Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 203 takie demotywatory

84-letnia kobieta z Kanady w 2004 roku zgubiła swój pierścionek zaręczynowy na swojej farmie. Odnalazła go po 13 latach na... marchewce! – Kanadyjka Mary Grams nie sądziła, że kiedykolwiek odnajdzie swój zaręczynowy pierścionek, który zgubiła w 2004 roku podczas pracy na farmie w prowincji. Okazuje się jednak, że nic w przyrodzie nie ginie i zguba znalazła się w… marchewce.Ta urocza historia skradła serca tysiącom internautów. Opowiedziała ją w mediach przyjaciółka rodziny, która zna Iva oraz jego dziadków.Dwadzieścia lat temu babcia jej kolegi mieszkająca na farmie w Kanadzie, pieliła w ogródku. Z dumą nosiła pierścionek zaręczynowy podarowany przez narzeczonego. Niestety, pech chciał, że zsunął się jej z palca i zagubił gdzieś w ziemi. Nadaremnie kobieta szukała biżuterii, wylewając przy tym morze łez. W końcu w tajemnicy przed narzeczonym udała się do sklepu i zakupiła dokładnie taki sam, jaki podarował jej w dowód miłości przyszły mąż. Nikomu nie zdradziła swej tajemnicy, aż do teraz.Jej wnuk osiadł wraz z rodziną na ziemi dziadków. Wybudował dom i postanowił założyć ogródek warzywny w miejscu dawnego. Jakie było jego zdziwienie, gdy nadeszła pora zbiorów. Na jednej z wyrwanych z ziemi marchewek odnalazł pierścionek.Gdy podzielił się swym niezwykłym znaleziskiem z dziadkami, babcia ze łzami w oczach opowiedziała rodzinie swoją historię. Pierścionek powrócił do niej po 13 latach, więc nic dziwnego, że kobieta była ogromnie wzruszona. „Pierścień z marchewki” jest oryginalnym prezentem od męża, więc z ogromną radością babcia przyjęła znalezisko. Niezwykłe, że pierścionek zaręczynowy odnalazł się po tylu latach i to w tak zabawnych okolicznościach
Wnuk i jego babciapo 19 latach –
Jak widać dżentelmeni, którzy są w stanie uszczęśliwić kobiety jeszcze nie wymarli –  Urodziłem się abyuszczęśliwiać kobiety...Babciu... Zjadłem wszystko !!!Oh jakiego mamcudownego wnusia!Tak mnie uszczęśliwia!
 –  Z okazji 1 rocznicy Ślubu(TAK SIĘ ROBI WNUKA!!!)
 –  Mów babcia, gdzie rodzice schowali moje gry?Nie powiem ciWięc wyjdę z domuTo wyjdźNa pusty żołądekTylko nie to! Już będę mówić,powiem ci wszystko!

Mężczyzna spotkał Rogera Moore'a dwukrotnie - raz, kiedy miał 7 lat i potem 30 lat później. Ta anegdota pokazuje jak świetnym człowiekiem był ten legendarny aktor:

