się czuła. Jak najszybciej zadzwonił do domu w Leeds, gdzie dowiedział się, że jego matka jest naprawdę w ciężkim stanie i prawdopodobnie nie przeżyje tej nocy. Bernard pospieszył na stację, ale ostatni pociąg do Leeds niedawno odjechał. Wsiadł do pociągu do Peterborough, choć nie miał szans na złapanie pociągu do Leeds. Bernard w desperacji był gotów ukraść samochód, ukraść pieniądze gdyby nie mógł autostopem dojechać do domu. Mechanicznie wręczył bilet konduktorowi, który przebił go i pozostał w pobliżu. Bernard wyglądał na przestraszonego, jego oczy były czerwone od płaczu. — Wszystko w porządku? „Oczywiście nic mi nie jest. A poza tym co Pana to obchodzi? — Nie wyglądasz dobrze. Czy mogę ci w czymś pomóc? Tak, mógłbyś odejść i pilnować własnego nosa — odparł nieuprzejmie. Jeśli masz jakiekolwiek problemy, służę pomocą. Za to mi płacą. Bernard zdał sobie sprawę, że najszybciej pozbędzie się konduktora, jeśli powie mu wszystko szczerze. Wysłuchawszy go konduktor wyraził współczucie i odszedł. Po 10 minutach wrócił i powiedział: „Słuchaj, jak tylko dotrzemy do Peterborough, biegnij z całych sił na pierwszy peron. Będzie tam na ciebie czekał pociąg do Leeds. Bernard zakłopotany zapytał: „Co masz na myśli? Pociąg się spóźnia czy co? Pociąg się nie spóźnia - wyjaśnił konduktor. Po prostu zadzwoniłem do Peterborough i poprosiłem, aby pociąg do Leeds został zatrzymany do przyjazdu Bernarda. „Wszyscy będą źli z powodu dużego opóźnienia, ale teraz to nie ma znaczenia. Jedź do domu i niech Bóg cię prowadzi abyś zdążył" — powiedział. Bernard rzucił się za konduktorem, próbując mu dziękować. Ale ten odpowiedział mu: „Jeśli naprawdę chcesz mi podziękować, następnym razem, gdy zobaczysz kogoś w tarapatach, pomóż mu. A jeśli ten ktoś będzie chciał ci podziękować, powiedz mu to samo, co ja. To wystarczy". Bernardowi udało się pożegnać z matką dosłownie na kilka minut przed jej śmiercią. Myśląc o niej, za każdym razem przypomina sobie konduktora i historię jaka go spotkała. Setki razy odpłacał się swojemu dobroczyńcy pomagając potrzebującym i będzie to robić, jak twierdzi aż do śmierci. W zamian prosi ludzi tylko o kontynuowanie misji, którą powierzył mu człowiek, którego imienia nawet nie zna.
"Widząc to dzisiaj, łzy napłynęły mi do oczu! Współczucie wobec innych wcale NIE wyszło z mody. – Dzisiaj po pracy zatrzymałem się na posiłek w restauracji. Czekając w kolejce, by złożyć zamówienie, zobaczyłem, że starszy, niepełnosprawny mężczyzna podjechał do kasjera stojącego przede mną. Z tego, co zauważyłem, ten mężczyzna prawdopodobnie cierpiał na tetrapreglię, czyli paraliż czterokończynowy, na to samo cierpi mój wujek.Mężczyzna uprzejmie próbował zapytać o coś kasjera. Zajęło mu to trochę czasu, zanim ktoś z nas zrozumiał, że mówi „Pomóż mi proszę”. Żaden z nas nie wiedział, jakiej pomocy potrzebuje, a kasjer zasugerował kilka rzeczy, zanim zorientował się, że mężczyzna potrzebuje pomocy w pokrojeniu i zjedzeniu posiłku.Szczerze mówiąc, pomyślałem, że kasjer mu nie pomoże, zwłaszcza w godzinach szczytu w centrum Chicago. Jednak ku mojemu zaskoczeniu zamknął kasę i zniknął z pola widzenia ....Jak się okazało poszedł umyć ręce i założyć rękawiczki! Musiałem zobaczyć, co stanie się dalej, zwłaszcza że dotknęła mnie ta sprawa, bo przecież wujek ma podobne problemy.Po chwili kasjer wyszedł z kuchni. Usiadł i zaczął kroić mężczyźnie jego posiłek. Pomógł mu też zjeść.W tym momencie łzy napłynęły mi do oczu. Poczułem wielką wdzięczność wobec niego za to, co zrobił. Stojąc w tej zatłoczonej restauracji nie mogłem powstrzymać swoich emocji.Ten pracownik wstrzymał wszystko dla tego człowieka. Wykroczył poza swoje obowiązki, aby pomóc niepełnosprawnemu klientowi. To była najmilsza rzecz, jaką można zrobić dla drugiego człowieka, którą widziałem w swoim życiu. Jednocześnie też wielka lekcja pokory."