Mężczyzna spotkał Rogera Moore'a dwukrotnie - raz, kiedy miał 7 lat i potem 30 lat później. Ta anegdota pokazuje jak świetnym człowiekiem był ten legendarny aktor: – „Gdy byłem siedmioletnim chłopcem w 1983, w czasach przed wprowadzeniem salonów pierwszej klasy na lotniskach, byłem z dziadkiem na lotnisku w Nicei. Zobaczyłem w sali odlotów Rogera Moore, który czytał gazetę. Powiedziałem dziadkowi, że widzę Jamesa Bonda i zapytałem, czy możemy podejść i poprosić o autograf.Dziadek nie miał pojęcia, kim był James Bond lub Roger Moore, ale podeszliśmy do niego i dziadek powiedział, „Mój wnuk mówi, że jest pan znany. Czy może pan dać mu autograf?”Tak czarująco, jak można się spodziewać, Roger zapytał mnie o imię i podpisał się z tyłu mojego biletu.Byłem zachwycony, ale gdy wróciliśmy na miejsce spojrzałem na podpis. Nie mogłem do końca rozczytać, ale na pewno nie było tam napisane James Bond – dziadek powiedział, że napisane jest Roger Moore. Nie miałem pojęcia, kto to jest i mój entuzjazm osłabł.Powiedziałem dziadkowi, że [Roger] źle się podpisał i napisał imię kogoś innego. Więc mój dziadek wrócił do Rogera Moore i pokazał mu bilet.Pamiętam, że stałem przy naszym siedzeniu, a dziadek powiedział, ‘on mówi, że napisałeś złe imię. Twierdzi, że nazywasz się James Bond.’ Zrozumienie pojawiło się na twarzy Rogera i przywołał mnie.Gdy stałem obok niego, nachylił się, uniósł brew i spokojnie powiedział: ‘Muszę podpisywać się jako Roger Moore, bo inaczej… Blofeld dowie się, że tu byłem.’ Poprosił, bym nikomu nie mówił, że właśnie spotkałem Jamesa Bonda i podziękował za zachowanie tajemnicy.Wróciliśmy na miejsce, a ja trząsłem się z radości. Dziadek zapytał, czy [Roger] napisał James Bond. ‘Nie,’ odpowiedziałem. ‘Pomyliłem się.’Pracowałem od teraz z Jamesem Bondem.„Wiele lat później pracowałem jako scenarzysta w nagraniu, w którym brał udział UNICEF, a Roger Moore występował jako ambasador. Był absolutnie cudowny i gdy ustawiano kamery przypomniałem mu nasze spotkanie w Nicei.Z przyjemnością wysłuchał historii, ale nieco drżącym głosem powiedział: ‘Niestety, ale nie pamiętam tego, ale cieszę się, że spotkałeś Jamesa Bonda.’To było cudowne.A potem zdarzyło się coś jeszcze lepszego.Po nagraniu minął mnie na korytarzu, w drodze do samochodu, ale tuż przed wejściem do niego zatrzymał się i odwrócił w moją stronę. Uniósł brew i spokojnym głosem powiedział: ‘Oczywiście, że pamiętam o naszym spotkaniu w Nicei. Ale nie mogłem o tym mówić przy kamerzystach. Niektórzy z nich mogli pracować dla Blofelda.30 lat później byłem równie szczęśliwy co wtedy, gdy miałem siedem lat.Co za człowiek. Cóż za wspaniała osoba.”Nic dziwnego, że post Marca Hayne’a podbił świat. To kolejny dowód na to, że sir Roger Moore był cudownym człowiekiem.Spoczywaj w pokoju
Wnukami będziesz się opiekować bardziej niż dziećmi, bo dzieci już nie będzie, a potrzeba opieki pozostanie –
Chłopak spełnił ostatnie życzenie umierającego dziadka.Wyrzucono go za to ze szkoły – Mieszkający w Anglii 12-letni Josh poleciał samolotem aż na Alaskę, żeby spełnić ostatnie życzenie swojego umierającego dziadka. Za to, że opuścił na ten czas część szkolnych zajęć, spotkała go surowa kara - został wypisany z listy uczniów.83-letni dziadek chłopaka, pragnął w swoich ostatnich chwilach być otoczonym przez rodzinę. Jego syn i wnuk spełnili to jego ostatnie życzenie. Jednak daleka podróż i czas spędzony z umierającym krewnym oznaczały dla 12-letniego Josha długą nieobecność w szkole.„Dziadek mieszka na drugim końcu świata, mógł umrzeć w każdej chwili. To byty wyjątkowe okoliczności". Proszę, chcę wrócić do szkoły i swoich przyjaciół", apeluje Josh.Dyrekcja szkoły nie przewiduje jednak nawet rozpatrzenia prośby chłopaka, wyjaśniając, że także w wyjątkowych sytuacjach na uczelni obowiązuje regulamin, którego ścisłego przestrzegania wymaga się od wszystkich uczniów.Jak widać nie każda szkoła nauczy cię pielęgnowania najważniejszych wartości
Wnuk poprosił babcię o samochód –
105-letni staruszek poznajeswojego 5-dniowego prawnuka –
Babcia, która jest głuchoniema "rozmawia" ze swoim 9-tygodniowym wnukiem – Maluch uważnie się jej przygląda i próbuje powtarzać jej gesty
Moment, w którym mój tato po raz pierwszy zobaczył swojego wnuka – Tyle miłości w jednym zdjęciu. Ojciec ze swoimisynami i wymarzony wnukiem
 –
Dziadek uczy, dziadek radzi, dziadek nigdy cię nie zdradzi! –
Właśnie wróciłem z 2095 roku. Wnuk Antoniego dalej bredzi o zamachu –
Kiedy dostałeś emeryturęi dowiedziały się o tym twoje wnuki –
Widocznie nie miałczystego sumienia –
- Dziadku, wierniejsze są brunetki czy blondynki?- Siwe wnusiu, siwe... –
Są takie wspomnienia, dzięki którym łatwiej znieść wszystkie zmartwienia –
Pilot zawrócił z pasa startowego, żeby jego pasażerowie mogli zobaczyć się z umierającym wnukiem – Starsze małżeństwo miało polecieć linią Etihad do Australii z Manchesteru by spotkać się z rodziną. W ostatniej chwili przed startem odebrali wiadomość, że ich wnuk jest w stanie krytycznym i trafił do szpitala. Chociaż samolot był już na pasie startowym, pilot podjął decyzję o tym, że pozwoli im wysiąść. Załoga zatem wstrzymała start. Małżeństwo zdążyło dojechać do szpitala. Niestety wnuk zmarł następnego dnia. To naprawdę piękny gest pilota i reszty załogi