Dobrzy ludzie są wśród nas – "Byłam jakiś czas temu na zakupach z mamą i babcią.Poruszyło mnie, gdy zobaczyłam jak pracownica sklepu oderwała się od tego co akurat robiła, aby pomóc temu starszemu mężczyźnie dobrać buty. Usiadła na podłodze i pomagała mu przymierzyć każdą parę, aż znaleźli takie, które były idealnie dopasowane!To po prostu pokazuje, że niektórzy ludzie wciąż mają miłość i współczucie w swoich sercach!!! Podziękowałam tej pani za jej dobry uczynek!! Po czym zapytałam ją, czy mogłabym zrobić jej zdjęcie. Nie udało mi się jednak poznać jej imienia, więc jeśli ktoś ją rozpozna to niech ją śmiało oznaczy, bo zasługuje na uznanie!"
"Kieruję te słowa do nieznajomego, który spotykając mnie w sklepie powiedział: "Żal mi cię, masz pełne ręce roboty z tymi wszystkimi dziećmi", oto co mam Ci do powiedzenia: – Po pierwsze, moje ręce były wolne, jak widać na zdjęciu (musiałam to podkreślić).Nie wiesz o tym, że straciłam dwoje dzieci, zanim udało mi się urodzić tą dwójkę młodszych, więc jeśli chcesz mi współczuć, to jest to jedyny powód, dla którego powinieneś.Moje dzieci są dla mnie błogosławieństwem. Nie zawsze zachowują się nienagannie, bo cóż, są dziećmi. Czasami są głośne, czasami źle się zachowują, a czasami mają gorszy dzień. Jednak Ty ich nawet nie widziałeś takimi. To, co widziałeś, to była para młodych ludzi z 4-latkiem śpiewającym piosenkę, 2-latkiem siedzącym cichutko wwózku i noworodkiem śpiącym w swoim nosidełku. Jeśli to jest Twoja definicja posiadania rąk pełnych roboty, to żal mi Ciebie.Prawda jest taka, tak jestem zajęta. W niektóre dni nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła pójść spać. Przy moich dzieciach jestem zawsze w gotowości, zawsze jest tak, że któreś z nich czegoś potrzebuje, ale nigdy nie postrzegałamich jako ciężaru lub powodu, dla którego ktoś mógłby mi współczuć. Nawet w dni, kiedy nie chcą mnie słuchać, mają załamania nerwowe i kiedy wydaje mi się, że nic, co robię, nie jest wystarczająco dobre, nigdy nie użalałam się nadsobą i nie oczekuję, że inni też będą. Jeśli posiadanie trójki dzieci sprawia, że jestem zajęta, niech tak będzie. Ale proszę, nigdy nie współczuj mi z tego powodu, ponieważ moje serce jest o wiele bardziej przepełnione miłością, niż moje ręce wypełnione pracą"
My z domków jednorodzinnychłączymy się w bólu z blokersami! –
Nie wygląda na gościa, który lubi się przechwalać, więc ja wychwalę go za niego – Ćwiczyliśmy na siłowni i pewien facet specjalnej troski w ciągu 45 minut podchodził do niego chyba z 10 razy, żeby uścisnąć mu dłoń, zadać jakieś pytanie czy coś. Gość nie dość, że się uśmiechał, dawał mu rady dotyczące ćwiczeń czy żartował wykonując ćwiczenia, to jeszcze miał w nosie, że ktoś się patrzy. Jego cierpliwość, współczucie i serdeczność były naprawdę godne podziwu. Na koniec ten lekko upośledzony facet podszedł do mnie, wskazał na gościa w pomarańczowej koszulce i powiedział:"To mój przyjaciel!" z gigantycznym uśmiechem na twarzy.Gość zasługuje na szacunek. Świat potrzebuje więcej takich ludzi. Brawo
"Gdy człowiek nauczy się szanować nawet najmniejsze stworzenie, wtedy nikt nie będzie musiał uczyć go, jak kochać drugiego człowieka. Współczucie dla zwierząt jest ciasno powiązane z dobrem ludzkiego charakteru i śmiało można powiedzieć, że ten który jest okrutny w stosunku do zwierząt, nie może być dobrym człowiekiem" – - Albert Schweitzer
Nie mierz wszystkich swoją miarą –  You'll neverunderstandhehe..sorry..sorry,my pain